Dwa kupony na Ligę Narodów trafione! Dziś gramy dubla o 218 PLN!
W sobotę odbędzie się siedem starć w trzech dywizjach Ligi Narodów. Tym razem pod moją typerską lupę trafią te z dywizji A: Węgry kontra Anglia oraz Włochy kontra Niemcy. Emocji z pewnością tutaj nie zabraknie, wszak oba pojedynki będą bardzo ciekawe i warte uwagi. Moje dwa ostatnie kupony na Nations League przyniosły profit. Czy podobnie będzie także dziś? Serdecznie zapraszam!
CASHBACK: 3 x 111 zł - 100% zwrot na konto główne
Węgry vs Anglia
Analizę rozpoczniemy od pojedynku Węgrów z Anglią, który odbędzie się o godzinie 18:00 na Puskás Aréna w Budapeszcie. Sprawdź, gdzie możesz obejrzeć transmisję tego pojedynku. Ekipa węgierska ma za sobą nieudaną kampanię eliminacyjną do Mundialu. Węgrzy zakończyli eliminacje dopiero na czwartym miejscu w grupie, ustępując kolejno Anglii, Polsce oraz Albanii. Po dwóch z rzędu występach na Euro były apetyty na powrót na najważniejszą piłkarską imprezę na świecie, lecz tym razem się to nie udało i w dalszym ciągu ostatnim Mundialem, w jakim Węgrzy brali udział jest Mexico ’86. Wracając jednak do Ligi Narodów, to w wyniku awansu z dywizji B w ubiegłej edycji tych rozgrywek, ekipa ta występować będzie teraz w elicie, co z pewnością będzie stanowiło dla niej spory walor, ponieważ czekają ją starcia z naprawdę mocnymi rywalami. Choć w zestawie z Niemcami, Włochami i Anglią podopieczni Marco Rossiego będą głównymi kandydatami do spadku, to z pewnością nie dadzą łatwo za wygraną i zbiorą cenne doświadczenie.
Synowie Albionu od dłuższego czasu notują nieustanny progres. W 2018 roku na Mundialu w Rosji zajęli czwarte miejsce, zaś trzy lata później przy okazji Euro okazali się srebrnymi medalistami, a do ostatecznego tryumfu brakło im naprawdę niewiele, ponieważ ponieśli oni porażkę po rzutach karnych. Tym razem podopieczni Garetha Southate’a są jednymi z głównych kandydatów do walki o mistrzostwo świata, a ich ostatnia forma tylko to potwierdza. Anglicy bowiem dość pewnie uzyskali awans na wspomnianą imprezę, a licząc wszystkie mecze od Euro 2020, nie przegrali żadnego z dziewięciu pojedynków, notując dwa remisy: z Polską oraz… Węgrami. Na stadionie w Budapeszcie pokonali oni rywali aż 4-0, więc z pewnością nie obrażą się na powtórkę z tamtego pojedynku. Szanse na zwycięstwo mają spore, wszak według ekspertów powinni być faworytami tego starcia. Może się jednak okazać, że trener Southgate będzie chciał potraktować je jako okazję do eksperymentów kadrowych i taktycznych.
Statystyki
- Węgry wygrały 3 z 5 ostatnich meczów
- Anglicy są w trakcie serii 9 starć bez porażki
- 5 z 8 poprzednio rozegranych meczów gospodarzy to wyniki under 2,5
- W 6 z 9 ostatnich meczów Anglicy zachowywali czyste konto
- 4 z 5 ostatnich pojedynków bezpośrednich padał BTTS
Co obstawiać?
Jak wspomniałem nieco wyżej, zdaniem bukmacherów faworytami tego pojedynku będą goście. Kursy na wygraną Anglii są jednak w moim odczuciu zbyt niskie, aby zagrać taki typ, więc poszukam tutaj innych rozwiązań. Sądzę, że goście będą nieustannie nacierać na bramkę Węgrów, a ci z kolei nastawią się w tym meczu defensywie. Obstawiam więc over 4,5 rzutów rożnych ekipy Synów Albionu. W obu poprzednich meczach z Węgrami przekraczali oni taką linię, a w ostatnich eliminacjach do mistrzostw świata generowali średnio 5,6 kornerów na mecz. Uważam zatem, że wspomniany pułap zostanie tutaj przekroczony. Taki typ znajdziesz w ofercie bukmachera TOTALbet. Załóż konto u tego operatora z naszym kodem promocyjnym, by otrzymać wysoki zakład bez ryzyka.
Włochy vs Niemcy
Przenosimy się na Stadio Renato Dall’Ara w Bolonii, gdzie o godzinie 20:45 dojdzie do meczu Włochów z Niemcami. Tutaj dowiesz się, jaki jest plan transmisji na ten mecz. Drużyna Azzurrich jest w sporym dołku i nie ulega to wątpliwości. Wpierw straciła pierwsze miejsce w eliminacjach do Mundialu w Katarze i spadła na drugą pozycję, oznaczającą konieczność gry w barażach, potem w tychże barażach sensacyjnie przegrała 0-1 z Macedonią Północną i pożegnała się z marzeniami o wyjeździe do Kataru, a ostatnio poległa w Finalissimie z Argentyną 0-3, grając bez stylu i popełniając mnóstwo błędów w defensywie. Drużyna Roberto Manciniego w rok przeszła ogromną metamorfozę, bowiem jeszcze w czerwcu i lipcu ubiegłego roku grała koncertowo i całkowicie zasłużenie przywiozła złote medale z Euro. Teraz zaś prezentuje się miernie: ma problemy ze skutecznością pod bramką rywala, a pod własną popełnia sporą ilość indywidualnych błędów. Skutek jest taki, że Italia od rozgrywanej w październiku Final Four Ligi Narodów, gdzie zajęła trzecie miejsce, wygrała tylko mecz towarzyski z Turcją 3-2, a w pozostałych czterech starciach zanotowała dwa remisy i dwie porażki.
Niemcy na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy również przeszli sporą przemianę, jednak w ich przypadku mamy do czynienia ze znaczną poprawą dyspozycji. Pod wodzą Joachima Löwa Die Mannschaft grała bardzo przewidywalnie i trudno było jej osiągać sukcesy. Na ostatnim Euro odpadła już w 1/8 finału i w taki właśnie sposób zakończyła się 15-letnia przygoda tego trenera z narodową reprezentacją. Jego miejsce zajął Hansi Flick i od tego momentu Niemcy zaczęli dosłownie przejeżdżać się po każdym z napotkanych rywali. W siedmiu meczach eliminacyjnych do Mundialu zgarnęli komplet 21 oczek, tracąc zaledwie dwa gole, a w tym roku dołożyli do tego bilansu zwycięstwo 2-0 z Izraelem oraz remis 2-2 z Holandią w bojach towarzyskich. Start w Lidze Narodów jest dla tej ekipy ważny o tyle, że po pierwsze będą to bardzo wartościowe przetarcia przed mistrzostwami świata, a po drugie nie znalazła się ona jeszcze nigdy w fazie Final Four, więc zapewne będzie chciała uczynić to tym razem. Trzeba przyznać, że aktualna forma tej ekipy stawia ją w gronie kandydatów do walki o medale na katarskim czempionacie i jeżeli faktycznie wygra ona swoją grupę w Nations League, kibice w kraju znów będą mieć ogromne oczekiwania od narodowej kadry.
Statystyki
- Włochy zwyciężyły 1 z 5 poprzednich meczów
- Niemcy nie przegrały żadnego z 9 starć, z czego 8 to zwycięstwa
- W 6 na 7 ostatnich pojedynków Italii traciła ona minimum jednego gola
- Niemcy strzelali rywalom przynajmniej 2 gole w 7 z 9 ostatnich pojedynków
- Die Mannschaft nie przegrała z Włochami od 4 starć
- 4 na 5 poprzednich meczów bezpośrednich kończyło się wynikiem BTTS
Co obstawiać?
Faworytami tego pojedynku powinni być Niemcy i nie jest to w zasadzie niespodzianka. Goście prezentują się w ostatnim czasie naprawdę świetnie, zaś Włosi raz za razem rozczarowują nie tylko wynikami, ale także stylem gry. Przeliczniki wystawione przez bukmacherów nie sugerują jednak, aby przyjezdni byli murowanymi kandydatami do zgarnięcia trzech punktów, więc sądzę, że warto to wykorzystać. Wobec tego gram w tym meczu zwycięstwo Niemców w systemie draw-no-bet, czyli zwrotu zakładu w przypadku remisu. O ile pod kątem potencjału mamy do czynienia z dwoma zespołami o podobnej jakości, to ich forma jest od siebie skrajnie różna i przeczuwam, że Niemcy będą chcieli pójść za ciosem i wywalczyć trzy punkty. Dzisiejszego dubla gramy w TOTALbet. Zarejestruj się z naszym kodem i zagraj swój kupon, korzystając z zakładu bez ryzyka, który jest elementem ciekawego bonusu powitalnego. Życzę samych trafionych kuponów!
Obrazek w tle: fot. Paul Chesterton/Focus Images/MB Media/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze