Real czy Milano? Kto będzie górą w hitowym pojedynku? Typujemy Euroligę i walczymy o 4 trafiony kupon z rzędu!
Świetna passa w typowaniu trwa w najlepsze i wczoraj trafiliśmy 3 kupon z rzędu! Idąc więc za ciosem, ponownie przygotowałem propozycję kuponu składającego się z 2 zdarzeń, z taką różnicą, że dziś stworzą go zdarzenia z Euroligi. Swoją uwagę poświęciłem spotkaniom we Francji oraz Hiszpanii. W pierwszym z analizowanych spotkań Lyon-Villeurbaen zagra mecz o 4 punkty z Baskonią, mecz niezwykle istotny, bowiem ten, kto wygra, przeskoczy w klasyfikacji swojego dzisiejszego rywala. Niezwykle ciekawie zapowiada się również rywalizacja w Madrycie, gdzie tamtejszy Real sprawdzi dziś formę Włoskiego Milano. W tym wypadku również będziemy świadkami ogromnej walki, ponieważ także tu jest to mecz między sąsiadami w tabeli. Emocje są więc gwarantowane, miejmy jednak nadzieje, że po końcowym gwizdku będą nam towarzyszyły te pozytywny, spowodowane zielonym kuponem! Powodzenia!
Asvel Lyon Villeurbane vs Baskonia: typy kursy i zapowiedź meczu (10.03.2022 20:00)
Francuzi już chyba zapomnieli, jak smakuje zwycięstwo na arenie międzynarodowej, bo w Eurolidze ostatni triumf święcili 21.01, kiedy to nieznacznie pokonali Crvenę Zvezda. Od tego czasu, choć na krajowym podwórku nie radzili sobie najgorzej, to Euroliga była dla nich zbyt mocna i przegrali 6 kolejnych spotkań. Tym samym stali się drużyną, które nie dość, że znacznie oddaliła się od najlepszej ósemki, to spadła na tyle nisko, że mają zaledwie o jedno zwycięstwo więcej od najsłabszego Zalgirisu i Panathinaikosu. Widać, że włodarze Asvelu większą uwagę poświęcają rozgrywkom LNB, bo tam radzą sobie bardzo dobrze. Co prawda przegrali ostatni pojedynek z Levalloisem 83:81, lecz był to mecz o fotel lidera, a więc z najsilniejszą obecni ekipą we Francji. To, co pozostaje jednak niezmienne, to liczba zdobywanych przez nich punktów. Bardzo rzadko oglądamy spotkania z ich udziałem, kiedy zdobywają mniej niż 75 oczek i myślę, że z Baskonią także ten próg będą w stanie przekroczyć.
Ostatnie dni są dla Hiszpanów bardzo udane! We wtorek w domowym meczu pewnie pokonali u siebie Anadolu Efes 87:74, co przełożyło się na 8 w tym sezonie zwycięstwo na parkietach Euroligi. Powody do radości przyniosły im także rozgrywki krajowe, bo tam w minionym spotkaniu, wykorzystali słabszą formę Realu Madryt i byli górą nad Królewskimi, wygrywając 80:72. Wcześniejsze 2 mecze na arenie międzynarodowej przegrali, co zapewne bardzo boli, bo były to porażki minimalne, które mogłyby znacznie odmienić ich obecną sytuację i zamiast 8 zwycięstw i zajmowanego 12 miejsca, mogli mieć o 2 wygrane więcej i tym samym plasować się obecnie na 8 lokacie! Nie ma jednak powodów do wstydu, bo w każdym z tych spotkań dzielnie walczyli do ostatnich sekund. Z Crveną Zvezda przegrali 83:86 a z Maccabi Tel Aviv 93:94, jak więc widać, przegrane były minimalne, a liczba zdobytych przez nich punktów jest imponująca. To, że Baskonia notuje wysokie wyniki, nie jest kwestią przypadku, bowiem, grają ostatnio na naprawdę wysokiej skuteczności, szczególnie w rzutach za 3 punkty i jeśli dodamy do tego szybkie tempo gry, jakim charakteryzują się Baskowie, możemy być świadkami, niezłego koszykarskiego widowiska.
Co typować?
Widząc zestawienie tych drużyn z miejsca na myśl przyszło mi zagranie overu punktowego, a linia 149,5 oferowana przez bukmachera Etoto, wydaje się być jak najbardziej do przebicia. Oba zespoły mają jeszcze szanse na udział w play-off, lecz misja z kategorii tych ciężkich do wykonania. Spodziewam się, że od pierwszych minut, zarówno jedni jak i drudzy, ruszą do ataku, co może skutkować sporą liczbą rzutów za 3 i zabójczych kontr. Ciężko jest mi wskazać, zwycięzcę tego meczu, w lepszej formie wydaje się być Baskonia, lecz z racji tego, że grają poza murami własnej hali, zakład na liczbę punktów wydaje się być mniej ryzykowany.
Real Madryt vs Milano: typy kursy i zapowiedź meczu (10.03.2022 20:45)
Cztery- dokładnie tylko wynosi liczba spotkań, jaką królewscy przegrali z rzędu! Wynik niebywały, bo nie zdarzyło im się to od bardzo dawna, lecz widać, ze ostatnie czas są dla nich bardzo ciężkie. Zdecydowany spadek formy przyczynił się do porażki z Barceloną 59:64, ten mecz jednak o niczym jeszcze nie świadczył, bo rywal był bardzo wymagający. Powodem do zmartwień, mogły być już jednak przegrane z Zalgirisem i Baskonią, gdzie Hiszpanie zdobyli odpowiednio 47 i 72 punkty! We wtorek na ich drodze stanęła drużyna Crveny Zvezda i tu także to ich przeciwnicy okazali się lepsi, bo wygrali 65:62. Przegrane się zdarzają, są nieodłącznym elementem sportu, lecz to, że Real Madryt, zdobywał w tych meczach średnio 60 punktów, jest nie lada zaskoczeniem. Tracili przy tym średnio nieco ponad 69 oczek, co jest wynikiem jak najbardziej akceptowalnym, ale tylko w momencie kiedy dochodzi do tego dobra gra w ataku, której w ostatnim czasie po prostu nie ma. We wtorkowym spotkaniu Królewscy trafili 9 trójek, co może okazać się impulsem do lepszej gry, bo we wcześniejszych pojedynkach przekroczenie bariery 4 celnych rzutów zza linii 6,75 było dla nich zbyt trudną misją. Real w dalszym ciągu jest w górnej części tabeli, lecz rywale depczą im już po piętach i jeśli dziś przegrają, to właśnie Milano wskoczy na zajmowane obecnie przez Madryt drugie miejsce.
Milano po fenomenalnym początku sezonu, gdzie wygrywało mecz za meczem, złapało lekką zadyszkę, lecz wygląda na to, że obecnie wracają do tego co widzieliśmy jesienią. Jeśli zliczymy wszystkie rozgrywki, to od początku roku Włosi triumfowali 17 razy, przegrywając przy tym zaledwie trzykrotnie. To, co zawsze ich wyróżniało, to wolne tempo gry i niezwykle szczelna defensywa. W tym elemencie nic się w dalszym ciągu nie zmieniło i każdy, kto z nimi gra musi się liczyć z tym, że nie będzie miał otwartej drogi do kosza. Patrząc na mecze, które zostały im do rozegrania w Eurolidze, można śmiało powiedzieć, ze ten dzisiejszy będzie chyba najtrudniejszy, bo będzie to bezpośrednia walka o 2 miejsce. Włosi zdają sobie sprawę z rangi spotkania, lecz wiedzą także, że ich rywale są aktualnie w bardzo słabej formie. We wtorek ten fakt wykorzystała Crvena Zvezda, a dziś także oni mogą to uczynić. Jeśli wszystko zafunkcjonuje tak jak należy, szczególnie na bronionej części parkietu, to Milano może być pewne poprawy swojej pozycji w tabeli.
Co typować?
Real w dalszym ciągu jest bez formy, ale nie można zapominać, jak silna jest to drużyna i że w każdej chwili mogą się przebudzić i zagrać na swoim dawnym poziomie. Wydaje mi się, ze nie nastąpi to jeszcze w tym meczu, lecz mimo tego zagram, dziś handicap dodatni w stronę przyjezdnych, aby zabezpieczyć ich ewentualną porażkę. Kursy na zwycięstwo gości są wysokie, a więc nawet w momencie, kiedy dodam do ich dorobku 7,5 pkt, bukmacher Etoto oferuje kurs na poziomie 1.57, co jest według mnie wartym zagrania zdarzeniem. Jeśli dodamy do tego bonus po użyciu kodu promocyjnego, cała sytuacja wygląda jeszcze korzystniej!
Fot. z okładki- Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze