Wraca Ekstraklasa! Gramy piątkowe mecze i walczymy w forBET o 244 PLN!
Najlepsza liga świata nie kazała długo czekać na swój powrót. PKO BP Ekstraklasa dziś wznawia rozgrywki i już dziś zobaczymy Legię Warszawa, która pierwszą rundę zagrała najgorzej w historii i wiosna będzie stała pod znakiem powrotu. Czy skutecznego? Bruk-Bet z kolei będzie walczyć o utrzymanie – ostatnia drużyna w tabeli jesienią nie dawała zbyt wielu argumentów na to, by wierzyć w to, że w kolejnym sezonie także będzie grać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Czy na nowy start pokona u siebie Jagiellonię? Gramy piątkowego dubla z AKO 2.77 w forBET!
Wykorzystaj kod promocyjny forBET i graj Ekstraklasę z MaxiZyskiem!
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Jagiellonia Białystok: typy i kursy bukmacherskie (04.02.2022)
Słoniki wiosną zdobyły zaledwie 12 punktów. Pod koniec rundy Górnik Łęczna, Warta Poznań, czy Legia Warszawa, które przez pewien czas miały identyczną liczbę punktów swoje lekcje odrobiły i odskoczyły od niecieczan, a ci niezmiennie pozostali na dnie tabeli. Ostatnie dwa spotkania to brak zdobyczy strzeleckiej i cztery stracone bramki. W skali całego sezonu gospodarze nie radzili sobie tak źle w ofensywie – 20 zdobytych bramek, z czego siedem przez Piotra Wlazło. Z drugiej strony 32 stracone gole to też wynik lepszy od Zagłębia Lubin i Górnika Łęczna. Bruk-Bet mimo sześciu punktów straty do bezpiecznego miejsca nie musi być pewniakiem do spadku z Ekstraklasy. Jagiellonia poprzedni rok zakończyła w nieciekawych nastrojach. Porażka z Górnikiem Łęczna, Legią Warszawa, wysoka porażka – aż 0:5 – z Rakowem Częstochowa, ale na osłodę można zaliczyć trzy punkty w Gdańsku z Lechią. Za stery musiał wkroczyć ktoś nowy i padło na Piotra Nowaka, który wraca do trenowania po ponad czterech latach. Sam przed meczem mówił, że pierwszy mecz ligowy ma cieszyć, ma być przyjemnością dla piłkarzy. Czy to oznacza odejście od reguły, w której w meczach między Bruk-Betem a Jagiellonią pada mało bramek? W ostatnich trzech meczach widzieliśmy tylko dwa gole…
Co gramy?
Myślę, że raczej tak nie będzie. Pamiętamy jak grała Lechia Piotra Nowaka – nieustępliwie, twardo, ale przede wszystkim bezpiecznie na wyjazdach. Lechia w Gdańsku, a Lechia w delegacji to były wtedy dwa różne zespoły. I tak też myślę, że będzie dziś. Piotr Nowak, mimo że jedzie do ostatniej drużyny w tabeli, to nie będzie nastawiać drużyny na pełen atak. Białostoczanom brakowało w poprzednim roku przede wszystkim stabilizacji, a tę były reprezentant Polski prawdopodobnie będzie w stanie zapewnić. Nie ma co za wiele ukrywać – Bruk-Bet nie wzmocnił się specjalnie tej zimy. Transfer Kozulja, którego pamiętamy z Pogoni, raczej nie odpali od razu – ten zawodnik potrzebuje trochę czasu na odbudowę. Ciekawy ruch to ściągnięcie z Viktorii Pilzno Mateja Hybsa, a także dwa polskie akcenty – Kocyła i Ambrosiewicz – to zawodnicy dobrze czujący się w walce i znający Ekstraklasę. Mimo wszystko uważam, że Jagiellonia sięgając po Piotra Nowaka zrobiła dużo lepszy ruch i to może być ważące. Tym bardziej, że białostoczanie nie szaleli na rynku transferowym i mają niezłą kadrę, do której wystarczyło podejść od innej strony. Myślę, że Jaga podtrzyma swoją serię, która trwa od sześciu meczów bezpośrednich i nie przegra z Bruk-Betem.
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa: typy i kursy bukmacherskie (04.02.2022)
Ile to artykułów mogliśmy przeczytać o tym, jak źle wyglądała runda jesienna w wykonaniu Legii Warszawa. Niedużo mniej można było zimą przeczytać o tym, jak inaczej ma być wiosną. I patrząc na wyniki sparingów – chyba tym razem Legia faktycznie wzięła się do roboty. Wszystkie wygrane mecze – w tym całkiem prestiżowe zwycięstwo z Krasnodarem i wysoka wygrana 4:0 z Radomiakiem każą nam patrzeć na Legię nie jak na 17. drużynę ligi, a na ekipę, która wiosną sporo może zamieszać i decydować (choć już nie bezpośrednio) o tytule mistrzowskim. Mało, a na pewno mniej, za to mówiło się o Miedziowych, których dopadł kryzys. Nie ma co owijać w bawełnę – Dariusz Żuraw nie sprostał wyzwaniu i przypłacił posadą. Na ławkę trenerską wraca zaufany Piotr Stokowiec, który budował tę drużynę przez parę lat – nawet w 1. Lidze. Ogromne problemy w defensywie sprawiły, że 36 straconych goli to najgorszy wynik w Ekstraklasie – żadna inna drużyna tylu nie straciła, co Zagłębie, które tylko cztery razy zachowało czyste konto i aż siedem razy nie strzeliło gola. Kłopoty w Lubinie miały charakter wszechstronny, ale to za defensywę zabrał się najpierw nowy szkoleniowiec – Jasmin Burić, Bartosz Kopacz i Aleks Ławniczak to naprawdę uznane nazwiska w Ekstraklasie i kto wie, czy to nie będzie strzał w dziesiątkę.
Co gramy?
Skorzystam tutaj z zakładów specjalnych, które forBET wystawia na spotkania Ekstraklasy, ale i nie tylko. Opcja, która mówi nam, że w meczu padnie więcej niż jeden gol i więcej niż 9 rzutów rożnych to całkiem ciekawe rozwiązanie, bo przecież obie drużyny mają nowych trenerów, obie zaliczyły ciekawy, owocny okres przygotowawczy i możemy nastawić się na ofensywny mecz. W grudniu Legia wygrała 4:0, co także może mieć znaczenie – Zagłębie to jest rywal, który „pozwolił” wyrwać się z marazmu stołecznej ekipie i przypomnieć jak gra się w piłkę nożną. Brak Emrelego czy Luquinhasa wcale nie zaszkodził warszawskiej drużynie, a atmosfera wydaje się być oczyszczona. W Lubinie także już chyba wykreślono z pamięci słabą rundę jesienną i możemy oczekiwać dość otwartego, interesującego starcia, które będzie miało sporo pozytywnych efektów ubocznych. Uzupełniamy naszego dubla kursem 1.90!
fot. Press Focus
(0) Komentarze