Jyrki Jokipakka przypomni sobie dobre występy ze Spartakiem? Singiel 3.00 na KHL!
Niedziela z KHL nie była udana, ale dobrze, że piłkarska 1. Bundesliga dopisała. Dzisiaj skupiamy się na ostatnim hokejowym meczu w naszej ulubionej lidze przed przerwą reprezentacyjną i Spartak podejmie zespół z Nowosybirska. Stołeczni trochę niespodziewanie ulegli osłabionemu Dynamo Mińsk. Czy Sybir to dobra drużyna na przełamanie? Przygotowałem singla na ten pojedynek, zapraszam do lektury!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
DISCORD: 10 zł
Spartak Moskwa – Sybir Nowosybirsk: typy i kursy bukmacherskie (08.11.2021)
Sprawdź kod promocyjny do Fortuny, znajdziesz tam masę bonusów na start! Spartak to ekipa, która przed rozpoczęciem obecnej kampanii przeszła sporą rewolucję. Zmienił się główny trener, ale i liderzy mieli być inni. Tak też się stało i jedynie Jori Lehtera się uchował, który cały czas prezentuje dobrą i równą formę. Dwie strzelby w postaciach Emila Petterssona i przede wszystkim Jake’a Virtanena miały wzmocnić szyki ofensywne gospodarzy. Niestety nie zawsze idzie to w parze z defensywą, chociaż w porównaniu z poprzednimi rozgrywkami wygląda to lepiej. Miejsce o numer jeden pomiędzy słupkami wygrał Alexei Krasikov i należy spodziewać się jego występu od pierwszych minut w dzisiejszym meczu. Celem Spartaka jest naturalnie zakwalifikowanie się do play-off i powalczenie o coś więcej, niż tylko pierwsza runda. Czy stołeczni w ten poniedziałek zrobią kolejny krok w tym kierunku?
Sybir przeżywał jeszcze niedawno spory kryzys. Zawodnicy tego klubu przegrywali spotkanie za spotkaniem i trudno było uwierzyć w nowym projekt prowadzony przez Andreia Martemyanova. Każdemu należy się trochę czasu, aby poukładać wszystkie klocki i wydaje się, że przełomowym momentem było zebranie się zarządu przed starciem z Dynamem Mińsk. Na tym wydarzeniu trenerzy i wszystkie osoby decyzyjne zespołu z Nowosybirska postanowiły wyciągnąć wnioski i one od razu przerzuciły się na dobre rezultaty. Jeżeli odejmiemy porażkę z Jokerit Helsinki, to w tym okresie Sybir sięgnął po sześć wygranych z rzędu. Należy też zwrócić uwagę, na jakich rywali dzisiejsi goście trafiali w tym czasie. Traktor Czelabińsk, CSKA Moskwa, Bars Kazań to przecież topka KHL i szacunek należy się za wyjście z kryzysu. Fani mogą teraz z podniesioną głową oglądać poczynania swoich ulubieńców. Dobra gra w defensywie to jest w DNA przyjezdnych. Jak zaprezentują się w stolicy Rosji?
Статистика (statystyki):
- Ostatnie spotkanie Spartaka Moskwa zakończyło się porażką 3:4 z Dynamo Mińsk
- Spartak Moskwa znajduje się na 8. miejscu w konferencji zachodniej z dorobkiem 30 punktów
- Ich bilans meczów domowych to 9 zwycięstw i 6 porażek
- Ostatnie spotkanie Sybiru Nowosybirsk zakończyło się zwycięstwem 3:1 z Kunlun Red Star
- Sybir Nowosybirsk znajduje się na 7. miejscu w konferencji wschodniej z dorobkiem 25 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych to 4 zwycięstwa i 10 porażek
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi ekipami zakończyło się zwycięstwem Sybiru Nowosybirsk 3:2
- Pięć ostatnich spotkań, które odbyły się pomiędzy tymi klubami na tafli Spartaka Moskwa, zakończyły się 3 wygranymi gospodarzy i 2 zwycięstwami gości
Co obstawiać?
Nie mam mowy już o kryzysie w Sybirze. Można rzec, że powrócili do swojego grania z przeszłości, które opierało się na dobrej organizacji w defensywie i wykorzystywaniu swoich najmniejszych szans na gole. No właśnie, dzisiaj liczę na taką postawę i PP może okazać się kluczowe. Spartak z pewnością będzie zmotywowany, aby zmazać jak najszybciej porażkę z Dynamo Mińsk, ale może to się przekładać na kary. Stawiam tutaj na punkt Jyrki Jokipakki. Jest to ofensywny obrońca, który zazwyczaj w drugim unicie wyjeżdża na lód, gdy jego zespół gra z przewagą jednego zawodnika. Potrzebował chwili, aby po kontuzji wrócić do formy i w ostatnim czasie prezentuje się z dobrej strony. Jestem zdania, że ekipę z Nowosybirska stać tutaj na 2-3 gole i w jednym z nich udział będzie miał Fin. Dawno też nie cieszył się z gola, a jest szansa przy oddawanych jego strzałach na bramkę stołecznych.
fot. Pressfocus
(0) Komentarze