Trzy propozycje na piątek z LOTTO Ekstraklasą – gramy o 478 PLN
Wczoraj udało się trafić kupon double. W piątek wybieramy się na boiska LOTTO Ekstraklasy. Przed nami trzy rywalizacje, a to oznacza, że gramy kupon triple.
Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na LOTTO Ekstraklasę w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN
Skuteczność typów (w kuponach) Zagranie na Ekstraklasę w grudniu: 8/12
Profit/Strata Zagranie na Ekstraklasę w grudniu: +14 PLN
Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy
Arka Gdynia vs Wisła Płock
W tym spotkaniu będziemy świadkami rywalizacji dwóch drużyn, które w ostatnim czasie są w słabszej formie. Arka Gdynia nie wygrała w czterech meczach. Piłkarze z Trójmiasta mają na swoim koncie trzy porażki i jeden remis. Obecnie zajmują dziewiątą pozycję w ligowej tabeli. W dorobku tego zespołu znajdują się 24 punkty, jednak różnica do ósmej lokaty jest większa niż trzy oczka. Podopieczni Zbigniewa Smółki grają w tym sezonie ofensywny futbol, co jest sporą przemianą w porównaniu do tego, co było przed rokiem. Arka do tej pory zanotowała sześć wygranych, sześć remisów i siedem porażek. Co ciekawe, lepiej prezentują się w meczach wyjazdowych, ponieważ w tabeli, która zawiera wyłącznie starcia poza domem, zajmują czwartą pozycję. Z drugiej strony w delegacjach rozegrali więcej spotkań niż przed własną publicznością. Arka na swoim boisku zagrała osiem razy. W tym czasie zanotowali bilans bramkowy 13:13 – co daje nam łącznie 26 goli. W związku z tym łatwo stwierdzić, że mecze domowe tego zespołu kończą się overowymi wynikami.
Wisła Płock ma jeszcze gorszą passę niż Arka, ponieważ przegrała cztery z pięciu ostatnich spotkań. W każdym z 10 pojedynków, które rozegrali pod wodzą Kibu Vicuny padło +1,5 gola. Dlaczego o tym wspominam? O tym kawałek dalej. Pięć ostatnich spotkań Nafciarzy kończyło się overem +2,5 bramki. Poprzedni raz zachowali czyste konto na ligowych boiskach 10 listopada. Czy po miesiącu uda się przywrócić odpowiedni poziom gry defensywnej? Moim zdaniem nie. Oglądając ostatnie wyczyny tego zespołu w meczu z Wisłą Kraków, było widać spore problemy. Nie sądzę, żeby udało się je szybko rozwiązać. Pierwsze spotkanie tych zespołów zakończyło się wygraną Arki Gdynia 1:3. Analizując statystyki, trzeba zauważyć, że Nafciarze to jeden z najskuteczniejszych zespołów w meczach wyjazdowych. W dziewięciu delegacjach zanotowali 16 trafień, tracąc aż 17 goli. Jak widać, nie są underowym zespołem poza domem.
Statystyki:
- W dziewięciu starciach wyjazdowych Wisły Płock padły 33 gole – średnia powyżej trzech bramek na mecz.
- W ośmiu spotkaniach domowych Arki padło 26 bramek – średnia powyżej trzech goli na mecz.
- Arka Gdynia nie wygrała w czterech ostatnich meczach.
- Wisła Płock nie wygrała w pięciu poprzednich starciach.
- Nafciarze przegrali cztery z pięciu ostatnich rywalizacji.
- Arka Gdynia w trzech z czterech poprzednich spotkań schodziła z boiska pokonana.
- Pierwsze spotkanie tych drużyn wygrała Arka 1:3.
- Wisła Płock w każdym z ostatnich pięciu spotkań straciła przynajmniej jednego gola.
- Arka Gdynia w pięciu ostatnich meczach wyciągała piłkę z siatki.
- W każdym z 10 spotkań, które rozegrali Nafciarze pod wodzą Kibu Vicuny padło +1,5 gola.
- Trzy ostatnie mecze LOTTO Ekstraklasy między tymi drużynami kończyły się wynikiem +1,5 gola.
Co obstawiać?
Tak jak wcześniej wspomniałem, będzie to starcie dwóch drużyn, które znalazły się w dołku. Kluczowy aspekt będzie dotyczył tego, kto szybciej z niego wyjdzie. Moim zdaniem większe szanse na dokonanie tej sztuki ma Arka Gdynia. Podopieczni Zbigniewa Smółki zagrają przed własną publicznością, a po passie dwóch kolejnych porażek z pewnością postarają się zmazać plamę. W meczach domowych Arki i wyjazdowych Wisły Płock pada średnio powyżej trzech goli. Oby tym razem było podobnie, ponieważ typujemy podpórkę na gospodarzy i +1,5 gola.
Zdarzenie: Arka Gdynia vs Wisła Płock
Typ: 1X/+1.5 gola
Kurs: 1.77
Piast Gliwice vs Jagiellonia Białystok
W tym meczu nie zdziwi mnie żaden rezultat. Będziemy świadkami rywalizacji w górnej ósemce, a ścisk w tabeli jest ogromny. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną Jagiellonii, jednak po wyrównanym starciu 2:1. Podopieczni Ireneusza Mamrota przystąpią do tego meczu z podrażnioną dumą, ponieważ w ostatniej kolejce przegrali na własnym boisku z Zagłębiem Lubin 0:4. Obecnie zajmują trzecią pozycję w tabeli, jednak brak wygranej w dwóch ostatnich spotkaniach zwiększył dystans do lidera. Jagiellonia całkiem nieźle wygląda w statystykach meczów bezpośrednich z Piastem, ponieważ w czterech z ostatnich pięciu przypadków schodzili z boiska w roli zwycięzców.
Bardzo ciekawie prezentują się statystyki Jagiellonii, ponieważ ekipa Ireneusza Mamrota w każdym z ostatnich 15 meczów ligowych wyciągała piłkę z siatki. Wysokie miejsce w tabeli to w dużej mierze zasługa ofensywny, która przed rozpoczęciem kolejki była na pierwszej pozycji w lidze. W grze defensywnej mają sporo problemów, ponieważ stracili aż 28 bramek. Jest to najwyższy wynik obok Wisły Kraków, z drużyn pierwszej ósemki. Jeśli Piast Gliwice ma gdzieś szukać swoich szans, to właśnie w problemach Jagi w grze obronnej.
Piast Gliwice w ostatniej kolejce nie miał zbyt dużo do powiedzenia, ponieważ zmierzyli się przy Łazienkowskiej z Legią i w całym meczu oddali zaledwie jedno uderzenie w światło bramki. Podopieczni Waldemara Fornalika przegrali 2:0, więc podobnie jak Jagiellonia przystąpią do tego meczu podrażnieni. Dystans, który dzieli oba zespoły to zaledwie dwa punkty. Gliwiczanie w przypadku zwycięstwa mogą przeskoczyć dzisiejszego rywala w tabeli. Z pewnością byłby to bardzo mocny finisz tego zespołu, który bez względu na wynik tego starcia, osiągnął wynik ponad stan w rundzie jesiennej. Po 30 meczach sezonu zasadniczego 2017/2018 mieli na swoim koncie 30 punktów, teraz po 19. kolejkach mają taki sam dorobek, a to jeszcze nie koniec! Piast nie przegrał w żadnym z kolejnych siedmiu spotkań LOTTO Ekstraklasy na własnym boisku. Dobrą grę przed własną publicznością widać również w statystykach, ponieważ w tabeli meczów domowych zajmują trzecią pozycję. Gliwiczanie wraz z Cracovią na własnym boisku stracili najmniej bramek lidze – 6.
Statystyki:
- Piast stracił tylko sześć goli na własnym boisku – najmniej w lidze (obok Cracovii).
- Piast nie przegrał w żadnym z kolejnych siedmiu spotkań LOTTO Ekstraklasy na własnym boisku.
- Ekipa Ireneusza Mamrota w każdym z ostatnich 15 meczów ligowych wyciągała piłkę z siatki.
- Jagiellonia straciła najwięcej bramek (obok Wisły Kraków) z drużyn górnej ósemki.
- Jaga wygrała w czterech z pięciu ostatnich meczów z Piastem.
- Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną Jagiellonii 2:1.
- Jaga nie wygrała w dwóch ostatnich meczach.
- Oba zespoły w poprzedniej kolejce nie strzeliły gola.
- Piast przegrał tylko jedno spotkanie na własnym boisku.
- Jagiellonia tylko raz schodziła z boiska pokonana w delegacji.
- Jaga strzela średnio powyżej dwóch bramek w meczach wyjazdowych.
Co obstawiać?
Myślę, że najlepszym wyborem w tym meczu będzie bramka obu stron. Jagiellonia strzela średnio dwa gole na spotkania wyjazdowe. Piast Gliwice na własnym boisku przegrał tylko raz. Białostocczanie w każdym z ostatnich 15 pojedynków ligowych tracili gola. Wszystko tutaj zmierza w jedną stronę i jest nią BTTS.
Zdarzenie: Piast vs Jagiellonia
Typ: BTTS
Kurs: 1.69
Wisła Kraków vs Lech Poznań
Na to spotkanie czekamy z największą niecierpliwością, ponieważ zapowiada się hit kolejki. Nie będziemy rozstrzygać ostatnich kwestii właścicielskich, ponieważ nie od tego jesteśmy. Zajmiemy się tylko i wyłącznie boiskowymi wydarzeniami, a te dla Wisły Kraków wyglądają całkiem dobrze. Biała Gwiazda po 19. kolejkach ma na swoim koncie 29 punktów. Przed rozpoczęciem 20. serii gier była najskuteczniejszą drużyną LOTTO Ekstraklasy obok Jagiellonii. Oba zespoły trafiły do siatki 33 razy. Krakowianie w ostatniej kolejce wygrali z Wisłą Płock 1:2, a show skradł Zdenek Ondrasek. Jak się okazało, było to ostatnie spotkanie czeskiego snajpera w barwach Wisły Kraków, ponieważ w meczu z Lechem pauzuje za kartki, a do tego w ostatnich dniach związał się kontraktem z FC Dallas. Pod znakiem zapytania stoi występ Rafała Boguskiego i Jesusa Imaza.
Teraz szybki rzut oka na statystyki, ponieważ Wisła Kraków to obok Jagiellonii najgorsza drużyna pod kątem defensywy z górnej ósemki. Do tej pory aż 28 razy wyciągali piłkę z siatki. W każdym z ośmiu ostatnich meczów ligowych stracili przynajmniej jednego gola. Poprzednie czyste konto zachowali w październiku podczas derbów z Cracovią.
Lech Poznań w ostatniej kolejce osiągnął najwyższe zwycięstwo w tym sezonie. Mimo wszystko trzeba brać poprawkę na rezultat 0:6, ponieważ ich rywalem było Zagłębie Sosnowiec. Teraz czas na prawdziwy test. Pierwsze spotkanie dla Adama Nawałki w Krakowie nie było przyjemne, ponieważ w debiucie przegrał z Cracovią 0:1. Bilans Lecha pod wodzą byłego selekcjonera to dwa zwycięstwa i jedna porażka. Do tej pory zdobyli osiem bramek, tracąc tylko jedną. W żadnym z tych meczów nie było wyniku BTTS, więc czy zmieni się to przy Reymonta? Statystyki spotkań bezpośrednich wskazują, że tak. W dwóch ostatnich starciach tych drużyn na obiekcie Białej Gwiazdy padł wynik z golem obu stron. Dodatkowo Lech nie przegrał żadnej z czterech poprzednich rywalizacji na tym stadionie.
Statystyki:
- Lech w dwóch z trzech ostatnich spotkań zachował czyste konto.
- Kolejorz pod wodzą Adama Nawałki nie zanotował wyniku BTTS.
- Wisła Kraków obok Jagiellonii ma najgorszą defensywę w górnej ósemce.
- Wisła Kraków przed rozpoczęciem kolejki obok Jagi strzeliła najwięcej goli w Ekstraklasie – 33.
- Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wynikiem +2,5 gola.
- Krakowianie w każdym z ośmiu ostatnich meczów ligowych stracili przynajmniej jednego gola. Poprzedni raz czyste konto zachowali w październiku podczas derbów z Cracovią.
- Wisła Kraków w trzech ostatnich meczach na własnym boisku notowała wynik +3,5 gola.
- Biała Gwiazda w każdym z trzech spotkań domowych traciła dokładnie dwa gole.
- W dwóch ostatnich starciach tych drużyn na obiekcie Białej Gwiazdy padł wynik BTTS.
- Lech nie przegrał żadnej z czterech poprzednich rywalizacji wyjazdowych z Wisłą Kraków.
- Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną Wisły 2:5.
Co obstawiać?
W tym przypadku liczę na bramki. Wisła Kraków to najskuteczniejsza drużyna w Ekstraklasie po 19 kolejkach. Lech w ostatnim czasie również złapał wiatr w żagle, dlatego liczę, że zobaczymy otwarte spotkanie. W pierwszym meczu tych drużyn padł wynik 2:5. Nie miałbym nic przeciwko powtórce, ponieważ typujemy +2,5 gola po kursie 1.82.
Zdarzenie: Wisła Kraków vs Lech Poznań
Typ: +2,5 gola
Kurs: 1.82
