Bianconeri są pod ścianą, wrócą na zwycięską ścieżkę? Gramy o 328 PLN
fot. IPA/SIPA
Niedziela przynosi nam sześć potyczek we włoskiej Serie A. Tym razem wziąłem pod lupę dwa starcia: Sampdorii z Napoli oraz Juventusu z Genoą. Oba mecze mogą mieć spore znaczenie dla układu górnej części tabeli, bowiem zarówno Azzurri, jak i Bianconeri wciąż walczą o udział w przyszłej edycji Champions League. Czy faworyci uzyskają dziś komplet punktów? Przekonamy się już po południu. Dziś gramy w BETFAN, u którego uzyskasz spory bonus powitalny, rejestrując się przy użyciu naszego kodu promocyjnego. Ciekawi Was, co na dzisiaj przygotowałem? Zapraszam do analizy i życzę miłej lektury.
Załóż konto w BETFAN i graj najwyższy zakład na rynku bez ryzyka do 600 PLN!
(Zwrot na konto bonusowe)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
UC Sampdoria vs SSC Napoli
Na początek zajmiemy się pojedynkiem Sampdorii z Napoli. Mecz ten odbędzie się o godzinie 15:00 na Stadio Luigi Ferraris w Genui. Od sezonu 2017/18 drużyny te rozegrały ze sobą siedem spotkań, każde w ramach Serie A. Sześciokrotnie górą była ekipa z Neapolu, raz zaś zwyciężyli Blucerchiati. Ostatnim razem padł wynik 2-1 dla drużyny Gennaro Gattuso.
Sampdoria po bardzo nieudanym, poprzednim sezonie, w którym do samego końca biła się o utrzymanie, w bieżącej kampanii spisuje się zgoła lepiej. W tym momencie podopieczni Claudio Ranierego zajmują dziesiątą pozycję w ligowej tabeli i choć nie muszą bać się o ligowy byt, awans do europejskich pucharów także jest raczej poza ich zasięgiem. Ostatnie tygodnie to jednak niezbyt udany okres dla tego zespołu, bowiem na przestrzeni sześciu ostatnich kolejek zanotował on zaledwie sześć punktów, wygrywając tylko jeden mecz: 1-0 z Torino. W ubiegłej kolejce zremisował on jednak 1-1 z Milanem, skutecznie odpierając nieustanne ataki Mediolańczyków i tracąc bramkę na wagę remisu, dopiero grając w dziesiątkę. Jest to zespół grający dość odważną i ofensywną piłkę, choć popełniający jeszcze błędy w defensywie, a bilans 43 bramek straconych w 29 ligowych spotkaniach doskonale to obrazuje.
Azzurri w minioną środę stanęli przed szansą wskoczenia do upragnionej strefy TOP 4, która gwarantuje udział w Champions League w przyszłym sezonie. Mecz z Juventusem zakończył się jednak dla nich porażką 1-2, która nie dość, że przerwała passę siedmiu meczów bez porażki, to w dodatku utrudniła nieco wyżej wymieniony cel. W tym momencie ekipa prowadzona przez Rino Gattuso jest piąta w tabeli, a znajdująca się tuż nad nią Atalanta ma dwa oczka więcej. Sytuacja jest więc wciąż otwarta i Napoli w dalszym ciągu ma szansę na osiągnięcie swojego celu. W ostatnim czasie zespół ten gra piłkę naprawdę poukładaną i przyjemnie się go ogląda. We wspomnianym meczu ze Starą Damą miał on statystyczną przewagę: wytworzył sobie więcej szans, częściej był przy piłce i jedynym (acz kluczowym dla losów meczu) jego mankamentem była nieskuteczność pod bramką rywala. Dziś stanie jednak przed kolejną szansą na uzyskanie cennych ligowych punktów i z pewnością będzie bardzo zmotywowany, aby zgarnąć ich komplet.
Co typuję?
Bukmacherzy w roli faworytów tego spotkania upatrują zespół gości. Jeżeli weźmiemy pod uwagę zarówno potencjał obu drużyn, jak i ich formę w ostatnim czasie, należałoby się z tym zgodzić. Osobiście jednak nie obstawiam z reguły zwycięstw ekip przyjezdnych, ponieważ taki typ zawsze wiąże się ze sporym ryzykiem niepowodzenia. Sądzę jednak, że Napoli będzie nieustannie naciskać swojego rywala, więc w mojej opinii dobrym pomysłem będzie over rzutów rożnych ekipy gości w linii 5,5, który dostępny jest w ofercie zakładów bukmacherskich BETFAN. Azzurri muszą zawalczyć dziś o komplet oczek, więc uważam, że wykreują sobie sporą ilość sytuacji podbramkowych, a te mają prawo generować sporą ilość rzutów rożnych. Kurs na takie zdarzenie jest w mojej opinii wart zagrania, dlatego pobieram je na dzisiejszy kupon.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Juventus FC vs Genoa CFC
Równolegle do wyżej opisywanego starcia na Allianz Stadium w Turynie ekipa Juventusu podejmie Genoę. Na przestrzeni trzech sezonów wstecz omawiane drużyny stoczyły ze sobą osiem meczów. Sześć razy (w tym raz po dogrywce, w ostatnim meczu w Coppa Italia) wygrywała Stara Dama, raz Genoa, a raz doszło do podziału punktów.
Czarne chmury zbierają się nad trenerem Pirlo oraz prowadzoną przez niego ekipą. W tym sezonie Juventus miał dokonać rzeczy historycznej i uzyskać dziesiąte scudetto z rzędu, a w Lidze Mistrzów jego zadaniem była walka o końcowy tryumf. Wszystko wskazuje jednak na to, że mistrzostwo Italii przypadnie w udziale Interowi, a z Champions League Juve odpadło już w 1/8 finału, po dwumeczu z Porto. Aktualna sytuacja w tabeli Serie A jest na tyle dynamiczna, że Juventus, zamiast walczyć o mistrzostwo, musi się oglądać za siebie, aby nie wypaść ze strefy TOP 4, co byłoby dla tego klubu kompletną katastrofą. W środę udało się postawić krok do przodu, bowiem Bianconeri pokonali 2-1 ekipę Napoli, choć wcale nie zaprezentowali się w tym meczu doskonale i jego wynik mógł być zupełnie inny. Mecz ten pokazał, że ostatnie wyniki, czyli remis 2-2 z Torino oraz porażka 0-1 z Benevento wcale nie były przypadkowe i ekipa Andrei Pirlo ostatnio jest w kiepskiej formie. Popełnia ona sporo błędów w obronie i jeżeli trener nie opanuje tego problemu, to jego zespół może zgubić w tym sezonie jeszcze sporo punktów, co może być bolesne w skutkach.
Ostatnie dwa sezony były dla najstarszego klubu w Italii katastrofalne i w zasadzie miał on szczęście, że w obu przypadkach zachował on utrzymanie w Serie A. W bieżącej kampanii forma Genoi jest jednak nieco lepsza, co potwierdza względnie bezpieczna 13. pozycja w tabeli i przewaga 10 oczek nad strefą spadkową. Mimo to doszło w trakcie rozgrywek do zmiany trenera, bowiem w grudniu Rolando Marana zastąpił Davide Ballardini, który prowadził już ten zespół w sezonie 2017/18. Pod wodzą nowego-starego szkoleniowca Grifone gra nieco solidniej w defensywie, niż wcześniej, choć jeszcze daleko mu w tym względzie do ideału. W ostatnich tygodniach jego napastnicy w miarę regularnie trafiają także do siatki, co przekłada się na zdobywane raz za razem ligowe punkty. Pięć ostatnich meczów to wszak pięć zdobytych oczek i jeżeli Genoa do końca sezonu utrzyma aktualną dyspozycję, może spokojnie myśleć o rozwoju i o planach na kolejny sezon, bez obaw o utrzymanie.
Co typuję?
Zdecydowanymi faworytami tego starcia będą Bianconeri. Muszą oni dziś zawalczyć o komplet punktów, bowiem dalsze wpadki mogą mieć dla nich bardzo przykre konsekwencje, a środowy mecz z Napoli może stanowić dlań swego rodzaju punkt zwrotny. Osobiście jednak nie zdecyduję się w tym meczu na grę na strony, a to ze względu na niskie przeliczniki na zwycięstwo Juventusu, które w mojej opinii nie odzwierciedlają skali ryzyka. Uważam zaś, że warto będzie zagrać tutaj typ na bramkę z obu stron. Bianconeri ostatnio mają spore problemy z defensywą i sądzę, że grająca bez presji Genoa będzie w stanie strzelić im przynajmniej jednego gola. Jeżeli rzeczywiście tak się stanie, szanse na powodzenie zakładu zdecydowanie wzrosną, wszak brak bramki dla Juventusu byłby ogromną niespodzianką i osobiście sądzę, że do takowej tym razem nie dojdzie. Przypominam ponadto o naszym kodzie promocyjnym do BETFAN. Życzę zieloności!
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 1600PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 50 zł
- Stawiasz pierwszy kupon SOLO, AKO, który zostanie objęty zakładem bez ryzyka. Z promocji wyłączone są zakłady MATCHDAY BOOST
- W razie przegranej otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 1 x 3.80 – minimum 3 zdarzenia.
- Po więcej informacji sprawdź opinie o BETFAN.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze