542 PLN na plus w tym miesiącu. Hit PLK zapewni więcej? Gramy o 229 PLN

gracz Stali Ostrów

fot. Marcin Bulanda

Piątek z Energa Basket Ligą dostarczył należytych emocji i trochę strachu tym, którzy typowali razem z nami. Do pozytywnego rozstrzygnięcia meczu Dąbrowy Górniczej z Polpharmą konieczna była dogrywka, ale się to udało. Zastal pewnie pokonał Spójnię Stargard.  Wczoraj przerwa od grania. Anwil przegrał z Astorią w derbach województwa kujawsko pomorskiego, a GTK Gliwice pokonało po raz kolejny w tym sezonie Trefl Sopot. Dzieje się w naszej lidze, każda z ekip chce walczyć o play off, póki jest na to szansa. Dzisiaj do dyspozycji mamy aż 3 pojedynki. My wybieramy te w Szczecinie i Ostrowie Wielkopolskim, bo tam naszym zdaniem powinno dziać się najwięcej.

Załóż konto z kodem promocyjnym 2400PLN, aby otrzymać:

2080 PLN od depozytu + 120 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

King Szczecin – Start Lublin

07.02.2020r. 15:30

6 kontra 7 obecnie drużyna w tabeli PLK. Goście na ten moment mają jednak o 2 spotkania rozegrane mniej od swojego rywala, co daje im pewien komfort w kolejnych meczach, mogąc mocno awansować w górę tabeli przy tym ścisku między pozycjami od 2 do 7. Przy równej liczbie punktów na koniec sezonu zasadniczego coraz ważniejszą rolę mogą odgrywać mecze bezpośrednie. Pierwsze spotkanie w tym sezonie w Lublinie zakończyło się wygraną Startu 85:75, tak więc gospodarze potrzebują dzisiaj wygranej i to w jak najlepszym stylu. Czy do tego jednak dojdzie?

King Szczecin

Podopieczni Jesusa Ramireza wręcz zachwycają swoją formą na przestrzeni ostatnich meczów. Trudno nie docenić kapitalnego wręcz meczu przeciwko Stali Ostrów Wielkopolski, który King wygrał różnicą 10 punktów będąc lepszym od rywala w zasadzie w każdym aspekcie koszykarskiego rzemiosła. Widać jak na dłoni, że rośnie nam kolejny potentat i kandydat do medali w tym sezonie Energa Basket Ligi. Miejsce w play off i to dobre miejsce, być może nawet rozstawienie da się wywalczyć, wszak po tych problemach z własną halą teraz do przedostatniego meczu Szczecinian czeka seria gier w Stargardzie Szczecińskim, a tam pokazali, że już czują się jak w domu. Trafiono zdecydowanie z transferami, swój potencjał pokazał w ostatnim meczu Zach Thomas, który trafił do najlepszej piątki ostatniej kolejki. Wszyscy jednak czekają na powrót do gry Macieja Lampego, który zagrał tylko przeciwko Anwilowi i tam spisał się świetnie. Raczej wątpliwe, że zobaczymy go dzisiaj na parkiecie. Po tym meczu gospodarzy czeka 3 tygodniowa przerwa, bo nie udało im się zakwalifikować do Pucharu Polski. Także żaden z zawodników Kinga nie weźmie udziału w konkursie wsadów i rzutów za 3. Szkoda, bo na pewno to byłoby okazja do podtrzymania rytmu meczowego i walki o trofeum, ale jest to na tyle mocna drużyna, że powinna sobie z takim utrudnieniem poradzić.

Start Lublin

Goście mają na ten moment o 2 mecze rozegrane mniej od rywala, ale mają też w ostatnim czasie pewne problemy ze swoją formą. Porażki z GTK Gliwice, Śląskiem Wrocław i Stalą Ostrów Wielkopolski i gra w bardzo słabym stylu to wiele wyjaśnia na temat potencjalnego miejsca w hierarchii w tym sezonie Energa Basket Ligi jeśli chodzi o wicemistrza Polski. Ostatnie mecze to absencja Sherrona Dorsey Walkera, co nieco ograniczało rotację i dawało tylko jednego nominalnego rozgrywającego, jakim był Kamil Łączyński. Przeciwko GTK zabrakło również Martinsa Laksy. Nie wiadomo, czy chociażby jeden z tej pary wróci do składu. Więcej szans daje się jednak Łotyszowi. Lublinianie oczywiście wezmą udział w rozgrywkach Pucharu Polski. W ćwierćfinale podejmą Stal Ostrów Wielkopolski. Wiadomo, że Start to gospodarz turnieju. Dodatkowo Martins Laksa weźmie udział w konkursie rzutów za 3, a Thomas Davis w konkursie wsadów. Tak więc oczekiwania względem przyszłego tygodnia będą dosyć duże. Później jednak terminarz nie będzie zbyt korzystny dla podopiecznych Davida Dedka. Najtrudniejsze mecze będą grać na wyjazdach. Odwiedzą Warszawę, Zieloną Górę czy też Sopot. Aby zapewnić sobie play off i to 7 miejsce co najmniej potrzebują do końca sezonu 3 wygranych. Wydaje się, że z obecną formą dzisiaj ta pierwsza raczej nie będzie mieć miejsca, ale do końca sezonu jest to do zrealizowania.

Co typować?

King Szczecin jest ekipą, która w tym sezonie nie zagrała w pełnym składzie ani jednego spotkania. Ostatnie starcia jednak pokazują, że obecny skład w zupełności wystarcza im do tego, by wygrywać mecze pewnie i zdecydowanie. Według mnie tak samo będzie także i dzisiaj. Mają rywala, który ma duże problemy w ostatnim czasie, jest pod formą, a do tego wypadli im bardzo ważni zawodnicy. Jak wspomniałem wcześniej bilans meczów bezpośrednich może mieć na koniec rundy znaczenie, dlatego spodziewam się wysokiej wygranej gospodarzy. Handicap powinien być tu dobrym rozwiązaniem. Proponuję skorzystanie z usług Forbet i rejestrację z kodem promocyjnym VIP.

Moja propozycja: King Szczecin -5.5

Kurs: 1.58

Energa Basket Liga

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

Stal Ostrów Wielkopolski – Legia Warszawa

07.02.2020r. 17:35

To zdecydowanie najciekawsze spotkanie 25 serii gier w Energa Basket Lidze. Ostatnio z udziałem Stali czekają na nas tylko hity. Także i dzisiaj, bowiem w hali w Ostrowie Wielkopolskim zagrają obecnie 4 i 3 drużyna w tabeli ekstraklasy. Wygrana jednych lub drugich już tak definitywnie potwierdzi duże aspiracje względem tego sezonu i da też wiele spokoju, pewności siebie przed Pucharem Polski, bo i tam na pewno jedni jak i drudzy mają spore nadzieje. Pierwszy mecz w Warszawie zakończył się wygraną Legii 89:73.

Stal Ostrów Wielkopolski

Podopieczni Igora Milicicia przeżywają ostatnio na pewno trudniejszy okres. 2 mecze wyjazdowe, 2 porażki, w tym jedna z nich w bardzo słabym stylu. Wydawało się, że po tym meczu z Kingiem Szczecin Stal łapie zadyszkę i trudno będzie tej ekipie o utrzymanie równej formy, ale jednak nic bardziej mylnego. We Wrocławku również nie wygrali, ale porażka tylko 1 punktem świadczy o tym, że w Ostrowie Wielkopolskim nie dzieje się źle. Poza tym Stal wraca do gry u siebie, a znana jest z bardzo równej i dobrej gry na własnym parkiecie. Tu wygrali przecież 11 z 13 spotkań, co jest 3 wynikiem w tym sezonie w lidze. Poza wynikami są również i dobre wiadomości. Przecież do gry wrócił już James Florence. Na razie kapitan dostaje tylko epizody i nie jest jak dotychczas wiodącą postacią, tak jak na początku sezonu ma spore problemy z regulacją celownika. Powrót do gry byłego MVP sezonu oznaczał dla Stali rozwiązanie kontraktu z Carlem Lindbomem. Jest to o tyle zaskakujące rozwiązanie, że przecież stawiano na Fina, miał on ważną rolę w pewnym momencie w tym klubie. Teraz w Ostrowie mają 6 graczy zagranicznych i już 2 dobrze wyglądających Polaków, nie tylko Jakuba Garbacza. Do tego wąskiego grona dołączył Jarosław Mokros. Wyłączając to spotkanie z Kingiem Szczecin to gospodarze ostatnio mocno przyspieszyli w ataku, co odbija się na wynikach punktowych. W tym roku w 7 z 8 spotkań przekraczali 80 punktów, już 5 razy przekraczali barierę 90 oczek, a raz nawet dobili do setki.

Legia Warszawa

Patrząc na kursy na to spotkanie jestem trochę rozczarowany faktem, że bukmacherzy tak mocno nie doceniają gości w kontekście ewentualnej wygranej i mocno faworyzują Stal. Legia w tym sezonie już nie raz potwierdziła, że jest czołową drużyną tego sezonu Energa Basket Ligi i do Ostrowa Wielkopolskiego jak najbardziej jadą po wygraną tym bardziej, że w ostatnich dniach udało im się zakontraktować nowego zawodnika. Jest nim Walerij Lichodiej, były już gracz Anwilu Włocławek, który przychodzi w tu roli zawodnika do rotacji, ale na pewno będzie on ważnym ogniwem. Grozi rzutem i to robi akurat na dobrym procencie. We Włocławku miał spore problemy w defensywie. Jak wygląda Legia w ostatnim czasie? Można powiedzieć, że jeżeli gra Lester Medford, to i cała drużyna wygląda bardzo dobrze. Były gracz Startu obecnie jest w bardzo wysokiej formie, o czym świadczy 61 punktów zdobyte w 2 ostatnich pojedynkach przeciwko Arce i Polpharmie. W obu tych meczach Legia rzucała ponad 90 punktów, a przeciwko ostatniej ekipie w tabeli udało się dobić nawet do setki. Pokazuje to dobrą dyspozycję gości w ataku.

Co typować?

Na przestrzeni ostatnich kolejek mamy do czynienia z klubami, które mocno lubują się w szybkim ataku i mają zawodników, którzy potrafią przyspieszać grę. Stali trudno będzie o rewanż za pierwszy mecz i lepszy bilans meczów bezpośrednich, ale uważam, że stać ich jak i Legię na dobre widowisko okraszone sporą liczbą udanych akcji. Warto to spotkanie wygrać, zagrać na fajnym poziomie i w dobrych humorach przygotowywać się do bardzo ważnej imprezy, która rusza już w czwartek. Mój typ to liczba punktów w meczu. Oby to spotkanie nie zawiodło i było na miarę hitu, którym jest nazywane.

Moja propozycja: Powyżej 159.5 punktów

Kurs: 1.65

ForBET – 120 PLN bez ryzyka:

  • Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2400PLN
  • Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
  • Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
  • Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 120 PLN
  • Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
  • Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
  • Kurs minimalny kuponu 2,00.
kupon Forbet

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

 
 

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze