Polak, Węgier, dwa bratanki! Szymon Marciniak i rzut karny? Walka o 224 PLN

Patryk Nowak

13:00, 8 października 2020

Dzisiaj zerkniemy również w stronę eliminacji do EURO 2020, w którym to 16 zespołów cały czas ma szansę na awans do głównego turnieju. W ten czwartek odbędą się półfinały, a już w najbliższy poniedziałek poznamy cztery reprezentacje, które dołączą do pozostałych drużyn walczących w przyszłym roku o mistrzostwo Europy. Ja bliżej przyjrzałem się starciom, które odbędą się w Bułgarii i w Norwegii zapraszam do lektury!

Zagraj bez ryzyka w Betclic ze zwrotem na konto depozytowe do 50 PLN!

Nie wejdzie? Pieniądze możesz od razu wypłacić!

Kod aktywujący promocję: ZAGRANIE50

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Bułgaria vs Węgry (08.10. godz. 20:45)

Gospodarze nie mogą uznać tego roku do udanych. Do tej pory rozegrali trzy mecze na poziomie reprezentacji i dwa z nich przegrali, a jeden zremisowali. Podział punktów z Irlandią w Lidze Narodów nie jest jednak niczym nadzwyczajnym i wydaje się, że dzisiaj czeka ich jeszcze trudniejsze zadanie. W zespole Bułgarii próżno szukać wielkich gwiazd. Piłkarze występują na co dzień w lidze krajowej, a jak dobrze wiemy, tam liczy się tylko jeden klub, jest to oczywiście Ludogorec, który głównie zatrudnia obcokrajowców. Są też naturalizowani piłkarze jak prawy obrońca Cicinho, który z pochodzenia jest Brazylijczykiem, ale lata spędzone w Razgradzie pozwoliły mu ubiegać się o bułgarski paszport. Niedawno Lokomotiv Plovdiv był przed sporą szansą, aby sensacyjnie wyeliminować Tottenham z eliminacji do fazy grupowej Ligi Europy, czy kraj, z którego pochodzi ten klub będzie, w stanie pokonać dzisiejszego przeciwnika?

Piłka nożna na Węgrzech się rozwija i potwierdzają to wyniki osiągane przez kluby z tego państwa. Ferencvaros zameldował się w fazie grupowej Ligi Mistrzów, w trudnej grupie z Barceloną, Juventusem, czy też Dynamem Kijów, ale sam fakt znalezienia się w takim gronie powoduje, że należy poważnie spoglądać na reprezentantów tego kraju. Kadra narodowa naturalnie również przybiera na sile i nie tylko ze względu na stołeczną drużynę, ale piłkarzy, którzy wyjeżdżają za granicę. Największą gwiazdą jest Dominik Szoboszlai, który występuje w Austrii w Salzburgu i za niedługo z pewnością trafi do lepszego klubu. Mamy również zawodników przebywających w Niemczech jak duet z RB Lipsk, a więc Peter Gulacsi oraz Willi Orban, czy też Roland Sallai oraz Adam Szalai, znanych z gry w 1. Bundeslidze. To wszystko powoduje, że skład reprezentacji Węgier jest naprawdę ciekawy i może zaskoczyć w najbliższym czasie np. na najbliższym EURO.

Statystyki:

• Ostatnie spotkanie reprezentacji Bułgarii zakończyło się porażką 0:1 z reprezentacją Walii
• Ich bilans meczów rozegranych w 2020 roku wynosi 1 remis i 2 porażki
• Ostatnie spotkanie reprezentacji Węgier zakończyło się porażką 2:3 z reprezentacją Rosji
• Ich bilans meczów rozegranych w 2020 roku wynosi 1 zwycięstwo i 1 porażka
• Ostatnie starcie pomiędzy tymi reprezentacjami zakończyło się remisem 1:1
• Pięć ostatnich spotkań, które obyły się pomiędzy tymi reprezentacjami, zakończyły się 2 zwycięstwami Bułgarii, 2 remisami i 1 wygraną Węgier

Co obstawiać?

Czeka nas ciekawy pojedynek w Sofii, w którym nie ma jednoznacznego faworyta. Z jednej strony mamy reprezentację Bułgarii, których siła jest defensywa, ale w ofensywie sobie kompletnie nie radzą, a z drugiej kadra Węgier, która jest przeciwnością swojego czwartkowego przeciwnika. Niewątpliwie większym potencjałem dysponują przyjezdni, którzy udowadniają, że piłka nożna w tym kraju się rozwija. U gości możemy zauważyć wiele gwiazd i indywidualności, którzy jednym zagraniem mogą przesądzić sprawę awansu. U gospodarzy niestety tego nie ma i stawiam na awans naszych bratanków. Jako że mecz ten sędziuje nasz rodak Szymon Marciniak, można pokusić się o typ, który mówi o tym, że zostanie podyktowany rzut karny, polecam 😊

Zdarzenie: Bułgaria vs Węgry

Typ: Węgry awans

Kurs: 1.57

Norwegia vs Serbia (08.10. godz. 20:45)

Mówisz Norwegia myślisz Erling Haaland! Tak jest, ten młody napastnik robi furorę i po udanej końcówce sezonu 2019/2020 z buta wystartował w nowych rozgrywkach. W 1. Bundeslidze ma już na swoim koncie cztery trafienia, a jeżeli pod uwagę weźmiemy bramki zdobyte w Superpucharze oraz w reprezentacji to może pochwalić się już ośmioma golami w tym sezonie. Niesamowite liczby jak na dwudziestolatka, które może poprawić już dzisiaj. Kibice ze Skandynawii z pewnością liczą na piłkarza BVB i z nadzieją spoglądają na czwartkowy mecz z Serbią. Kolejnym napastnikiem, któremu marzy się wielka kariera w Niemczech to nowe wzmocnienie RB Lipsk, a więc Alexander Sorloth. Zawodnik ten odbił się od Premier League, ale przez Belgię i przede wszystkim Turcję odbudował swoją pewność siebie. Dzisiaj to już całkiem inny piłkarz niż ten w Crystal Palace i Byki liczą na jego dobre występy. Czy w reprezentacji Norwegii również popisze się skutecznością?

Po drugiej stronie barykady mamy Serbię, która ma swoje problemy. Doskonale znamy potencjał tego zespołu. Przecież z tego kraju pochodzą Aleksandar Kolarov, Dusan Tadic, czy też Aleksandar Mitrovic. Szczególnie na tego ostatniego fani liczą najbardziej i do tej pory był gwarantem goli. Luka Jovic po nieudanym transferze do Realu Madryt nie jest już tak ceniony przez trenera Ljubisa Tumbakovica i trzeba szukać nowych rozwiązań. Wielką stratą z pewnością będzie brak Filipa Kostica, który leczy kontuzję. Wahadłowy Eintrachtu Frankfurt wiele dawał nie tylko swojego klubowi, ale również reprezentacji. Serbia nie jest faworytem w tym pojedynku, ale doświadczenie jest po ich stronie. Wrześniowe mecze z Turcją oraz Rosją kompletnie im nie wyszły i ciekawy jestem czy ujrzymy teraz poprawę. Nie ma już miejsca na potknięcia, przegrany odpada a to, byłby spory cios dla przyjezdnych.

Statystyki:

• Ostatnie spotkanie reprezentacji Norwegii zakończyło się zwycięstwem 5:1 z reprezentacją Irlandii Północnej
• Ich bilans meczów rozegranych w 2020 roku wynosi 1 zwycięstwo i 1 porażka
• Ostatnie spotkanie reprezentacji Serbii zakończyło się remisem z reprezentacją Turcji
• Ich bilans meczów rozegranych w 2020 roku wynosi 1 remis i 1 porażka
• Obie reprezentacje nie mierzyły się jeszcze przeciwko sobie. Jest to ich pierwszy bezpośredni mecz w historii

Co obstawiać?

Lubię zerkać do bukmachera Betclic, gdy w głowie mam zakład na strzelców. Jest tutaj ciekawa oferta pod tym względem i z chęcią wykorzystam ją w tym spotkaniu. Moim typem będzie przynajmniej bramka z dwójki najlepszych napastników reprezentacji Norwegii oraz Serbii, a więc Erlinga Haalanda lub Aleksandara Mitrovica. Oba zespoły są overowe w gole i w spotkaniach z ich udziałem możemy często podziwiać kilka trafień. Szczególnie gospodarze są pod tym względem wysoko w tej statystyce i nic w tym dziwnego, jeżeli w swoich szeregach masz takich napastników. Ja jednak zdecydowałem się na tę dwójkę, ponieważ wyczuwam tutaj wyrównany pojedynek i Ci piłkarze mogą przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Stawiam na gola Erlinga Haalanda lub Aleksandara Mitrovica w tym spotkaniu.

Zdarzenie: Norwegia vs Serbia

Typ: E. Haaland lub A. Mitrovic strzeli bramkę

Kurs: 1.62

Zakład bez ryzyka w Betclic – zwrot na konto depozytowe do 50 PLN! ✅

Warunki otrzymania bonusu w formie zwrotu na konto główne:

• 🎯Zarejestruj się z linku: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
• 🎯Użycie w procesie rejestracji kodu ZAGRANIE50
• 🎯Minimalny wymagany depozyt: 10 PLN
• 🎯Kupon na dowolne zdarzenie prematch lub LIVE
• 🎯Maksymalna kwota zwrotu to 50 PLN, żeby ją otrzymać trzeba zagrać za 57 PLN

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!