Zakład długoterminowy Roland Garros! Gramy trzy kupony i walczymy o 1900pln!
Roland Garros rusza lada dzień, a my dzisiaj zabieramy się do przewidzenia, jak mogą potoczyć się jego losy. Trzy propozycje na dwa tygodnie zmagań, które moim zdaniem są ryzykowne, jednak w dużej mierze są możliwe. Zapraszam Was do krótkiej analizy odnoście Roland Garros 2021! Mam nadzieję, że Paryż, tak samo, jako rok temu, przyniesie nam długoterminowy zysk. Wiadomo, że czasami zdarzą się rzeczy od nas niezależne, gdzie ktoś złapie kontuzję itp., jednak wierzę, że tak nie będzie. Sprawdźcie, co przygotowaliśmy, a także zapraszam do założenia konta w Fortunie, gdzie czekają na Was ciekawe bonusy!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:
Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Novak Djokovic
Lider rankingu ATP podchodzi do jego najmniej lubianego Wielkiego Szlema. Zdecydowanie najgorzej radzi sobie na mączce, jednak jego umiejętności są na tyle wysokie, że spokojnie powinien pojawić się wysoko w drabince. Zdecydowanie ma w tym ułatwione zadanie, gdyż jego część drabinki do półfinału wydaje się być dużo prostsza niż ma to miejsce u pozostałych faworytów. Jego kurs na zwycięstwo w turnieju, to 5.40, jednak nie sądzę, aby był w stanie wygrać tegorocznego Szlema. Prawdopodobnie w półfinale spotka się on z Rafaelem Nadalem, z którym już w tym roku przegrał na kartach ziemnych, a do tego jego bezradność w ubiegłorocznym finale z Hiszpanem, gdzie nie wygrał choćby seta. W tym roku typuje go w gronie faworytów, ale do awansu do półfinału, gdyż ułożenie drabinki jest nad wyraz dla niego proste. Jak ona się przedstawia?
1/64 – Djokovic vs Sandgren – tutaj przewiduje łatwe zaaklimatyzowanie się przez Serba i pewny awans z Amerykaninem, który słabo prezentuje się na clayu
1/32 – Djokovic vs Cuevas/Pouille – bez dwóch zdań ponownie faworytem będzie Djokovic i spokojnie powinien awansować dalej
1/16 – Djokovic vs Humbert – tutaj przewiduje mecz z Humbertem, który powinien pojawić się w trzeciej rundzie. Nole zdecydowanie lepiej powinien wytrzymać mentalnie ten mecz i awansować dalej, mimo że spotka się z reprezentantem gospodarzy
1/8 – Djokovic vs Goffin – tutaj powinni się spotkać bardzo doświadczeni gracze, jednak obecna dyspozycja Belga pozostawia wiele do życzenia, dlatego Serba typuje do kolejnej rundy
1/4 – Djokovic vs Berrettini/Federer – zdecydowanie najcięższe spotkanie dla Novaka. Jednak jego klasa i doświadczenie powinny być na jego korzyść i niezależnie na kogo padnie, powinien to wygrać. Myślę, że jednak będzie to Berrettini, który powinien poradzić sobie z wracającym Rogerem.
Taki układ nam odpowiada i umieszcza Nole w najlepszej czwórce, co jest moją pierwszą propozycją na zakład długoterminowy.
Novak Djokovic w Top4
Kurs: 1.37
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie
Stefanos Tsitsipas
Jeden z najlepiej dysponowanych obecnie zawodników na kortach ziemnych, który udowadnia swoją dyspozycję w dotychczasowych zawodach, w których jest niemal nieuchwytny przez rywali. Jest on jednym z nielicznych zawodników, który potrafi uszczypnąć Djokovicia lub Nadala na ich ulubionych nawierzchniach. Grek w poprzednim roku dotarł do półfinału, gdzie w niesamowitym boju starał się dogonić Djokovicia i niemalże odrobił mecz ze stanu 0:2 na 3:2, jednak Nole okazał się być zbyt doświadczonym zawodnikiem. Czy “Grecki Bóg” w tym roku także będzie starał się ukąsić swoich rywali i będzie w stanie zaszokować tenisowy świat? Ja przewiduje to tak:
1/64 – Tsitsipas vs Chardy – już w pierwszym meczu zmierzy się z nie lada wyzwaniem, gdyż naprzeciwko siatki stanie Jeremy Chardy, który niesiony dopingiem publiczności powinien trochę przeszkodzić Stefanosowi w szybkim awansie. Jednak umiejętności tych panów powinien zweryfikować kort, a w obecnej formie Tsitsipasa, powinien on stracić maksymalnie jednego seta.
1/32 – Tsitsipas vs Korda/Martinez – tutaj powinno przemówić doświadczenie i zdecydowanie lepsze umiejętności techniczne na mączce od tych panów. Pewny awans do kolejnej rundy
1/16 – Tsitsipas vs Isner – w tym meczu wyłącznie technika Greka powinna mu pomóc w łatwym wygraniu spotkania. Isner pokazał się z bardzo dobrej strony w ostatnim występie w cyklu ATP Tour, jednak sam serwis nie powinien mu gwarantować awansu i to powinien wykorzystać Stefanos.
1/8 – Tsitsipas vs Carreno-Busta – Tutaj spotkanie powinno być bardzo pasjonujące, jednak obecny brak konsekwencji Hiszpana powinien dać Grekowi łatwiejszy mecz niż z Isnerem. Bez wątpienia tutaj będę grać na Tsitsipasa
1/4 – Tsitsipas vs Medvedevem/Garin/Dimitrov – tutaj nie mogłem się zdecydować, kto będzie rywalem Greka. Myślę, że obojętnie na kogo trafi, będzie to jednak łatwe spotkanie dla niego, nawet przeciwko Medvedeva, który jest po prostu słaby na mączce.
Tak to mniej więcej widzę i sądzę, że Tsitsipas jest w stanie awansować nawet do finału, jednak aż tak nie zaryzykuje.
Stefanos Tsitsipas Top8/Top4
Kurs: 1.46/1.91
Jannik Sinner
Młody Włoch w dobrej formie i zdecydowanie usatysfakcjonowany poprzednim rokiem. Jest to zawodnik bez czucia, który nie pokazuje po sobie nic w pojedynkach. Do tego jeden z najszybszych backhandów i bardzo dobra dynamika w defensywie. Sądzę, że jest w stanie awansować do 1/8 finału, a dlaczego, to już Wam piszę:
1/64 – Sinner vs Herbert – tutaj będziemy świadkami od razu mocnego sprawdzianu umiejętności Włocha. Sądzę tak dlatego, że Herbert będzie motywowany przez publiczność. Jednak umiejętności stoją zdecydowanie po stronie Sinner i to jego widzę, jako zwycięzcę tego meczu.
1/32 – Sinner vs Mager – ten pojedynek będzie stał na wysokim poziomie moim zdaniem, gdyż rodak Sinnera nie jest słabym zawodnikiem i najlepiej czuje się na mączce. Jednak przy zawodnikach o dużo większej dynamice traci sporo w swojej grze, kiedy jest spychany do głębszej defensywy. W bratobójczym pojedynku lepszy powinien okazać się młodszy z Włochów.
1/16 – Sinner vs Monfils – może tutaj mocno przesadziłem, że to Francuz awansuje do tej rundy, jednak coraz lepiej czuje się na korcie, po kontuzji i przerwie w turnieju. Jednak będzie to bardzo wysoko postawiona poprzeczka przez Jannika i nie uważam, że Monfils jest na tyle dobrze przygotowany w swoim powrocie na kort, aby pokonać młodszego rywala
Taki rozwój rzeczy będzie nam idealnie odpowiadał, a Sinnera powitamy w najlepszej 16. turnieju, gdzie w 1/8 prawdopodobnie padnie na Mistrza kortów ziemnych, Rafaela Nadala. Tam jednak powinna czekać go porażka.
Jannik Sinner Top16
Kurs: 1.60
Andrey Rublev
Pora na Rosjanina, który potrafi grać na mączce, jednak jego ostatnie występu nieco mnie do jego postawy zastanawiają. Pytanie, czy był to moment, w którym starał się oszczędzać w turniejach i przygotowywał się na poprawę rezultatu w Roland Garrosie z poprzedniego roku, czy też po prostu jego forma spadła, a on sam złapał lekką zadyszkę. Jednak bez wątpienia może on mówić o bardzo dobrym losowaniu w jego części drabinki. Pierwszy mecz będzie jednym z trudniejszym w drodze do 1/8 finału, a dlaczego tak sądzę, już Wam rozpisuje:
1/64 – Rublev vs Struff – Rosjanin rozpocznie zmagania z coraz lepiej dysponowanym Niemcem, który dobrze prezentował się w ostatnich turniejach na mączce. Jednak nie jest to typowy zawodnik na cegłę, która spowalnia jego moc uderzeń i serwisu. Zdecydowanie zwinniejszy jest Rublev i to on powinien sobie poradzić z rywalem, tak samo, jak miało to miejsce w Romie w tym roku.
1/32 – Rublev vs Bonzi – Po dobrej rozgrzewce przyjedzie czas na dominację Bonziego lub Begnisa. Obaj zawodnicy powinni być tylko małym przystankiem dla Rosjanina i nie powinni mieć podjazdu w tym meczu.
1/16 – Rublev vs Basilashvili – Ciężki mecz się szykuje, gdyż nigdy nie wiadomo, jak zagra reprezentant Gruzji. Ma on dobry początek sezonu za sobą, jednak jego chimeryczność i często brak zaangażowania, może ułatwić awans Rublevowi, na co zdecydowanie liczę.
Tyle nam wystarczy. Rublev powinien w kolejnej rundzie zmierzyć się ze swoim rodakiem Karatsevem, jednak czy tak będzie, to zweryfikuje kort. Dla mnie Andrey jest w stanie awansować nawet do ćwierćfinału, ale musi wrócić na swój poziom, przykładowo z Australian Open.
Andrey Rublev Top16
Kurs: 1.49
Roberto Bautista-Agut
Hiszpan nie przystępuje do tego turnieju w roli faworyta, jednak ostatnimi czasu pokazał, że jest prawdziwym walczakiem i sądzę, że jest jednym z najmniej docenianych zawodników w tym roku w zestawieniu. Roberto bardzo dobrze zaprezentował się nam w kilku ATP1000 na mączce i szczerze wierzę, że wykorzysta drabinkę, jaką wylosowali mu organizatorzy.
1/64 – Bautista vs Viella – hiszpańskie starcie, gdzie nie powinno być niespodzianki. Roberto jest zdecydowanie bardziej doświadczonym graczem, który bez wątpienie powinien poradzić sobie z rodakiem. Jego umiejętności nie określam, jako wystarczające, aby pokonać Roberto w obecnej formie
1/32 – Bautista vs Hanfmann – w tym pojedynku widzę Niemca, ale powinno to być łatwiejsze starcie niż w pierwszej rundzie. Wiadomo, że pierwsze starcia zawsze są rozgrzewkowe, ale RBA z dużo większym zapasem powinien wygrać w tym meczu, niż w pojedynku z rodakiem, który pewnie będzie chciał trochę nadrobić fizycznością.
1/16 – Bautista vs Nishikori – Będzie to moment w turnieju, gdzie zawodnicy będą już wystarczająco rozgrzani i zapoznani z kortami. Mimo że Kei rozkręca się, to ten mecz powinien należeć do RBA, który zdecydowanie lepiej gra w defensywie i nie odpuszcza żadnej piłki. Obaj panowie są już wiekowi, jak na szybką grę w tenisa, jednak dużo dynamiczniejszy wydaje się być Robertu i to jego widzę w kolejnej rundzie.
Jeżeli to się spełni, to Hiszpan w 1/8 trafi na Zvereva lub Evansa, dlatego wystarczy nam jego pozycja w TOP16. Wierzę w tego zawodnika, że w końcu napsuje trochę krwi rywalom w późniejszych fazach turnieju. Do boju RBA!
Roberto Bautista-Agut Top16
Kurs: 1.73
Ashleigh Barty
Przechodzimy do damskich rywalizacji, gdzie według bukmacherów faworytką do ponownego triumfu jest obrończyni trofeum z poprzedniego sezonu, czyli Iga Świątek. Dla mnie jest to jednak ktoś z dwójki Barty lub Sabalenka. Australijka jest niesamowita w swoich występach w ostatnim czasie. Jak na liderkę rankingu przystało, bardzo dorbze wystrzymuje mentalnie mecze, a do tego bez wątpienia, jest najlepiej przygotowaną fizycznie zawodniczką w zestawieniu. Co więc proponuje przy jej nazwisku?
1/64 – Barty vs Pera – Rywalizacja rozpoczyna się od trudnego zadania z Amerykanką, która jest dobrze dysponowana. Barty lub późno się rozkręcać na turniejach, więc nie sądzę, że byłby to łatwy mecz. Jednak jej doświadczenie powinno się okazać decydujące i dać jej awans
1/32 – Barty vs Linette – tutaj niestety nie będę patriotycznie podchodził do spotkania, gdyż uważam, że Magda nie ma argumentów, które przemawiałyby za jej wygraną. Linette popełnia jeszcze dużo niewymuszonych błędów po swoim powrocie i ciężko jej będzie nadążyć do stylu gry Barty. Asutralijka leci dalej
1/16 – Barty vs Jabeur – Jeżeli to spotkanie odbywałoby się na hardzie, to miałbym większe wątpliwości. Jednak na mączce Tunezyjka nie jest aż tak mocna. Jej siłowe zagrania nie mają już takiego tempa, a ze względu na swoją posturę ciężko jej się przemieszczać po korcie ziemnym. Barty dalej!
1/8 – Barty vs Gauff/Ferro – spotkanie, z którąś z młodszych zawodniczek, jednak bez względu, któa to będzie, idę w stronę Asutralijki. Doświadczenie zdecydowanie będzie czynnikiem priorytetowym w tym spotkaniu i rozkręcenie się w rozgrywkach, powinno spokojnie pozwolić na dalszy awans.
1/4 – Barty vs Svitolina – ta faza rozgrywek będzie już bardzo intensywna. Nie będzie słabej zawodniczki, jednak uważam, że suma aspektów, które pojawiają się przy grze zawodniczek, zdecydowanie stoi po stronie Barty. Svitolina to jedna z lepszych tenisistkek w defensywie, jednak na dłuższą metę, wybieram Barty, która powinna pokonać Ukrainkę.
Liderka rankingu moim zdaniem awansuje minimum do półfinału rozgrywek, gdzie mam nadzieję, że zmierzy się z Igą Świątek, a tam niech zweryfikuje już kort. Liczę na bardzo dobrą dyspozycję Australijki na całym turnieju, a minimum taką, jką prezentowała na europejskiej mączce przed kilkoma tygodniami.
Ashleigh Barty Top16/Top8/Top4
Kurs: 1.45/1.90/2.80
Aryna Sabalenka
Białorusinka przed chwilą zawitała w najlepszej czwórce zestawienia kobiecego na świecie, na co bezwątpienia zasłużyła. Jej dyspozycja na kortach twardych nie dziwiła, gdyż gra bardzo siłowo i odważnie. Jednak to, w jaki sposób zaprezentowała się na mączce, wywołuje spore wrażenie. Praktycznie nic nie zmienia się w jej stylu gry i jest jedną z najmocniejszych zawodniczek w ofensywie w całym zestawieniu. Sądzę, że w końcu może namieszać w Wielkim Szlemie, co nie udało się podczas Australian Open. Jej losy widzę następująco:
1/64 – Sabalenka vs Konjuh – bardzo ciężkie spotkanie na samym początku rywalizacji. Mimo że Konjuh jest kwalifikantką, to pokazała, że potrafi także grać siłowy i skuteczny tenis. Jednak Saba musi intensywnie rozpocząć zmagania i dać znać rywalką, że będzie tutaj bardzo groźna. Awans Sabalenki po małych kłopotach
1/32 – Sabalenka vs Sasnovich/Parry – szczerze nie wiem, która z zawodniczek ma większe szanse na awans, jednak tak czy siak, lepsza powinna okazać się Białorusinka, dla której będzie to łatwiejsze starcie niż poprzedni mecz.
1/16 – Sabalenka vs Pavluchenkova/Tomljanovic – Dobre spotkanie się szykuje i tutaj nie będzie już żartów i prób. Sabalenka musi uważać na obie panie, gdyż one potrafią zaskoczyć. Saba neidawno zdominowała Rosjankę w Madrycie, a Tomljanovic wydaje się być zbyt słaba defensywnie, aby móc przeszkodzić Arynie w awansie
Uplasowanie się w 1/8 finału zdecydowanie nam wystarcza, gdyż zagramy na jej miejsce w najlepszej 16. turnieju. Jej dyspozycja powinna spokojnie pozwolić na awans do tej rundy, a nawet do finału, przy jej dobrej dyspozycji, która mam nadzieję, że została podtrzymana od momentu ostatniego turnieju.
Aryna Sabalenka Top16
Kurs: 1.54
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
W Fortunie macie możliwość dostać bonus i grę bez podatku, gdzie każde zdarzenie powinno zawierać kurs minimum 1.30! Sprawdźcie opinię na temat tego bukmachera!
fot. Gao Jing
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze