Wlazły z Treflem wróci na zwycięski szlak? Propozycja kuponu z kursem 2.98!
W niedzielne popołudnie do gry w ramach drugiej rundy bieżącego sezonu PlusLigi przystąpią siatkarze takich drużyn, jak Trefla Gdańsk, Warty Zawiercie, PGE Skry Bełchatów i AZS-u Olsztyn. Ponownie stawiam na obstawienie obu spotkań. I tym razem dokonuję tego na stronie internetowej SuperBET.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł, TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł, DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
Trefl Gdańsk vs Warta Zawiercie (10.10.2021 r. 14:45)
Za faworyta tego spotkania bukmacherzy SuperBET, u których notabene możecie postawić zakład z naszym kodem promocyjnym, o którym dowiecie się więcej klikając w ten link: https://zagranie.com/superbet-kod-promocyjny/, uznali zespół gości. Jest to o tyle zaskakujące, że choć rzeczywiście to siatkarze z Zawiercia lepiej rozpoczęli sezon, tak jednak historia spotkań tych drużyn przemawia na korzyść Trefla. Do tej pory te drużyny grały ze sobą ośmiokrotnie i sześciokrotnie ogólnie, a czterokrotnie z rzędu lepsi okazywali się gracze gdańskiego klubu.
Zakładając, że zwycięży drużyna Zawiercia, powinniśmy rozważyć wycenę kursu na to zdarzenie ustabilizowaną na 1.50. Jeżeli ktoś jednak chciałby postawić na gdańszczan, wówczas powinien zainteresować się kursem 2.50. Według mnie dojdzie w tym spotkaniu do starcia drużyn, które dopiero rozpoczynają sezon i jeszcze nie do końca wszystko działa tak, jak powinno. Owszem, z lepszej strony pokazali się siatkarze Zawiercia w pierwszej kolejce, kiedy to wygrywali trzy do jednego ze Ślepskiem Suwałki. Jednak nie zapominajmy, że Trefl nie oddał meczu bez walki w poprzedniej rundzie. Owszem, po dwu setach przegrywał już z katowicką Gieksą do zera, ale później odrobił dwa sety, by w tie-breaku przegrać minimalną różnicą oczek. Gracze obu zespołów przyznawali po meczach, że dopiero szukają optymalnych rozwiązań i na razie chcą przede wszystkim testować nowe rozwiązania w warunkach meczowych, gdzie stawka jest znacznie wyższa niż w czasie gier kontrolnych.
Jednak nie można zapominać, że spotkają się dwa zespoły o podobnej skali umiejętności poszczególnych graczy. Dość powiedzieć, że w zeszłym sezonie Trefl skończył sezon na szóstym, a Warta na ósmym miejscu w ligowej tabeli. Do tego po obu stronach siatki nie brakuje gwiazd. W drużynie gdańskich Lwów występują m.in. tacy uznani i utytułowani siatkarze, jak Mariusz Wlazły i Mateusz Mika, a po stronie Zawiercia – Serb Uros Kovacevic i Argentyńczyk Facundo Conte, czy Dawid Konarski. Do tego obie drużyny w tym sezonie już udowodniły, że średnio w secie zdobywają dwadzieścia lub więcej punktów, a ich spotkania w przeszłości, choć często kończyły się wynikami trzy do zera, tak w większości przypadków w poszczególnych setach niewielka przewaga decydowała o triumfie danego zespołu.
I z tym wiąże się mój typ tego spotkania. Uważam, że oba zespoły już w pierwszym secie zaprezentują, że nikt nie będzie czekał na potknięcie się rywala. Od początku każda z drużyn będzie chciała udowodnić, że od teraz będzie grać już tylko w bardziej efektowny sposób niż miało to miejsce w pierwszej rundzie gier. Dlatego też patrząc na to, poziom sportowy, klasę poszczególnych siatkarzy i zespołu, a także na historię ich starć, typuję, że w pierwszym secie obie drużyny zdobędą łącznie więcej niż czterdzieści pięć i pół punktu. Na to zdarzenie bukmacherzy SuperBET przygotowali kurs na poziomie 1.70.
Sprawdź teraz naszą recenzję zakładu bukmacherskiego SuperBET -> https://zagranie.com/superbet-opinie-podstawowe-informacje-prognozy/
PGE Skra Bełchatów vs AZS Olsztyn (10.10.2021 r. 17:30)
Tutaj bukmacherzy SuperBET są zdania, że faworyt jest już dużo bardziej oczywisty. Wskazują na to kursy dotyczące zwycięzcy spotkania. Jeżeli ktoś chciałby postawić na gospodarzy, wówczas powinien rozważyć wycenę kursu na poziomie 1.20; a jeżeli na olsztyński zespół to ten ustabilizowany na 4.55. Z racji tego, że są to średnio satysfakcjonujące kursy, podejmuję się innego typowania niż tego, kto zwycięży w ich starciu.
Dlaczego mamy tu taką dysproporcję kursów? Otóż, PGE Skra Bełchatów dysponuje nie tylko kadrą z bardziej rozpoznawalnymi i utytułowanymi siatkarzami, ale również od lat należy do czołowych polskich drużyn siatkarskich. Z kolei siatkarze olsztyńskiego zespołu każdego roku starają się, jak najwięcej wyciągnąć z gier w PlusLidze, by później bardziej utalentowani zawodnicy mogli zmieniać barwy i przechodzić do lepszych drużyn, nie tylko w Polsce. I jak chociażby pokazało sobotnie spotkanie Asseco Resovi Rzeszów, nie zawsze wygrywa zespół znajdujący się wyżej w hierarchii polskiej siatkówki, tak to tylko jeden z nielicznych przypadków. Dość powiedzieć, że w Bełchatowie zmierzą się ze sobą drużyny odpowiednio z czwartej i dziesiątej pozycji w tabeli po zakończeniu sezonu PlusLigi 2020/2021.
I choć zdecydowana większość czynników przemawia na korzyść PGE Skry Bełchatów, tak nie można odruchowo skreślić szans gości. Przypomnijmy, że choć przegrali w pierwszej rundzie z rzeszowianami, tak prowadzili z nimi zacięte spotkanie. Co prawda wynik tego nie odzwierciedla, ponieważ wówczas mecz skończył się wynikiem trzy do zera. Jednak potwierdzenie mych słów odnaleźć można, kiedy spojrzy się na rezultaty poszczególnych setów. W nich olsztynianie przegrali odpowiednio do dwudziestu dwóch, osiemnastu i dwudziestu. Co interesujące to fakt, że bełchatowianie również mają za sobą zacięte spotkanie, a co jeszcze bardziej intrygujące, to fakt, że w ich spotkaniu pierwszy set również zakończył się wynikiem dwadzieścia pięć do dwudziestu dwu, tylko, że na ich korzyść.
I choć spodziewam się wyrównanego pojedynku, tak sądzę, że już teraz siatkarze PGE Skry Bełchatów nie zostawią złudzeń swoim przeciwnikom. Jak pokazuje historia ich wspólnych gier, bełchatowianie triumfowali aż osiemnastokrotnie na przestrzeni dwudziestu dwóch meczów, a w ostatnim czasie cztery razy z rzędu. Co interesujące, najczęściej ich spotkania kończyły się wynikiem albo trzy do zera, albo trzy do jednego dla poszczególnego zespołu. Dlatego też typuję, że bełchatowianie po dwu setach będą prowadzili dwa do zera. I na to zdarzenie mamy kurs ustabilizowany na poziomie 1.75 na stronie internetowej SuperBET.
fot. Tomasz Kudala
Doświadczenie Z branżą sportową związany jestem od blisko 10 lat. Początki, pierwsze wprawki publikowałem na stronie viscaelbarca.pl. Z czasem było ich popełnianych coraz więcej i więcej. Po ponad czterech latach nastąpiło przejście, a w zasadzie poszukiwanie kolejnej redakcji, w której byłaby okazja zagrzać miejsce na dłużej. Z tej okazji pojawiały się me teksty na takich stronach jak FCBarca.com, handballnews.pl oraz WP SportoweFakty. Jednak ciągle czegoś brakowało i stąd też nastąpiła decyzja, by dalej poszukiwać swego miejsca. Dlatego też w 2020 r. zgłosiłem się do redakcji Zagranie.com przedstawiając swój pomysł na działanie. I tak oto publikuję tu zarówno teksty i przeprowadzone wywiady z licznymi sportowcami z przeróżnych dyscyplin. Wykształcenie Jestem absolwentem V Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku - z którego notabene pochodzę - jak i kierunku "Dziennikarstwo i komunikacja społeczna" realizowanego na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. W swojej pracy licencjackiej odnosiłem się do reakcji na sytuację kryzysową w takich klubach jak Wiśle Kraków i Ruchu Chorzów. Obecnie jestem w trakcie następnych studiów licencjackich, również na UMK. Tym razem wybór padł na kierunek o nazwie: "Lingwistyka praktyczna i copywriting". Zainteresowania W największym stopniu wolny czas poświęcam zgłębianiu wiedzy na temat tego, co słychać w świecie MMA, kickboxingu oraz siatkówki. Następnymi dyscyplinami, do których mi najbliżej, to: Formuła 1, piłka ręczna i skoki narciarskie. Pozostałymi interesuję się dopiero wówczas, kiedy dochodzi do mistrzostwo, czy to Europy, czy świata, igrzysk olimpijskich, czy tym podobnych zawodów.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: