Wiewiór z niespodziewanym zwycięstwem nad Tańculą?! Gramy FAME MMA 18 o 706 PLN!
Już dzisiejszego wieczora odbędzie się kolejna, osiemnasta już gala edycji Fame! Na karcie walk mamy kilka do prawdy interesujących pojedynków, w tym chociażby walkę o pas mistrzowski! W niej panujący czempion w osobie popularnego „Wiewióra” zawalczy z Arkadiuszem Tańculą. W poniższej analizie powiemy sobie więcej na temat tego zestawienia, a także omówimy walkę „Daro Lwa” z Pierzastym. Nie pozostało mi więc nic innego, jak zaprosić serdecznie do lektury.
Arkadiusz Tańcula – Maksymilian „Wiewiór” Wiewiórka
Rozpoczynamy od wspomnianej we wstępie, mistrzowskiej walki, w której „Wiewiór” ponownie stanie w obronie swojego pasa, a jego rywalem będzie Arkadiusz Tańcula. Jest on uznawany za jednego z najlepszych technicznie zawodników Fame, a w przeszłości niejednokrotnie udowadniał swoją wartość w oktagonie tej organizacji. Głównym atutem Tańculi jest oczywiście mocna stójka i doświadczenie, bowiem stoczył on już w formule MMA 8 walk. Umówmy się jednak, że ostatnie starcie Arkadiusza z Jackiem Murańskim było wątpliwym sprawdzianem dla popularnego „Aroya”. Dziś stanie on przed znacznie trudniejszym wyzwaniem, ponieważ „Wiewiór” od początku swojej przygody z Fame poczynił znakomite postępy.
Przechodząc już do Maksymiliana, jest on panującym mistrzem organizacji Fame i będzie chciał zrobić wszystko, by zrehabilitować się za ostatnią porażkę z Alanem Kwiecińskim. Warto jednak przypomnieć, że tamto starcie odbyło się na zasadach K1, a jak dobrze wiemy, stójka nie jest najmocniejszą stroną Maksymiliana. Jest on za to znakomity w parterze, o czym mieliśmy okazję przekonać się już nie raz i sądzę, że także wydolność i przygotowanie motoryczne będzie stać po jego stronie. Za kulisami słychać, iż „Wiewiór” jest w wybornej formie i na sparingach radzi sobie z profesjonalnymi zawodnikami MMA. Sądzę, że kursy na omawianą walkę nie zostały wystawione w nie do końca właściwy sposób, z czego mam zamiar skorzystać!
Fame MMA 18: Tańcula vs Wiewiór
- Arkadiusz Tańcula
- Maksymilian Wiewiórka
kursy na zwycięstwo
2.20
M. Wiewiórka
1.55
A. Tańcula
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! |
Co gramy?
Uważam, że Maksymilian Wiewiórka jest nieznacznym faworytem omawianej walki. Wszak mierzył się on już z bardzo solidnymi zawodnikami i owe walki wygrywał. Sądzę, że aktualny mistrz jest silniejszy w parterze, a kolejne minuty będą działały na jego korzyść, ponieważ Arkadiusz Tańcula miewał w przeszłości problemy kondycyjne. Jeżeli popularny „Aroy” nie da rady znokautować Wiewiórki w pierwszych fragmentach rywalizacji, to myślę, że „Wiewiór” spokojnie zdoła zwyciężyć omawiane starcie! Kurs na jego triumf jest w mojej opinii zbyt wysoki i warto spróbować wrzucenia go na kupon!
Natan „Pierzasty” Macoń – Dariusz „Daro Lew” Kaźmierczuk
Nim przejdziemy do drugiego pojedynku, przypomnę, że galę Fame MMA obstawicie bez ryzyka w Betclic z naszym kodem promocyjnym! Mówiąc już natomiast o drugim pojedynku, obaj panowie nie darzą się sympatią, co mieliśmy okazję zobaczyć już na konferencji, kiedy to skoczyli sobie oni do gardeł. Natan Macoń to tik-toker, który w swojej pierwszej walce na gali Fame przegrał z „Wiejskim Koksem” i w pojedynku tym wypadł bardzo przeciętnie. W zasadzie nie pokazał on zbyt wiele i osobiście nie sądzę, by od tego czasu „Pierzasty” poczynił gigantyczne postępy. Dodajmy, że zawodnik ten wciąż ma 20 lat, w związku z czym na pewno odczuje pewną presję podczas drugiego wyjścia do oktagonu. Czy mimo to uda mu się spełnić oczekiwania i zwyciężyć na najbliższej gali?
Postaci Dariusza Kaźmierczuka nie trzeba raczej nikomu przedstawiać. O ile doświadczenie jest w kontekście walk MMA niezwykle ważne, o tyle kilkanaście stoczonych przez „Daro Lwa” walk nie robi na nikim wrażenia, a to dlatego, że zdecydowaną większość z nich przegrał. Dopiero drugi triumf w karierze zanotował on podczas ostatniej gali, kiedy to nie bez problemów, pokonał „Ludwiczka” na punkty. Kaźmierczuk w owej walce nie chciał pójść na wymianę i chyba bał się nieco ryzyka, efektem czego systematycznie punktował swojego rywala. Sądzę, że bardzo podobny scenariusz pojedynku możemy zobaczyć dzisiaj. „Daro Lew” ani nie ma mocnego ciosu, którym jest w stanie nokautować swoich przeciwników, ani nie jest wybitny w parterze…
kursy na zwycięstwo
1.25
N. Macoń
3.20
D. Kaźmierczuk
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! |
Co gramy?
Osobiście uważam, że omawiane starcie nie będzie stało na najwyższym poziomie i będzie stosunkowo nudnym widowiskiem. Nawet jeżeli obaj panowie mają osobisty konflikt, to nie sądzę, by którykolwiek z nich był w stanie szybko zakończyć pojedynek, ponieważ zwyczajnie obydwu zawodnikom brakuje umiejętności. W ostatnim pojedynku z „Ludwiczkiem”, Kaźmierczuk był ostrożny przez 3 rundy i nie wdawał się w bijatykę, a pierwszy pojedynek Maconia w organizacji Fame również zakończył się na punkty. Proponuję więc typ na minimum 1.5 rundy w omawianej walce!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze