Valencia CF wraca na właściwie tory? Gramy La Ligę z kursem 4.63
Wczorajszy kupon zaświecił się na zielono! Można powiedzieć, że w końcu to nam dopisało szczęście, które nie raz w sporcie i przy obstawianiu jest najważniejsze. Środa to kolejny dzień zmagań hiszpańskiej La Ligi. W pierwszej kolejności przyjrzę się pojedynkowi w Barcelonie, pomiędzy Espanyolem a słabiutkim Deportivo Alaves. Na dokładkę, lecz o tej samej porze, na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan zostanie rozegrany hit szóstej kolejki, czyli pojedynek Sevilli FC z Valencią CF! Czy Nietoperze wywiozą z Andaluzji komplet punktów? Przekonamy się już dziś! Zapraszam do analizy!
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 234PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
RCD Espanyol Barcelona vs Deportivo Alaves (środa 19:30)
Espanyol Barcelona powrócił do La Ligi po rocznej przerwie, lecz ich powrót nie wygląda zbyt kolorowo! Już na samym początku zaliczyli dwa bezbramkowe remisy z Osasuną i Villarrealem oraz porażkę z RCD Mallorca. Dopiero w trzeciej kolejce Raul de Tomas został pierwszym graczem Blanquiazules, który wpisał się na listę strzelców. Mimo wszystko jego gol nie przypieczętował punktu z Atletico Madryt, a wszystko za sprawą Thomasa Lemara, który praktycznie w setnej minucie skierował piłkę do siatki!
Sprawdź nasz kod promocyjny i skorzystaj z bonusów na start już dziś!
W dalszym ciągu drużyna prowadzona przez Vincentego Moreno czeka na pierwsze zwycięstwo w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii! Trzy remisy na początku sezonu nie wyglądają źle, ale nie są gwarancją późniejszego utrzymania się w La Lidze. Trzeba przyznać, że Espanyol ma delikatne problemy w ofensywie, które sprawiają, że strzelają naprawdę mało bramek. W ostatniej kolejce w końcu udało im się ustrzelić bramkarza Realu Betis Balompie aż dwukrotnie! Najlepszym zawodnikiem drużyny z Barcelony jest zdecydowanie Raul de Tomas, który na swoim koncie ma jednego gola oraz jedną asystę. Trzeba oczywiście pochwalić defensywę Espanyolu, która jak na razie straciła zaledwie pięć goli! W tej statystyce znajdują się w górnej części tabeli! Czy Espanyol Barcelona ma szanse na zdobycie pierwszego kompletu punktów?
Deportivo Alaves to najgorszy zespół tegorocznego sezonu! Jeszcze przed rozpoczęciem nowej kampanii pisałem o tym, że to właśnie drużyna Baskonii jest moim faworytem do spadku! Jak na razie wszystko się zgadza! Babazorros będą dziś walczyć o swój pierwszy punkt, który nieco poprawiłby humory w szatni Javiera Calleji. El Glorioso stracili już w tym sezonie aż dziesięć bramek, co sprawia, że mają najgorszą defensywę w całej lidze! Średnio w meczu tracą 2.5 gola! Da się zdobywać punkty z kiepską defensywą, lecz trzeba mieć zawodników, którzy mogą wykreować sytuację pod polem karnym rywali. Tego akurat w Deportivo Alaves nie ma, przez co jedyna przez nich strzelona bramka padła po rzucie karnym! Babazorros są zatem jedyną drużyną w całej stawce, która nie zdobyła gola z gry! Przypomnę, że rozegrali już cztery spotkania w hiszpańskiej La Lidze!
Calleja zaczyna być powoli zdesperowany, a dzisiejszy mecz z Espanyolem to świetna okazja do zdobycia pierwszych punktów. Szkoleniowiec Deportivo Alaves nie będzie mógł skorzystać z Edgara Mendeza, Pere Ponsa oraz Javiego Lopeza, którzy zmagają się z kontuzjami. Kluczową postacią powinien być Joselu, który w zeszłym sezonie zdobył aż jedenaście goli! Czy dziś wpisze się do protokołu sędziowskiego?
Estadísticas (statystyki) RCD Espanyol Barcelona:
- Trzy punkty po pięciu kolejkach
- Bilans bramek 3:5
- Bez zwycięstwa w La Lidze
- Bez czystego konta w trzech poprzednich meczach
- Mniej niż 2.5 gola w 8/10 kolejnych spotkaniach
- Więcej niż 4.5 kartki w pięciu ostatnich starciach
- Bez porażki w trzech kolejnych meczach z Deportivo Alaves
- Mniej niż 2.5 bramki w 8/10 ostatnich pojedynkach z Babazorros
- Mniej niż 4.5 kartki w 7/8 poprzednich starciach z dzisiejszym rywalem
Estadísticas (statystyki) Deportivo Alaves:
- Zero punktów po czterech kolejkach
- Bilans bramek 1:10
- Pięć porażek z rzędu
- Bez strzelonej bramki w czterech kolejnych spotkaniach
- Bez czystego konta w pięciu ostatnich starciach
- Bez zwycięstwa w trzech poprzednich meczach z Espanyolem Barcelona
- Mniej niż 2.5 bramki w 8/10 ostatnich pojedynkach z Periquitos
- Mniej niż 4.5 kartki w 7/8 poprzednich starciach z dzisiejszym rywalem
Co typuję w tym spotkaniu? Ciężko przewidzieć losy tego pojedynku. Obie drużyny są zdesperowane i w dalszym ciągu bez zwycięstwa. Oczywiście przez większość starcia to Espanyol powinien kontrolować przebieg gry, co nie równa się ich ewentualnemu zwycięstwu! W moim odczuciu zobaczymy dość ciekawe spotkanie, w którym padną bramki po obu stronach! Deportivo Alaves nie grzeszy w ofensywie, lecz powinni wcisnąć jednego gola, bo kiedyś przecież muszą. Espanyol ostatnio traci nieco więcej bramek, lecz zarazem dużo więcej strzela, więc nie powinni mieć problemu z ukąszeniem gości. Mój typ to obie drużyny strzelą gola!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Sevilla FC vs Valencia CF (środa 19:30)
Śmiało można stwierdzić, że na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan zobaczymy starcie na szczycie! Los Nervionenses jeszcze w tym sezonie nie przegrali, choć dwukrotnie udało im się jedynie zremisować. Sevilla w dwóch ostatnich kolejkach podzieliła się punktami z Realem Sociedad oraz Elche CF! W międzyczasie wynikiem 1:1 zakończył się pojedynek Sevillistas z Red Bull Salzburg w pierwszej kolejce fazy grupowej UEFA Champions League!
Julen Lopetegui nie do końca jest zadowolony ze swoich podopiecznych, którzy nie oferują już tak bardzo widowiskowego futbolu, jak w ubiegłym sezonie. Dodatkowo brakuje im skuteczności, która nie pozwala im na zdobywanie kolejnych bramek! Kluczową postacią w ofensywie jest Erik Lamela, który ma na swoim koncie aż trzy gole! Dwie bramki w tym sezonie zdobył Youssef En Nesyri. Lista strzelców dla Sevilli kończy się na tych dwóch zawodnikach, co nie jest świetną informacją dla Julena Lopeteguiego. Z drugiej strony bramka Los Nervionenses jest naprawdę dobrze strzeżona. Jedynym zespołem, które pokonało Bono, było Elche CF, a dokładnie Enzo Roco! Drużyna z Andaluzji zagra dziś praktycznie bez większych zmian! Jedynie na drobny uraz narzeka Suso, który powinien znaleźć się na ławce rezerwowych. Czy Sevilla zachowa czyste konto? W STS możesz zatrzymać dla siebie sporo profitów, a wszystko to dzięki wysokiemu zakładowi bez ryzyka oraz naprawdę solidnemu bonusu powitalnego!
Valencia Jose Bordalasa to najlepsza Valencia ostatnich lat! Znowu z przyjemnością można podziwiać Nietoperzy, którzy prezentują świetny futbol! Zeszłoroczne problemy Los Ches to już historia, do której lepiej nie powracać. Tę kampanię Els Taronges rozpoczęli wybitnie, a wszystko za sprawą nowego szkoleniowca, który poukładał zespół tak, jak należy. Dodatkowo na Estadio Mestalla przybyło paru nowych grajków, którzy wzmocnili głębię składu drużyny z Walencji!
Zmiana szkoleniowca okazała się strzałem w dziesiątkę! Były trener Azulones wprowadził do szatni swój własny, oryginalny styl. Możemy zobaczyć walkę o każdą piłkę, zwiększoną intensywność pressingu czy wybitną koncentrację w rozgrywaniu piłki i grze defensywnej. Mimo wszystko w ostatnim starciu z Realem Madryt zabrakło spokoju, który pozwoliłby dowieść jakikolwiek punkt do końcowego gwizdka. W ostatnich minutach Królewscy pokonali Giorgio Mamardashviliego dwukrotnie, pieczętując swoje zwycięstwo na Estadio Mestalla! Mimo wszystko Valencia zagrała bardzo dobre spotkanie, podczas którego nie odstawała ani trochę poziomem jakości gry!
Opinie o zakładach bukmacherskich STS odnajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/sts-opinie/
Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a Los Che już teraz chcą powalczyć o europejskie puchary! W Walencji wreszcie coś ruszyło, by na nowo ożywić blask dawnej potęgi Nietoperzy. Niestety kontuzję mogą pokrzyżować nieco plany, choćby w dzisiejszym starciu. Jose Bordalas nie będzie mógł dziś skorzystać z Denisa Cherysheva, który ma problemy z kolanem. Nie zobaczymy również Cristiano Picciniego. Niepewny występu jest Carlos Soler, Alex Blanco, Jose Luis Gaya oraz Thierry Correia. Czy braki kadrowe przeszkodzą Valencii w walce o kolejne trzy punkty?
Estadísticas (statystyki) Sevilla FC:
- Osiem punktów po czterech kolejkach
- Bilans bramek 5:1
- Bez porażki w jedenastu kolejnych pojedynkach
- Mniej niż 2.5 gola w pięciu ostatnich starciach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 4/5 poprzednich spotkaniach
- Cztery zwycięstwa z rzędu przeciwko Valencii CF
- Bez straty gola w czterech ostatnich starciach z Nietoperzami
- Bez porażki w pięciu kolejnych konfrontacjach
- Mniej niż 2.5 gola w 7/8 poprzednich spotkaniach obu ekip
- Mniej niż 4.5 kartek w 5/7 ostatnich pojedynkach z Los Ches
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 7/8 poprzednich spotkaniach z Valencią CF
Estadísticas (statystyki) Valenica CF:
- Dziesięć punktów po pięciu kolejkach
- Bilans bramek 10:4
- Więcej niż 4.5 kartki w pięciu ostatnich starciach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w pięciu poprzednich spotkaniach
- Bez gola w czterech ostatnich starciach z Sevillą FC
- Bez zwycięstwa w pięciu kolejnych konfrontacjach z dzisiejszym rywalem
- Bez czystego konta w ostatnich pięciu meczach z Sevillistas
- Mniej niż 2.5 gola w 7/8 poprzednich spotkaniach obu ekip
- Mniej niż 4.5 kartek w 5/7 ostatnich pojedynkach z Los Nervionenses
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 7/8 poprzednich spotkaniach z Sevillą FC
Co typuję w tym spotkaniu? Obie ekipy prezentują świetny futbol, który potrafią okrasić kolejnymi bramkami. Świetnie rozpoczęli sezon, a ich defensywy nie popełniają zbyt wielu błędów. Nie spodziewam się zatem zbyt wysokiego wyniki, lecz nie wyklucza to się z ewentualnym BTTS-em! Nie ma sensu spoglądać na head to head z ostatnich lat pomiędzy obiema ekipami. Valencia znajduje się w zupełnie innym momencie, co widać zresztą po aktualnych ligowych wynikach. Szczerze mówiąc, zakład w STS na BTTS jest okraszony naprawdę świetnym kursem. Z przyjemnością sięgnę po niego! Obie drużyny wiedzą jak strzelać gole i obie ekipy powalczą o pełną pulę! Nikt nie ma zamiaru odpuszczać z początku sezonu, tym bardziej, gdy aspirację są naprawdę wysokie. Moim zdaniem obie drużyny strzelą przynajmniej po jednym golu. Powodzenia!
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 234 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Felice De Martino / IPA / SIPA / Press Focus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: