Urnaut wprowadzi Słoweńców do półfinału? | 1/4 ME

Już dziś odbędą się ostatnie mecze ćwierćfinałowe siatkarskich mistrzostw Europy. Po południu do akcji wkroczą Włosi, którzy podejmą Niemców. Z kolei wieczorem zobaczymy starcie Czechów ze Słoweńcami. Tym razem kupon związany z obstawianiem meczów na tegorocznym europejskim czempionacie kreślę w PZBuk.

Załóż konto w PZBuk, aby otrzymać:

500 PLN bez ryzyka i darmowy zakład 20 PLN

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie
Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

FREEBET: 250 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Włochy vs Niemcy (15.09.2021 r. 16:00)

W tym zestawieniu zdecydowanym faworytem wydają się być Włosi. Do tej pory zwyciężyli we wszystkich sześciu spotkaniach, a łącznie stracili zaledwie dwa sety. Jednak nasi zachodni sąsiedzi to również uznana europejska marka, więc nie można ot tak odbierać im szans.

Nim jednak przejdę do typowania, zachęcę Was do zajrzenia do naszego kodu promocyjnego w PZBuk, dzięki któremu uzyskacie najwyższe bonusy. Jeśli jesteś zainteresowani dowiedzeniem się więcej na ten temat, wystarczy, że klikniecie w ten link: https://zagranie.com/pzbuk-bonus/. Wszystko sprawdziliście? Jeżeli tak, to zapraszam do zapoznania się z moim typowaniem związanym z tym spotkaniem. Tym razem moją propozycją jest, że to spotkanie zakończy się zwycięstwem Włochów.

Stawiam na tę drużynę, ponieważ prezentują rewelacyjną formę na tegorocznym europejskim czempionacie. W sześciu spotkaniach stracili tylko dwa sety, po jednym w trzeciej i piątej kolejce. Do tego grają tak, jakby od niechcenia, co jest najtrudniejszym elementem do wypracowania w jakiejkolwiek dyscyplinie. Włosi rozgrywają rewelacyjny turniej i są jednym z głównych faworytów do sięgnięcia po medale, a nawet są typowani przez siatkarskich ekspertów do gry w niedzielnym finale. Z kolei nasi zachodni sąsiedzi co prawda prezentują solidną siatkówkę, ale momentami zdarzają się im znacznie dłuższe przestoje. W przegranym meczu z Francuzami w trzeciej kolejce byli w stanie urwać wyłącznie jednego seta, a i w kolejnych spotkaniach nie spisywali się imponująco. Oglądając mecze Niemców na tym turnieju, odnosi się wrażenie, że oni nadal szukają optymalnych rozwiązań, a kiedy się coś zatnie, już z trudem przychodzi uporanie się z tym. Włosi mają lepszy, tj. bardziej kąśliwy serwis, a także skuteczniejszy blok i częściej korzystają z nieszablonowych ataków, chociażby ze środka, czy drugiej strefy. Nawet historia gier tych zespołów ze sobą przemawia na korzyść mojego typowania. Do tej pory obie nacje grały ze sobą jedenastokrotnie i, aż dziewięć razy z wiktorii cieszyli się Włosi. Co interesujące, to fakt, że prawie, że na zmianę w ostatnich dziesięciu spotkaniach ich mecze kończyły się rezultatem albo trzy do zera, albo po tie-breaku. Jak będzie dziś? Wolę nie obstawiać konkretnego wyniku względem zdobytych setów.

Zwyciężą Włosi
Kurs: 1.44
Graj!

Obie marki są znane i uznane w Europie od dawna, ale jednak patrząc na ich dyspozycję w tych mistrzostwach, uważam, że Włosi udowodnią, że tak, jak np. Biało – Czerwoni, z przytupem wejdą do strefy medalowej. Na to zdarzenie bukmacherzy PZBuk przygotowali kurs na poziomie 1.44. Jeśli ktoś chciałby postawić na triumf naszych zachodnich sąsiadów, wówczas spotka się z kursem ustabilizowanym na 2.80.

Sprawdź teraz naszą recenzję zakładu bukmacherskiego PZBuk -> https://zagranie.com/pzbuk-opinie-bonus-kod-promocyjny/

Czechy vs Słowenia (15.09.2021 r. 19:00)

W tym spotkaniu dojdzie do pojedynku underdoga ze zdecydowanym faworytem. Większość siatkarskich kibiców, jak i ekspertów zakładała, że kiedy Słoweńcy eliminowali z turnieju w jednej ósmej Chorwatów, to, że w podobnym stylu Francuzi uporają się z Czechami. Jak się okazuje, nasi południowi sąsiedzi już teraz zasłużyli na miano jednej z większych rewelacji tego turnieju!

Słoweńcy „bronią” srebrnych medali zdobytych przed dwoma laty, kiedy to ulegli w finale Serbom. Jednak polscy kibice najbardziej pamiętają półfinał tej reprezentacji z Biało – Czerwonymi, kiedy grali w Ljubljanie i przegrali jeden do trzech. Poza tym Słoweńcy od dawna należą do europejskiej i światowej siatkarskiej czołówki. W składzie mają wielu znanych graczy, ale najbardziej rozpoznawalni są Tine Urnaut, Klemen Cebulj i Jan Kozamernik. Z kolei Czesi stanowią jedną z największych, o ile nie największą niespodziankę tego turnieju. Ogrywając Francuzów trzy do zera pokazali się ze znakomitej strony, jednak w trzeciej odsłonie nie wyglądali już na tak pewnych swych umiejętności, jak miało to miejsce w dwu pierwszych partiach. Moim zdaniem Francuzi mogli wówczas wrócić do gry, ale przez robienie prostych błędów pod wpływem nadmiernego stresu, nie byli w stanie uporać się z Czechami. Jednak sądzę, że Czesi i tak dokonali osiągnięcia ponad stan i teraz już pożegnają się z udziałem w tym turnieju. Przechodząc do samych zmagań tych drużyn na tegorocznym euro, należy zauważyć, że grali ze sobą już w pierwszej kolejce fazy grupowej. Wówczas lepsi okazali się Czesi wygrywając trzy do jednego. Jeśli mielibyśmy nie liczyć trzeciej partii wygranej przez Słoweńców do czternastu, to byliśmy świadkami zaciętego spotkania, w którym dopiero pod koniec Czesi byli w stanie odskakiwać na kilka punktów, a kolejno triumfować w poszczególnych partiach.

Jednak wtedy sami Słoweńcy przyznawali, że dopiero wchodzą w turniej, tj. że szukają optymalnych rozwiązań. Teraz na to już sobie nie pozwolą. Czesi również będą chcieli udowodnić, że nieprzypadkowo znalezieni się w ćwierćfinale. Jednak porównując formę tych zespołów, należy zauważyć, że Słoweńcy mają bardziej kąśliwą zagrywkę i skuteczniejszy atak. Na podobnym procencie obie nacje mają punktowy blok, a także pozytywne przyjęcie. Jednak Słoweńcy od lat wiedzą, jak grać o najwyższe cele i wyznaczają nowe standardy w siatkówce, a Czesi dopiero odkrywają, jak to jest znaleźć się w tej fazie turnieju. Patrząc na historię ich starć Czechów ze Słoweńcami w siatkówce, należy również zwrócić uwagę, że do tej pory grali ze sobą siedmiokrotnie. Aż sześciokrotnie zwyciężał zespół z Ljubljany. Co interesujące, to jedynym zwycięstwem do tej pory było to z trzeciego września, właśnie na tegorocznych mistrzostwach Europy!

W tym meczu padnie więcej niż 3.5 seta
Kurs: 1.54
Graj!

Dlatego też choć stawiam na Słoweńców, tak nie podejmuję się typowania ich zwycięstwa ze względu na to, iż kurs na znacząco za niskim poziomie. Bukmacherzy PZBuk ustanowili kurs na to zdarzenie na poziomie 1.37, a na triumf Czechów na 3.10. Tutaj chcę trochę zaryzykować i stawiam na to, że będziemy świadkami spotkania, które nie skończy się w trzech setach. Na to zdarzenie mamy kurs ustabilizowany na poziomie 1.54. Co interesujące, a zarazem potwierdzające me słowa, to również fakt, że tylko raz byliśmy świadkami tego, że w ich meczu gra skończyła się po trzech partiach. Wspomniana sytuacja miała miejsce w… 2007 roku!

fot. Adam Starszyński

Zaloguj się aby dodawać komentarze