UFC 214 – najlepsza karta walk w roku (Przedstawiamy faworytów w opinii Fortuny)

Damian Maniecki

16:40, 28 lipca 2017

Aktualizacja: 18:24, 9 grudnia 2019

Już w sobotę gala UFC 214. Na starcie wieczoru czeka każdy fanów mieszanych sztuk walki. Na portalu pisaliśmy już o tym pojedynku (Cormier vs Jones). Jednak cała karta walk jest tak bogata w ciekawe zestawienia, że z pełną odpowiedzialnością napiszę, że to będzie najlepsze wydarzenie pod banderą UFC w tym roku. Trzy pojedynki o pas oraz starcie Lawler kontra Cerrone. Fanom MMA nie trzeba nic więcej pisać.

Zakłady bukmacherskie Fortuna wystawiły już swoją ofertę kursów na tą galę. Warto się przyjrzeć kto jest faworytem. Czy będziemy świadkami niespodzianek? Fortuna posiada bonus powitalny w formie zakładu bez ryzyka do 110PLN. Można go wykorzystać na sobotnią noc i śledzić walki z większymi emocjami. Na stronie znajdziesz naszą opinię o Fortunie.

Robbie Lawler kontra Donald Cowboy Cerrone

Nie bez powodu umieściłem to zestawienie na samej górze. Obok starcia wieczoru ta walka ciekawi mnie najbardziej. Zestawienie nie może się nie udać. Obaj sportowcy lubią po prostu walczyć i możemy spodziewać się wojny. Aż dziwne, że ci weterani dopiero teraz skrzyżują rękawice w oktagonie po raz pierwszy.

Mimo, że to nie jest walka o pas, to przez niektórych jest najbardziej oczekiwanym pojedynkiem sobotniej nocy. Akcja w tym starciu powinna być szybka i pełna wymian. Trochę szkoda, że dochodzi do tego zestawienia dopiero teraz, gdy obaj przebyli już wiele wojen. Ich szczęki są naruszone, co przy prezentowanym stylu może podpowiadać, że nie ujrzymy 15 minut wojny. Wszystko zakończy się szybciej. Nie ma tego złego – kto nie lubi nokautów.

Walki Robbie Lawlera już nie raz były nominowane do najlepszych pojedynków roku. Były mistrz UFC stracił pas przeciwko Tyronowi Woodley’owi, który będzie bronił swojego trofeum tego samego dnia. Od tego czasu nie widzieliśmy go w oktagonie. W ostatnich starciach można zaobserwować, że Robbie Lawler mimo, że idzie w bójkę, to wie jak mieszać wszystkie elementy MMA. Jednak dusza wojownika zwycięża i jak Ruthless poczuje krew, to możemy być pewni, że pójdzie na wojnę jak to miało miejsce przy okazji starcia z Conditem.

Donald Cerrone również będzie szczęśliwy jak tylko będzie mógł stać i po prostu wymieniać ciosy i kopnięcia. Od kiedy przeszedł do wyższej kategorii do 77 kilogramów prezentuje się lepiej niż kiedykolwiek. Sam mówi o tym, że to była bardzo dobra decyzja. Cowboy również jest w stanie mieszać swoją grę z zapasami. Chociażby po to, żeby dać do zrozumienia przeciwnikowi, że nie jest jednowymiarowy. Nie wiem czy w tym przypadku będzie to potrzebne.

Obaj cieszą się na tą walkę. Donald Cerrone ma problemy, kiedy przeciwnik wywiera na niego stałą presję jak to było w starciach z Jorge Masvidalem czy Rafaelem Dos Anjosem. Taki agresywny styl prezentuje Robbie Lawler, więc sądzę, że były mistrz może odnieść tu wiktorię. To co nas, jako fanów, powinno najbardziej cieszyć to fakt, że ten pojedynek ma potencjał do walki roku.

Tyron Woodley kontra Demian Maia

Demian Maia zasłużenie dostał okazję walki o tytuł. Udowodnił w ostatnich bojach, że szansa mu się należy. Powszechną opinią jest, że Tyron Woodley jest tragicznym zestawieniem dla Brazylijczyka. Zacznijmy od tego, że Demian Maia to znakomity specjalista od brazylijskiego jiu-jitsu i tak naprawdę dzięki tej sztuce walki zawdzięcza swoją pozycję. Postawię tezę, że jest najlepszym graplerem przystosowanym do MMA w czołówce tego sportu. Jednak, żeby móc się popisać tymi umiejętnościami trzeba najpierw przejść do parteru, a Tyron Woodley może pochwalić się obroną obaleń na poziomie 95%.

Oczywiście mieszane sztuki walki nie są takie proste, że napiszemy teraz – Amerykanin obroni wszystkie próby obaleń i spokojnie wygra starcie jak będzie chciał. Dałbym Brazylijczykowi więcej szans niż wskazują na to kursy bukmacherskie. Jego zapasy nie są tak standardowe. Będzie próbował skończeń z każdej pozycji. Jego celem będzie zajście za plecy Woodley’a, a potem zrobić to co umie najlepiej – uśpić przeciwnika. Mimo, że tak pisze, to nadal uważam, że to Amerykanin zwycięży. Po samej posturze widać, że jest silniejszy. Pytanie, czy to wystarczy na ewentualną ucieczkę, gdy Maia go złapie w jedną z kończących prób? Woodley już udowadniał, że ma moc w rękach, więc Brazylijczyk musi być uważny w wymianach pięściarskich.

Cris Cyborg kontra Tonya Evinger

Cyborg jest ogromnym faworytem w tej walce i nie ma się co dziwić. Ona nie potrzebuje przeciwniczki, każdy jest ciekaw jak zniszczy swoją rywalkę. Cris demoluje. Wydaje się, że nie ma na świecie kobiety, która może jej dorównać w sile, a trzeba przyznać, że nie grzeszy też techniką. Swoje umiejętności już udowadniała, a jej pięściarstwo jest po prostu brutalne, bo taki epitet pasuje najlepiej do stylu walki Brazylijki. Tak naprawdę Evinger nie dysponuje chyba żadnym atutem, który mógłby zagrozić Cyborg.

Jedyne co może osłabić Brazylijkę to jej cięcie wagi. Mimo, że walka jest do 66 kilogramów, to i tak Cris może mieć ciężkie godziny zbijając ostatnie gramy. Przyznam szczerze, że za dużo nie wiem o Evinger, ale naprawdę wydaje się, że nie ma nikogo, kto przeciwstawiłby się na obecną chwilę Cris Cyborg, więc uważam, że wygra w sposób i w czasie, w jaki sobie zażyczy.

https://www.youtube.com/watch?v=Z3Jg6UzYpkA

Bukmacher Fortuna posiada ofertę na walki UFC. Jeżeli jeszcze nie zarejestrowałeś się u tej firmy, to zakładając konto z użyciem kodu „zagranie” uzyskasz ekskluzywną ofertę. Wykorzystaj pierwszy zakład bez ryzyka na UFC 214. Gracze wystawiają pozytywne opinie Fortunie.