ZAKSA w poniedziałek poszuka wygranej, a my 4. trafionego double z rzędu! Gramy o 215 PLN
Poniedziałkowego popołudnia zostanie rozegrany następny mecz PlusLigi, a wieczorem będzie miało miejsce kolejne spotkanie ORLEN Superligi. Do pierwszego z nich przystąpią zawodnicy Energa Trefla Gdańsk i ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, a później broniący barw Corotopu Gwardii Opole i Energa Bank PBS MMTS-u Kwidzyn. Tym samym do wcześniejszego starcia przystąpią teamy ze środkowej części tabeli, a później te, które szukają sposobu na wydostanie się z niższych rejonów.
Energa Trefl Gdańsk – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (24.11.2025 r.)
Będzie to spotkanie, do którego przystąpią drużyny, które raz po raz dają się rywalom we znaki. Co prawda nie zdobyli dotychczas aż tylu punktów, co oni sami, by chcieli, ale też związani z nimi sądzili, że wyraźniej będą przegrywać starcia z teoretycznie silniejszymi od siebie. Tym samym jedni i drudzy są nie tylko klasyfikowani w środkowej części stawki, ale też są ligowymi sąsiadami. Ósmą pozycję zajmują przyjezdni, którzy mają punkt przewagi nad gospodarze tego starcia.
Drużyna kędzierzyńskiej ZAKSY – podobnie jak zespół gdańskiego Trefla – sięgnął w pierwszych 6 kolejkach tej kampanii PlusLigi po 3 triumfy. Ciekawostkę stanowi fakt, że kiedy triumfowali to takimi samymi wynikami jak ich najbliżsi przeciwnicy, tj. raz 3:0 i 2-krotnie 3:2. Wspomniany punkt więcej uzbierali dzięki temu, że 2-krotnie, czyli o raz częściej ulegli dopiero po tie-breaku. Tym samym to spotkanie zapowiada się na starcie, w którym o zwycięstwie jednej z drużyn przesądzą detale. Za takowe 2 można uznać, choćby to, że odrobinę bardziej zmęczeni są ci, którzy bronią barw gości oraz fakt, gdzie zostanie rozegrana ta potyczka. Kiedy Trefl już raz uległ do zera, tak ZAKSIE się to jeszcze nie przydarzyło i to oni częściej grali wyrównane odsłony.
Co prawda trzeba też zaznaczyć, że to team przyjezdnych dysponuje większym potencjałem i głębią składu; ale Energa Trefl już nie raz pokazał, że wie, w jaki sposób rozgrywać potyczki z tego typu rywalami. W tym sezonie przekonała się o tym, choćby rzeszowska Asseco Resovia oraz olsztyński AZS. Jedni i drudzy podejmowali tę drużynę u siebie i nie byli w stanie sięgnąć po wiktorie do zera. Tamte spotkania łączy również to, że faworyci przechylali szalę zwycięstwa na swoją korzyść dopiero w końcowych fragmentach poszczególnych odsłon. De facto tylko PGE Projekt w miarę w przekonywującym stylu okazali się lepszymi od Energa Trefla. Rzeczywiście dzisiejsi gospodarze ulegli wtedy do zera, ale np. w premierowej partii wywalczyli 31 punktów…
Podsumowując, chcący postawić siatkarski typ na tę rywalizację, a będący zarazem przed dokonaniem ostatecznego wyboru, powinni wziąć pod uwagę coś jeszcze. Mianowicie to, jak wyglądają siatkarze tych drużyn na dystansie poszczególnych odsłon. Zawodnicy Energa Trefla potrafią dać się we znaki faworytom, ale głównie dopiero wtedy, kiedy złapią swój rytm. Jeśli ci im nie pozwolą na osiągnięcie tego stanu, to wówczas dzisiejsi gospodarze tracą koncentrację, przez co popełniają wiele błędów.
Statystyki:
- Drużyna Energa Trefla przegrywała 1. sety 12 razy w ostatnich 14 grach z kędzierzyńską ZAKSĄ.
- Bilans setowy ZAKSY po 6 kolejkach wynosi 14:13, natomiast u Energa Trefla Gdańsk już 12:13.
- ZAKSA zdobywała przeszło 22 punkty w 1. partiach 17 razy w ostatnich 19 meczach ligowych z Treflem.
- Łącznie te kluby pojedynkowały się 30 razy. Częściej, tj. 19-krotnie lepszą byli kędzierzynianie.
- Team Energa Trefla Gdańsk ponosił porażki w 3. odsłonach w ostatnich 5 domowych i ligowych startach.
- W żadnym z ostatnich 14 domowych i ligowym meczu Trefla z ZAKSĄ nie rozgrywano tie-breaka.
- W Gdańsku te drużyny mierzyły się 15-krotnie. Gospodarze okazywali się lepszymi tylko 5 razy.
- Zespół gdańskiego Trefla ulegał w 2. partiach 5 razy w ostatnich 6 domowych starciach z ZAKSĄ.
- Raz w ostatnich 15 spotkaniach tych drużyn zespoły zdobyły więcej niż 47 punktów w 2. odsłonie.
- Zawodnicy kędzierzyńskiej ZAKSY zdobyli więcej niż 90 oczek raz w ostatnich 7 grach z Treflem.
- W ostatnich 8 domowych i ligowych grach Trefla z ZAKSĄ teamy w 1. partii zdobywały przeszło 44 oczka.
- Raz w poprzednich 8 spotkaniach ligowych kędzierzyńskiej ZAKSY rozegrano tylko 3 odsłony.
- Team kędzierzyńskiej ZAKSY zdobył mniej niż 90 oczek raz w ostatnich 8 występach w PlusLidze.
- Raz w ostatnich 7 meczach ligowych ZAKSY zespoły zdobyły łącznie mniej niż 188 punktów.
- Raz w ich ostatnich 10 bezpośrednich i ligowych starciach drużyny zdobyły przeszło 188 oczek.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że z kolejnej wiktorii cieszyć się będą siatkarze kędzierzyńskiej ZAKSY. Są tak pewni, co do swojej racji, że np. w Superbecie kurs na to zdarzenie wynosi 1.64. Z kolei ewentualnemu zwycięstwu gospodarzy ten operator przyznał mnożnik 2.22. Wpływ na tę różnicę ma przede wszystkim to, że teamowi gości rzadziej przydarzają się momenty dekoncentracji.
Nawet kiedy przegrywają poszczególne odsłony, to potrafią odwracać losy gry. Natomiast drużyna gdańskiego Trefla wygląda na taką, która jeszcze musi się tego nauczyć. Niewątpliwym atutem kędzierzyńskiej ZAKSY jest też to, że przystąpią do tej rywalizacji, będąc po odniesieniu więcej niż cennej wiktorii. Za takową uchodzi wygrana wywalczona w Rzeszowie nad tamtejszą Asseco Resovią. W dodatku niewiele brakowało do tego, by gospodarze tamtej potyczki nie zdobyli nawet punktu!
W końcu to ZAKSA prowadziła już 1:2, odrabiając z nawiązką straty po 1. odsłonie. Tym samym zespół dzisiejszych przyjezdnych pokazał po raz kolejny, jak spory potencjał drzemie w drużynie, która dopiero, co stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Przed sezonem wyglądało na to, że strata kilku kluczowych graczy bardziej przełoży się na ich grę. Przy czym trzeba mieć na uwadze, że przystąpią do tego spotkania, będąc po rozegranych dwóch 5-setowych bataliach. Co prawda je zwyciężali, ale nie zmienia to faktu, że w przeciągu 10 ostatnich dni walczyli w aż 10 setach.
To z kolei rodzi pytania o to, czy (lub w jakim stopniu) ich trener zacznie rotować składem; a jeśli tak, to, czy team Energa Trefla będzie w stanie nawiązać równorzędną walkę. Moim zdaniem tak, ale nie na aż tyle, by sięgnąć po wygraną. O ile ZAKSA, co przyznają sami zawodnicy, wyciąga wnioski z kolejnych gier, przez co stale się rozwija; tak gdański team cały czas szuka sposobu na to, jak nie wygrywać tylko nad niżej notowanymi jak Cuprumem, czy Ślepskiem. Nie ma przypadku w tym, że ulegli i Asseco Resovii, i olsztyńskiemu AZS-owi, i PGE Projektowi.
Corotop Gwardia Opole – Energa Bank PBS MMTS Kwidzyn: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (24.11.2025 r.)
Kiedy już opadną emocje związane z siatkarską rywalizacją, to do walki o punkty w mistrzostwach Polski przystąpią szczypiorniści. Potyczka, która będzie miała miejsce w ramach następnej serii ORLEN Superligi jest o tyle podobna do wyżej wspomnianego starcia PlusLigi; że w niej również udział wezmą zespoły, które chciały lepiej rozpocząć tegoroczne zmagania. Za wspólne uznaje się też to, że tu także teamowi przyjezdnych przypisuje się rolę faworyta do wiktorii.
Szczypiorniści opolskiej Gwardii chcą czym szybciej zapomnieć o ostatnich tygodniach. Ostatni raz w lidze zwyciężyli… 6 października. Od tamtego czasu wzięli udział już w kolejnych 4 kolejkach oraz jednym starciu pucharowym. Z wygranej cieszyli się tylko raz. Byli w stanie zwyciężyć tylko nad MKS-em Olimpią Piekary. Co prawda pokonali (i to w dodatku na wyjeździe) tamtego rywala sporą różnicą bramek, bo 20:32, ale trzeba pamiętać, że nie był to przeciwnik pokroju drużyny z ORLEN Superligi… Wiele mówiące jest to, że kiedy dochodzi do starć z tymi teamami, to wtedy opolska Gwardia raz po raz ulega. Rzeczywiście w ostatnich 2 startach rzucili o raptem gola mniej od ówczesnych rywali, ale też nie mierzyli się wtedy z nikim z TOP-u.
Kiedy w poprzedniej kolejce opolska Gwardia przegrała wyjazdowe starcie z Piotrkowianinem, to drużyna MMTS-u Kwidzyn okazała się lepszą od PGE Wybrzeża Gdańsk, czyli trzeciego teamu aktualnej kampanii ORLEN Superligi! Rzeczywiście dzisiejsi przyjezdni dokonali tej sztuki dopiero po serii rzutów karnych. Jednak też to oni na przerwę schodzili z posiadaniem jednobramkowej straty. Odrobienie jej i wytrzymanie nerwowej końcówki, dowodzi, że z bliskich przegranych z Zepter KPR-em, mielecką Stalą i Netland MKS-em wyciągnęli wnioski. Wspomniana tu wiktoria uchodzi w oczach kibiców za tym cenniejszą, że odniesioną w derbach Pomorza. Tym bardziej, że jeszcze w ostatniej minucie tracili aż 2 trafienia do PGE Wybrzeża!
Tym samym chcący postawić typ piłki ręcznej na to spotkanie, powinni spodziewać się raczej wyrównanego niż jednostronnego meczu. Szanse na to, że właśnie taki będzie miał miejsce rosną o tyle, że i jednym, i drugim cały czas zdarza się również popełniać niewymuszone błędy, do jakich najczęściej dochodzi przy rozegraniu. Co prawda rzadziej pojawiają się one u szczypiornistów MMTS-u; ale jak pokazało starcie, choćby z PGE Wybrzeżem, oni również nie są od nich wolni. Przy czym i dzisiejsi gospodarze, i przyjezdni potrafią szybko redukować straty.
Statystyki:
- Zespół Energa Bank PBS MMTS-u Kwidzyn triumfował 5 razy w ostatnich 11 ligowych potyczkach.
- Drużyna Corotop Gwardii Opole w pierwszych 10 kolejkach zwyciężyła zaledwie 2-krotnie.
- Jeden i drugi team jeszcze ani razu w tym sezonie nie przegrał w lidze po serii rzutów karnych.
- W poprzednich 5 spotkaniach Corotop Gwardia Opole raptem raz sięgnęła po zwycięstwo.
- Zespół MMTS-u w tej edycji ligi rzucił 318, a stracił 338 goli. Bilans bramkowy Gwardii równa się 267:299.
- Szczypiorniści Corotop Gwardii Opole w ostatnich 5 meczach rzucali: 23, 25, 27, 32 i 26 bramek.
- Zawodnicy MMTS-u Kwidzyn w poprzednich 5 startach zdobywali: 35, 24, 29 oraz po 2 razy 31 trafień.
- Drużyna Corotop Gwardii Opole traciła w ostatnich 5 spotkaniach: 25, 2 razy 28, 20 i 26 goli.
- Zespół MMTS-u Kwidzyn gubił w poprzednich 5 występach: 30, 26, 30, 32, a także 31 trafień.
- Team opolskiej Gwardii zwyciężał w ostatnich 8 domowych i ligowych meczach z MMTS-em.
- W ich ostatnich 5 bezpośrednich grach w podstawowym czasie Gwardia zwyciężała 3-krotnie, a MMTS tylko raz.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że lepiej poradzą sobie gospodarze. Przykładowo w Superbecie kurs na to zdarzenie wynosi 2.05. Z kolei ewentualnej wiktorii gości ten operator przyznał mnożnik niewiele wyższy, bo wynoszący 2.17. Tak niewielka różnica stanowi doskonały obraz tego, jak wyrównane powinno być to starcie.
Na rzecz wygranej gospodarzy przemawia, choćby to, że to oni wygrywali ostatnie 2 potyczki z MMTS-em. Z kolei przyjezdni zaczęli prezentować ostatnimi czasy wyższą formę i umiejętniejsze wykorzystywanie nadarzających się okazji. Moim 2. typem dnia, który także jest stawiany z wykorzystaniem kodu promocyjnego Superbetu jest wskazanie, że – przy doliczeniu odpowiednio wysokiego handicapu – do przerwy więcej bramek na koncie uzbierają przyjezdni.
Za tym wyborem przemawia nie tylko to, że team przyjezdnych jest w nieco wyższej formie. Istotne jest też to, że Gwardia w ostatnim czasie wolniej wchodzi w spotkania, przez co wyraźnie więcej goli zdobywają w 2. połowach. Poprzednim razem tyle samo trafień (17) wywalczyli w starciu z KS Azotami Puławy, które miało miejsce… 22 września. Od tamtego czasu brali udział już w następnych 6 kolejkach ORLEN Superligi. Z kolei team MMTS-u nie tylko rzuca w 1. połowach więcej goli względem najbliższych rywali, ale też od samych siebie z 2. odsłon.
W poprzednich 4 rywalizacjach wyglądali jak zespół, który potrafił wiele osiągnąć do przerwy, a później zazwyczaj stracić przewagę. Przykładowo z Netland MKS-em prowadzili po pierwszych 30. minutach 12:19; z mielecką Stalą 19:15; a z Zepter KPR-em 12:13. Z kolei w poprzedniej kolejce po analogicznym czasie przegrywali raptem 16:17, a jednak PGE Wybrzeże prezentuje poziom szczypiorniaka, który na ten moment jest nieosiągalnym dla opolskiej Gwardii.
Propozycja kuponu:
fot. Sebastian Sienkiewicz/PressFocus


