Zagranie bez ryzyka na Ligę Mistrzów – zapowiedź grupy H w grze o 372 PLN!

08:00, 17 września 2019

Aktualizacja: 16:30, 9 grudnia 2019

Wracamy na boiska piłkarskiej Ligi Mistrzów! Dzisiaj będziemy mieli dla Was dwie analizy, czyli łącznie połowa spotkań pod lupą. Zaczynamy od propozycji z grupy H, gdzie Chelsea zmierzy się z Valencią, a Ajax podejmie na swoim boisku Lille. Kto rozpocznie rozgrywki od kompletu punktów?

Załóż konto w STS – 1230 PLN od depozytu + 29 PLN Freebet na start+zakład bez ryzyka do 150 PLN!

Przejdź do rejestracji w STS

KOD PROMOCYJNY: ZAGRANIE

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Chelsea FC vs Valencia CF

The Blues w weekend przeszli przez poważny test. Chelsea pojechała na Molineaux, gdzie gospodarze od początku 2019 roku przegrali zaledwie jeden raz. Trzeba przyznać, że sobotnie starcie ułożyło się po myśli Franka Lamparda, a także jego zawodników. W teorii można mówić o lekkim szczęściu, ponieważ bramka zdobyta przez Tomori’ego nie zdarza się zbyt często, jednak szczęściu trzeba pomóc, podejmując taką decyzję.

Wygrana 2:5 na terenie Wilków z pewnością zrobiła wrażenie na ligowej konkurencji. Tammy Abraham dołożył kolejne trzy bramki do swojego dorobku. Obecnie młody Anglik ma ich siedem na swoim koncie i jest na szczycie klasyfikacji strzelców Premier League. Czyżby Chelsea w końcu miała napastnika z prawdziwego zdarzenia? Fani The Blues z pewnością mocno tęsknili za Drogbą, czy Diego Costą, ale być może po latach posuchy na Stamford Bridge pojawiło się antidotum. Dodatkowo domowej roboty, ponieważ Tammy Abraham w młodym wieku rozpoczął swoją przygodę z akademią CFC.

Ogólnie bardzo ciekawie wyglądają statystyki, w których na boiskach Premier League widnieje 11 zdobytych goli przez Chelsea. Co ciekawe, wszystkie zostały strzelone przez Anglików, a co więcej wychowanków The Blues. Abraham x7, Mount x3, Tomori x1 – cała trójka w poprzednim sezonie występowała na boiskach Championship. Ban transferowy wyraźnie wychodzi Chelsea na dobre!

W ostatnim meczu Valencii również wpadło siedem bramek i także skończyło się rezultatem 5:2. Z tym, że akurat Nietoperze nie mają pozytywnych wspomnień, ponieważ przejechała się po nich Barcelona na Camp Nou. W środku poprzedniego tygodnia z pracą w ekipie Los Che pożegnał się Marcelino. Była to bardzo zaskakująca decyzja, która wprawiła fanów tego klubu, a także ekspertów w osłupienie. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie zgarnęli Copa del Rey, pokonując w finale Blaugranę.

Nietoperze od początku rozgrywek nie są w dobrej dyspozycji, ponieważ wygrali zaledwie jeden z czterech rozegranych spotkań. Dodatkowo, było to domowe starcie z Mallorcą (beniaminkiem) na swoim boisku. Co ciekawe, zaledwie jeden mecz zakończyli bez strzelonej bramki – wyjazd z Celtą Vigo.

Statystyki:

Valencia w trzech z czterech rozegranych spotkań ligowych zdobyła gola.
Chelsea w czterech z pięciu meczów ligowych zdobyła przynajmniej jedną bramkę.
Cztery z pięciu meczów CFC w lidze to wyniki +3,5 gola.
W meczu Valencii i Chelsea w weekend wpadło siedem bramek.
The Blues stracili dwa gole w trzech poprzednich meczach.
Chelsea w każdym meczu tego sezonu straciła gola.
W trzech z pięciu ostatnich starć między tymi zespołami padł wynik +2,5 gola.
Chelsea wygrała ostatni mecz domowy z Valencią 3:0.

Co obstawiać?

Jako kibic Chelsea, ale bardziej również jako typer, który ogląda każde spotkanie tego zespołu, w tym przypadku nie zagram czystej jedynki. Wiem, że wiele osób zdecyduje się na taki krok, bo The Blues w weekend zagrali naprawdę solidnie, jednak mam tutaj argumenty pod obronę swojej tezy. Gospodarze ani razu w tym sezonie nie wygrali meczu domowego, a dodatkowo w każdym spotkaniu o punkty stracili gola. Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem będzie tutaj obstawienie overu bramek.

Typ: +2,5 gola

Kurs: 1.85

Ajax vs Lille

Wiele osób po losowaniu określało grupę H, mianem zestawienia, w którym praktycznie każda z drużyn została poważnie ranna latem. Chelsea straciła Edena Hazarda, Ajax – De Jonga i De Ligta, natomiast z Lille odszedł Nicolas Pepe. W tym gronie, jako tako, ostała się tylko Valencia, której udało się utrzymać Rodrigo.

Ajax w poprzednim sezonie był o włos od awansu do finału Ligi Mistrzów. Piękna historia holenderskiego klubu zakończyła się w doliczonym czasie gry w rywalizacji z Tottenhamem. Teraz mają zamiar napisać nową historię, w której dokonały się poważne zmiany. Dwie fundamentalne postacie z układanki Ten Haga zostały wyrwane przez gigantów europejskiego futbolu. Ajax w eliminacyjnym starciu z APOEL’em nie porwał, jednak nie stracił również gola, wygrywając 2:0.

Lille w poprzednim sezonie zostało wicemistrzem Francji, dzięki czemu wrócili na europejskie salony. Latem z klubu odeszła dwójka kluczowych piłkarzy – Leao oraz Pepe, a na razie Les Dogues mają problemy, żeby otrząsnąć się z tej straty. O ile dobrze radzą sobie przed własną publicznością, gdzie wywalczyli już dziewięć oczek w trzech meczach ligowych, o tyle na wyjazdach zmieniają się nie do poznania. Ciężko wytłumaczyć sytuację, w której drużyna wygrywa wszystko u siebie, żeby przegrać komplet pojedynków w delegacji. Taka jest obecnie sytuacja wicemistrza Francji, dlatego też biorę to pod uwagę przy okazji typowania tego meczu.

Wydaje mi się, że Ajax na własnym boisku postawi przysłowiową kropkę nad i. Holendrzy wygrali wszystkie spotkania domowe od początku rozgrywek, natomiast goście zaliczyli komplet porażek poza domem. Wniosek jest oczywisty.

Statystyki:

Ajax wygrał wszystkie mecze domowe od startu sezonu.
Ajax nie stracił gola w dwumeczu z APOEL’em.
Holendrzy w każdym z ostatnich czterech meczów domowych zdobyli przynajmniej dwa gole.
Lille przegrało wszystkie mecze wyjazdowe od startu sezonu.
Lille nie zdobyło gola w żadnej delegacji.

Co obstawiać?

Mamy tutaj klasyczną sytuację, w której statystyki idealnie kierują się pod dany typ. Lille nie potrafi grać na wyjazdach, a dodatkowo latem mocno się osłabiło. Ajax wygląda całkiem solidnie, pomimo utraty dwóch zębów trzonowych. Liczymy, że Ziyech, Tadić i Neres będą w formie z poprzedniego sezonu i gramy czystą jedynkę.

Typ: 1

Kurs: 1.52