Wracamy z odpoczynku po Australian Open! Gramy kupon z kursem 3.48!
fot. Christophe Saidi
Trzy dni odpoczynku po pierwszym tegorocznym szlemie wystarczy, tak więc wracam do Was z tenisowym zestawieniem na kolejne rundy turniejów w Singapurze panów i turniej pań, które pozostały w Australii, gdzie walczą o triumf w Adelaide. Do dzisiejszego kuponu przygotowałem trzy spotkania, które wybrałem z oferty Fortuny!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:
Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Adrian Mannarino – Roberto Marcora
25.02.2021 r. – 11:00
Francusko-włoskie starcie, w którym zdecydowanym faworytem wydaje się być reprezentant Francji. Adrian gra bardzo specyficzny i charakterystyczny dla niego tenis. Zbiera on krótkie zamachy, które może nie są wyjątkowo silne, ale czasami bardzo ciężkie do odczytania w wymianach przez przeciwników. Dużo rozwój moim zdaniem i mocna stabilizacja gry tego zawodnika, pozwalają mu na utrzymanie miejsca w trzeciej dziesiątce światowego rankingu. Obecnie jest on 35. tenisistą świata i bardzo dobrze wypadał na Wielkich Szlemach w USA i Australii, gdzie dwukrotnie musiał uznać wyższość Alexandra Zvereva. Duży postęp w jego grze w tenisa, jednak dalej spore zamieszanie w głowie, gdzie często pozwala do chaosu, przez co sam siebie wprowadza w kłopoty na korcie. Będzie to jego pierwszy mecz po Australian Open, ale wydaje się, że przeciwnik jest o tyle niewymagający, że na spokojnie powinien zapoznać się z kortem w pierwszym secie, który przeważnie jest najlepszy w jego wykonaniu, i awansować do kolejnej rundy turnieju w Singapurze.
Jego przeciwnik, to typowo ziemny gracz, który ma już swoje lata na karku. Roberto Marcora to Włoch, który największe swoje sukcesy w karierze osiągał właśnie na mączce. Nigdy nie triumfował wyżej w turniejach niż ranga ITF i zawsze na cegle. Do tego od 7. lat, nie doznał jeszcze poczucia wygranej w jakimkolwiek turnieju. Bardzo słaba gra zawodnika z 191. miejsca w rankingu, daje mu coraz niższe miejsca w tym zestawieniu. Zawodnik, który głównie lata po zawodach o niższej randze, a i tam znajduje się sporo zawodników, którzy są od niego znacznie lepsi. Po prostu Włoch niczym okazałym nie dysponuje, aby mógł nawiązać walkę z młodszymi i bardziej ogranymi przeciwnikami. W pierwszej rundzie wygrał z Gulbisem i było to pierwsze zwycięstwo od listopada poprzedniego roku, na kortach twardych, a brał udział w czterech innych turniejach.
Co obstawiać?
Zawodnicy nigdy w karierze zawodowej nie spotkali się razem na korcie, jednak daje tutaj dużą szansę na wygranie spotkania 2:0 w stosunku setowym na korzyść Francuza. Jednak wiem, jak czasami Adrian lubi odwalić coś w drugim secie, dlatego w tym meczu pójdę w kierunku handicapu gemów w jego stronę! Z takiego handicapu możecie skorzystać w Fortunie, gdzie przy rejestracji zachęcam do skorzystania z kodu promocyjnego!
Adrian Mannarino – Roberto Marcora
Typ: Mannarino -3,5 gemów handicap
Kurs: 1.40
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Soonwoo Kwon – Yasutaka Uchiyama
25.02.2021 r. – 12:30
Drugi mecz na kuponie, to azjatyckie starcie zawodników z Korei Południowej i Japonii. Dla Azjatów jest to bardzo ciężki okres od momentu zatrzymania sezonu tenisowego przez pandemię koronawirusa. Żaden z zawodników, którzy bardzo dobrze spisywali się na początku ubiegłego roku, nie prezentuje optymalnej formy z tamtego okresu. Jedyną taką zawodniczką jest Naomi Osaka, która pokazała swoją wyższość nad resztą stawki WTA, wygrywając Australian Open 2021. Jednak teraz mamy do czynienia z panami, którzy obniżyli lekko swoje loty na kortach. Wydaje się jednak, że dużo lepiej zaczyna wyglądać Kwon, który mimo odpadnięcia już w pierwszej rundzie AO, wygrał turniej we Włoszech. Widać, że w jego formie potrzeba gry, gry i jeszcze raz gry. Coraz lepiej czuje się na korcie i kwestią czasu wydaje się być jego powrót na wysoki poziom, minimum z tego, co prezentował podczas US Open 2020. Jest on coraz pewniejszy i coraz szybszy, a do tego dynamika zagrań nie wymaga już od niego tyle sprawności fizycznej, jak to było podczas australijskiego turnieju. Myślę, że jest faworytem tego pojedynku.
Z kolei Yasutaka ma za sobą bardzo trudny okres. Od roku wygrał tylko trzy spotkania i to nie z zawodnikami, którzy byli od niego wyżej w zestawieniu ATP. Tenisista, który od roku zaliczył spadem już o ponad 30. miejsc w rankingu, a jego zwycięskie dorobki zaliczają się tylko i wyłącznie na kortach azjatyckich rangi Challenger. Ma teraz bardzo sporą szansę na kolejną rundę, jednak obawiam się, że z taką grą i formą, ciężko będzie mu wygrać z Koreańczykiem, który z meczu na mecz wygląda coraz lepiej. Tym bardziej czeka nas azjatyckie starcie, do którego tacy zawodnicy podchodzą ze szczególnym nastawieniem. Uchiyama wygrał swój pierwszy pojedynek z Polmansem, jednak bardzo słabo wyglądał jego drugi serwis, którego prędkość wynosi koło 140 km/h więc jest idealnym podaniem do wykonywania returnów. Japończyk często zapuszcza się do siatki, a także sporo biega po korcie, co wymaga od niego sporo sprawności i fizyczności. Jednak nie jest znamienitego wzrostu i nie ma dużej objętości ramiom, także przy umiejętnej grze, łatwo jest go ominąć przy siatce.
Co obstawiać?
Spotykają się dwaj znajomi z gry podwójnej. Nie wzięli jednak oni udziału w turnieju deblowym, gdyż Kwon chciał odpocząć po wygranych zawodach we Włoszech. Spotkali się oni dwa razy w swoich karierach na oficjalnych pojedynkach i dwa razy górą był Kwon w stosunku setowym 2:1. Dzisiaj może być bardzo podobny scenariusz, ponieważ starcia tych zawodników są bardzo dynamiczne i często losy seta zależą od kilku zagrań i utrzymania serwisu. Stawiam jednak na Kwona, który jest w mocnym gazie po wygranym turnieju i potrzebuje sporo rozegrania, aby wejść w optymalną formę i udanie rozpoczynać sezon. Z moją propozycją możecie zetknąć się w Fortunie, gdzie jeżeli nie macie konta, to bukmacher proponuje ciekawe bonusy!
Soonwoo Kwon – Yasutaka Uchiyama
Typ: Kwon -1,5 gemów handicap
Kurs: 1.30
Cori Gauff – Shelby Rogers
25.02.2021 r. – 03:00
Na zakończenie naszego kupony, postanowiłem zabrać się za pojedynek dwóch Amerykanek, które walczą o półfinał w turnieju w Adelaide. Aż 12 lat różnicy pomiędzy tymi paniami, które na światowe salony weszły dopiero niedawno, a już notują znakomite występy na kortach. Zawodniczki, które w rankingu WTA znajdują się dokładnie koło siebie i zajmują 52. i 53. pozycję w światowym zestawieniu. Z jednej strony mamy Cori, która ma dopiero 16 lat, ale już nie raz napsuła krwi zawodniczkom z topki. Z drugiej spotykamy się z Shelby, która niesamowicie dobrze weszła w sezon i jej gra wydaje się być bardzo solidna i dużo pewniejsza niż w poprzednim sezonie. Rogers w tym turnieju już pokonała bardzo groźne rywalki i widać, że jej celem jest dostanie się do finałowego starcia. Początkowo pokonała Veronicę Kudermetovą bez straty seta, a w kolejnej rundzie wygrała z Kontą 6:2, 6:2, gdzie zdecydowanie przeważała i pokazała siłę swojego tenisa. Jest bardzo skuteczna w tym co robi. Ciężko wyprowadzić ją z koncentracji, jaką przeznacza na mecz, a do tego dysponuje dosyć silnym zagranie, jak na kobiecy tenis. Jest stabilna w swojej grze, co można było już zauważyć podczas Australian Open, gdzie przegrała tylko z Ashleigh Barty, którą w sumie prawie dogoniła po straconym podaniu i mogła powalczyć o zwycięstwo. Bardzo podoba mi się jej obecna dyspozycja, dlatego mój typ będzie skierowany w jej stronę.
Jej rywalką jest młodziutka Amerykanka, która jest zwyciężczynią juniorskiego French Open. Jednak najlepiej czuje się na kortach twardych, gdzie spędza większość swoich treningów. Bardzo ciekawa postać, która jest mocno medialna, ale jeszcze mało stabilna i konsekwentna na korcie. Często widać u niej brak ogrania w dużych turniejach i brak szybkiego rozpoznania rywalki, z którymi się mierzy. Mocna dyspozycja serwisowa, gdyż potrafi zaskoczyć asami serwisowymi. Jednak Cori ma już w nogach trzy mecze, ponieważ musiała przejść przez kwalifikacje. W każdym pojedynku traciła minimum jeden set i często była bliska przegrania swoich starć. Z pewnością poprawiona została fizyczność 16-latki, jednak nie jestem do końca przekonany, że tylko tym elementem będzie w stanie pokonać swoją rodaczkę.
Co obstawiać?
W tym pojedynku pójdę w stabilną i konsekwentną Shelby! Bardzo podoba mi się jej początek sezonu i powinna zdecydowanie lepiej wypaść w starciu z Cori, gdyż pokazała, na co ją stać w dwóch poprzednich starciach na kortach w Adelaide. Muszę przyznać, że będzie ona bardzo groźną przeciwniczką w dalszym etapie sezonu, jeżeli utrzyma taką formę. Dzisiaj w dużej ilości aspektów tenisa, to właśnie Rogers wypada lepiej, dlatego typuje jej win!
Cori Gauff – Shelby Rogers
Typ: Rogers win
Kurs: 1.65
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
W Fortunie macie możliwość dostać bonus i grę bez podatku, gdzie każde zdarzenie powinno zawierać kurs minimum 1.30. Idealnie pasuje to do naszego zakładu, a resztę opinii o tym bukmacherze, możecie przeczytać na podlinkowanej stronie.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze