Wczoraj kursy 3.35 i 3.57 trafione! Wraca Matty Cash i wygramy kesz? Walka o 209 PLN
Niedziela była bardzo udanym dniem, ponieważ udało się trafić dwa wysokie kursy, mam nadzieję, że dzisiaj również tak będzie. Tak jak tydzień temu, tak i teraz skupiłem się na dwóch rywalizacjach w Anglii oraz w Hiszpanii. Zameldujemy się w Nottingham oraz Elche, gdzie gospodarze znajdują się w sporym kryzysie. Czy to jest ten dzień na przełamanie? Przekonajmy się, zapraszam!
Bonus od depozytu 700 zł
Darmowe zakłady 77 zł
Ekstra freebet 20 zł
Nottingham Forest vs Aston Villa (10.10.2022)
Beniaminek Premier League nie miał nic do powiedzenia tydzień temu w spotkaniu z Leicester. Przypomnijmy, że Forest poległo z Lisami aż 0:4 i wydawało się, że trener Steven Cooper straci pracę, a stało się zupełnie inaczej. Włodarze klubu z Nottingham planują z Walijczykiem długa przyszłość i został podpisany nowy kontrakt, który obowiązuje obie strony do 2025 roku. Jest to ciekawa praktyka, którą zdecydowanie popieram, ponieważ beniaminek przeszedł po awansie sporą rewolucję, gdzie zatrudniono kilkunastu piłkarzy i jest potrzebny czas oraz spokój, aby poukładać wszystkie klocki, jak należy. Niemniej jednak trzeba wreszcie się przełamać, aby myśleć o utrzymaniu. Czy Forest wreszcie wygra?
Aston Villa po nieco słabszym początku sezonu 2022/2023 wychodzi powoli na prostą i przede wszystkim remis z Manchesterem City wlał w serca kibiców oraz piłkarzy sporą nadzieję na kolejne tygodnie i miesiące. Od tamtego czasu goście nie przegrali jeszcze meczu, wygrywając m.in. z Southampton, czy też podział punktów nastąpił z Leeds. Warto zwrócić uwagę na poprawę w grze obronnej, bo Emiliano Martinez notuje serię dwóch spotkań z czystym kontem i to jest podstawa, aby myśleć o kolejnych sukcesach. Dzisiaj do gry awizowany jest Matty Cash, który doznał kontuzji kilka tygodni temu i jest to świetna wiadomość zarówno dla polskich fanów, jak i tych z Birmingham. Czy nasz rodak dodatkowo wzmocni szczelną defensywę Aston Villi?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Nottingham Forest w lidze zakończyło się porażką 0:4 z Leicester
- Nottingham Forest znajduje się na 20. miejscu w lidze z dorobkiem 4 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 1 zwycięstwo i 3 porażki
- Ostatnie spotkanie Aston Villi w lidze zakończyło się remisem 0:0 z Leeds
- Aston Villa znajduje się na 16. miejscu w lidze z dorobkiem 8 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 1 remis i 3 porażki
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Aston Villi 3:1
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Nottingham Forest, zakończyły się 1 wygraną gospodarzy, 2 remisami i 2 zwycięstwami gości
Co obstawiać?
Tak jak tydzień temu, tak i dzisiaj gram kartki w meczu z udziałem Nottingham Forest. Jest to klub, który jak tlenu potrzebuje przełamania i jak mogliśmy oglądać w rywalizacji z Leicester, wszystkie środki były dozwolone. Beniaminek ujrzał wtedy cztery upomnienia i prezentował się bardzo agresywnie. Myślę, że w ten poniedziałek będzie podobnie. Aston Villa również potrafi podostrzyć, co powoduje, że linia 3.5 jest kusząca. Jeżeli zerkniemy sobie na mecze domowe gospodarzy, to proponowany zakład był pokryty w 3/4 przypadkach, a u gości na wyjazdach również 3/4. Sędzia Anthony Taylor chętnie sięga do kieszonki, nawet po czerwienie i jego liczby z ostatnich tygodni w Premier Legaue to 5, 5, 4, 3, 2, 3, 3. Na granicy, ale spodziewam się po obu zespołach sporego zaangażowania i jak pokazują statystyki, jest to mocno realne. Skorzystaj z kodu bonusowego w ETOTO!
Elche – Mallorca: typy i kursy bukmacherskie (10.10.2022)
Zamieniamy Anglię na Hiszpanię i tym razem tamtejszy outsider podejmie Mallorcę. Gospodarze to zdecydowanie czerwona latarnia La Ligi, która kompletnie nie radzi sobie w tym sezonie. Jasne, udało się tydzień temu nawiązać walkę z Vallecano, wychodząc nawet jako pierwszy na prowadzenie, ale w końcowym rozrachunku na nic się to nie zdało. Ostatni gol dla przeciwnika padł w doliczonym czasie gry i piłkarze Elche byli z tamtego powodu załamani. Nic w tym dziwnego, ponieważ była szansa na urwanie punktu faworytowi. Dzisiaj ponownie trzeba włożyć wiele pracy, aby po pięciu porażkach z rzędu cieszyć się z przynajmniej jednego oczka. Czy stać na to outsidera?
Mallorca jest w nieco innym położeniu od swojego poniedziałkowego przeciwnika. Na ten moment jest to środek stawki i pozwala nieco spokojniej podchodzić do kolejnych rywalizacji, ale tabela hiszpańskiej ekstraklasy jest mocno spłaszczona i każde potknięcie może zostać wykorzystane przez inne kluby. Przyjezdni dzielnie walczyli z Barceloną i stworzyli sobie kilka szans, ale trudno było pokonać Dumę Katalonii, która jest w formie. Tym razem czeka Mallorcę o wiele łatwiejszy sprawdzian, ale takie rywalizacje nie są wygodne, ponieważ rywal będzie mocno zmotywowany. Czy goście wrócą na zielone tory?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Elche w lidze zakończyło się porażką 1:2 z Vallecano
- Elche znajduje się na 20. miejscu w lidze z dorobkiem 1 punktu
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 1 remis i 2 porażki
- Ostatnie spotkanie Mallorci w lidze zakończyło się porażką 0:1 z Barceloną
- Mallorca znajduje się na 12. miejscu w lidze z dorobkiem 8 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 1 zwycięstwo, 1 remis i 1 porażka
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Elche 3:0
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Elche, zakończyły się 2 wygranymi gospodarzy i 3 remisami
Co obstawiać?
Jak Hiszpania to kartki, szczególnie gdy gra Elche. Jest to najbardziej overowy zespół w całej La Lidze i potwierdzeniem może być ostatnie starcie z Vallecano, gdzie piłkarze gospodarzy otrzymali aż 8 upomnień. Frustracja wychodzi z outsidera i nic w tym dziwnego, jeżeli kompletnie Ci nie idzie. Dzisiaj wracają na własne śmieci, gdzie powinno być w teorii łatwiej o przełamanie, ale Mallorca postawi trudne warunki. Jeżeli chodzi kartoniki, to gospodarze u siebie pokrywali linię 5.5 2/3 razy, a goście na wyjazdach również 2/3 razy. Sędzia Valentin Pizarro Gomez wrócił po krótkiej przerwy do prowadzenia meczów i jego debiut w tej kampanii La Liga zakończył się 3 żółtymi i 2 czerwonymi upomnieniami. Uważam, że będzie to ostre widowisko z wieloma kartkami. Bonusy w ETOTO na Ciebie czekają!
fot. Pressfocus
(0) Komentarze