W Los Angeles wiedzą, jak grać z St. Louis Blues? Solo NHL z kursem 2,13!
Foto. Zhao Hanrong
Mamy bardzo dobrze rozpoczęty marzec, zobaczymy jak długo uda się utrzymać zwycięską passę. W piątkową noc po lekkich początkowych problemach pewnie wygrali hokeiści Caroliny Hurricanes, a Dallas Stars zaliczyło kolejną porażkę, ale mimo kanonady strzeleckiej w ostatniej tercji nie przekroczyli zagranego przez nas limitu bramkowego. Sobotniej nocy przyjrzymy się tylko jednemu spotkaniu. Do Wietrznego Miasta na mecz z Los Angeles Kings wstawi się St. Louis Blues, które w tym sezonie ma problem z ograniem Kings. Zakłady na to spotkanie znajdziecie w ofercie Fortuny. Serdecznie zapraszam do analizy i oby dzisiejsza propozycja znowu przyniosła nam zysk!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej
2. Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Los Angeles Kings – St. Louis Blues (06.03.2021 r. 3:00)
Czas na piąte spotkanie obu ekip w tym sezonie. W styczniowych oraz lutowych meczach w roli gospodarza występowali Bluesmani, teraz czas na zmianę i przenosimy granie do Staples Center, gdzie drużyny zmierzą się ze sobą dwa razy noc po nocy. W pierwszym spotkaniu niewiele lepsi okazali się zawodnicy ze stanu Missouri, natomiast kolejne trzy starcia to komplet wygranych Los Angeles Kings. Aktualnie drużyny znajdują się na dwóch innych biegunach jeśli chodzi o rezultat ostatnich trzech spotkań. Gospodarze mają za sobą porażki z Minnesotą Wild oraz Arizoną Coyotes. Przyjezdni zdołali pokonać San Jose Sharks i Anaheim Ducks. W St. Louis do sobotniego meczu nie może przystąpić aż 11 zawodników, ponieważ zmagają się oni z kontuzjami. Trener Craig Berube w rotacji nie może skorzystać z dwóch obrońców Coltona Parayko oraz Carla Gunnarssona. Jeśli chodzi o atak to w meczu nie zobaczymy Jadena Schwartza autora 2 goli i 7 asyst, Roberta Thomasa, który zdobył 6 punktów oraz Ivana Barbasheva zdobywcy 2 bramek i 4 asyst dla drużyny. W zespole gospodarzy zabraknie 3 graczy, ale ich wkład w grę Kings jest znikomy. W bramce powinniśmy zobaczyć Jordana Binningtona, który broni ze skutecznością 91%, przez co z nim w bramce Bluesmani tracą średnio 2,62 bramki na spotkanie. Dostępu do “świątyni” gospodarzy powinien bronić Jonathan Quick, trzeci numer draftu z 2005 roku broni na poziomie 90%. U przyjezdnych za zdobywanie bramek odpowiedzialna jest większa część zawodników, dzięki czemu w przypadku słabszej postawy, któregoś z hokeistów koledzy mogą wziąć na barki ciężar spotkania. W przypadku Kings mózgiem zespołu jest Anże Kopitar, który zgromadził już na swoim koncie 20 asyst. W obronie wciąż nieoceniony pozostaję Drew Doughty, 31-latek przez całą karierę związany jest z Los Angeles, do którego trafił w 2008 roku jako jedynka draftu. Rozgrywanie przewag zdecydowanie bardziej wychodzi, gospodarzą tego spotkania, którzy wykorzystują je na 25% skuteczności. Pod tym względem Bluesmani wypadają gorzej i 17% przewag zakończonych golem, plasuje ich na 23 pozycji w NHL. Oba zespoły najskuteczniejsze są w drugich tercjach, w których trafiali do siatki 26 razy, Bluesmani utrzymują skuteczność również w ostatniej tercji na tym samym poziomie, a w przypadku Kings spadła ona tylko o 4 gole. W obronie bardzo dobrze gospodarze radzą sobie w dwóch ostatnich tercjach, co daję im miejsce w pierwszej piątce z najmniejszą ilością straconych goli, szwankuję jednak dobra obrona w pierwszej tercji, w której zespół stracił więcej, niż zdołał strzelić. St. Louis Blues ma problemy z bronieniem najbardziej w drugiej tercji, ale też na przestrzeni całego meczu miewają z tym problemy, co pokazuję strata 3 bramek średnio w meczu. Chcesz dowiedzieć się więcej o kodzie promocyjnym w Fortunie? Sprawdź!
Opinie o Fortunie? Zerknij tutaj!
Statystyki:
- Los Angeles Kings zajmuję 6. miejsce z dorobkiem 22 punktów po 21 spotkaniach.
- Ich bilans to 9-8-4.
- Bilans bramkowy Kings wynosi 62:59.
- St. Louis Blues zajmuję 2. miejsce po 23 spotkaniach z dorobkiem 28 punktów.
- Ich bilans wynosi 13-8-2.
- Bilans bramkowy Bluesmanów to 75:73
- Ostatnie swoje spotkanie wyjazdowe St. Louis Blues wygrali 3:2 z Anaheim Ducks.
- Ostatni swój mecz domowy Los Angeles Kings przegrali 2:3 z Arizona Coyotes.
Co obstawić?
W tym spotkaniu dla bukmacherów faworytem są przyjezdni, którzy wygrali swoje 3 ostatnie spotkania, ale trzeba jasno powiedzieć, że rywale nie należeli do najbardziej wymagających. Los Angeles od połowy lutego przeżywali świetny okres, wygrywając 6 meczów z rzędu, w tym dwa razy ograli właśnie Bluesmanów. Gospodarze wciąż są w stanie awansować do play-off, choć sprawa będzie piekielnie trudna w silnej grupie zachodniej. Dla przesądnych możemy popatrzeć w H2H i sprawdzić, że przed serią 3 wygranych Los Angeles to Bluesmani wygrywali 4 wcześniejsze pojedynki z rzędu, więc gdyby wierzyć liczbą to 4 wygrana powinna wylądować na koncie Kings. Wiadomo, że to jest sport i wszystko może się wydarzyć, ale tak jak piszę, jest to ciekawostka dla przesądnych. Wydaję mi się, że w Wietrznym Mieście dziś przerwą serie przegranych i dopiszą dwa punkty do swojego dorobku a my, odnotujemy kolejny plus z NHL. Na koniec zapraszam do zajrzenia jaki bonus przygotowała dla nowych graczy Fortuna!
Los Angeles Kings – St. Louis Blues
Typ. Los Angeles Kings zwycięży (wraz z dogrywką i rzutami karnymi)
Kurs. 2,13
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
- Przy okazji sprawdź recenzje oraz inne zakłady w Fortunie.
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze