Underowy czwartek w NBA? Gramy o 250 PLN

Jayson Tatum zawodnik Boston Celtics; NBA 03.03.2022

Wczoraj pechowo zabrakło jedynie jednej asysty Jamesa Hardena, by zaliczyć solidny profit na łączonym singlu w BetArchitekcie. Dziś włodarze ligi przygotowali dla nas kawał dobrej koszykówki i aż siedem bardzo ciekawie zapowiadających się pojedynków. Klasycznie wybierzemy się dziś w dwie lokalizację. Na początek zerkniemy co słychać w Bostonie, gdzie Celtics zmierzy się z Memphis Grizzlies. Drugi typ dotyczyć będzie wielkich derbów Miasta Aniołów, gdzie w Crypto.com Center zmierzą się gracze Clippers oraz Lakers. Czy Jeziorowcy w końcu pokonają swoich miejscowych rywali? Czy Ja Morant ma szansę na kolejny wybitny występ? Nieobecność Jaylena Browna przeszkodzi dziś Bostończykom? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą analizę! Let’s go!

BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Bonus 200% od 1. depozytu = potrojenie wpłaty do 600 zł

oferta z naszym kodem promocyjnym: ZAGRANIE

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
Bonusy:

OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real 

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Boston Celtics – Memphis Grizzlies: typy i kursy bukmacherskie (04.03.2022)

Bilans Boston Celtics: 37-27

Bostończycy w pewnym momencie sezonu byli zdecydowanie najlepszym zespołem w całej lidze! Ich seria zwycięstw przyniosła szybki awans we wschodniej konferencji na szóstą lokatę, czyli ostatnie miejsce z bezpośrednim awansem do play-offów. Ime Udoka może być bardzo zadowolony ze swoich podopiecznych, którzy przede wszystkim wygrywali swoje pojedynki dzięki solidnej defensywie. My natomiast możemy być zadowoleni z naszego kodu promocyjnego Betfana, który poza zakładem bez ryzyka gwarantuje nam freebet o wartości 60 PLN! Celtowie nie pozwalali rywalom na zbyt wiele, a w ataku szalał wspaniały duet Jayson Tatum oraz Jaylen Brown. Apetyt rośnie w miarę jedzenia i już dziś Bostończycy będą walczyć o kolejne cenne zwycięstwo w kontekście walki o postseason. Istotnym problemem C’s może być nieobecność Jaylena Browna, który doznał w ostatnim pojedynku kontuzji kostki. Nie jest to poważny uraz, więc rozgrywający powinien wrócić na parkiet już w przyszłym tygodniu!

W ostatnim spotkaniu Bostończycy pokonali Atlantę Hawks prawie dziesięcioma oczkami. Dla dzisiejszych gospodarzy nie był to łatwy pojedynek. Jastrzębie bardzo szybko odskoczyli rywalom na aż siedemnaście punktów. W trzeciej kwarcie doszło jednak do przewrotu i to C’s kończyli przedostatnią odsłonę z delikatną przewagą kilku oczek. Co ważne, Celtowie zatrzymali przeciwników na jedynie trzydziestu trzech oczkach w drugiej połowie! To dokładnie cztery oczka mniej zdobyte przez Hawks aniżeli w samej drugiej kwarcie. Wybitna postawa w defensywie okazała się kluczem do sukcesu! Oczywiście podopieczni Ime Udoki w drugiej kwarcie zdecydowanie poprawili swoją skuteczność, która umożliwiła szybszą walkę o zwycięstwo. Najlepszy na parkiecie w barwach Boston Celtics okazał się Jayson Tatum, który zdobył aż trzydzieści trzy punkty, zebrał osiem piłek oraz rozdał aż siedem asyst. Akompaniował mu Grant Williams, który wchodząc z ławki, zainkasował aż osiemnaście oczek oraz siedem reboundów. Derrick White zaliczył swój najlepszy występ w barwach C’s, zdobywając aż osiemnaście punktów, dwie zbiórki oraz pięć asyst. Marcus Smart zapisał na swoim koncie dokładnie szesnaście oczek, sześć reboundów oraz cztery kluczowe podania. Trzynaście piłek zebrał Robert Williams, który dodatkowo dołożył od siebie dziewięć punktów. Czy nieobecność Jaylena Browna wpłynie na jakość gry podopiecznych Ime Udoki?

Bilans Memphis Grizzlies: 43-20

Niedźwiadki to zdecydowanie rewelacja tegorocznego sezonu zasadniczego w NBA! Ich występy przyciągają tłumy przed telewizorami, bo w końcu każdy chce oglądać złote dziecko Memphis! Ja Morant już w tym momencie to legenda zespołu, a przecież przed chłopakiem kariera stoi otworem. Zresztą lider Niedźwiadków ma duże szczęście, że znalazł się właśnie w takim zespole, który słynie już na całym świecie ze względu na styl oraz lekkość w prowadzeniu ataków! Gra Memphis to przede wszystkim efektowna koszykówka, która zarazem przynosi rewelacyjne wyniki. Aktualnie ekipa Grizzlies plasuje się na trzecim miejscu w konferencji zachodniej, ustępując jedynie Golden State Warriors oraz Phoenix Suns! Ekipa Taylora Jenkinsa to idealny przykład drużyny, która postawiła na młodość w najważniejszym momencie tworzenia składu. Dzięki temu w drużynie Memphis jest kilku młodych graczy, którzy spokojnie mogą wygrać praktycznie każdy mecz! Warto odnotować, że pięciu kolejnych spotkaniach Niedźwiadkom udało się wygrać trzy razy i śmiało mogą już koncentrować siły na postseason!

W ostatnim spotkaniu Memphis Grizzlies pokonało San Antonio Spurs aż trzynastoma oczkami. Nie ma co ukrywać, ale pod każdym aspektem Niedźwiadki były po prostu lepsze! W szczególności trzeba wspomnieć o Ja Morancie, który zainkasował swój rekord kariery! Lider Grizzlies zdobył pięćdziesiąt dwa punkty! Powtarzam! Pięćdziesiąt dwa oczka przy skuteczności wynoszącej 73%! Rewelacyjny występ młodego Niedźwiadka, który przecież na przerwę schodził z przepięknym buzzer beaterem! Zresztą zobaczcie sami, co wyprawiał Ja w końcowych minutach drugiej kwarty:

Ja Morant dołożył od siebie jeszcze siedem zebranych piłek oraz dwie asysty. Drugim najlepszym strzelcem w zespole Taylora Jenkinsa okazał się De’Anthony Melton, który zdobył piętnaście punktów, sześć reboundów oraz jedno kluczowe podanie. Tyus Jones zanotował trzynaście oczek oraz trzy zbiórki. Bliski double double był Kyle Anderson, który zdobył dziewięć punktów, dziewięć reboundów oraz sześć asyst. Czy Ja Moranta stać na powtórkę z meczu z San Antonio Spurs?

Co typuję w tym spotkaniu?

Każdy czuje ekscytacje, oglądając najlepsze zagrania Ja Moranta. Mimo wszystko młody Niedźwiadek nie będzie w każdym meczu zdobywał aż tylu punktów! Celuję dziś w poniżej 30,5 oczek lidera Memphis Grizzlies! Skąd taki pomysł? Doskonale zdaję sobie sprawę, że w dwóch ostatnich spotkaniach zdobył łącznie aż dziewięćdziesiąt osiem punktów, lecz kiedyś musi przyjść ten jeden mecz na nieco gorszej skuteczności. Ja Morant dzisiejszy próg w dziesięciu meczach przebił jedynie pięć razy! W swojej historii przeciwko dzisiejszym rywalom nie udało mu się ani razu zdobyć powyżej trzydziestu oczek! Ja Morant grał z C’s trzy razy, w tym po raz ostatni praktycznie rok temu. Doskonale wiem, że to kawał czasu, a sam rozgrywający wszedł na inny poziom, lecz również dotyczy to defensywy Bostonu! Liczę, że nieprzyjemny dla Moranta matchup nie pozwoli mu dziś rozwinąć skrzydła!

Bostończycy to najlepsza drużyna pod względem defensywnego ratingu w ostatnich tygodniach! Wyprzedzają nawet Miami Heat, które przecież znane jest na cały świat ze względu na sposób obrony. Gracze Ime Udoki w dziesięciu kolejnych pojedynkach stracili najmniej punktów oraz zainkasowali najwięcej bloków. Znajdują się również w czołówce pod względem najmniejszej ilości straconych oczek z pomalowanego. Do tego trzeba dodać, że Jayson Tatum oraz Marcus Smart znajdują się praktycznie w pierwszej dziesiątce najlepszych graczy w obronie! To właśnie wspomniany Marcus Smart będzie miał dziś za zadanie zatrzymać Ja Moranta! Moim zdaniem rozgrywający C’s jest w stanie tego dokonać, tym bardziej w momencie, kiedy cały zespół świetne współpracuje pod własnym koszem. Moim zdaniem Ja Morant zaliczy dziś poniżej 30,5 punktów!

Ja Morant poniżej 30,5 punktów
Kurs: 1.75
Zagraj!

grupa_nba_promo_button_negChcesz więcej typów z koszykówki?
Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!

Los Angeles Clippers – Los Angeles Lakers: typy i kursy bukmacherskie (04.03.2022)

Bilans Los Angeles Clippers: 33-31

Bilans Los Angeles Lakers: 27-34

Sytuacja obu ekip z Miasta Aniołów nie jest zbyt kolorowa. Zarówno Clippers, jak i Lakers znajdują się aktualnie na miejscach gwarantujących udział w turnieju play-in. Nieco lepsze nastroje panują w LAC, gdzie w dalszym ciągu realna jest możliwość bezpośredniego awansu do postseason! Jeziorowcy muszą natomiast wziąć się w garść, bo ich przewaga nad rywalami zmalała do zaledwie dwóch zwycięstw! W pięciu ostatnich pojedynkach podopieczni Tyronna Lue wygrali aż cztery razy, a gracze Franka Vogela jedynie raz! W tym sezonie obie ekipy grały ze sobą już trzy pojedynki i za każdym razem zwycięstwo wpadało na konto Clippers. Niecały tydzień temu LAC ograło LAL trzema oczkami, choć na dwie minuty do końca tracili jeszcze pięć punktów!

Zawodnicy Tyronna Lue zaliczają serię czterech zwycięstw z rzędu! Terminarz był bardzo łaskawy dla Clippers, w końcu trzy razy mierzyli się z Houston Rockets oraz raz z Los Angeles Lakers! W ostatnim pojedynku najjaśniejszą postacią LAC okazał się Ivica Zubac, który zdobył aż dwadzieścia dwa punkty oraz dwanaście zbiórek. Marcus Morris zainkasował osiemnaście oczek, a Reggie Jackson punkt mniej, pięć zbiórek oraz sześć asyst. Jedenaście oczek wpadło na konto Terance’a Manna oraz Brandona Bostona Juniora.

Jeziorowcy dwa dni temu przegrali po raz trzeci z rzędu! Tym razem pogromcą Lakers okazała się drużyna Dallas Mavericks, która ograła rywali pięcioma oczkami. LeBron James, jak i cały zespół LAL jest po prostu bezsilny. Popełniają dużo błędów własnych, a dodatkowo ich skuteczność rzutowa kuleje. Na dodatek dziś koszykarski świat obiegła wiadomość, że Russell Westbrook opuści Miasto Aniołów po zakończeniu sezonu! Zgodził się na to zarówno zawodnik, jak i cały zarząd Lakers. Wcale mnie taka kolej rzeczy nie dziwi, a wręcz jestem zaskoczony, że aż tyle czasu musiało minąć, by włodarze klubu zauważyli brak symbiozy pomiędzy rozgrywającym a resztą zespołu. W starciu z Mavs najlepszym Jeziorowcem okazał się LeBron James, który zdobył dwadzieścia sześć punktów, dwanaście zbiórek oraz pięć asyst. Akompaniował mu Cole Anthony, który zainkasował aż dwadzieścia oczek. Siedemnaście punktów zdobył Malik Monk, który zebrał jeszcze pięć piłek oraz rozdał cztery asysty. Russell Westbrook popisał się dwunastoma oczkami, sześcioma reboundami oraz ośmioma kluczowymi podaniami. Czy Jeziorowcy w końcu pokonają miejscowych rywali?

Co typuję w tym spotkaniu?

Być może zaskoczę was po raz kolejny, ale celuję w poniżej 20,5 punktów Reggiego Jacksona! Skąd ten pomysł? Reggie jest bardzo ważną postacią swojego zespołu, bez którego ciężko wyobrazić sobie Los Angeles Clippers. Mimo wszystko jego średnia punktowa w tym sezonie nie przekracza dzisiejszego progu i jest oddalona aż o cztery oczka! Rozgrywający Clipps w dziesięciu ostatnich pojedynkach zdobył więcej niż 20,5 punktów jedynie dwa razy! Jackson skupił się na rozgrywaniu piłki, co wychodzi mu naprawdę dobrze. W ośmiu kolejnych spotkaniach za każdym razem skutecznie rozdał aż sześć piłek. Historia Reggiego z Lakers jest już naprawdę długa! W przeciągu ostatnich dziesięciu lat nasz bohater kuponu jedynie dwa razy zainkasował overowy występ! Liczę, że dziś Jeziorowcy wyciągną wnioski z poprzednich pojedynków i w końcu osiągną sukces. Frank Vogel będzie musiał zatrzymać Reggiego Jacksona, który nie tylko świetnie panuje nad piłką, ale również ma dobry przegląd pola. Wydaję mi się, że Reggie nie będzie w stanie zainkasować ponad dwudziestu oczek! Powodzenia!

Reggie Jackson poniżej 20,5 punktów
Kurs: 1.62
Zagraj!

Baner BETFAN

kupon nba na nocne mecze 03.03.22

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Fot. z okładki: Press Focus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze