Trójkolorowi uciekną przed Duńskim Dynamitem? Gramy dubla na LN o 246 PLN!
Dziś kolejny dzień z Ligą Narodów! Tym razem przygotowałem analizę dwóch meczów z dywizji A: Belgia vs Holandia oraz Francja vs Dania. Należy spodziewać się tutaj fajnej piłki na wysokim poziomie i sporej ilości emocji. Mój wczorajszy kupon okazał się trafiony, więc osobiście liczę na podobne rozstrzygnięcie dzisiejszego wieczoru. Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
Belgia vs Holandia
Na początek zajrzymy na Stade Roi Baudouin, gdzie o 20:45 Belgia zmierzy się z Holandią. Tutaj sprawdzisz, gdzie możesz obejrzeć to spotkanie na żywo. Czerwone Diabły rozpoczną zmagania w kolejnej edycji Ligi Narodów jako jedna z czterech najlepszych ekip ubiegłej kampanii. Ekipa Roberto Martíneza zwyciężyła bowiem swoją grupę i awansowała do Final Four, jednak przegrała wpierw w półfinale z Francją (2-3), a potem w meczu o 3. miejsce z Włochami (1-2) i ostatecznie musiała zadowolić się czwartym miejscem. Rozegrane wcześniej Euro również przyniosło piłkarzom i kibicom tej reprezentacji spore rozczarowanie, wszak odpadła ona w ćwierćfinale po porażce z Italią. Start na nadchodzącym Mundialu może być zatem dla tej ekipy ostatnią szansą na osiągnięcie sukcesu, ponieważ większość jej zawodników zbliża się do końca karier i mogą mieć oni problem, by utrzymać się na topie do Euro 2024. Na ten moment Belgia gra jednak bardzo dobrze, sprawnie przeszła przez eliminacje do Mundialu, prezentując niezmiennie ofensywny i skuteczny futbol. Świadczy o tym liczba 25 strzelonych bramek w ośmiu starciach eliminacyjnych. W tym roku kadra ta w marcu rozegrała dwa towarzyskie mecze. Wpierw zanotowała remis 2-2 z Irlandią, a później wygrała 3-0 z zespołem z Burkina Faso.
Drużyna Holandii wydaje się być mocno w gazie. Nie poniosła ona bowiem porażki od 9 ostatnich meczów i do zmagań w Lidze Narodów przystąpi jako jeden z dwóch faworytów do wygrania grupy. Oranje z pewnością pamiętają występy w fazie Final Four, ponieważ znaleźli się tam w sezonie 2019/20, gdzie ostatecznie przegrali finałowy bój z Portugalią. Ostatni duży turniej przyniósł im zaś ogromne rozczarowanie. Porażka w 1/8 finału z Czechami to wynik zdecydowanie poniżej możliwości tego młodego i ambitnego zespołu, tym bardziej że przez fazę grupową przeszedł on bez potknięcia. Od tego momentu drużyna z Królestwa Niderlandów idzie jednak jak burza. Dość pewnie wygrała swoją grupę eliminacyjną do Mundialu, pokonując po drodze 6-1 Turcję oraz 2-0 Norwegię, dzięki czemu zapewniła sobie udział w mistrzostwach, gdzie wraca po ośmiu latach. Istotną postacią w tym sukcesie jest trener Louis van Gaal. Selekcjoner Pomarańczowych wyznał niedawno, że zmaga się z rakiem prostaty, jednak mimo to chce kontynuować pracę z reprezentacją.
Statystyki
- Belgia nie przegrała żadnego z 4 ostatnich meczów
- Holendrzy nie ponieśli porażki od 9 starć
- W 5 z 6 ostatnich meczów Czerwonych Diabłów padał wynik BTTS
- 3 na 4 poprzednie potyczki Oranje kończyły się bramkami po obu stronach
- BTTS padał w 4 z 5 poprzednich starć bezpośrednich pomiędzy tymi ekipami
- W 4 z 5 ostatnich starć nie przekroczono linii 3,5 kartek
- W eliminacjach do Mundialu Holandia notowała 7,7 rzutu rożnego/mecz, u Belgów ta statystyka wyniosła 5,8/mecz
Co obstawiać?
Choć zdaniem bukmacherów faworytami będą tutaj Belgowie, to osobiście nie zdecyduję się grać w tym meczu w systemie 1X2 ani z podpórkami. Biorąc pod uwagę ofensywny styl, jaki prezentują oba zespoły, pójdę natomiast w BTTS. Jak wskazują przedstawione wyżej statystyki, jedni i drudzy bardzo często notują taki rezultat, więc szanse na to, że będzie tak również dzisiaj wydają się być spore. BETFAN daje na taki typ dość wysoki kurs, który warto wykorzystać i pobrać na kupon. Jeżeli nie masz jeszcze tam konta, możesz je założyć z użyciem naszego kodu i zgarnąć wysoki bonus powitalny.
Francja vs Dania
O tej samej porze, czyli o 20:45 dojdzie do starcia pomiędzy Francją a Danią. Mecz ten zostanie rozegrany na Stade de France, a jeśli chcesz obejrzeć jego transmisję, tutaj dowiesz się, gdzie ją znaleźć. Ekipa Francji jest zwycięzcą ostatniej edycji UEFA Nations League, więc do kampanii 2022/23 podejdzie jako obrońca tytułu. Trójkolorowi po części powetowali sobie zatem niepowodzenie z Euro, gdzie odpadli już w 1/8 finału po rzutach karnych ze Szwajcarią. Od tego momentu zawodnicy Didiera Deschampsa nie ponieśli ani jednej porażki (rozegrali dziewięć starć), pewnie wygrali eliminacje do Mundialu, a w międzyczasie sięgnęli po tryumf w Lidze Narodów. Warto jednak dodać, że choć jest to drużyna o ogromnych umiejętnościach w każdej formacji, to ma problem z zachowaniem dobrej atmosfery i jedności z uwagi na wybuchające co jakiś czas skandale. Przed Euro spore kontrowersje wywołał powrót do kadry Karima Benzemy, co odbiło się na formie drużyny podczas turnieju, a teraz sporo mówi się o tarciach na linii Benzema – Mbappé ze względu na niedoszłe przenosiny Kyliana do Realu. Nie da się jednak ukryć, że jest to zespół o ogromnym potencjale i jeżeli zagra na sto procent możliwości, będzie głównym faworytem do obrony tytułu mistrza świata oraz Ligi Narodów.
Ekipa duńska ostatnie miesiące ma naprawdę bardzo udane. Po ogromnym sukcesie, jakim okazał się dla niej ćwierćfinał Euro podopieczni Kaspera Hjulmanda poszli za ciosem i bardzo pewnie wygrali swoją grupę eliminacyjną. W pierwszych ośmiu meczach Duńczycy odnosili wyłącznie zwycięstwa, a na dodatek prezentowali imponującą postawę w defensywie, ponieważ nie stracili w tym czasie ani jednego gola! Seria ta została przerwana dopiero w 9. kolejce, przy okazji zwycięstwa 3-1 z Wyspami Owczymi. Na koniec Dania przegrała jeszcze 0-2 ze Szkocją, jednak mecz ten grała już jako pewny zwycięzca grupy. Uformowany jakiś czas temu przydomek „Duński Dynamit” znów dobrze odzwierciedla poczynania tej ekipy. W 2022 roku rozegrała ona dwa towarzyskie spotkania: z Holandią (2-4) oraz Serbią (3-0). Do Ligi Narodów przystąpi zaś z zadaniem przeszlifowania formy przed nadchodzącym Mundialem i wyprzedzenia Francji w drodze do fazy Final Four. Warto również odnotować udany powrót do kadry Christiana Eriksena, którego obecność na placu gry mocno podnosi siłę całego zespołu. Czy Duński Dynamit da radę sprawić psikusa francuskim gwiazdom? Przekonamy się o tym już wieczorem!
Statystyki
- Francja wygrała 7 ostatnich meczów
- Duńczycy w trakcie eliminacji MŚ zanotowali serię 8 zwycięstw bez straty gola
- 6 na 10 poprzednich meczów Les Bleus kończyło się BTTS-em
- Dania zdobyła przynajmniej jednego gola w 13 na 14 ostatnich meczów
- W 8 rozegranych od 2000 roku meczach pomiędzy tymi zespołami zawsze padały wyniki najwyżej 3-bramkowe
- W trzech ostatnich meczach bezpośrednich padła w sumie tylko jedna kartka
Co obstawiać?
Eksperci są zdania, że zdecydowanym faworytem tego starcia będą Francuzi. Osobiście uważam, że nie należy bagatelizować formy ekipy gości, którzy może i na papierze są słabsi, jednak są ostatnio w kapitalnej formie i stać ich będzie na sprawienie niespodzianki. Jest to zespół świetnie zorganizowany i skuteczny w ofensywie, więc możliwe, że strzeli on Francji przynajmniej jednego gola. Moim typem na to spotkanie będzie zatem bramka Danii. Statystyczne przesłanki skłaniają ku takiemu rozwiązaniu, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę wystawiony przez BETFAN kurs na taki obrót zdarzeń. Taki typ będzie dobrym uzupełnieniem naszego dzisiejszego dubla. Kupon ten możesz zagrać bez ryzyka do 600 PLN, rejestrując się w BETFAN z użyciem naszego kodu promocyjnego. Życzę powodzenia!
Obrazek w tle: fot. J.E.E/SIPA/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze