Trefl Sopot z pierwszym zwycięstwem w sezonie? Gramy AKO na PLK z kursem 2.25!

Benedek Varadi- Terfl Sopot

Ostatnie dni z Orlen Basket Ligą nie dają zarobić, początek sezonu opiewa w sporą ilość zaskakujących wyników, w które dotąd nie udało się wstrzelić. Dziś jednak liczę na zakończenie złej passy, typując zdarzenia z 2 rozgrywanych dziś meczów. Na początek udajemy się do Torunia, gdzie tamtejsze Twarde Pierniki zmierzą się z Zastalem Zielona Góra i choć jest to mecz pomiędzy zespołami bez specjalnie wysokich ambicji, to spodziewam się zaciętej walki, bowiem wynik tego meczu może być niezwykle istotny w kontekście rozstawienia na koniec rundy zasadniczej. Drugim spotkaniem, znajdującym się na piątkowym kuponie jest starcie Trefla Sopot ze Startem Lublin i to choć to zespół z Trójmiasta jest wskazywany jako faworyt, to nie skreślałbym zbyt wcześniej przyjezdnych. Zapraszam do zapoznania się z moją analizą i życzę powodzenia!

STS Zakłady Bukmacherskie
STS Zakłady Bukmacherskie
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

600 zł od trzech depozytów
+ 0 100 zł bez ryzyka + 60 zł bonus za zadania

standardowa oferta to 660 zł, a z naszym kodem zgarniasz 760 zł

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Twarde Pierniki Toruń vs Zastal Zielona Góra: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (29.09.2023 17:30)

Obie drużyny od porażek rozpoczęły sezon, co nie było specjalnym zaskoczeniem, bo rywali mieli na zdecydowanie wyższym poziomie. Warto także wspomnieć, że oba zespoły w typowaniach umieszczane są w raczej dolnych częściach tabeli, więc nie spodziewałbym się dużej liczby zwycięstw po żadnej z drużyn.

Torunianie sezon rozpoczęli w Lublinie, który jak co roku ma wysokie ambicje, jednak w trakcie trwania sezonu z ich realizacją bywa różnie. W tegoroczne rozgrywki, na nieszczęście Twardych Pierników, Start wszedł bardzo dobrze i wygrał 102:85. Mecz był pod pełną kontrolą Lublinian, o czym świadczy choćby fakt, że Torunianie na prowadzeniu byli ledwie 23 sekundy! To, co może cieszyć trenera Srdjana Suboticia, to aż 45 punktów zdobytych z ławki i spora w tym zasługa Bartosza Diduszko, który trafił 5/6 z rzutów co przełożyło się na 11 punktów przy jego nazwisku. Co ciekawe najlepszymi strzelcami dzisiejszych gospodarzy byli właśnie zawodnicy, którzy także nie wyszli na boisko w pierwszej piątce, 18 punktów (6/13 za trzy) zdobył Trey Diggs, a 16 oczek i 9 zbiórek zanotował nieśmiertelny Aron Cel. Generalnie w Toruniu to nie ofensywa jest problem, a raczej defensywa, co widać już po samym wyniku. Strata tak dużej ilości punktów już w pierwszym meczu nie napawa optymizmem przed kolejnymi pojedynki. 

Co słychać w Zielonej Gorze? Tu jak zwykle nie jest nudno i powodem rzecz jasna są pieniądze, a właściwie ich brak. W zawiązku z problemami z płatnościami w poprzednich sezonach Zastal nie mógł zarejestrować do składu Amerykanów i musi sobie radzić wyłącznie Polską rotacją i jednym Serbem, którym jest Novak Musić. Z jakim efektem? Myślę, że zgodnym z oczekiwaniami, bowiem w pierwszym meczu tego sezonu rywalem Zielonogórzan była Warszawska Legia, określana mianem jednego z najlepszych zespołów tegorocznych rozgrywkach. Zastal tylko przez pierwsze 15 minut był w stanie dotrzymać kroku rywalowi, jednak później inicjatywę przejęła Legia i sukcesywnie powiększała swoją przewagę, ostatecznie zwyciężając 90:72. Na plus na pewno występ Jana Wojcika, który mecz zakończył z 12 puntami i 12 zbiórkami. Nieźle wypadł także Kikowski (15 pkt), Musić (16 pkt i 7 as) oraz grający przeciwko swojemu byłemu pracodawcy Groselle (7 pkt 11 zb). Zastal grę w Orlen Basket Lidze łączy z występami w lidze ENBL, gdzie przed trzema dniami grał z Litewskim Siauliai i bez większych problemów wygrał to spotkanie 109:83. Ponownie dobrze wypadł Jan Wojcik- 24 pkt oraz Musić- 20pkt. Świetny mecz zaliczył także Marcin Woroniecki, który trafił 5/6 za trzy i łącznie zdobył 22 punkty. 

Statystyki

  • Zastal trafia jedynie 27% rzutów za trzy, przy niewiele lepszych 29% twardych Pierników.
  • W pierwszym meczu sezonu koszykarze Zasatalu trafili jedynie 10 z 21 rzutów osobistych.
  • Torunianie mimo porażki rozdali 23 asysty przy ledwie 12 Zastalu.
  • 4 z ostatnich 5 meczów pomiędzy tymi zespołami padały łupem koszykarzy z Zielonej Góry.
  • W tylko jednym z ostatnich 5 meczów Torunia z Zieloną Górą padło poniżej 160 pkt. 

Co typować?

Uważam, że jest to klasyczny mecz pomiędzy zespołami, które nie do końca przykładają się do gry w obronie jednak atak nie stanowi problemu. Zacznijmy od Torunia, który w pierwszym meczu zagrał ze Startem i zdobył 85 punktów, grając na wyjeździe. Gracze nieźle dzielili się piłkę, znajdując się na wolnych pozycjach, co skutkowało wieloma skutecznymi akcjami. W obronie panował jednak chaos, co widać, już po samym wyniki i stracie 102 punktów. Zastal w Orlen Basket Lidze, co prawda się nie popisał, rzucając jedynie 72 oczka mocnej Legii, jednak już na arenie międzynarodowej udowodnił, że jest w stanie grać szybko i przekraczać barierę 10 puntów. Uważam, że dziś obie drużyny rzucą się do ataku, zapominając czasem o defensywie i przyniesie nam to overowy wynik. Taki więc typ umieszczam na moim kuponie, a linia jak musi zostać przekroczona to 163,5 pkt! 

Powyżej 163,5 pkt w meczu
Kurs: 1,55
Zagraj!

Grupa Zagranie

Trefl Sopot vs Start Lublin: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (29.09.2023 20:10)

Poprzedni sezon nie był zbyt udany dla Trefla i w ten wszyscy wchodzili z wielkimi nadziejami, lecz już na starcie Sopocianie dostali zimny prysznic. Jeszcze przed startem ligowych zmagań Sopocianie zmierzyli się w Kingiem Szczecin, rywalizując o Superpuchar. W dość pechowych okolicznościach, bo po rzucie ostatnich sekundach przegrali ten pojedynek 92:90. Dało się znaleźć w tym meczu sporo pozytywów i jednym z nich bez wątpienia był występ Varadiego, zdobywcy 20 punktów, 5 zbiórek i 5 asyst. Niewiele słabszy był Scruggs- 19 pkt, a Van Vliet zanotował 17 puntów. Pech chciał, że po trudnym pojedynku z Kingiem, już w pierwszej rundzie PLK, Trefl zagrał z niezwykle silnym Anwilem i także ten mecz nie zakończył się dla Sopocian pozytywnie. Włocławianie wygrali 3 z 4 kwart i odnieśli przekonujące zwycięstwo 91:83. Tym razem w szeregach Trefla najskuteczniejszy okazał się Van Vliet, zdobywca 23 punktów i 13 zbiórek.

Czy Start wreszcie zagra sezon zgodnie z oczekiwaniami? Po pierwszym meczu można sądzić, że w Lublinie wreszcie wszystko działa tak, jak powinno, jednak należy pamiętać, że pokonanie Twardych Pierników nie było zadaniem z serii tych trudnych. Tak jak już wspomniałem przy okazji omawiani drużyny z Torunia, Start dobrze wszedł w mecz i punktował rywali kolejnymi skutecznymi akcjami. Niezależnie od rangi przeciwnika zdobycie 102 punktów w pierwszym meczu sezonu jest doskonałym wynikiem i daje nadzieje na dobre występy w kolejnych pojedynkach, jednak czy rzeczywiście tak będzie? W pierwszym meczu do zwycięstwa Lublinian poprowadził duet Liam O’Reilly i Jabril Durham, którzy zdobyli kolejno 23 i 22 punkty, warto również dodać, że O’Reilly dołożył 7 asyst, natomiast Durham 7 zbiórek i aż 9 asyst. Nieźle zagrali także Gabrić i Benson, ktorzy rzucili 15 i 14 punktów, natomiast najlepszym z Polaków okazał się Michał Krasuski- zdobywca 12 oczek. 

Statystyki

  • Start jest liderem punktowym PLK ze średnią 102 pkt. Trefl w pierwszym meczu zanotował ich 83.
  • Start trafił 13/26 rzutów za trzy w inauguracyjnym spotkaniu. 
  • 3:2 to bilans 5 ostatnich spotkań tych drużyn, lepiej w tym zestawieniu wypada Trefl. 
  • W 3 z 5 ostatnich meczów pomiędzy tymi zespołami padało powyżej 160 pkt. 

Trefl Sopot – Start Lublin

Kto wygra mecz?
Trefl Sopot 40%
Start Lublin 60%
5+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Trefl Sopot
  • Start Lublin

 

Co typować?

Bukmacherzy dość jasno określają tu faworyta i ich zdaniem jest nim Trefl Sopot, czy słusznie? Uważam, że tak! Sopocianie co prawda przegrali 2 pierwsze mecze, jednak zarówno King jak i Anwil to obecnie topka naszego krajowego basketu i żadna z drużyn nie będzie miała z nimi łatwo. Warto również dodać, że obu przypadkach przegrali nieznacznie i właściwie pojedyncze akcje mogły zadecydować o tym, że to akurat rywal wyszedł zwycięsko z tych starć. Start z kolei doskonale wszedł w sezon, jednak grali z Toruniem, a więc jedną z najsłabszych ekip w lidze. Ponadto trafili aż 13 trójek na 50% skuteczności, czego uważam, dziś nie powtórzą. Moim zdaniem to gospodarze odniosą dziś zwycięstwo i tym samym zrównają się bilansem ze swoim dzisiejszym przeciwnikiem. Za Treflem przemawia przewaga własnego parkietu, jak i jakość występujących tam koszykarzy, którzy moim zdaniem są na wyższym poziomie od tych grających w Lublinie!Po założeniu konta z naszym kodem promocyjnym do STS otrzymasz zakład bez ryzyka do 100 PLN!

Trefl Sopot wygra mecz
Kurs: 1,45
Zagraj!

Kupon PLK STS 29.09

 

zakład bez ryzyka STS

Fot.Pressfocus

Zaloguj się aby dodawać komentarze