To właśnie w Amsterdamie czeka nas mecz dnia? AKO BOOST na LM z kursem 2.85!
Czas na kolejną dawkę propozycji na dzisiejszą Ligę Mistrzów i wraz z bukmacherem Fortuna stworzyliśmy AKO Boost na wtorkowe zmagania. Bliżej omówimy wydarzenia odbywające się w Stambule, Amsterdamie oraz w Paryżu. Wiele obiecujemy sobie po pojedynku pomiędzy Ajaxem a Borussią Dortmund i liczymy na piłkarskie grzmoty. Kto z tego pojedynku wyjdzie zwycięsko? Zapraszam do lektury!
Skorzystaj z kodu promocyjnego w Fortunie i ciesz się bonusami na start!
Besiktas vs Sporting (19.10. godz. 18:45)
Najwcześniej rozpocznie się rywalizacja na Vodafone Park pomiędzy miejscowym Besiktasem a Sportingiem. Co by nie mówić, oba kluby są pod ścianą, ponieważ na swoim koncie nie mają jeszcze zdobyczy punktowej i aby liczyć się jeszcze o ewentualny awans do strefy play-off, należy pokonać przeciwnika, który znajduje się na ich poziomie.
Gospodarze dzielnie walczyli z BVB na własnym obiekcie, ale wystarczyło to jedynie na gola honorowego. W Amsterdamie byli już niestety bez szans i głównie kontuzje pokrzyżowały plany podbicia stolicy Holandii. Teraz zabraknie kluczowego piłkarza w środku pola, a więc Atiba Hutchinsona, ale i bez niego zawodnicy Besiktasu wraz z fanatycznie zgromadzonymi kibicami postarają się wrócić do gry o ewentualne drugie bądź trzecie miejsce w grupie C. Czy gospodarze sięgną po pierwsze oczka w tej kampanii Ligi Mistrzów? Sprawdź później bonusy w Fortunie.
Sporting jest w podobnej sytuacji, co ich wtorkowy przeciwnik. Okrągłe 0 punktów na koncie i pamiętamy przecież popis Sebastiena Hallera w Lizbonie, który popisał się czteroma trafieniami. Potem goście mierzyli się z Borussią w Dortmundzie i pomimo wyrównanego starcia nie udało im się sięgnąć, po chociażby jedno oczko. Aktualny mistrz portugalskiej ekstraklasy całkiem nieźle radzi sobie na własnym podwórku. Jest obok FC Porto jedyną ekipą w stawce bez porażki i znajduje się na trzeciej pozycji z niewielką stratą do liderującej Benfiki. Warto byłoby przełożyć formę z ligi na europejskie boiska i tym samym sprawić nieco radości swoim kibicom. Jasne, ciężko jest dzielić obowiązki takim zespołom jak Sporting, ale nadchodzi teraz najważniejszy moment w Lidze Mistrzów i trzeba postarać się powalczyć o lepsze miejsce w swojej grupie niż ostatnie. Czy to jest ten dzień przyjezdnych? Zerknij do opinii o Fortunie.
Co obstawiać?
Dla jednych i drugich jest to niezwykle istotny mecz. Ewentualna przegrana spowoduje, że dana drużyna może powoli żegnać się z myślami o awansie do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, czy też Ligi Europy. Oczywiście pozostanie jeszcze kilka kolejek do odrobienia strat, ale będzie to bardzo wymagające zadanie. Korzystam z zakładów w Fortunie i pobieram skromną linię 3.5 żółtych kartek. Uważam, że przy fanatycznie zgromadzonych kibicach na stadionie w Stambule atmosfera będzie gorąca nie tylko na trybunach, ale również na boisku. Sędzia Slavko Vincic chętnie sięga do kieszonki i liczę, że nie będzie wahał się w pokazywaniu upomnień.
Ajax vs Borussia Dortmund (19.10. godz. 21:00)
Pozostajemy jeszcze w grupie C, bo o godz. 21:00 rozpocznie się jeden z hitów dzisiejszego dnia w Lidze Mistrzów, a więc starcie Ajaxu z Borussią Dortmund. Obie drużyny są w uprzywilejowanej sytuacji z kompletami punktów na koncie i wydaje się, że to między nimi rozstrzygnie się, kto zajmie pierwsze miejsce i prawo gry z teoretycznie słabszym przeciwnikiem w kolejnej rundzie europejskiego pucharu.
Gospodarze w Eredivisie idą jak burza, chociaż przytrafiają się im małe wpadki, jak ta przed przerwą reprezentacyjną, gdzie na własnym obiekcie musieli uznać wyższość Utrechtu. Ich pozycja jest jednak ustabilizowania i dumnie noszą koszulkę lidera holenderskiej ekstraklasy. Oczywiście o Ajaxie mówi się, że jest to kuźnia transferów i nic w tym dziwnego, jeżeli wielu piłkarzy z przeszłością w tej drużynie bardzo dobrze radzi sobie na Starym Kontynencie. Dołożenie kilku doświadczonych graczy powoduje, że ta mieszanka przynosi kolejne sukcesy. Czy kolejnym osiągnięciem będzie pokonanie BVB?
Do gry w Dortmundzie wrócił Erling Haaland i radość z gry także, ponieważ koledzy z zespołu oraz kibice go uwielbiają. Norweg nie potrzebuje wielu okazji, aby cieszyć się z gola, a tutaj w rywalizacji z Mainz udało mu się popisać Doppelpackiem. Wygrywanie z nim w składzie wydaje się po prostu łatwiejsze i każda osoba związana z tym klubem zdaje sobie z tego doskonale sprawę. Zapewne na kolejny rok nie zostanie w Borussii i już teraz pojawiają się gorączkowe poszukiwania jego następcy. To jednak melodia przyszłości, a przecież w tej kampanii jest szansa wygrania czegoś wielkiego, czy to na krajowym, czy europejskim podwórku. Jak goście poradzą sobie w stolicy Holandii?
Co obstawiać?
Chyba każdy z nas oczekuje ciekawego meczu, który okraszony będzie golami. Ja także i stawiam tutaj po prostu na BTTSa. Zarówno Ajax, jak i Borussia dysponują ogromną siłą rażenia w ataku i wiele indywidualności, które w pojedynkę potrafią wygrać mecz dla swojego zespołu. Jestem zdania, że obie ekipy mają podobne szanse na wygraną i zdecyduje po prostu dyspozycja dnia. Nie mniej jednak liczymy na trafienia i skuteczność zawodników po obu stronach barykady.
PSG vs RB Lipsk (19.10. godz. 21:00)
Ostatnim omawianym przeze mnie pojedynkiem będzie ten na Parc des Princes i starcie miejscowego PSG z RB Lipsk. W o wiele lepszej sytuacji są gospodarze, chociaż goście nie składają jeszcze broni i ewentualna wygrana dzisiaj może dać im wrócić do gry o awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzów.
Klub ze stolicy Francji w poprzedniej kolejce pokonał swojego najważniejszego rywala w grupie A, a więc Manchester City. Samo spotkanie było wyrównane i podopieczni Pepa Guardioli stworzyli sobie wtedy wiele groźnych szans, ale zabrakło im skuteczności. Inaczej wyglądało to u Paryżan, którzy swoje okazje wykorzystali i można rzec, że zasłużenie sięgnęli po trzy punkty. Był to ważny krok postawiony w stronę awansu i dzisiaj odbędzie się kolejny istotny mecz. Kontuzjowany jest Neymar, który być może wróci do składu PSG, a Angel Di Maria cały czas jest zawieszony. Nie zmienia to faktu, że gospodarze są faworytem podczas wtorkowej rywalizacji. Czy wywiążą się ze swojej roli?
Byki cały czas poszukują nici porozumienia ze swoim nowym szkoleniowcem. Trudno jest przestawić się z Juliana Nagelsmanna na Jessego Marscha, co widać po osiąganych wynikach w Europie i w Niemczech. W lidze RB Lipsk znajduje się jedynie na ósmym miejscu, a w Lidze Mistrzów na ostatnie pozycji z zerowym dorobkiem punktowym. Porażka z Club Brugge była zaskakująca, tym bardziej że Christopher Nkunku rozpoczął strzelanie i już na starcie dał przewagę swojemu klubowi. Wszystko posypało się w dalszej części spotkania i przegrana stała się faktem. Naturalnie pojawia się krytyka zawodników i przede wszystkim trenera, ale warto dać czas zmianom i uważam, że za niedługo ujrzymy takie Byki, jakie chcemy oglądać. Czy namiastkę swoich umiejętności przyjezdni pokażą w Paryżu?
Co obstawiać?
Przede wszystkim dla gości jest to ważny mecz, ponieważ kolejna porażka w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów spowoduje dodatkowe nerwy, stres i przede wszystkim mniejsze szanse na awans od fazy play-off. Znamy potencjał kadry PSG, ale wydaje się, że szkoleniowiec Mauricio Pochettino nie do końca potrafi wykrzesać z niej 100%. Są przestoje w grze i nie zawsze wychodzi po myśli argentyńskiego trenera. Liczę tutaj na walkę przede wszystkim po stronie przyjezdnych i stawiam na żółte kartoniki. Pobieram do swojego AKO BOOST linię 3.5 upomnień i mam nadzieję, że włoski arbiter Marco Guida nas nie zawiedzie. W poprzednim sezonie pojawiło się sporo kartek w fazie grupowej, gdy obie ekipy mierzyły się przeciwko sobie, sądzę, że teraz będzie podobnie.
fot. Sjoerd Tullenaar
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze