Szerszenie wrócą dziś do gry? Gramy z NBA o 293 PLN
Wczorajsza noc nie była dla mnie zbyt udana. Nie trafiliśmy overu Domantasa Sabonisa, który spudłował połowę swoich rzutów osobistych oraz kilka rzutów z gry. Abstrahując, byliśmy świadkami cudu w Los Angeles Lakers. Po raz pierwszy od sześciu lat Russell Westbrook nie zaliczył ani jednej straty! Nie poddaję się i dziś postaram się wrócić na zwycięską ścieżkę! Włodarze NBA przygotowali dla nas aż jedenaście spotkań, z których wybrałem jedynie dwa. Moją uwagę przykuły najwcześniejsze spotkania już o 1:00 w nocy! W pierwszej kolejności wybierzemy się do Charlotte, gdzie Hornets zmierzy się z Detroit Pistons. Na dokładkę dobieramy starcie pomiędzy Washington Wizards a Houston Rockets. Czy gospodarze mogą być pewni zwycięstw? Czy Kyle Kuzma utrzyma wybitną dyspozycję? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą analizę! Let’s go!
Charlotte Hornets – Detroit Pistons: typy i kursy bukmacherskie (06.01.2022)
Bilans Charlotte Hornets: 19-19
Ostatni okres w Charlotte nadaję się na solidny reality show! Ciągłe zmiany w składzie, niespodziewane braki kadrowe, porażki, zwycięstwa, a przede wszystkim brak obrony i show w ofensywie! Szerszenie w pięciu kolejnych pojedynkach wygrali trzy razy, choć ostatnie dwa zakończyły się bolesną porażką! Dziś jest olbrzymia szansa na szybką poprawę mentalności zespołu, choć rywal na pewno nie odpuści. Warto zwrócić uwagę, że Charlotte w tym momencie to praktycznie najgorsza defensywa ligi, a to nie wróży niczego dobrego nawet w starciu z najgorszymi zespołami w lidze.
Skorzystaj z kodu promocyjnego betfana, dzięki któremu możesz zagrać każdy zakład bez ryzyka aż do 600 PLN!
Ostatni mecz to porażka trzema oczkami z Washington Wizards! Szerszenie prowadzili z rywalami praktycznie przez pół spotkania, lecz koniec końców musieli uznać wyższość rywali ze stolicy. Katem Hornets okazał się Kyle Kuzma oraz Bradley Beal, którzy wspólnie zdobyli aż siedemdziesiąt jeden oczek! Najlepszym Szerszeniem w tym spotkaniu był Gordon Hayward, który zdobył aż dwadzieścia siedem punktów, osiem zbiórek oraz cztery asysty. Skrzydłowy Charlotte w końcu popisał się wybitną skutecznością, który zatrzymała się na 50%. Dobre zawody rozegrał Terry Rozier, który wbił rywalom dwadzieścia pięć oczek, pięć reboundów oraz trzy kluczowe zagrania. Niebywałym królem parkietu był również Miles Bridges, który zainkasował w tym spotkaniu aż dwadzieścia trzy punkty, czternaście zbiórek oraz cztery asysty. LaMelo Ball tym razem zdobył osiemnaście oczek, cztery reboundy oraz jedynie dwa kluczowe podania. Bliski triple double był Mason Plumlee, który popisał się ośmioma punktami, siedmioma zbiórkami oraz siedmioma asystami. Czy Szerszenie w końcu przerwą złą serię?
Bilans Detroit Pistons: 7-28
Tłoki nie są już na samym dnie, a wszystko za sprawą dwóch cennych zwycięstw z San Antonio Spurs oraz Milwaukee Bucks! Ekipa z Detroit mimo wszystko w dalszym ciągu ma problemy w pokonywaniu rywali, choć ich gra wcale nie wygląda aż tak źle, jakby można się spodziewać! Pistonsi większość spotkań przegrali w ostatnich dwunastu minutach, a wszystko za sprawą słabej koncentracji, która pogarsza końcową skuteczność graczy Dwane’a Caseya! W dalszym ciągu Tłoki będą musieli sobie radzić bez Jeramiego Granta, Kelly’ego Olynyka czy Franka Jacksona. Mimo wszystko nastroje w Detroit są coraz lepsze, co może skutkować kolejnymi niespodziankami!
W ostatnim starciu Tłoki niespodziewanie poradzili sobie z Milwaukee Bucks! Pokonanie aktualnych mistrzów NBA to ogromny impuls, który może jedynie poprawić aktualną sytuację zespołu z Detroit! Bohaterem Pistons okazał się Saddiq Bey, który zdobył aż trzydzieści cztery punkty, osiem zbiórek oraz cztery asysty. Akompaniował mu rezerwowy Frank Jackson, który wbił rywalom dwadzieścia cztery oczka, pięć reboundów oraz dwa kluczowe podania. Imponujący wynik osiągnął również Cade Cunningham, który zdobył tego wieczoru dziewiętnaście punktów, cztery zbiórki oraz siedem asyst. Hamidou Diallo spisał się na medal i zaliczył jedenaście oczek, dziewięć reboundów oraz pięć kluczowych podań. Tyle samo oczek zdobył Trey Lyles, który zebrał jeszcze siedem piłek oraz rozdał pięć cennych zagrań. Czy Detroit zaskoczy dziś w Spectrum Center?
Co typuję w tym spotkaniu?
Miałem delikatny mętlik w głowie pomiędzy dwoma zawodnikami pod over wszystkich statystyk. Wydaję mi się, że zarówno Saddiq Bey, jak i Miles Bridges mogą spokojnie przekroczyć swoje dzisiejsze progi. Mój typ skupi się jednak tylko i wyłącznie na zawodniku Charlotte Hornets. Linia na Milesa wynosi dziś 28.5 punktów, zbiórek oraz asyst i wydaję mi się, że spokojnie przekroczy tę poprzeczkę. Przede wszystkim skrzydłowy Hornets w tym sezonie zainkasował over w 66% spotkań! W ostatnich dziesięciu starciach aż siedmiokrotnie przebił wymagany próg, w większości przypadków zdobywając naprawdę świetne wyniki punktowe. Dziś zmierzy się z Pistons, czyli jednym ze słabszych zespołów grających w defensywie. Miles lubi grać z takimi przeciwnikami, co pokazał w starciu z Portland Trail Blazers czy San Antonio Spurs. Warto zauważyć, że gdy Bridges zdobywa minimum piętnaście punktów w meczu, to z automatu praktycznie za każdym razem łamię over wszystkich statystyk (19/21)! Wydaję mi się, że skrzydłowy Charlotte Hornets powinien być w gazie po fantastycznym starciu z Wizards, tym bardziej, gdy celem gospodarzy jest tylko i wyłącznie zwycięstwo i przerwanie złej serii. W moim odczuciu Miles Bridges to najlepszy wybór na to spotkanie.
Chcesz więcej typów z koszykówki?
Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!
Washington Wizards – Houston Rockets: typy i kursy bukmacherskie (06.01.2022)
Bilans Washington Wizards: 19-18
Po raz trzeci z rzędu obstawiamy mecz Washington Wizards! Nie ma co ukrywać, że w ostatnim czasie jest to mój ulubiony zespół do typowania, a co za tym idzie, z przyjemnością sięgam po ich mecze. Zawodnicy Washington Wizards w dalszym ciągu liczą się w walce o tegoroczną fazę play-off! Czarodzieje trzymają się pozycji dającej prawo walki o kolejną rundę poprzez dodatkowy turniej. W kolejnych pięciu pojedynkach udało im się zdobyć jedynie dwa zwycięstwa, lecz w doskonałej formie znajdują się liderzy zespołu ze stolicy. Wes Unseld będzie musiał sobie dziś radzić bez Thomasa Bryanta, Spencera Dinwiddiego, Montrezla Harrella, Aarona Holidaya czy Brada Wanamakera!
W ostatnim spotkaniu Wizards pokonali Charlotte Hornets, dzięki wybitnemu występowi Bradleya Beal’a oraz Kyle’a Kuzmy! Obaj stołeczni koszykarze popisali się wybitnymi statystykami, które w zupełności wystarczyły w walce z naprawdę dobrze grającymi Szerszeniami. Bohaterem poprzedniego starcia był Kyle Kuzma, który zdobył aż trzydzieści sześć punktów, czternaście zbiórek oraz sześć asyst. Akompaniował mu Bradley Beal, który wbił rywalom trzydzieści pięć oczek, siedem rebounów oraz osiem kluczowych podań. Obaj gracze byli odpowiedzialni za ponad połowę wszystkich zdobytych punktów przez Czarodziejów! Double double zapisał na swoje konto Daniel Gafford, który zainkasował piętnaście oczek, jedenaście zbiórek oraz dwa kluczowe podania. Sporo oczek zdobyli również rezerwowi Wesa Unselda. Davis Bertans zainkasował czternaście punktów i cztery reboundy, a Corey Kispert popisał się dwunastoma oczkami oraz czterema zebranymi piłkami. Czy Czarodzieje po raz kolejny zaczarują rywali, a przy okazji mój kupon?
Bilans Houston Rockets: 10-28
Jeszcze ponad miesiąc temu wydawało się, że współpraca pomiędzy Christianem Woodem a Kevinem Porterem Juniorem przebiega wręcz cudownie i przyniesie dobre rezultaty! Wszystko jednak zmieniło się w ostatnim tygodniu, gdzie z szatni Rockets zaczęły wypływać niepokojące informację. Christian Wood złamał przepisu zespołu, a Kevin Porter stracił panowanie nad swoją osobą i nie dokończył nawet pojedynku z Denver Nuggets! Rakiety po raz kolejny zaliczają solidny zjazd. Tym razem na ich koncie znajduje się aż dziewięć porażek z rzędu i szczerze mówiąc, nie zapowiada się na poprawę tego stanu.
W ostatnim pojedynku Rakiety przegrały dwudziestoma oczkami z Philadelphią 76ers. W tym pojedynku nie wystąpił Christian Wood oraz Kevin Porter! Najlepszy w barwach Houston okazał się Garrison Mathews, który zainkasował dwadzieścia trzy punkty oraz siedem zbiórek. Czternaście oczek wpłynęło na konto Jae’Seana Tate, który dołożył od siebie jeszcze trzy reboundy oraz pięć kluczowych podań. O dwie asysty mniej zdobył Eric Gordon, który resztę statystyk uzyskał na tym samym poziomie co skrzydłowy Rockets. Trzynaście punktów wpadło na konto Josha Chirstophera, dwanaście na konto Davida Nwaby oraz Jalena Greena. Jedenaście oczek zdobył Kenyon Martin Jr., który dodatkowo zebrał aż osiem piłek. Czy Rakiety czeka dziś kolejny falstart odlotu?
Co typuję w tym spotkaniu?
Graliśmy już double double Kyle’a Kuzmy, over asyst Bradleya Beal’a, under punktów Daniela Gafforda, więc dziś pora na jeszcze coś innego. Mój typ to powyżej 31.5 wszystkich statystyk wspomnianego na początku Kyle’a Kuzmy! Skąd ten pomysł? Skrzydłowy w ostatnich tygodniach przeżywa swoją najlepszą dyspozycję w barwach Czarodziejów. Przede wszystkim jest w gazie, zdobywając w ostatnich czterech spotkaniach minimum dwadzieścia dwa oczka! W dzisiejszym meczu ma wręcz idealny match up, który w teorii powinien przynieść Kuzmie kolejny wysoki wynik statystyk. Przede wszystkim Kyle może dziś spokojnie powalczyć na zbiórkach z Christianem Woodem. Warto zauważyć, że Rockets to praktycznie najgorsza defensywa w całej lidze (29. miejsce w rankingu)! Dodatkowo w dalszym ciągu w składzie Washington Wizards zabraknie kluczowych postaci, a to zwiększa rolę skrzydłowego na parkiecie. Wydaję mi się, że zobaczymy dziś overowe spotkanie, które przyniesie naszemu bohaterowi over wszystkich statystyk. Liczę, że Kyle Kuzma popiszę się po raz kolejny solidnym wynikiem punktowym, który pokryję w większości wymagany próg 31.5 punktów, asyst oraz zbiórek! Warto również próbować double double Kuzmy, choć kursy mocno spadły w porównaniu do mojego typu sprzed kilku dni! Powodzenia!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze