Stephen Curry popisze się dziś overem? Gramy z NBA o 297 PLN
Dziś w NBA czeka na nas kilka ciekawych spotkań. Skuszę się w pierwszej kolejności na pojedynek w Spectrum Center, gdzie zmierzą się ze sobą ekipy Charlotte Hornets oraz Golden State Warriors. Na dokładkę z przyjemnością dobieram starcie pomiędzy Dallas Mavericks a Sacramento Kings. Czy faworyci będą dziś górą? Czy zobaczymy dwa wyrównane pojedynki? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
DISCORD: 10 zł
6 DNI BONUSÓW: 200 zł
Akcja specjalna: 300 zł
Charlotte Hornets — Golden State Warriors: typy i kursy bukmacherskie (04.03.2025)
Dzisiejsza analiza będzie opierać się na BetBuilderze, który pozwala na łączenie kilku różnych zdarzeń z jednego meczu! Opcja ta jest dostępna oczywiście w Fortunie, dlatego przypomnę, że mamy dla Ciebie kod promocyjny Fortuna, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! Charlotte Hornets to drużyna, która w tym sezonie nie spisuje się najlepiej. Szerszenie w ostatnich dziesięciu pojedynkach zanotowali aż dziewięć porażek! Od sześciu spotkań nie potrafią w dodatku wygrać. Koszykarze Charlotte Hornets zajmują aktualnie czternaste miejsce w Konferencji Wschodniej. Na ich koncie zebrało się łącznie jedynie czternaście zwycięstw oraz aż czterdzieści pięć porażek. Ostatnio nie udało im się pokonać Washington Wizards. Podopieczni Charlessa Lee nie zaskoczyli swojego rywala całkiem niezłą skutecznością zza łuku! Generalnie przeciętnie poradzili sobie w grze defensywnej, co w połączeniu z brakiem pomysłu na grę w ofensywie skończyło się porażką. Mimo wszystko dobre zawody rozegrał Mark Williams, który zdobył dwadzieścia cztery punkty, dwanaście zbiórek oraz trzy asysty. Akompaniował mu LaMelo Ball, który pokusił się o dwadzieścia oczek, siedem reboundów oraz trzy kluczowe zagrania. Miles Bridges popisał się osiemnastoma punktami, siedmioma zbiórkami oraz siedmioma asystami. Trzynaście oczek wpadło na konto Josha Greena, który zebrał jeszcze cztery piłki oraz rozdał pięć kluczowych podań. Dwanaście punktów zdobył Nick Smith Jr., który pokusił się dodatkowo o cztery zbiórki oraz cztery asysty. Czy koszykarze Charlotte Hornets zainkasują dziś siódmą porażkę z rzędu?
Charlotte Hornets vs Golden State Warriors
- CHARLOTTE HORNETS
- GOLDEN STATE WARRIORS
Koszykarze Golden State Warriors wciąż walczą o bezpośredni udział w NBA Play-offs. Nic dziwnego, że w ostatnim czasie sięgnęli po wzmocnienie w postaci Jimmy’ego Butlera, który jak na razie prezentuje się naprawdę dobrze! Podopieczni Steve’a Kerra w dziesięciu ostatnich zawodach zainkasowali dokładnie siedem zwycięstw! Aktualnie okupują siódme miejsce w Konferencji Zachodniej z trzydziestoma dwoma zwycięstwami na swoim koncie. W poprzednim meczu Golden State Warriors zakończyło swoją serię pięciu zwycięstw z rzędu. Ich katem okazali się gracze Philadelphii 76ers, którzy zainkasowali siedem oczek więcej od GSW. Ekipa z San Francisco zainkasowała więcej tym razem zancznie mniej celnych rzutów zza łuku, co przyczyniło się do końcowej porażki z Sixers. Dobry występ zaliczył Stephen Curry, który zainkasował dwadzieścia dziewięć punktów, pięć zbiórek oraz aż trzynaście asyst. Akompaniował mu Quinten Post, który pokusił się o szesnaście oczek oraz dziewięć reboundów. Gary Payton Jr. popisał się piętnastoma punktami, siedmioma zbiórkami oraz czterema asystami. Gui Santos pokusił się o czternaście oczek, cztery reboundy oraz dwa kluczowe podania. Trzynaście punktów zdobył Draymond Green, który dorzucił jeszcze osiem zbiórek oraz osiem asyst. Moses Moody i Kevon Looney wbili rywalom po dziesięć oczek. Czy Golden State Warriors wygra dziś w Spectrum Center z Charlotte Hornets?
Co typuję w tym spotkaniu?
Dzisiejsze typy NBA możesz zagrać w Fortunie, gdzie dostępna jest opcja BetBuildera! Skorzystam z przyjemnością z tej opcji, w końcu zawsze można delikatnie zejść z niektórych linii! W tym starciu w pierwszej kolejności celuję w minimum cztery asysty Stephena Curry! Skąd taki pomysł? Koszykarz Golden State Warriors średnio w tym sezonie inkasuje w okolicach sześciu kluczowych podań na mecz. Dzisiejszy próg zazielenił w 84% rozegranych pojedynkach, co napawa optymizmem przed dzisiejszym spotkaniem z Charlotte Hornets. Sam zainteresowany ma zresztą świetną serię w potyczkach z dzisiejszym rywalem, gdzie w siedemnastu kolejnych pojedynkach nie zszedł poniżej czterech kluczowych podań! Stephen Curry potrafi rozdawać asysty, a jego gra w ostatnim czasie pozwala myśleć o kolejnym overze. Od czasu dołączenia do The Dubs Jimmy’ego Butlera mój dzisiejszy bohater zakładu notuje drugi najwyższy wynik asyst w swojej drużynie. Charlotte Hornets to natomiast ekipa, która ma problemy z bronieniem pomalowanego. To właśnie w ten obszar trafia najwięcej zagrań Stephena Curry’ego. Matchup wygląda zatem naprawdę dobrze, tym bardziej, gdy spojrzymy w poprzednie starcia Curry’ego z dzisiejszym rywalem. Według mnie Stephen Curry pokusi się dziś o minimum cztery kluczowe podania, przedłużając swoją overową serię w starciach z Charlotte Hornets.
Dorzucam do tego poniżej 16,5 punktów Marka Williamsa! Skąd taki pomysł? Koszykarz Charlotte Hornets średnio w tym sezonie inkasuje niecałe szesnaście oczek na mecz. Dzisiejszy próg zazielenił w 58% rozegranych pojedynkach, co napawa optymizmem przed dzisiejszym spotkaniem z Golden State Warriors. Sam zainteresowany ani razu w karierze nie popisał się overem w meczu z The Dubs. Ba! Ani razu nie przebił progu dwunastu oczek. Mam nadzieję, że dziś Mark Williams po raz kolejny popisze się underem, tym bardziej że już raz w tym sezonie w meczu z Golden State Warriors popisał się underowym wynikiem punktowym! Mark Williams gra mocno w kratkę w ostatnim czasie, lecz trzeba zauważyć jedną ciekawą zależność. Obecność Jusufa Nurkicia oznacza od razu underowy wynik punktów mojego dzisiejszego bohatera zakładu. Rotacja w drużynie Hornets sprawia, że Mark Williams inkasuje średnio niecałe dziesięć punktów na mecz. W dodatku Golden State Warriors w ostatnim czasie gra solidnie w defensywie. Moim zdaniem warto pójść w kierunku underu punktów koszykarza Charlotte Hornets i dorzucić to do swojego zakładu w BetBuilderze, by podbić kurs poprzedniego zakładu!
Dallas Mavericks — Sacramento Kings: typy i kursy bukmacherskie (04.03.2025)
Koszykarze Dallas Mavericks po sześćdziesięciu jeden spotkaniach plasują się na dziesiątym miejscu w Konferencji Zachodniej. Zainkasowali do tej pory dokładnie trzydzieści dwa zwycięstwa. Mavs w ostatnim czasie grają bardzo przeciętne, a w dodatku poza składem wciąż jest Anthony Davis, który będzie pauzował jeszcze przez kilka tygodni. W poprzednim pojedynku podopieczni Jasona Kidda nie sprostali Milwaukee Bucks! Zdecydowanie zabrakło tym razem skuteczności zza łuku i lepszej gry w defensywie. Najlepszy na parkiecie w barwach Dallas Mavericks okazał się ponownie Kyrie Irving, który popisał się trzydziestoma jeden punktami, pięcioma zbiórkami oraz trzema asystami. Akompaniował mu Moses Brown, który popisał się osiemnastoma oczkami oraz dziewięcioma reboundami. Klay Thompson pokusił się o szesnaście punktów, dwie zbiórki oraz pięć asyst. Jaden Hardy zapisał na swoim koncie szesnaście oczek oraz cztery kluczowe podania. Dwanaście punktów wpadło na konto Spencera Dinwiddiego. Czy koszykarze Dallas Mavericks zainkasują dziś zwycięstwo przed własną publicznością? Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Tegoroczna kampania w wykonaniu Sacramento Kings jest bardzo ciekawa! Po pięćdziesięciu dziewięciu potyczkach Królowie mają na swoim koncie dokładnie trzydzieści jeden zwycięstw i dwadzieścia osiem porażek, co przekłada się na dziewiąte miejsce w Konferencji Zachodniej! W ostatnich pięciu pojedynkach udało im się wygrać trzy razy i to w jednym ciągu. W poprzednim starciu przejechali się po koszykarzach Houston Rockets. Podopieczni Douga Christie tym razem rozbili rywali swoją skutecznością z półdystansu. Dobrze funkcjonowali również w grze defensywnej. Najlepiej w barwach Sacramento Kings zaprezentował się DeMar DeRozan, który zdobył dwadzieścia jeden punktów, dwie zbiórki oraz sześć asyst. Akompaniował mu Zach LaVine, który popisał się dwudziestoma oczkami, sześcioma reboundami oraz czterema kluczowymi podaniami. Malik Monk pokusił się o szesnaście punktów, pięć zbiórek oraz cztery asysty. Jonas Valanciunas zdobył tego wieczoru piętnaście oczek oraz czternaście reboundów. Trzynaście punktów i pięć zbiórek zainkasował Keegan Murray. Oczko mniej i tyle samo reboundów wpadło na konto Keona Ellisa. Czy Sacramento Kings wygra dziś czwarty mecz z rzędu?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym starciu w pierwszej kolejności skuszę się na powyżej 1,5 asyst Dante Exuma! Skąd taki pomysł? Koszykarz Dallas Mavericks średnio w tym sezonie inkasuje w okolicach trzech kluczowych podań na mecz. Dzisiejszy próg zazielenił w 75% rozegranych pojedynkach, co jest bardzo dobrym wynikiem przed dzisiejszym starciem z Sacramento Kings. Sam zainteresowany ma całkiem dobrą serię w potyczkach z dzisiejszym rywalem. W czterech kolejnych pojedynkach ani razu nie zszedł poniżej dwóch asyst w pojedynku z Sacramento Kings! Kilka tygodni temu popisał się nawet sześcioma kluczowymi podaniami przeciwko Królom. Co ważne, dziś poza grą będzie PJ Washington. Bez niego Dante Exum zainkasował w tym sezonie sześć overów w sześciu potyczkach. W tym czasie miał szansę na ponad sześć potencjalnych kluczowych podań. Mam nadzieję, że dziś Australijczyk będzie miał okazję do zagrania sporej liczby minut. Sacramento Kings pozwala na siódmy najwyższy wynik asyst rywali, co również jest dobrym prognostykiem przed dzisiejszym starciem. Moim zdaniem Dante Exum zainkasuje dziś minimum dwie asysty!
Dorzucam do tego handicap +8,5 punktów w kierunku Sacramento Kings! Skąd taki pomysł? Nie będę ukrywał, że ekipa gości to dzisiejsi faworyci starcia w American Airlines Center. Od trzech spotkań są niepokonani, a w dodatku wyjdą dziś w nieco mocniejszym składzie w porównaniu do gospodarzy z Dallas. Królowie wygrali trzy ostatnie starcia na terenie Mavericks. W tym sezonie również nie przegrali z Mavs, a rozegrali z nimi dokładnie dwa starcia. Moim zdaniem zobaczymy dziś bardzo wyrównany pojedynek w American Airlines Center. Bliżej mi jednak do bezpiecznego handicapu +8,5 punktów w kierunku Kings, którzy mają lepszą serię zarówno w starciach bezpośrednich, jak i poprzednich dniach. Według mnie warto pójść w kierunku dodatniego handi dzisiejszych gości. Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Associated Press / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze