Spencer upokorzy dziś swój były zespół? Gramy z NBA o 292 PLN
Dziś w NBA czeka na nas kilka ciekawych spotkań. W pierwszej kolejności wybiorę się z przyjemnością do American Airlines Center, gdzie koszykarze Dallas Mavericks powalczą o zwycięstwo z Brooklyn Nets. Na dokładkę dobieram starcie pomiędzy Los Angeles Lakers a Houston Rockets. Czy faworyci będą dziś górą? Czy zobaczymy dwa wyrównane pojedynki? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: do 50 zł
Dallas Mavericks — Brooklyn Nets: typy i kursy bukmacherskie (01.04.2025)
Skorzystam dziś z opcji Betclic, który ma bardzo duży wybór zakładów na praktycznie każdy mecz koszykówki! W dodatku cały kupon nie jest objęty podatkiem, dzięki czemu wygrana jest znacznie wyższa! Przypomnę, że mam dla Ciebie kod promocyjny Betclic, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! Koszykarze Dallas Mavericks po siedemdziesięciu pięciu spotkaniach plasują się na dziewiątym miejscu w Konferencji Zachodniej. Zainkasowali do tej pory dokładnie trzydzieści siedem zwycięstw. Mavs w ostatnim czasie grają ponad normę, a w dodatku do składu wrócił Anthony Davis, który jest bardzo dużym wzmocnieniem na zakończenie sezonu regularnego. Dallas w pięciu kolejnych potyczkach wygrało aż cztery razy! W poprzednim pojedynku ekipa Mavs pokonała jednym punktem Chicago Bulls! Tym razem Byki nie dokonały cudu w samej końcówce, jak w przypadku starcia z Los Angeles Lakers. Podopiecznym Jasona Kidda tym razem nie zabrakło skuteczności z półdystansu oraz spod kosza. Gorzej wyglądała jednak ich skuteczność z obwodu, skąd trafili jedynie dziewięć trójek. Najlepszy na parkiecie w barwach Dallas Mavericks okazał się Klay Thompson, który popisał się dwudziestoma punktami. Akompaniował mu PJ Washington, który popisał się dziewiętnastoma oczkami, siedmioma reboundami oraz dwoma kluczowymi podaniami. Anthony Davis pokusił się o osiemnaście punktów, siedem zbiórek oraz pięć asyst. Kai Jones zapisał na swoim koncie piętnaście oczek, siedem reboundów oraz trzy kluczowe podania. Spencer Dinwiddie pokusił się o double double, zdobywając czternaście punktów, osiem zbiórek oraz jedenaście asyst. Tyle samo oczek zdobył Naji Marshall, który zebrał dodatkowo siedem piłek. Dwanaście punktów zdobył Brandon Williams. Czy koszykarze Dallas Mavericks zainkasują dziś bardzo ważne zwycięstwo przed własną publicznością?
Dallas Mavericks vs Brooklyn Nets
- DALLAS MAVERICKS
- BROOKLYN NETS
Koszykarze Brooklyn Nets grają bardzo przeciętny basket w tym sezonie. Po siedemdziesięciu pięciu spotkaniach mają na swoim koncie jedynie dwadzieścia cztery zwycięstwa, co daje im dwunaste miejsce w Konferencji Wschodniej. Już na pewno nie zobaczymy ich w nadchodzącym wielkimi krokami NBA Play-offs. Podopieczni Jordi Fernandeza w pięciu ostatnich pojedynkach zanotowali aż cztery porażki, wszystkie w jednym ciągu! W poprzednim starciu udało im się pokonać koszykarzy Washington Wizards, choć przez większość czasu to stołeczni gracze utrzymywali się na prowadzeniu. Trzeba jednak przyznać, że Nets nie zabrakło tym razem solidnej skuteczności zza łuku, skąd trafili dwa razy więcej rzutów od swoich rywali! Najlepiej w barwach nowojorskiej ekipy spisał się Tyrese Martin, który popisał się dwudziestoma punktami, pięcioma zbiórkami oraz czterema asystami. Akompaniował mu Jalen Wilson, który zainkasował dwadzieścia oczek, siedem reboundów oraz trzy kluczowe podania. Dziewiętnaście punktów wpadło na konto Drew Timme, który zdobył jeszcze sześć zbiórek oraz trzy asysty. Cameron Johnson pokusił się o osiemnaście oczek, dziewięć reboundów oraz siedem kluczowych podań. Piętnaście punktów zdobył Keon Johnson, który zebrał jeszcze cztery zbiórki oraz rozdał trzy asysty. Trzynaście oczek oraz pięć reboundów zainkasował Noah Clowney. Czy podopieczni Jordi Fernandeza zaskoczą w Dallas?
Co typuję w tym spotkaniu?
Dzisiejsze typy NBA możesz zagrać w Betclic, gdzie dostępna jest gra bez podatku! Skorzystam z przyjemnością z tej opcji, w końcu zawsze można zyskać kilka groszy do kieszeni. W tym starciu skuszę się na poniżej 8,5 asyst Spencera Dinwiddie! Skąd taki pomysł? Koszykarz Dallas Mavericks średnio w tym sezonie inkasuje w okolicach czterech kluczowych podań na mecz! Dzisiejszy próg zazielenił w 90% rozegranych pojedynkach, co jest bardzo dobrym prognostykiem przed dzisiejszym starciem z Brooklyn Nets. Warto podkreślić, że Spencer Dinwiddie zaliczył under w sześciu z siedmiu kolejnych występach przeciwko swojemu byłemu zespołowi! Dziś liczę na kolejny under w jego wykonaniu. Nie będę ukrywał, że zaskoczyła mnie wysoka linia na Spencera, choć domyślam się, skąd ona się wzięła. Przede wszystkim w ostatnim bezpośrednim starciu z Nets zaliczył over, podobnie jak w meczu z Chicago Bulls. Jak dla mnie, Dinwiddie może mieć dziś problemy z przekroczeniem linii. Brooklyn wcale tak źle nie broni na obwodzie. W dodatku młodsi gracze będą walczyć o swoje minuty na parkiecie, tym bardziej że prawdopodobny jest oczywiście blowout. Sam zainteresowany w dziesięciu ostatnich spotkaniach kręcił się w okolicach zaledwie dziesięciu potencjalnych kluczowych podań na mecz, co nie jest wybitnym wynikiem jak na rozgrywającego. Oczywiście podaje w swojej drużynie najwięcej piłek, lecz obok niego jest jeszcze kilku ciekawych graczy, którzy lubią utrzymać się nieco dłużej przy piłce. Moim zdaniem koszykarz Dallas Mavericks powinien dziś zainkasować maksymalnie osiem asyst! Według mnie kurs na to zdarzenie jest naprawdę przyjemny, więc z przyjemnością skorzystam dziś z tej opcji!
Los Angeles Lakers — Houston Rockets: typy i kursy bukmacherskie (01.04.2025)
Koszykarze Los Angeles Lakers w dziesięciu ostatnich starciach wygrali tylko pięć razy! Brak LeBrona Jamesa dał się we znaki kibicom LAL. Jeziorowcy w siedemdziesięciu czterech potyczkach popisali się już czterdziestoma pięcioma zwycięstwami, co daje im na ten moment czwarte miejsce w Konferencji Zachodniej. W ostatnim starciu Los Angeles Lakers wygrało siedmioma punktami z koszykarzami Memphis Grizzlies. Jeziorowcom nie zabrakło tym razem skuteczności zza łuku, podobnie zresztą jak z półdystansu. Najlepiej dla Jeziorowców punktował Austin Reaves, który popisał się trzydziestoma jeden oczkami, siedmioma reboundami oraz ośmioma kluczowymi podaniami. Świetny występ zaliczył również Luka Doncić, który zainkasował dwadzieścia dziewięć punktów, osiem zbiórek oraz dziewięć asyst. LeBron James popisał się dwudziestoma pięcioma oczkami, sześcioma reboundami oraz ośmioma kluczowymi podaniami. Gabe Vincent zakończył mecz z piętnastoma punktami. Rui Hachimura pokusił się o trzynaście oczek, a dwa punkty mniej zdobył Dorian Finney Smith. Czy Los Angeles Lakers wygra dziś przed własną publicznością? Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Koszykarze Houston Rockets w siedemdziesięciu pięciu potyczkach zainkasowali aż czterdzieści dziewięć zwycięstw oraz jedynie dwadzieścia sześć porażek, co daje im aktualnie drugie miejsce w Konferencji Zachodniej! Rakiety w dziesięciu ostatnich starciach przegrały jedynie raz. W dodatku od trzech spotkań są niepokonani! Wczoraj udało im się pokonać graczy Phoenix Suns, których rozbili blisko czterdziestoma oczkami. Nie zabrakło fantastycznej skuteczności zza łuku oraz z półdystansu. W dodatku nie mieli oni problemów w grze defensywnej. W barwach Houston Rockets najlepiej spisał się Jalen Green, który popisał się trzydziestoma trzema oczkami, dwoma reboundami oraz dwoma kluczowymi podaniami. Alperen Sengun pokusił się o szesnaście punktów, dziewięć zbiórek oraz trzy asysty. Fred VanVleet zapisał na swoim koncie trzynaście oczek, dwa reboundy oraz siedem kluczowych podań. Cam Whitmore zainkasował trzynaście punktów, dwie zbiórki oraz dwie asysty. Dwanaście oczek wpadło na konto Amena Thompsona, który zebrał jeszcze dziesięć piłek oraz rozdał dziewięć kluczowych podań. Aaron Holiday oraz Jock Landale popisali się jedenastoma punktami. Oczko mniej wpadło na konto Jabari Smitha, który zebrał jeszcze siedem piłek. Czy Houston Rockets zainkasuje dziś czwarte zwycięstwo z rzędu?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym starciu skuszę się na powyżej 7,5 zbiórek i asyst Freda VanVleeta! Skąd taki pomysł? Koszykarz Houston Rockets średnio w tym sezonie inkasuje w okolicach dziesięciu reboundów oraz kluczowych podań na mecz! Dzisiejszy próg zazielenił w 71% rozegranych pojedynkach, co jest dobrą statystyką przed dzisiejszym starciem z Los Angeles Lakers. Warto podkreślić, że w dziesięciu ostatnich starciach z dzisiejszym rywalem zainkasował dokładnie dziewięć overów! Dziś liczę na kolejny over w jego wykonaniu. Zdrowy Fred VanVleet to spore wzmocnienie ofensywnej gry Houston Rockets. Dzisiejszy próg w większości powinien pokonać asystami, choć nie ukrywam, że bardzo liczę na jego pracę po defensywnej stronie parkietu. Fred jako starter średnio inkasuje w okolicy dziesięciu kluczowych podań oraz reboundów na mecz. Średnio kreuje sobie szansę na ponad osiemnaście zbiórek oraz asyst na mecz, co jest solidnym wynikiem. Trzeba pamiętać, że Los Angeles Lakers w ostatnim miesiącu mają problemy w grze defensywnej. Pozwalają na szósty najwyższy wynik zbiórek oraz asyst rozgrywających. Według mnie czeka nas wyrównane starcie, w którym Fred VanVleet zaznaczy swoją obecność, poprzez odpowiednią liczbę reboundów oraz kluczowych podań. Moim zdaniem koszykarz Houston Rockets powinien dziś zainkasować minimum osiem zbiórek oraz asyst! Według mnie kurs na to zdarzenie jest naprawdę przyjemny, więc z przyjemnością skorzystam dziś z tej opcji! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Associated Press / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze