29 zwycięstwo Zmarzlika czy dzień Anglików na wyspach? Speedway Grand Prix Manchester i walka o 264 PLN!

Już dziś wyjeżdżamy do Anglii, gdyż szykuje nam się Brytyjski weekend w Manchesterze. Mianowicie 13 oraz 14 czerwca rozegrane zostaną tutaj dwie kolejne rundy żużlowego Grand Prix. Zapraszam serdecznie do lektury oraz zachęcam do obejrzenia zawodów, ponieważ tor w Manchesterze sprzyja mijankom, a wyścigi są niezwykle przyjemne dla oka.
IV Runda Grand Prix Wielkiej Brytanii w Manchesterze (13.06.2025)
Dziś zagramy w Forbet!. Jeżeli więc nie masz jeszcze konta u tego bukmachera, to zachęcam do rejestracji z naszym specjalnym kodem promocyjnym Forbet.
Z corocznego cyklu Grand Prix na żużlu wykruszyły się zawody w Walijskim Cardiff, stąd w tym roku obejrzymy dwie rundy na debiutującym obiekcie National Speedway Stadium w Manchesterze. Tor w Manchesterze ma 347 metrów długości, jest szybki i przyczepny. Poza tym sprzyja mijankom i daje ogromne pole manewru zawodnikom szukającym okazji do ataku po zewnętrznej. Nic dziwnego, że jego rekord należy do szybkiego Daniela Bewleya – zawodnika miejscowych Belle Vue Aces.
Od 2016 roku na tym obiekcie odbywają się Indywidualne Mistrzostwa Wielkiej Brytanii. Co ciekawe od wielu lat toczy się tu walka nie tylko o krajowy tytuł, ale również o „dziką kartę” na jazdę w brytyjskim turnieju serii GP. Teraz nagroda była podwójna, ponieważ najlepszy zawodnik obok Daniela Bewleya i Roberta Lamberta wywalczał sobie dwukrotny start przed swoimi kibicami 13 i 14 czerwca w III i IV rundzie Grand Prix. Walkę wygrał Charles Wright.
Po trzech rundach GP liderem klasyfikacji jest Bartosz Zmarzlik, który w Pradze sięgnął po swoje 28 zwycięstwo w tych rozgrywkach. Polak ma osiem punktów przewagi nad Brady Kurtzem. Australijczyk w stolicy Czech odnotował beznadziejny start zawodów, by później zaliczyć tak zwany bieg ostatniej szansy i finalnie zająć 8 miejsce. Dzięki tak walecznej postawie Kurtz nadal utrzymuje się w grze o tytuł podobnie z resztą jak Jack Holder. Ten zaś dzięki solidnej jeździe zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Tuż za nim czają się Andrzej Lebiediew i doświadczony Fredrik Lindgren. Brytyjczycy z kolei liczą na mocny występ swoich reprezentantów – Dana Bewleya i Roberta Lamberta, którzy zajmują kolejno 6 oraz 8 miejsce w klasyfikacji generalnej turnieju. Szczególnie ten pierwszy zna obiekt w Manchesterze jak własną kieszeń i może wykorzystać atut znajomości toru oraz wsparcie lokalnej publiczności.
Klasyfikacja generalna Speedway Grand Prix 2025:
1. Bartosz Zmarzlik (Polska) 53 pkt
2. Brady Kurtz (Australia) 45
3. Jack Holder (Australia) 42
4. Andzejs Lebedevs (Łotwa) 41
5. Fredrik Lindgren (Szwecja) 40
6. Daniel Bewley (Wielka Brytania) 34
7. Dominik Kubera (Polska) 27
8. Robert Lambert (Wielka Brytania) 27
9. Anders Thomsen (Dania) 24
10. Max Fricke (Australia) 22
11. Jan Kvech (Czechy) 21
12. Leon Madsen (Dania) 16*
13. Patryk Dudek (Polska) 16*
14. Martin Vaculik (Słowacja) 16
15. Mikkel Michelsen (Dania) 16
16. Jason Doyle (Australia) 8
17. Kai Huckenbeck (Niemcy) 7
18. Erik Riss (Niemcy) 2*
19. Daniel Klima (Czechy) 1*
Co obstawiać?
Jako znakomite intro do mojego typu na dzisiejsze zawody gorąco zachęcam do obejrzenia tegorocznego wyścigu finałowego Indywidualnych Mistrzostw Wielkiej Brytanii. Zawody dopiero po raz drugi w karierze wygrał Robert Lambert, lecz to, co działo się w tym biegu, przejdzie nie tylko do historii speedwaya brytyjskiego, ale również całej dyscypliny. Ciężko w ogóle opisać to w prostych słowach, po prostu trzeba to zobaczyć.
Chciałbym dziś skupić się na Anglikach, którzy jak dotąd przeciętnie radzą sobie w tegorocznym cyklu. Dziś nadarza się świetna okazja na przełamanie i zamieszanie w czołówce. Dlaczego? Otóż Daniel Bewley na co dzień reprezentuje barwy lokalnego klubu Belle Vue Aces. Po drugie triumfował tutaj nieprzerwanie jako Indywidualny Mistrz Wielkiej Brytanii od 2022 roku, kiedy to zdobył komplet 18 oczek! Dopiero w maju bieżącego roku po fenomenalnym ściganiu w biegu finałowym musiał uznać wyższość Roberta Lamberta. Po trzecie Daniel jest również aktualnym autorem rekordu toru National Speedway Stadium.
Generalnie uważam, że Anglicy mogą mocno namieszać w ten weekend i w niedzielę będziemy mieli całkiem inną czołówkę całego cyklu. Są to dwie imprezy, do zdobycia jest mnóstwo punktów, a więc przy znakomitej dyspozycji któregoś z riderów układ czołówki może ulec zmianie. Dodatkowo tor sprzyja fajnemu ściganiu. Uważam, że zarówno Robert Lambert jak i Dan Bewley jak najbardziej są w stanie zwyciężyć dzisiejsze zawody. Bukmacherzy również faworyzują Brytyjczyków wraz z Australijczykiem Brady Kurtz’em oraz oczywiście naszym ukochanym Bartoszem Zmarzlikiem. Mimo wszystko czuję tu dzisiejszy triumf Bewleya. POWODZENIA!
Obrazek w tle: MI News & Sport / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze