Sexton pokusi się dziś o solidny over? Gramy z NBA o 264 PLN
Wczoraj do szczęścia zabrakło skuteczności Kevina Duranta! Dziś czeka na nas dokładnie sześć spotkań w NBA. W pierwszej kolejności wybiorę się na mecz Miami Heat z Charlotte Hornets, a następnie na spotkanie Milwaukee Bucks z New York Knicks. Czy faworyci będą dziś górą? Czy zobaczymy dwa wyrównane pojedynki? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
FREEBETY: 150 zł + 25 zł + 25 zł + 10 zł + 5 zł
DISCORD: 10 zł
Miami Heat — Charlotte Hornets: typy i kursy bukmacherskie (29.10.2025)
Dzisiejsza analiza będzie opierać się na BetBuilderze, który pozwala na łączenie kilku różnych zdarzeń z jednego meczu! Opcja ta jest dostępna oczywiście w Fortunie, dlatego przypomnę, że mamy dla Ciebie kod promocyjny Fortuna, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! W zeszłym sezonie koszykarze Miami Heat zakończyli sezon już na etapie pierwszej rundy NBA Play-offs! W tym sezonie oczekiwania są z pewnością wysokie, choć zespół przeszedł delikatną metamorfozę. Ściągnięcie Normana Powella w pierwszych spotkaniach przynosi efekty, w końcu punktuje na średniej dwudziestu czterech punktów. Miami Heat zaczęło sezon od porażki, by w kolejnych dwóch występach ograć Memphis Grizzlies oraz New York Knicks. Ekipa Żar poradziła sobie z Nowojorczykami ośmioma oczkami, a wszystko za sprawą lepszej skuteczności z gry. Najlepiej na parkiecie zaprezentował się wspomniany Norman Powell, który zainkasował dwadzieścia dziewięć punktów, siedem zbiórek oraz trzy asysty. Akompaniował mu Bam Adebayo, który popisał się dziewiętnastoma oczkami, trzynastoma reboundami oraz trzema kluczowymi podaniami. Siedemnaście punktów, pięć zbiórek oraz pięć asyst dołożył Jaime Jaquez Jr.. Simone Fontecchio zdobył czternaście oczek oraz cztery reboundy. Czy koszykarze Miami Heat zainkasują dziś trzecie zwycięstwo z rzędu w tym sezonie?
Miami Heat vs Charlotte Hornets
- MIAMI HEAT
- CHARLOTTE HORNETS
W zeszłym sezonie koszykarze Charlotte Hornets zakończyli sezon jako druga najgorsza drużyna na wschodnim wybrzeżu! Włodarze klubu postanowili nieco pomajstrować w składzie Szerszeni, co przełożyło się na kilka ciekawych ruchów w trakcie off-season. Do Charlotte dołączył przede wszystkim Collin Sexton, który ma być wsparciem dla LaMelo Balla oraz Brandona Millera. Hornets w trzech pierwszych występach zainkasowali aż dwa zwycięstwa. Udało im się pokonać Brooklyn Nets oraz Washington Wizards. W starciu z Czarodziejami zdobyli aż dwadzieścia sześć oczek! Świetna skuteczność w połączeniu z solidną grą w defensywie przyniosły sukces. Najlepszy na parkiecie w barwach Charlotte Hornets okazał się LaMelo Ball, który zdobył aż trzydzieści osiem punktów, trzynaście zbiórek oraz trzynaście asyst. Akompaniował mu Miles Bridges, który popisał się dwudziestoma dwoma oczkami, czterema reboundami oraz trzema kluczowymi podaniami. Dwadzieścia punktów i sześć zbiórek dołożył Kon Knueppel. Dwadzieścia oczek, dwa reboundy oraz trzy kluczowe podania wpadły na konto Collina Sextona. Trzynaście punktów zainkasował Sion James, który rozdał jeszcze trzy asysty. Double double wpadło na konto Moussy Diabate, który popisał się dwunastoma oczkami oraz dziesięcioma reboundami. Czy koszykarze Charlotte Hornets zainkasują dziś trzecie zwycięstwo w tym sezonie?
Co typuję w tym spotkaniu?
Dzisiejsze typy NBA możesz zagrać w Fortunie, gdzie dostępna jest opcja BetBuildera! Skorzystam z przyjemnością z tej opcji, w końcu zawsze można delikatnie zejść z niektórych linii! W tym starciu w pierwszej kolejności celuję w minimum piętnaście punktów Collina Sextona. Skąd taki pomysł? Aktualny koszykarz Charlotte Hornets średnio w zeszłym sezonie inkasował w okolicach osiemnastu punktów na mecz. W tegorocznej kampanii jego średnia po trzech pojedynkach jest praktycznie identyczna. W ostatnich dziesięciu bezpośrednich starciach z Miami Heat zainkasował over w ośmiu przypadkach, co jest dobrym prognostykiem przed dzisiejszym starciem. Zresztą Collin Sexton w ostatnich dziesięciu występach popisał się dokładnie dziesięcioma overami, więc liczę dziś na solidną powtórkę. Jak dla mnie Sexton będzie dziś bardzo ważnym zawodnikiem Charlotte Hornets w grze ofensywnej. Jako starter nie zszedł jeszcze poniżej dwudziestu punktów w barwach nowego zespołu. W dodatku zmierzy się dziś z defensywą Miami Heat, która z pewnością skupi się przede wszystkim na zatrzymaniu LaMelo Balla. Potencjalnie więcej piłki w rękach Collina powinna z automatu przekształcić się w więcej wjazdów pod kosz mojego dzisiejszego bohatera zakładu. Warto dodać, że dziś ponownie zabraknie Brandona Millera, co również wpływa na wskaźnik wykorzystania Sextona w grze ofensywnej. Według mnie warto skorzystać z tego zakładu i dorzucić go do swojego BetBuildera!
Dorzucam do tego minimum pięć asyst LaMelo Balla. Skąd taki pomysł? Lider Charlotte Hornets średnio w zeszłym sezonie inkasował w okolicach siedmiu kluczowych podań na mecz. W tym sezonie jak na razie utrzymuje średnią na poziomie blisko dziesięciu asyst na mecz, co jest trzecim najlepszym wynikiem w NBA. W zeszłorocznej kampanii popisał się pięcioma asystami w 83% przypadków. W tym sezonie nie zszedł jeszcze poniżej ośmiu kluczowych podań. W dziesięciu ostatnich starciach z Miami Heat zanotowało dziesięć overów. W ostatnim meczu popisał się prawie trzykrotnie większą liczbą asyst niż moja dzisiejsza propozycja. Warto przede wszystkim zaznaczyć, że LaMelo średnio na mecz ma okazje na czternaście potencjalnych kluczowych podań, co jest siódmym wynikiem w lidze. LaMelo szuka piłki, a piłka szuka go. Z pewnością z defensywą Miami Heat nie będzie miał łatwo na indywidualne rajdy pod kosz, co z pewnością powinno się przełożyć na dodatkowe potencjalne asysty. Linia jest ustawiona nisko, więc moim zdaniem warto pójść właśnie w tym kierunku!
Milwaukee Bucks — New York Knicks: typy i kursy bukmacherskie (29.10.2025)
Koszykarze Milwaukee Bucks w zeszłym sezonie odpadli już w pierwszej rundzie NBA Play-offs. Koziołki zawiedli swoich kibiców, choć trzeba przyznać, że kontuzje i braki kadrowe przez cały sezon zrobiły swoje. Tegoroczną kampanię Bucks zaczęli od dwóch zwycięstw i jednej porażki. Udało im się pokonać Washington Wizards oraz Toronto Raptors. Porażka nastąpiła ostatnio z Cleveland Cavaliers. Porażka z Cavs to efekt słabej dyspozycji Bucks na linii rzutów osobistych oraz mniejszej liczby oddanych rzutów z gry. Najlepszy w barwach Milwaukee Bucks był nie kto inny jak Giannis Antetokounmpo, który zainkasował czterdzieści punktów, czternaście zbiórek oraz dziewięć asyst. Akompaniował mu AJ Green, który popisał się dwudziestoma oczkami, dwoma reboundami oraz dwoma kluczowymi podaniami. Ryan Rollins zdobył czternaście punktów, cztery zbiórki oraz osiem asyst. Trzynaście oczek i sześć reboundów dorzucił Myles Turner. Dziesięć punktów zainkasował Bobby Portis, który zebrał jeszcze osiem piłek. Czy Milwaukee Bucks zainkasuje dziś trzecie zwycięstwo w tym sezonie? Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
W zeszłym sezonie koszykarze New York Knicks przegrali dopiero w finale Konferencji Wschodniej z Indianą Pacers. Pomimo dobrego występu NYK oczekiwania w Nowym Jorku były znacznie większe. Nic dziwnego zatem, że doszło do kilku ciekawych ruchów w trakcie off-season. Do New York Knicks dołączył Guerschon Yabusele oraz Jordan Clarkson. Nowojorczycy w trzech pierwszych występach w tym sezonie zaliczyli dwa zwycięstwa i jedną porażkę. Wtopa z Miami Heat to pewnego rodzaju niespodzianka. Nikt nie spodziewał się po dwóch dobrych występach gorszej postawy koszykarzy z Nowego Jorku. Słaba skuteczność z gry sprawiła, że NYK stracili osiem punktów do rywali ze stanu Floryda. Najlepszy na parkiecie w barwach dzisiejszych gości okazał się Jalen Brunson, który zdobył aż trzydzieści siedem punktów, pięć zbiórek oraz siedem asyst. Akompaniował mu Mikal Bridges, który popisał się dwudziestoma oczkami, pięcioma reboundami oraz czterema kluczowymi podaniami. Piętnaście punktów, osiemnaście zbiórek oraz dwie asysty dołożył Karl Anthony Towns. Czternaście oczek oraz sześć reboundów dołożył OG Anunoby. Czy koszykarze New York Knicks zainkasują dziś trzecie zwycięstwo w tym sezonie?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym starciu w pierwszej kolejności celuję w minimum osiem punktów Josha Harta! Skąd taki pomysł? Koszykarz New York Knicks w zeszłym sezonie średnio zdobywał w okolicach czternastu oczek na mecz, co przełożyło się na over w ponad 82% występów. W pięciu ostatnich potyczkach przeciwko Milwaukee Bucks zainkasował dokładnie cztery overy, co jest dobrym prognostykiem przed dzisiejszym starciem. Warto podkreślić, że linia jest wystawiona niezwykle nisko, co jest pokłosiem dwóch słabych występów Josha. Hart zainkasował kolejno dwa oraz sześć punktów. Dziś liczę na znaczną poprawę w liczbie oczek koszykarza New York Knicks. Josh Hart w dwóch pojedynkach oddawał średnio nieco ponad sześć rzutów na mecz. Dziś poniekąd liczę na podobny wynik, tylko z lepszą skutecznością. Warto zwrócić uwagę, że Hart dobrze czuje się w pojedynkach z Milwaukee Bucks, co powinno pomóc mu w osiągnięciu lepszego wyniku punktowego aniżeli w poprzednich dwóch występach. Liczę na przełamanie rezerwowego New York Knicks. Według mnie warto skorzystać z tego zakładu i dorzucić go do swojego BetBuildera!
Dorzucam do tego poniżej 8,5 asyst Jalena Brunsona! Skąd taki pomysł? Koszykarz New York Knicks w zeszłym sezonie średnio zdobywał w okolicach siedmiu kluczowych podań na mecz. Dzisiejszy próg pokrył w 70%, co również potwierdza w tegorocznej kampanii, gdzie średnio inkasuje jedynie sześć asyst. W trzech pierwszych pojedynkach popisał się kolejno: pięcioma, pięcioma oraz siedmioma kluczowymi podaniami. W dwunastu bezpośrednich starciach z Milwaukee Bucks zainkasował under dokładnie jedenaście razy. Jalen Brunson w pierwszych pojedynkach miał szanse na nieco ponad czternaście potencjalnych asyst. Wynik ten plasuje go na szóstym miejscu w lidze, co jednak nie przekłada się na liczbę kluczowych podań. Jalen zmierzy się dziś z Milwaukee Bucks, z którymi w przeszłości inkasował pokaźne zdobycze punktowe. Z pewnością będzie szukał swoich szans na punktowanie, tym bardziej że defensywa Bucks nie należy do najlepszych w lidze i plasuje się w drugiej dziesiątce ligi. Moim zdaniem warto pójść właśnie w tym kierunku! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Associated Press / Alamy Stock Photo
