Rudy upokorzy swój były zespół? Gramy z NBA o 260 PLN
Trafiony, zatopiony! Wczorajszy kupon na NBA wszedł idealnie i to w naprawdę dobrym stylu. Chet i Stephen nie potrzebowali nawet pełnej pierwszej połowy, by pokryć moje wymagania! Zresztą handi i over asyst Jokicia również bez problemu zaświecił się na zielono. Dziś włodarze ligi przygotowali kolejne ciekawe pojedynki. Jeden z nich odbędzie się jeszcze w godzinach europejskich! Mimo wszystko skuszę się na wydarzeniach, które odbędą się już po północy. W pierwszej kolejności zawitam w Target Center, gdzie Minnesota Timberwolves zmierzy się z Utah Jazz. Na dokładkę dobieram starcie pomiędzy Orlando Magic a Los Angeles Lakers. Czy gospodarze zainkasują pewne zwycięstwa? Czy możemy się spodziewać overowych zawodów? Kto poprowadzi swój zespół do wygranej? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
Minnesota Timberwolves – Utah Jazz: typy i kursy bukmacherskie (05.11.2023)
Wilki średnio rozpoczęły tegoroczny sezon! W czterech potyczkach zainkasowali jedynie dwa zwycięstwa. Mimo wszystko to właśnie Minnesota Timberwolves jako jedyna potrafiła ograć aktualnych mistrzów NBA – Denver Nuggets! Trzeba jasno przyznać, że podopieczni Chrisa Fincha wykorzystali gorszą dyspozycyjność koszykarzy Michaela Malone’a! Z pewnością pomogła im gorsza skuteczność rywali, którzy oddali ponad 60% niecelnych rzutów. W dodatku bardzo często faulowali T-Wolves w pomalowanym, co kończyło się łatwymi punktami dla dzisiejszych gospodarzy. Łącznie oddali oni aż dwadzieścia siedem prób z linii rzutów wolnych, a na punkty zostało zamienionych aż dwadzieścia sześć z nich! Świetny występ Minnesoty Timberwolves nie byłby możliwy, gdyby nie dyspozycja Ant-Mana oraz KAT-a! Anthony Edwards zainkasował aż dwadzieścia cztery punkty oraz dwie zbiórki. Karl Anthony Towns popisał się dorobkiem na poziomie dwudziestu jeden punktów, ośmiu reboundów oraz czterech kluczowych podań. Dobre zawody rozegrał Mike Conley, który zdobył siedemnaście punktów, trzy zbiórki oraz sześć asyst. Naz Reid zakończył zawody z szesnastoma oczkaim oraz pięcioma reboundami, a spędził na parkiecie mniej niż dziewiętnaście minut! Dwanaście piłek zebrał jeszcze Rudy Gobert, który nie trafił ani jednego rzutu z gry! Czy Wilki pokonają dziś Jazzmanów z Salt Lake City?
Minnesota Timberwolves vs Utah Jazz
- MINNESOTA TIMBERWOLVES
- UTAH JAZZ
Jazzmani skupiają się w tym sezonie na samokształceniu oraz walce o jak najlepszy pick! Nie spodziewam się w ich przypadku, by znaleźli się w walce o postseason, choć w NBA wszystko jest jak najbardziej możliwe. W sześciu pojedynkach Utah Jazz przegrało już cztery razy. Ich jedyne zwycięstwa miały miejsce przeciwko Los Angeles Clippers oraz Memphis Grizzlies. Ostatnio rzutem na taśmę przegrali pojedynek z Orlando Magic, choć na dwadzieścia sekund do końca jeszcze prowadzili jednym oczkiem! Porażka była jednak w pełni zasłużona. Mecz był wyrównany pod względem statystycznym, lecz gołym okiem oglądaliśmy nieznaczną przewagę Magików z Orlando. Po raz kolejny w meczu zaważyły rzuty osobiste i skuteczność z tego elementu! Jazzmani nie trafili aż siedmiu prób za jeden punkt! Nie potrafili oni również wykorzystywać strat rywali. Najlepszy na parkiecie po raz kolejny w barwach Jazz okazał się Lauri Markkanen, który zainkasował dwadzieścia dwa punkty oraz siedem zbiórek. Akompaniował mu Jordan Clarkson, który zakończył mecz z dorobkiem dwudziestu jeden punktów, sześciu reboundów oraz sześciu asyst. John Collins popisał się dwudziestoma punktami oraz dziesięcioma zebranymi piłkami. Piętnaście oczek dołożył od siebie Talen Horton Tucker, który zebrał jeszcze trzy zbiórki oraz rozdał osiem asyst. Dziesięć punktów zanotował na swoim koncie Collin Sexton, a dziesięć piłek zebrał Walker Kessler! Czy Jazzmani powalczą dziś w Minnesocie o pełną stawkę?
Co typuję w tym spotkaniu?
Tym razem w analizie nie pojawi się BetBuilder, a po prostu po jednym zakładzie na każdy mecz! Na początku analizy wspomnę o fantastycznej promocji w Betfan, dzięki której Twój start w bukmacherce może być jeszcze przyjemniejszy! Przypomnę, że trzeba wpisać nasz kod promocyjny Betfan przy rejestracji, by cieszyć się z dodatkowych bonusów! Skuszę się dziś na powyżej 11,5 zbiórek Rudy’ego Goberta! Skąd taki pomysł? Francuz w tym sezonie zbiera średnio trzynaście piłek na mecz! W każdym tegorocznym spotkaniu inkasował over, zdobywając kolejno: trzynaście, czternaście, trzynaście oraz dwanaście reboundów. W zeszłym sezonie pokrywał linię w blisko 60% swoich występów, lecz nie do końca oddaje to jego zapędy w zbieraniu kolejnych piłek po niecelnych rzutach. Dla Rudy’ego Goberta starcie z Utah Jazz jest w szczególności ważne, w końcu to jego były zespół. W zeszłym sezonie bez problemu zebrał dwadzieścia trzy oraz trzynaście piłek! W dodatku jego obecna drużyna plasuje się na pierwszym miejscu pod względem najmniejszej liczby straconych punktów, co jest związane z wyśmienicie pracującą defensywą T-Wolves w tym sezonie. Rudy Gobert jest jej nierozerwalną częścią, a jego zbiórki jedynie pomagają zapanować nad chaosem w pomalowanym. Wydaję mi się, że dziś bez problemu powinien przekroczyć próg 11,5 reboundów! Dla Francuza starcia z Jazzmanami są w szczególności motywujące, co dodatkowo powinno pomóc mu w osiągnięciu overu! W moim odczuciu dwanaście zbiórek Goberta to idealny zakład na to spotkanie!
Orlando Magic – Los Angeles Lakers: typy i kursy bukmacherskie (05.11.2023)
Magicy nie próżnują od początku sezonu i walczą o tegoroczny NBA Play-offs! Do tej pory udało im się w pięciu pojedynkach zainkasować trzy zwycięstwa. Orlando zostało pokonane jak na razie tylko przez ekipy z Los Angeles. Zarówno Lakers, jak i Clippers zanotowali po wygranej z młodziutkim zespołem prowadzonym przez Jamahla Mosleya. W poprzednim pojedynku Magicy rzutem na taśmę ograli Utah Jazz, choć to właśnie oni kontrolowali przebieg większości pojedynku. Wspomniałem już wyżej, że mecz był naprawdę wyrównany, a kluczowa okazała się skuteczność z linii rzutów osobistych, a właściwie ilość oddanych prób! W końcu wyśmienite zawody rozegrał Paolo Banchero, który popisał się trzydziestoma punktami, dziewięcioma zbiórkami oraz pięcioma asystami. Akompaniował mu Franz Wagner, który zanotował na swoim koncie dwadzieścia jeden punktów, cztery reboundy oraz pięć kluczowych podań. Osiemnaście punktów wpadło na konto Cole’a Anthony’ego, który dołożył od siebie jeszcze siedem zbiórek oraz siedem asyst. Double double wpadło na konto Wendella Cartera Jr., który zainkasował czternaście oczek oraz dziesięć reboundów. Dyszkę dołożył od siebie jeszcze Moritz Wagner. Czy Orlando Magic zrewanżuje się na Los Angeles Lakers?
Jeziorowcy mają w tym momencie identyczny bilans co ich dzisiejsi rywale! Również udało im się wygrać trzy z pięciu rozegranych spotkań. Podopieczni Darwina Hama nie sprostali natomiast Denver Nuggets oraz Sacramento Kings. Ostatnie dwa pojedynki to jednak dwa zwycięstwa, w tym to ostatnie z Los Angeles Clippers! Wygrana z pewnością historyczna, bo pierwsza przeciwko Clipps od czasów bańki! Dokładnie jedenaście spotkań z rzędu górą byli mniej gracze LAC! Tym razem potrzebna była dogrywka, która padła łupem LAL. Warto jednak podkreślić wyśmienitą pracę Jeziorowców w drugiej części spotkania. Potrafili podnieść się ze straty dziewiętnastu punktów, by jeszcze w czwartej kwarcie prowadzić dziewięcioma. Zmęczenie materiałem dało się jednak we znaki w kluczowych momentach, kiedy przez dwie minuty Jeziorowcy nie potrafili oddać ani jednego celnego rzutu z gry! Na ich szczęście w dodatkowym czasie gry już tego problemu nie zaznali! Trzydzieści pięć punktów, dwanaście zbiórek oraz siedem asyst wpadło na konto LeBrona Jamesa, który przecież miał mieć ograniczone minuty w tym sezonie! Nic z tych rzeczy! King James czuje się świetnie i nie zamierza przestawać błyszczeć w NBA! Akompaniował mu Anthony Davis, który zainkasował dwadzieścia siedem oczek, dziesięć reboundów oraz trzy kluczowe podania. D’Angelo Russell popisał się identyczną liczbą punktów co wspomniany AD! Dodatkowo rozdał on sześć asyst oraz zebrał dwie piłki. Austin Reaves tym razem zdobył piętnaście oczek, siedem reboundów oraz siedem kluczowych zagrań. Double double wpadło jeszcze na konto Christiana Wooda, który popisał się dziesięcioma punktami oraz jedenastoma zbiórkami! Czy Los Angeles Lakers wygra dziś drugi raz z Orlando Magic?
Co typuję w tym spotkaniu?
Z pewnością w tym spotkaniu można wyłapać kilka ciekawych pomysłów na typy NBA! Ja pokuszę się na powyżej 5,5 asyst D’Angelo Russella! Skąd taki pomysł? W tym sezonie D’Angelo inkasował kolejno: siedem, pięć, dziewięć, osiem oraz sześć kluczowych podań na mecz! W zeszłorocznej kampanii w blisko 60% swoich występów notował over asyst, a przecież miał on całkiem sporo swoich problemów z odnalezieniem się w Lakers. Bardzo podoba mi się jego historia ostatnich gier przeciwko Orlando Magic, gdzie nieprzerwanie od pięciu spotkań nie schodzi poniżej sześciu kluczowych zagrań. Generalnie w piętnastu kolejnych bezpośrednich starciach z Magikami D’Angelo Russell notował aż trzynaście overów! Liczę, że dziś podtrzyma swoją dobrą dyspozycję w starciach z Orlando Magic. Bez problemu potrafił kilka dni temu zainkasować osiem asyst, więc dziś spokojnie może być podobnie. Na dodatek nie powinien dziś narzekać na minuty, co z pewnością jest dla niego świetną okazją na zainkasowanie przynajmniej sześciu kluczowych podań! Moim zdaniem warto dziś pójść właśnie w tym kierunku! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze