Poturbowana kontuzjami KS Industria zagrozi zmęczonemu ONE Veszprem? Gramy o 200 PLN
Czwartkowe granie w 4. kolejce EHF Champions League upłynie pod znakiem dwóch hitów nad hity oraz 2 potyczek, w których wyraźni faworyci (występujący w roli gospodarzy) powinni sięgnąć po przekonywujące zwycięstwa. W tej analizie zostaną zapowiedziane pierwsze ze starć. W jednym z nich udział wezmą szczypiorniści broniący barw polskiego klubu, tj. KS Industrii Kielce. Aktualni wicemistrzowie naszego kraju na wyjeździe zmierzą się z ONE Veszprem, a Barca u siebie z Pickiem Szeged.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
PROMOCJA: 350 zł
ONE Veszprem HC – KS Industria Kielce: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (09.10.2025 r.)
Tę parę tworzą zespoły, które przed startem 4. kolejki znajdowały się odpowiednio na 3. oraz 6. miejscu w tabeli grupy A. Wyżej klasyfikowani są gospodarze tej potyczki, ponieważ przegrali tylko raz. Z kolei przyjezdni zdążyli ponieść już 2 porażki w tegorocznej edycji EHF Champions League. Przy czym to spotkanie zapowiadane jest też mianem konfrontacji dwóch różnie grających drużyn. Szczypiorniści ONE Veszprem HC słyną ze spokojniejszej gry dłuższymi momentami niż goście.
Ich preferencje, co do realizacji przyjętych taktyk, odzwierciedlają statystyki. Broniący barw tej węgierskiej drużyny w tegorocznej EHF LM zdobyli 88 goli, a stracili 84 trafienia. Natomiast bilans bramkowy kieleckiego zespołu wynosi 107:105. Dotychczas piłkarze ręczni ONE Veszprem HC częściej cieszyli się z wiktorii. W tej edycji EHF Champions League nie wygrali tylko na starcie rozgrywek, kiedy to mierzyli się na wyjeździe z duńskim Aalborgiem (32:28). Natomiast później w przekonywujący sposób ograli w innym hicie HBC Nantes (30:25) i zgodnie z planem Dinamo Bukareszt (27:30). Dowiedli wówczas, że zaczynają nabierać rozpędu, ale nadal częściej chętniej się bronią i podejmują się rozważnych ataków niż wypatrywania okazji do szaleńczych kontr.
Drużyna KS Industrii w obecnym sezonie EHF Champions League jest przeciwieństwem węgierskiego ONE Veszprem HC. Wicemistrzowie Polski rozpoczęli zmagania w tych zawodach tej jesieni od zaskakującej, a zarazem bardzo wysokiej wiktorii nad Kolstadem (38:27). Jednak później przyszły 2 porażki, z których de facto tylko jedna (z Fuechse Berlin – 32:37) była spodziewana. Ta przegrana była do tego drugą z rzędu, tj. poniesioną po wyjazdowym ulegnięciu Sportingowi (41:37). Tym samym bardzo dobre wrażenie po premierowej grze już praktycznie się zatarło. Odbudowanie go będzie o tyle utrudnione, że na Węgrzech Tałant Dujshebaev nie będzie miał do pełni dyspozycji aż kilku kluczowych zawodników!
Pewne jest to, że na parkiecie nie pojawi się Piotr Jędraszczyk, który cały czas leczy uraz lewego barku. Z drobniejszymi, ale też znaczącymi kontuzjami zmagają się również Klemen Ferlin oraz Alex Vlah. Na czas przygotowywania tej analizy, czyli środę 8 października i godzinę 21:00, nie ma oficjalnej informacji, czy ci Słoweńcy będą w stanie zagrać. Zastanawiające jest także to, w jakiej formie jest Dylan Nahi, który dopiero co wraca po rehabilitacji operowanego barku. Jakby problemów zdrowotnych było mało, to jeszcze z chorobą w ostatnich dniach zmagał się bramkarz Adam Morawski. Jego losy są o tyle niepewne, że właśnie z powodu infekcji nie pojawił się na parkiecie w poprzedniej potyczce, kiedy KS Industria mierzyła się z MMTS-em Kwidzyn.
Stawiający typ dnia na to spotkanie mogą zastanawiać się, czy rzeczywiście kielczanie udali się na Węgry z przekonaniem, że najpewniej nie uda się wywalczyć nawet remisu. Zdobycie go jest możliwe w zasadzie tylko z racji tego, jak często ostatnio grają zawodnicy ONE Veszprem. W końcu to oni w okresie między 27 września a 2 października występowali aż 4-krotnie. Ich tak częste konfrontowanie się było wynikiem występowania na klubowych mistrzostwach świata. W analogicznym czasie, tj. od 27.09 do 04.10 KS Industria rywalizowała tylko 2 razy i to w ORLEN Superlidze, czyli rozgrywkach, w których ich triumfy (poza meczami z ORLEN Wisłą Płock) są dosłownie na porządku dziennym. Stąd też ich te wysokie wiktorie nie są niczym zaskakującym.
Tyle tylko, że sztab szkoleniowy ONE Veszprem HC już przed sezonem wiedział, że ich podopieczni w okresie tych 14 dni rozegrają 6 wymagających meczów. Ponadto Xavi Pasqual jest jednym z najlepszych trenerów na świecie, więc doskonale wiedział, jak przygotować swój team. Tym bardziej, że nie mógł liczyć wyłącznie na Lukę Cindricia, który nadal zmaga się z kontuzją. W dodatku ten zespół nie pierwszy raz w ostatnich latach zmagał się z taką intensywnością grania.
Statystyki:
- Szczypiorniści węgierskiego ONE Veszprem HC zwyciężali 8-krotnie w poprzednich 9 spotkaniach.
- Piłkarze ręczni KS Industrii sięgali po 3 wiktorie w poprzednich 5 rywalizacjach, a także 2 ostatnich.
- Zawodnicy ONE Veszprem HC triumfowali 4-krotnie w poprzednich 5 grach i raz przegrali po dogrywce.
- Reprezentujący KS Industrię Kielce w ostatnich 5 meczach zdobywali: 33, 37, 32, 35 oraz 38 goli.
- Broniący barw ONE Veszprem HC w ostatnich 5 potyczkach rzucali: 51, 31, 23, 21 oraz 45 bramek.
- Piłkarze ręczni kieleckiej KS Industrii w ostatnich 5 potyczkach gubili po: 19, 41, 37, 27, a także 23 trafienia.
- Szczypiorniści ONE Veszprem HC w poprzednich 5 starciach tracili po: 15, 22, 20, 21 oraz 26 trafień.
- W ich poprzednich 5 spotkaniach po 2 razy mecze kończyły się remisami oraz wygranymi KS Industrii.
- W ich 3 z ostatnich 5 spotkań przynajmniej jedna z drużyn zdobywała przeszło 30 goli, a jedno zakończyło się remisem po 29.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że ze zwycięstwa będą się cieszyć szczypiorniści ONE Veszprem HC. Przykładowo w Superbecie kurs na wygraną gospodarzy wynosi raptem 1.25. Z kolei ewentualna wiktoria kieleckiej KS Industrii – u tego samego operatora – stała się zdarzeniem, które otrzymało mnożnik 5.60. Natomiast remis został wyceniony na 12.00. Tak wyraźna różnica nie może dziwić.
Po polskiej stronie parkietu pojawi się zespół, który w ostatnim czasie jest trapiony licznymi kontuzjami czołowych zawodników. W końcu to nie kto inny jak np. Aleks Vlah dosłownie błyszczał w ostatnich występach w EHF Lidze Mistrzów. Porównując tę sytuację ze zmęczeniem szczypiornistów ONE Veszprem HC, to jednak w znacznie bardziej komfortowej sytuacji znajduje się Xavi Pasqual Fuertes. Zwłaszcza, że doskonale wie, jak rotować składem w takich okolicznościach, czego dowiódł prowadząc i ONE Veszprem HC, a także FC Barcelonę.
Tym samym o ile jeszcze w początkowej fazie spotkania, kielczanie mogą spróbować postraszyć ONE Veszprem HC, tak… Im dłużej będzie trwała ta rywalizacja, tym coraz wyraźniejszą przewagę powinni zyskiwać gospodarze. Analizując formę szczypiornistów tego węgierskiego klubu i ich obecną sytuację, zakładam że powinni bez trudu dziś zwyciężyć różnicą przynajmniej 4 trafień.
FC Barcelona – OTP Bank – Pick Szeged: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (09.10.2025 r.)
W drugiej hitowej rywalizacji dojdzie do konfrontacji na prawie, że szczycie grupy B. Oto druga w tym zestawieniu Duma Katalonii podejmie we własnej hali rozpędzony węgierski team, który nie raz (także w EHF Champions League) sprawiał niespodzianki; a obecnie klasyfikowany na 3. lokacie. Szanse przyjezdnych na zaskoczenie przeciwników są spore, ponieważ to właśnie oni triumfowali w 2 poprzednich grach w EHF LM, a wtedy też mierzyli się z czołowymi ekipami.
Te kluby znajdują się w analogicznej sytuacji, co ONE Veszprem HC oraz KS Industria Kielce. Szczypiorniści broniący barw Barcy w okresie między 25 września a 4 października rozegrali aż 6 spotkań! Wówczas po razie wystąpili w EHF Champions League i lidze hiszpańskiej, a także 4-krotnie w klubowych mistrzostwach świata. Co prawda Katalończycy zdobyli po raz szósty w historii złote krążki, biorąc udział w tej imprezie, ale udział w niej okupili znacznie większym zmęczeniem niż zawodnicy OTP Banku – Picku Szeged. Szczypiorniści tego węgierskiego zespołu w tym samym czasie mierzyli się 3-krotnie i to 2 razy w lidze węgierskiej, w której ich triumfy są przeważnie więcej niż spodziewanym.
Tyle tylko, że i w krajowych rozgrywkach gracze Picku napotkali na trudności. W poprzedniej kolejce ledwo, co zremisowali wynikiem 25:25 z 11. zespołem ligi, kiedy w tym turnieju na co dzień występuje 14 ekip. Natomiast w przedostatniej ulegli czteroma trafieniami obecnemu liderowi tych zawodów. Tym samym trudno jednoznacznie ocenić, w jakiej są formie. Jednego dnia potrafią zachwycić w starciach z GOG-iem i Paris Saint-Germain, aby wracając z Europy zacząć rozczarowywać swoich sympatyków. Jedyne, co wspomnianych fanów cieszy to to, że ich ulubieńcy nadal z podobną regularnością i częstotliwością udanie kończą swoje ataki.
Stawiający typ piłki ręcznej na to spotkanie, przed dokonaniem ostatecznego wyboru, powinni wziąć pod uwagę coś jeszcze. Za istotne uważa się to, jak kończyły się poprzednie starcia między tymi drużynami. Do ostatnich 3 doszło między lutym a majem tego roku. Zimowy pojedynek zakończył się remisem po 29. Późniejsza, tj. kwietniowa zakończyła się wyjazdowym triumfem FC Barcelony (24:27). Natomiast dnia 1. maja – też grający w roli gości – Pick okazał się lepszym trafieniem (29:30).
Statystyki:
- Szczypiorniści FC Barcelony zwyciężali 7-krotnie w ostatnich 8 domowych potyczkach z węgierskim Pickiem.
- Zawodnicy OTP Banku – Picku wygrywali 3-krotnie w poprzednich 5 grach, ale ostatnio 3 starcia temu.
- Po powrocie z (zwycięskich) klubowych mistrzostw świata Blaugrana wygrała w lidze wynikiem 42:31.
- Szczypiorniści OTP Banku – Picku Szeged w ostatnich 5 występach zdobywali: 33, 36, 31, 30 i 25 goli.
- Piłkarze ręczni broniący barw Dumy Katalonii okazywali się lepszymi 11-krotnie w ostatnich 12 meczach.
- Szczypiorniści OTP Banku – Picku Szeged w ostatnich 5 startach tracili po: 28, 31, 29, 34 i 25 bramek.
- Zawodnicy Barcy wygrywali 6-krotnie w poprzednich 7 domowych grach z OTP Bankiem Pickiem w EHF LM.
- W ich poprzednich 3 konfrontacjach rywalizacje kończyły się każdym wynikiem z możliwych!
- W ich poprzednich 5 meczach dokładnie 3 razy przynajmniej jedna z drużyna zdobywała przeszło 30 bramek.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że rozpędzona FC Barcelona powstrzyma aspiracje na wygraną także u szczypiornistów OTP Banku – Picku Szeged. Przykładowo w Superbecie kurs na wiktorię gospodarzy wynosi raptem 1.22. Z kolei ewentualny triumf przyjezdnych – u tego samego operatora – stał się zdarzeniem, które otrzymało mnożnik 5.50. Tak wyraźna różnica wynika przede wszystkim z tego, że Barca jest nakręcona serią bardzo cennych wiktorii.
Z kolei ten węgierski team znalazł się na sporym zakręcie. Co prawda Duma Katalonii nie zawsze wygrywała domowe potyczki z Pickiem, ale wówczas występujący dziś w roli gości byli w znacznie wyższych dyspozycjach. Ponadto, wtedy i tak nie były to wysokie triumfy, tylko takie, jak choćby ostatnim razem. Dlatego też ci, którzy zdecydują się postawić typ na to spotkanie z kodem promocyjnym Superbetu, najpewniej wybiorą inny niż zwycięstwo Picku. Od siebie podejmuję się wskazania, że już 1. odsłonę Barca wygra przynajmniej golem.
Są w wyższej formie, lepsi jakościowo i grając u siebie lubią czym szybciej zaznaczyć przewagę nad rywalami. Zwłaszcza, kiedy ci znajdują się w tak wyraźnym dołku jak obecnie broniący barw OTP Banku – Picku Szeged. W dodatku Pick ulegał w 1. połowach w ostatnich 2 występach i też rzucał w nich mniej bramek względem następnych 30 minut grania.
Propozycja kuponu:
fot. ZUMA Press/Alamy
(0) Komentarze