Pora na pierwsze rendez-vous z NBA w tym sezonie! Gramy o 229 PLN

Po czterech miesiącach przerwy w końcu powraca do gry najlepsza liga świata! W zeszłym sezonie najlepszą ekipą okazała się drużyna z Oklahomy, która zapewniła sobie mistrzowski tytuł dopiero w meczu numer siedem. Dziś czekają na nas dwa starcia. Najpierw Oklahoma City Thunder zmierzy się z Houston Rockets, a następnie Los Angeles Lakers powalczy o zwycięstwo z Golden State Warriors. Czy faworyci będą dziś górą? Czy zobaczymy dwa wyrównane pojedynki? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
Oklahoma City Thunder — Houston Rockets: typy i kursy bukmacherskie (22.10.2025)
Dzisiejsza analiza będzie opierać się na BetBuilderze, który pozwala na łączenie kilku różnych zdarzeń z jednego meczu! Opcja ta jest dostępna oczywiście w Fortunie, dlatego przypomnę, że mamy dla Ciebie kod promocyjny Fortuna, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! Nowi mistrzowie NBA już w pierwszym meczu będą musieli pokazać się z naprawdę dobrej strony. Ich rywalem będzie ekipa z Houston, która dokonała kilku ciekawych roszad, ale o tym kilka słów już w kolejnym akapicie. Włodarze klubu z Oklahoma City postawili na kontynuacje projektu bez większych zmian. Shai Gilgeous Alexander oraz Chet Holmgren podpisali przedłużenia, co z pewnością nie jest żadną sensacją. W poprzednim sezonie OKC wygrało w sezonie zasadniczym aż sześćdziesiąt osiem spotkań. Najlepszym punktującym był oczywiście wspomniany SGA, który średnio inkasował blisko trzydzieści trzy punkty. Shai był również najlepszym asystującym, rozdając ponad sześć kluczowych podań na mecz. Na tablicy szalał przede wszystkim Isaiah Hartenstein oraz Chet Holmgren. Podopieczni Marka Daigneaulta z pewnością są jednymi z głównych faworytów do mistrzowskiego pierścienia i stworzenia prawdziwej dynastii! Czy koszykarze Oklahomy City Thunder zainkasują dziś pierwsze zwycięstwo w tym sezonie?
Oklahoma City Thunder vs Houston Rockets
- OKLAHOMA CITY THUNDER
- HOUSTON ROCKETS
W zeszłym sezonie koszykarze Houston Rockets dotarli do zaledwie pierwszej rundy NBA Play-offs! Z pewnością zawiedli swoich kibiców, którzy oczekiwali znacznie lepszej postawy Rakiet. W sezonie zasadniczym tylko OKC było lepsze od graczy Ime Udoki. Mimo wszystko nie przełożyło to się na jakość w postseason. Nic dziwnego zatem, że włodarze zespołu ze stanu Teksas pokusiło się o kilka roszad. Najważniejszym ruchem w trakcie off-season było sprowadzenie Kevina Duranta w zamian za Jalena Greena. Do tego udało im się pozyskać Clinta Capela, Doriana Finneya Smitha oraz Josha Okogie. Z organizacją pożegnał się natomiast Dillon Brooks, Cam Whitmore oraz Jock Landale. Wykonane ruchy przez Rockets wydaję się postawianiem wszystkiego na jedną kartę. Ich celem będzie walka o mistrzostwo NBA, w czym ma pomóc im jedna z najwyższych możliwych wyjściowych piątek. Największym zagrożeniem jest jednak wiek i potencjalny brak zgrania. Doświadczenie Kevina Duranta czy Clinta Capeli powinno jednak ułatwić im aklimatyzację w nowym miejscu. Czy Houston Rockets powalczy dziś o pełną pulę z obrońcami tytułu?
Co typuję w tym spotkaniu?
Dzisiejsze typy NBA możesz zagrać w Fortunie, gdzie dostępna jest opcja BetBuildera! Skorzystam z przyjemnością z tej opcji, w końcu zawsze można delikatnie zejść z niektórych linii! W tym starciu w pierwszej kolejności celuję w minimum dziesięć punktów Jabariego Smitha! Skąd taki pomysł? Młody gracz Houston Rockets w trakcie off-season podpisał przedłużenie z organizacją z Teksasu. W zeszłym sezonie średnio w sezonie zasadniczym zdobywał ponad dwanaście punktów na mecz. Dzisiejszy próg przebił w ponad 62% swoich występów. W tym sezonie liczę na jego współpracę z Kevinem Durantem, który z pewnością będzie dyrygował na obwodzie. Warto podkreślić, że Jabari potrafi grać z Oklahomą City Thunder. Ostatnie cztery występy przeciwko OKC to dokładnie trzy overy. Początek sezonu z pewnością będą ważne dla Smitha, by pokazać się z jak najlepszej strony. Już w meczach przedsezonowych popisał się dwoma overami, w tym ostatnim przeciwko New Orleans Pelicans, gdzie zdobył aż dwadzieścia sześć punktów. Według mnie warto skorzystać z tego zakładu i dorzucić go do swojego BetBuildera!
Dorzucam do tego handicap +16,5 punktów w kierunku Houston Rockets! Skąd taki pomysł? Początek sezonu może przynieść nam sporo niespodzianek. Z pewnością pierwszy mecz tegorocznej kampanii będzie ważny dla każdej z ekip, w końcu mnóstwo kibiców będzie śledzić dzisiejszy mecz w Oklahomie. Faworytem są gospodarze, lecz według mnie Kevin Durant i spółka mogą namieszać. Wybrałem najbezpieczniejsze handi, które moim zdaniem powinno pokryć się zielonością bez najmniejszego problemu. Oczywiście może być widoczny brak zgrania w ekipie Rockets, lecz wydaję mi się, że na spokojnie powalczą jak równy z równym z obrońcami tytułu. Warto zaznaczyć, że drużyna Ime Udoki nie przegrała w czterech kolejnych pojedynkach z Oklahomą City Thunder różnicą większą aniżeli dzisiejszy handicap! Moim zdaniem warto pójść właśnie w tym kierunku!
Los Angeles Lakers — Golden State Warriors: typy i kursy bukmacherskie (22.10.2025)
Koszykarze Los Angeles Lakers w zeszłym sezonie zakończyli zmagania na pierwszej rundzie NBA Play-offs, odpadając w pięciu starciach z Minnesotą Timberwolves. Apetyty w Mieście Aniołów są przeogromne, w końcu w swoim składzie mają jedną z największych gwiazd NBA, czyli Lukę Doncicia. To właśnie on w tym sezonie powinien rozdawać karty w LAL i to pod czujnym okiem mentora, jakim z pewnością jest LeBron James. Włodarze Los Angeles Lakers nie próżnowali w trakcie off-season. Już po zakończeniu sezonu sprowadzili do siebie Deandre Aytona, który ma być pierwszoplanowym centrem. Udało im się również sprowadzić Jake’a LaRavia oraz Marcusa Smarta. Już na pierwszy rzut oka widać, że włodarze LAL postarali się o wzmocnienie defensywy, w końcu Smart to jeden z najlepszych obrońców w NBA, a sam Ayton potrafi zatrzymać niejednego gracza w pomalowanym. Największym problemem może jednak być wspomniany Deandre, który już w Suns wykazywał się brakiem motywacji i brakiem regularności, co tylko potwierdził w barwach Portland Trail Blazers. Czy Los Angeles Lakers wygra dziś przed własną publicznością pierwszy mecz w tym sezonie? Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Koszykarze Golden State Warriors w zeszłym sezonie odpadli dopiero w drugiej rundzie NBA Play-offs. Trzeba przyznać, że dla ekipy z San Francisco był to i tak dobry wynik, patrząc na problemy w trakcie sezonu regularnego. W tegorocznej kampanii GSW może mieć również sporo problemów, a w szczególności tych związanych z urazami. Steve Kerr ma do dyspozycji praktycznie najstarszą pierwszą piątkę w NBA, gdzie średnie wieku grubo przekracza ponad trzydzieści lat. W trakcie off-season doszło do kilku roszad w szeregach Golden State Warriors. Do zespołu dołączył De’Anthony Melton oraz Al Horford. Z San Francisco pożegnał się jednak Kevon Looney, który miewał w zeszłym sezonie kilka naprawdę dobrych momentów. Włodarze organizacji postawili na doświadczenie oraz umiejętności znanych już koszykarzy w świecie NBA. Wiek może jednak odegrać kluczową rolę, podobnie jak zdrowie koszykarzy GSW, które w zeszłym sezonie zawiodło kilka razy. Czy koszykarze Golden State Warriors zainkasują dziś bardzo ważne zwycięstwo na start sezonu w Los Angeles?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym starciu w pierwszej kolejności celuję w minimum cztery punkty Gabe Vincenta! Skąd taki pomysł? Początek sezonu to nieobecność LeBrona Jamesa, a więc więcej punktów dla zadaniowców, którzy będą mieli za zadanie odciążyć gwiazdę w postaci Luki Doncicia. Sam zainteresowany w zeszłym sezonie inkasował w okolicach sześciu punktów na mecz. W blisko 64% spotkań pokrywał dzisiejsze minimum. W dodatku w trzech z czterech ostatnich bezpośrednich pojedynkach z Golden State Warriors inkasował over. Warto jeszcze wspomnieć o braku LBJ. Bez niego w pięciu ostatnich potyczkach Gabe Vincent średnio inkasował ponad dwanaście punktów na mecz, czyli aż trzy razy więcej niż moja propozycja. Z pewnością jako starter będzie miał kilka okazji do zdobycia punktów, tym bardziej że GSW w zeszłym sezonie nie błyszczało w grze defensywnej na obwodzie. Liczę na jego umiejętności gry catch and shoot po podaniach od Luki Doncicia czy Austina Reavesa! Według mnie warto skorzystać z tego zakładu i dorzucić go do swojego BetBuildera! Można również spróbować pograć jego over w wersji drabinki, choć to oczywiście już nieco bardziej ryzykowne.
Dorzucam do tego minimum osiem asyst i zbiórek Austina Reavesa! Skąd taki pomysł? Ponownie moją uwagę przykuł brak LeBrona Jamesa i fakt, że Austin radzi sobie niezwykle dobrze przy braku LBJ. W zeszłym sezonie pokusił się na dziewięć overów na dziewięć występów bez King Jamesa. Średnio w tym czasie kręcił się w okolicach piętnastu reboundów oraz kluczowych podań. Warto podkreślić, że z Luką Donciciem w składzie jego liczby były nieco odbiegające od wspomnianej średniej. Mimo wszystko za każdym razem inkasował over! Austin Reaves w tym czasie miewał szansę na ponad dwadzieścia potencjalnych asyst oraz zbiórek. W pięciu ostatnich pojedynkach przeciwko Golden State Warriors zaliczył over cztery razy. Dziś liczę na kolejny na rozpoczęcie tegorocznej kampanii. Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Associated Press / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze