Poniedziałek z Ekstraklasą! Gramy dubel o 250PLN!
fot. Tomasz Folta
Dzisiejsze dwa mecze kończą siedemnastą kolejkę Ekstraklasy. Ne deser zostały spotkania Warty Poznań z Zagłębiem Lubin oraz Górnika Zabrze ze Stalą Mielec. Jak dotąd po przerwie zimowej najlepsza polska liga nie obfituje w dużą ilość bramek, sporo natomiast jest zaskoczeń i zwrotów akcji. Czy dziś ten trend się utrzyma? Dzisiaj typuję razem z Frobet, jeśli jeszcze nie macie tam konta to zapoznajcie się z naszą specjalną ofertą pod tym linkiem.
Załóż konto z kodem promocyjnym 2480PLN, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
Warta Poznań – Zagłębie Lubin
Niewątpliwie warunki pogodowe obecnie nie sprzyjają rozgrywaniu meczów Ekstraklasy. Jak dotąd w obecnej kolejce w żadnym meczu nie uświadczyliśmy gradu goli. Co więcej, w obecnej kolejce padały maksymalnie dwie bramki, co bardzo rzadko się zdarza. Z czysto teoretycznego punktu widzenia powinniśmy dzisiaj doświadczyć przełamania niemocy drużyń Ekstraklasy. Jednak czy tak będzie w Grodzisku Wielkopolskim (tam rozgrywany jest mecz Warta – Zagłębie)?
Analizując poprzednie spotkania Warty, widzimy, że w meczu z Cracovią padł jeden gol, natomiast z Lechią – dwa. Do tego w Pucharze Polski Warta przegrała 0-1 z Cracovią. Podkreślmy, że Warta nie tworzy w swoich meczach dużej ilości sytuacji, a we wspomnianych ostatnich trzech meczach oddała na bramkę rywala średnio 3/4 strzała na mecz. Można powiedzieć, że Warta od początku sezonu ciężką pracą buduje sobie pozycję w lidze, która pozwoli jej się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywkowej, przez cały okres podobnie wygląda ich gra, są cierpliwi i metodyczni, znają swoje braki i starają się wykorzystywać błędy rywali. Warto zaznaczyć, że Warta Poznań ma okazję po tym meczu przeskoczyć w tabeli Lecha Poznań, co na pewno odbiłoby się dużym echem nie tylko w Wielkopolsce, ale także w całym kraju.
Nie ma co ukrywać, że Zagłębie srogo skompromitowało się w swoim ostatnim meczu w Pucharze Polski, odpadając z Chojniczanką grającą w… II lidze, czyli de facto na trzecim poziomie rozgrywkowym w Polsce. “Miedziowi” na pewno bedą chcieli zamazać plamę po katastrofalnym występie w Pucharze i zrehabilitować się z rywalem z dołu tabeli, jednak na pewno nie będzie o to łatwo, bo ta wpadka była tylko potwierdzeniem złej formy Zagłębia prezentowanej po przerwie zimowej. Zagłębiu na pewno nie pomaga obecna sytuacja kadrowa, a szczególnie braki w obronie. W każdym meczu w tym roku widzieliśmy inny skład fromacji defensywnej. Czkawką odbija się także transfer Crnomarkovicia do Zagłębia, bo z przyczyny braku podniesienia przez niego jakości defensywy, wokół jego osoby pojawia się wiele krytyki.
Ostatni mecz tych drużyn odbył się 28 sierpnia i wówczas Zagłębie po mocno jednostronnym meczu wygrało z Wartą 1-0. Na ten moment jednak wydaje się, że poziom obu ekip zbliżył się do siebie, a w dzisiejszym spotkaniu zobaczymy wyrównane zawody. Wszystkie statystyki skłaniają nas do tego, że obecnie noworoczny trend się utrzyma i na stadionie w Grodzisku nie uświadczymy wielu goli. Biorąc pod uwagę, że Warta w tym roku strzelała za każdym razem pod koniec pierwszej połowy, oraz dwa czyste konta Zagłębia skłaniam się ku tezie, że Zagłębie Lubin zachowa czyste konto w pierwszej połowie.
Typ: 1. połowa – Zagłębie Lubin czyste konto: Tak
Górnik Zabrze – Stal Mielec
Drugie dzisiejsze spotkanie rozgrywać się będzie w Zabrzu. Górnik niewątpliwie wyhamował pod koniec ubiegłego roku i nadal nie może wrócić na właściwe tory. Nowy rok przyniósł jedynie jeden punkt zdobyty z Lechem Poznań, mocno rozczarowującą porażkę z Podbeskidziem Bielsko-Białą 2-1, a do tego odpadnięcie z Pucharu Polski po szybko strzelonych przez Raków Częstochowę bramkach. Jeśli Górnik chce się utrzymać w czubie tabeli, ma dziś do tego świetną okazję. Do Zabrza przyjeżdża zajmująca ostatnią pozycję w tabeli Stal Mielec. W tym roku drużyna z Podkarpacia rozegrała tylko jedno oficjalne spotkanie ze Śląskiem Wrocław, które zakończyło się bezbramkowym remisem, z którego Stal na pewno jest zadowolona, choć nie była w tym meczu bez argumentów, a i momentami sprawiała spore zagrożenie Śląskowi. Biorąc pod uwagę ostatnią formę Górnika wcale nie zdziwi mnie niespodzianka w tym meczu, jednak mimo wszystko spodziewam się przede wszystkim walki z obu stron. Jeżeli w jakimś dzisiejszym meczu ma zostać przełamana magiczna granica bramek, to myślę, że właśnie w tym – szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że Górnik stracił w tym roku aż siedem bramek w trzech meczach. Do tego warto podkreślić, że Górnik w żadnym meczu w tym roku nie był stroną dominującą, ustępował rywalom w posiadaniu piłki, a także w ilości wykreowanych sytuacji. Ilość rzutów rożnych w trzech ostatnich meczach Górnika to odpowiednio 11,13 i 10, a jako że Stal nie jest hegemonem w konstruowaniu akcji spodziewam się, że liczby te raczej nie zostaną przekroczone. Spotkanie to prowadzić będzie Daniel Stefański, który średnio daje cztery kartki na mecz, w średnią tę wpasowywuje się zarówno Górnik, jak i Stal. Dlatego do mojego kuponu dołączam zakład z kategorii Zakładów specjalnych, który dobrze odzwierciedla powyższe statystyki.
TYP: Poniżej 5 goli, poniżej 13 rzutów rożnych, poniżej 6 żółtych kartek
ForBET – 200 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2480PLN
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze