PGE Skra oraz Asseco Resovia rozbiją ligowych przeciwników? Gramy o 247 PLN
Rozpoczynamy 26. kolejkę ligowych zmagań. Odnośnie do tej rundy, to na ciekawe zapowiadają się mecze rozgrywane zarówno w Bełchatowie jak i Rzeszowie. W pierwszym z wymienionych spotkań Skra postara się zatrzymać nieobliczalną katowicką Gieksę. Z kolei we własnej hali zespół Asseco Resovii Rzeszów postara się raz jeszcze przekonywująco pokonać „Wojskowych”. Gdyby opisywać te spotkania patrząc wyłącznie na ligową tabelę, to można by powiedzieć, że gospodarzy czekają łatwe zadania do wykonania. Jednak, czy będą w stanie dopełnić formalności na tyle przekonywująco, by zaspokoić apetyty swych kibiców?
PGE Skra Bełchatów – GKS Katowice: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (15.03.2024 r.)
Po raz ostatni te zespoły w lidze mierzyły się 9 grudnia. Wówczas w ramach 11. kolejki lepszymi okazali się dzisiejsi gospodarze. Wówczas bełchatowska Skra triumfowała w trzech setach. Tym samym w siedemnastej rywalizacji odnieśli czternasty triumf (i dwunasty za komplet punktów) nad katowicką „Gieksą”. Czy podobnie będzie i tym razem? Jest to jedno z trudniejszych pytań, ponieważ będzie to kluczowe starcie dla każdej ze stron.
Gospodarze nadal chcą pozostać, utrzymać się w walce o znalezienie się na miejscu premiowanym awansem do play – offów. Z kolei siatkarze katowickiej Gieksy będą dążyli do zaznaczenia, podkreślenia, że już na pewno utrzymają się w elicie. Tym samym mogliby już następne spotkania potraktować bardziej w formie sparingów niż walki o symboliczne „coś więcej”. Analizując ich formę i sytuacji w tabeli, wydaje się to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe. W końcu mają na koncie 22 oczka, czyli tyle samo, co trzynasty Ślepsk i punkt straty do dwunastego KS Norwidu. Poza tym mają raptem 3 oczka przewagi nad Cuprumem Lubin oraz już tylko 7 nad „Wojskowymi” z Radomia.
W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że Cerrad Enea Czarni Radom w ostatnich 3 meczach 2-krotnie zwyciężali za 3 punkty, dzięki czemu raptownie zbliżyli się do szansy ucieczki z miejsca zagrożonego spadkiem z ligi. Dlatego też, choć jeszcze do niedawna wydawało się, że zawodnicy katowickiej Gieksy będą mogli spać spokojniej i nie martwić się znalezieniem się na końcu tabeli, tak teraz… Trzeba jeszcze z co najmniej raz lub dwa zwyciężyć, by być pewnym utrzymania. Tyle tylko, że dziś będzie o to niezwykle trudno. W końcu bełchatowianie nadal jeszcze marzą o awansie do grona najlepszej ósemki tegorocznego sezonu PlusLigi. Ich spotkanie będzie okazją ku wspomnieniom, bo przyjmujący Lukas Vasina raz jeszcze zmierzy się przeciwko zespołowi, w którym występował nawet w poprzednim sezonie.
Poza tym barw Skry, a obecnie „Gieksy” bronili jeszcze: Jakub Jarosz i Sebastian Adamczyk. Drugi z nich jest wychowankiem bełchatowian, co dodaje temu starciu dodatkowego smaczku. Natomiast to, co warto wiedzieć z perspektywy obstawiającego odnośnie do tego meczu, to historia ich dotychczasowych gier napawa optymizmem fanów Skry. Bełchatowianie na własnym parkiecie wygrywali 8 z 9 potyczek przeciwko katowiczanom, w tym jeden triumf zanotowali w krajowym pucharze. Poza tym we wspominanych właśnie meczach 7-krotnie odnosili zwycięstwa za komplet punktów.
Statystyki:
- Bełchatowska Skra zdobywała mniej niż 97 punktów w 6 z 7 ostatnich spotkań przeciwko dzisiejszym przeciwnikom.
- Katowicka Gieksa przegrała drugiego seta 5 razy w 6 ostatnich spotkaniach ligowych przeciwko bełchatowianom.
- PGE Skra Bełchatów wygrywała trzecie sety 6 razy w 7 ostatnich meczach ligowych granych przeciwko katowickiej Gieksie.
- GKS Katowice zdobywała więcej niż 82 punkty w 5 ostatnich wyjazdowych, a w łącznie w 8 ostatnich starciach.
- Łącznie 6 razy w 7 ostatnich grach Skra wraz z „Gieksą” w ich meczach zdobywały mniej niż 191 punktów.
- Z kolei w 7 ostatnich domowych starciach bełchatowskiej Skry drużyny zdobywały po mniej niż 184 oczka.
- W 5 ostatnich wyjazdowych starciach katowickiej Gieksy rozgrywano więcej niż 3 sety do wyłonienia zwycięzcy.
- Bełchatowska Skra przegrywała drugiego seta 10 razy w ostatnich 12 domowych spotkaniach w PlusLidze.
- Katowicka Gieksa przegrała 4 ostatnie konfrontacje ligowe i wyjazdowe w PlusLidze.
Co obstawiać?
Zdaniem bukmacherów są gospodarze. Kurs na zwycięstwo bełchatowskiej Skry wynosi 1.34 względem wyceny o wartości 3.10 na wygraną GKS-u Katowice. O powodach tej dysproporcji wspominałem wyżej. Dlatego też teraz powołam się na jeszcze dodatkowe smaczki. Mianowicie, obydwie drużyny nie błyszczą w ostatnich tygodniach.
Tym samym jedni zbliżyli się do strefy spadkowej, a drudzy oddalili się od fazy play – off. Co prawda więcej do zyskania mają gospodarze, ale mają też zarazem znacznie więcej do stracenia. Z tego też powodu spodziewam się wyrównanej rywalizacji. Z tego też powodu odnośnie do pierwszego typu dnia obstawiam, że w tym meczu zostaną rozegrane co najmniej 4 sety ku wyłonieniu triumfatorów.
Asseco Resovia Rzeszów – Cerrad Enea Czarni Radom: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (15.03.2024 r.)
Ciekawostką odnośnie do tego spotkania jest fakt, że gospodarze myślą o rewanżowym starciu o Puchar CEV; z kolei dla „Wojskowych” każda ostatnia kolejka ligowa będzie swego rodzaju finałem. W końcu za sprawą 2 zwycięstw w 3 ostatnich spotkaniach znacząco zbliżyli się do wyjścia ze sfery spadkowej. Tym samym są bardzo bliscy tego, żeby utrzymać się jeszcze jeden sezon w elicie. Czy będą w stanie tego dokonać?
Wydaje się, że dziś mają niewielkie szanse ku temu. W końcu zmierzą się z klubem, który pozostaje w gazie i walczy o „coś więcej” niż o sam awans do fazy play – off. Sam awans mają praktycznie już pewny, więc pytaniem otwartym pozostaje, ilu rezerwowych zawodników rozpocznie spotkanie od pierwszej piłki. W końcu, choć są bliscy triumfu w rozgrywkach o Puchar CEV, tak trzeba pamiętać, że aby wywalczyć trofeum potrzebują zwyciężenia w co najmniej 2 setach. Dlatego też wydawać się może, że mogą „odpuścić” dzisiejszą rywalizację. W końcu teoretycznie (patrząc na nią z ich perspektywy) niewiele od niej zależy.
Jednak przy typowaniu tego starcia trzeba też mieć na uwadze, że rzeszowianie będą dążyli do obronienia miejsca w pierwszej czwórce na zakończenie rundy zasadniczej. Tym samym uzyskaliby atut, przewagę własnego boiska w pierwszej ćwierćfinałowej konfrontacji. Dlatego też, zgodnie za portalem Strefa Siatkówki, trzeba przyznać, że: „Takie mecze u siebie Resovia musi wygrywać, nawet mimo gęstego kalendarzu”. Dlatego też drugi z siatkarskich typów, choć jest związany z jednostronnym widowiskiem, to jednocześnie podkreśla to, czego mogą dokonać „Wojskowi”.
Statystyki:
- Asseco Resovia zdobywała więcej niż 79 punktów w 7 z 8 ostatnich domowych spotkań.
- Taką samą średnia punktową rzeszowianie zanotowali też w 14 z 16 ostatnich grach w PlusLidze.
- Cerrad Enea Czarni Radom przegrali 13 razy na ostatnich 14 wyjazdach rozgrywanych w lidze.
- Łącznie 6 razy w 7 ostatnich starciach Asseco Resovii zespoły zdobywały mniej niż 47 punktów w premierowych partiach.
- „Wojskowi” przegrywali w drugich odsłonach 13 razy na ostatnich 14 wyjazdach w PlusLidze.
- Cerrad Enea Czarni Radom przegrywali do zera 6 z 7 ostatnich meczów wyjazdowych w lidze.
- „Wojskowi” zdobywali mniej niż 64 punkty łącznie 6 razy w 7 ostatnich wyjazdowych meczach.
Co obstawiać?
Bukmacherzy mają jeszcze mniejsze wątpliwości dotyczące wygranego tego spotkania niż pierwszej z wyróżnionych konfrontacji. Przykładowo w TOTALBET zwycięstwo rzeszowskiego klubu zyskała wartość na poziomie 1.05. Z kolei wiktoria „Wojskowych” zyskała kurs ustabilizowany na wysokości 8.25. Tylko, czy podobnie, jak w pierwszym meczu finałowym o Puchar CEV, zwyciężą w bardzo przekonywujący sposób? Właśnie jeszcze mogą zostać dziś „postraszeni” przez przyjezdnych. W końcu Cerrad Enea Czarni Radom praktycznie nie mają nic do stracenia, a szalenie wiele do zyskania.
Czy będą w stanie nagle tak zaskoczyć, by choćby pokonać Asseco Resovię Rzeszów? Co jak co, ale byłoby to sensacyjne wydarzenie. Aż tak gigantycznej niespodzianki się nie spodziewam, ponieważ zwracam uwagę na to, w jakiej formie są siatkarze (również rezerwowi) Asseco Resovii. Dodatkowo zagrają przed własną publicznością. Dzięki temu będą mogli przed swoją publiką potwierdzić aspiracje dotyczące triumfu w starciu o Puchar CEV. Podsumowując, od siebie względem tego spotkania wraz z wykorzystaniem kodu promocyjnego TOTALBET-u typuję, że ostatecznie zespoły zdobędą w meczu więcej niż 140 punktów.
Propozycja kuponu:
fot. Mateusz Sobczak/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze