Paolo zagra dziś na nosie Niedźwiadka? Gramy z NBA o 207 PLN
Wczoraj do szczęścia zabrakło nam zaledwie jednego punktu Chrisa Paula! Wielka szkoda, ale nie ma co się załamywać, w końcu właśnie na tym polega piękno NBA! Włodarze ligi przygotowali dla nas kilka ciekawych pojedynków. W mojej głowie pojawiło się kilka pomysłów, lecz ich realizacja może być na ten moment utrudniona. Skorzystamy zatem z tego, co mamy i wybierzemy się do Memphis, gdzie Grizzlies zmierzą się z Orlando Magic! Czy Magicy zaskoczą kolejnego rywala? Czy Niedźwiadki bez liderów wciąż mogą pokusić się o zwycięstwo? Kto zainkasuje najwięcej punktów? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
Memphis Grizzlies – Orlando Magic: typy i kursy bukmacherskie (29.03.2023)
Bilans Memphis Grizzlies: 47-27
Niedźwiadki są już pewni awansu do NBA Play-offs! Wszystko wskazuje na to, że uda im się również utrzymać do końca sezonu pozycję numer dwa na zachodnim wybrzeżu. Ich przewaga nad Sacramento Kings wynosi nieco ponad dwa i pół zwycięstwa. Wydaję się zatem, że raczej nie powinni mieć problemu z utrzymaniem tej pozycji, lecz kto wie, co jeszcze przyniesie nam najlepsza koszykarska liga świata! Taylor Jenkins może być dumny ze swoich podopiecznych, którzy wygrali dziewięć z dziesięciu kolejnych pojedynków. W tym momencie ich seria spotkań bez porażki wynosi dokładnie sześć i wcale nie musi się już kończyć. W dzisiejszym starciu zmierzą się z Orlando Magic, czyli drużyną, która już raz w tym sezonie padła ich łupem. Warto jednak zaznaczyć, że dzisiejsze Memphis będzie się nieco różniło w porównaniu do podstawowej wersji Taylora Jenkinsa. Ponownie zabraknie Ja Moranta, lecz tym razem, ze względu na problemy z udem. Oczywiście nie zobaczymy również Stevena Adamsa, Ziarie Williamsa oraz Vince Williamsa.
W poprzednim pojedynku Memphis Grizzlies po raz kolejny udowodnili swoją prawdziwą wartość. Tym razem ich łupem padli gracze Atlanty Hawks, którzy stracili do Niedźwiadków dokładnie cztery oczka. Drużyna dzisiejszych gospodarzy kontrolowała przebieg spotkania od pierwszej do ostatniej syreny, pozwalając Jastrzębią na kilka mniejszych wzlotów. Niedźwiadki pozwoliły jednak Hawks na zaledwie jedną minutę prowadzenia w całym meczu i to jeszcze w początkowej fazie pojedynku. Zwycięstwo Memphis Grizzlies to efekt wysokiej skuteczności oraz sporej dawce przechwytów i bloków. Najwięcej punktów zainkasował nieobecny dziś Ja Morant, który zdobył dwadzieścia siedem oczek, trzy zbiórki oraz sześć asyst. Akompaniował mu Desmond Bane, który zapisał na swoim koncie dwadzieścia pięć punktów, trzy reboundy oraz pięć kluczowych podań. Jaren Jackson Jr. zainkasował piętnaście oczek, osiem zbiórek, trzy przechwyty oraz pięć bloków. Xavier Tillman również zapisał w swoim dorobku piętnaście punktów, osiem reboundów, trzy asysty, dodatkowo przechwytując jeszcze trzy piłki oraz blokując dwa rzuty! Luke Kennard dołożył od siebie czternaście oczek, siedem zbiórek oraz dwa kluczowe podania. Trzynaście punktów wpadło na konto Tyusa Jonesa, który tym raz zebrał dwie piłki oraz rozdał pięć asyst. Czy Memphis Grizzlies wygra dziś siódmy mecz z rzędu? Pamiętajcie, by skorzystać z kodu promocyjnego Forbet, by w pełni cieszyć się z ciekawych zakładów na najlepszą koszykarską ligę świata!
Bilans Orlando Magic: 32-43
Magicy chyba jednak za późno włączyli się do walki o NBA Play-offs! Strata Orlando Magic do pierwszej dziesiątki wynosi w tym momencie cztery zwycięstwa, a przypomnę, że do końca pozostało już mniej niż sześć kolejek spotkań. Podopieczni Jamahla Mosleya grają już tylko dla zabawy, przy okazji poprawiając swój wizerunek w oczach kibiców NBA! Nikt przecież nie spodziewał się, że w końcowej fazie sezonu Magicy zabiorą się za wygrywania, a nie tankowanie! Orlando Magic w pięciu kolejnych spotkaniach zainkasowało aż cztery zwycięstwa, pokonując takie marki jak Los Angeles Clippers, New York Knicks czy Brooklyn Nets. Śmiało możemy zatem powiedzieć, że Magicy to największa rewelacja tej części sezonu! Z przyjemnością ogląda się ich kolejne potyczki, które przyciągają zresztą coraz większe rzesze fanów z całego świata!
W poprzednim meczu Orlando Magic zaczarowało Brooklyn Nets, pokonując ich aż trzynastoma punktami! Magicy świetnie rozegrali drugą oraz trzecią odsłonę spotkania, w której nabili sobie blisko dwadzieścia punktów przewagi! To zdecydowanie wystarczyło, by cieszyć się z solidnego zwycięstwa. Zresztą Magicy świetnie rzucali z półdystansu, dodatkowo dorzucając sporo zbiórek oraz asyst. Nie popełnili również zbyt wielu błędów w porównaniu do rywali. Dobre zawody rozegrał Cole Anthony, który zapisał na swoim koncie dwadzieścia jeden punktów, sześć zbiórek oraz trzy asysty. Akompaniował mu Franz Wagner, który zainkasował swoje drugie double double w tym sezonie. Niemiec popisał się dziewiętnastoma oczkami, dziesięcioma reboundami oraz sześcioma kluczowymi podaniami. Wendell Carter Jr. zapisał na swoim koncie osiemnaście punktów, sześć zbiórek oraz dwie asysty. Jalen Suggs dopisał od siebie szesnaście oczek. Moritz Wagner był nieco gorszy aniżeli brat, lecz i tak po końcowej syrenie mógł się pochwalić dwunastoma punktami oraz czteroma zebranymi piłkami. Bliski double double był Paolo Banchero, który zainkasował jedenaście oczek, zerał dziewięć piłek oraz rozdał cztery asysty. Warto podkreślić, że po dziesięć punktów zdobyli również Gary Harris oraz Markelle Fultz! Łącznie aż ośmiu graczy przekroczyło dwucyfrowe liczby, co w Orlando nie zdarzało się w tym sezonie zbyt często! Czy dziś doczekamy się powtórki? Przypominam o bonusie Forbet, dzięki któremu można pograć dzisiejsze typy NBA bez ryzyka do 1200 PLN!
1200 zł bez ryzyka (zwrot na konto bonusowe) + 100% do 2080 zł od 2. depozytu + 30 dni bez podatku!
Co typuję w tym spotkaniu?
Klasycznie skorzystamy z BetBuildera, który pozwala nam na łączenie kilku zakładów z jednego spotkania! W pierwszej kolejności celuję dziś w ponad 17,5 punktów Paolo Banchero! Skąd taki pomysł? Pierwszoroczniak w tym sezonie średnio inkasuje dwadzieścia punktów na mecz! Jest najjaśniejszą postacią w drużynie Orlando Magic, co odbija się na jego notowaniach w wyścigu po NBA Rookie of the Year! Paolo w swoim pierwszy roku w najlepszej lidze świata zaprezentował nam naprawdę równy poziom. W 75% przypadkach zdobywał w meczu minimum osiemnaście punktów, co tylko potwierdza jego pozycję w zespołowej hierarchii. To właśnie Banchero może czuć się liderem na wybrzeżu Florydy! W dziesięciu kolejnych potyczkach nie przebił dzisiejszego progu jedynie trzy razy! Warto zaznaczyć, że ostatnio nie popisał się skutecznością, więc pojedynek z Memphis Grizzlies może być idealną okazją na poprawę humoru. Paolo nie ma jeszcze dużego doświadczenia w NBA, ale potrafi podnosić się po porażkach oraz gorszych indywidualnych występach. Warto również dodać, że z Memphis Grizzlies na ten moment mierzył się tylko raz. Na początku roku zainkasował aż trzydzieści punktów, czyli niemal dwa razy więcej aniżeli moja dzisiejsza propozycja. Wydaję mi się, że Paolo nie odpuści dziś na parkiecie ani minuty. Rzadko w tym sezonie notował dłuższe underowe serie, a trzeba pamiętać, że Niedźwiadki po przerwie na NBA All-Star Game pozwalają na sto trzynaście punktów, a kilkanaście z nich może zostać pokryte przez naszego bohatera zakładu. W moim odczuciu Paolo Banchero zdobędzie dziś minimum osiemnaście punktów!
NBA: Memphis Grizzlies vs Orlando Magic
- MEMPHIS GRIZZLIES
- ORLANDO MAGIC
Dorzucam do tego handicap +10,5 w kierunku Orlando Magic! Skąd taki pomysł? Zdaję sobie, że Memphis Grizzlies to niebezpieczny zespół, który wygrywa również bez swojego lidera. Mimo wszystko nie ma sensu lekceważyć graczy z Orlando Magic, którzy grają ostatnio naprawdę świetny basket. Każde ze zwycięstw jest efektem ciężkiej pracy i odrobiny szczęścia. Również i dziś mogą zaskoczyć rywali, którzy mimo wszystko wystąpią po raz kolejny bez swoich liderów. Magicy mają swoje atuty w dzisiejszym starciu i z pewnością będą szukać kolejnych już na samym parkiecie. Chętnie zaryzykuje dziś w singlu również na samo zwycięstwo Orlando Magic, lecz do analizy wybrałem nieco bezpieczniejszą opcję. Handicap +10,5 punktów wydaję się naprawdę odpowiedni. W pierwszej konfrontacji obu ekip różnicą punktów wynosiła osiem oczek. Ostatnie cztery porażki Magików w tym sezonie to kolejno: siedem, osiemnaście, trzy oraz sześć punktów straty. Niedźwiadki w trakcie trwania serii sześciu zwycięstw z rzędu jedynie dwa razy pokonali rywala większą ilością punktów aniżeli moja dzisiejsza propozycja. Udało im się przejechać po Houston Rockets oraz Golden State Warriors, które w tym spotkaniu występowało w roli gości, czyli tej zdecydowanie gorszej wersji obrońców tytułu! Liczę dziś na spotkanie pełne walki od pierwszej do ostatniej minuty. Magicy są na fali, która niesie ich przez kolejne pojedynki. Mają dziś szansę zepchnąć nieco Niedźwiadków, którzy myślami są już w kolejnej fazie sezonu. W moim odczuciu Orlando Magic może dziś zafundować nam niespodziankę, lecz dla świętego spokoju dobieram handicap +10,5 punktów w ich kierunku! Let’s go and good luck!
fot. z obrazka: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze