Ostatnie 2 dni typowania siatki = 4/4 trafienia! Gramy double z kursem 2.02
Tydzień siatkarscy kibice rozpoczną od przyglądaniu się temu, jakie rozstrzygnięcia będą miały miejsce w dzisiejszych spotkaniach w TauronLidze. Szybciej rozpocznie się rywalizacja w Opolu, gdzie tamtejsza UNI podejmie ITA TOOLS Stal Mielec. Z kolei około 3 godziny później do gry przystąpią broniące barw ŁKS-u Commercecon, które w swojej hali zmierzą się z Sokół&Hagric Mogilno. Analizy i inne rozważania wskazują, że w obu tych starciach górą powinni być gospodarze.
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 222 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
UNI Opole – ITA TOOLS Stal Mielec: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (10.11.2025 r.)
To spotkanie jest zapowiadane mianem pojedynku drużyn, które marzą o awansie do play-off’ów. Na razie bliższe realizacji tego planu są broniące barw dzisiejszych gospodarzy. Co prawda i one, i przyjezdne na to starcie wygrały 2 razy w ostatnich 4 startach, ale zespół gości potracił punkty. Stało się tak, ponieważ jak zwyciężały, to dopiero po tie-breakach. Natomiast siatkarki UNI, jak już triumfowały, to wyłącznie za pełną stawkę. Dlatego też mają 2 punkty zapasu.
Zawodniczki opolskiej UNI odbudowały się po porażkach w 2 pierwszych kolejkach. Przy czym te przegrane były więcej niż spodziewane, ponieważ sezon zaczęły od konfrontacji z 2 pretendentami do przynajmniej stanięcia na podium mistrzostw Polski. Najpierw po 4-setowej batalii uległy łódzkiemu ŁKS-owi, a później do zera rzeszowskiemu KS DevelopResowi. Po tamtych występach chwalono je w przestrzeni publicznej za to, że potrafiły momentami nawiązać walkę ze znacznie silniejszymi zespołami. W kolejnych potyczkach dowiodły, ile wyniosły z tych rywalizacji. Najpierw nie pozwoliły beniaminkowi w żadnym secie zdobyć więcej niż 20 oczek, a później wywiązały się z obowiązku jakim była wygrana nad Sokół&Hagric Mogilno.
Natomiast broniące barw ITA TOOLS Stali radzą sobie w kratkę. W premierowej kolejce stały się autorkami jednej z większych ligowych sensacji. Wówczas po tie-breaku pokonały PGE Budowlani Łódź! Aż tak dobrze nie poszło im w starciu z bielskim BKS-em. Wtedy przegrały do 1, choć były bliskie wygranie więcej niż 1. partii. W końcu prowadząc 1:0 w następnych odsłonach przegrywały do: 27, 23 i 19. W następnej kolejce okazały się lepsze od #VolleyWrocław. Tamten występ zostanie zapamiętany z tego, że w zaskakujących okolicznościach przegrywały 2 pierwsze sety. Kiedy wróciły do prezentowania swojego poziomu, to wówczas bez trudu zwyciężyły 3 następne odsłony. Natomiast w ostatniej serii nie wywalczyły ani jednej partii…
Kibice i inni stawiający typ dnia na to spotkanie, przed dokonaniem ostatecznego wyboru u bukmachera, powinni też zwrócić uwagę na to, jak wyglądały poprzednie bezpośrednie potyczki tych drużyn. Jeszcze 2 sezony temu UNI było stać najwyżej na wyszarpanie punktu po tie-breakach. Natomiast już w zeszłym roku u siebie ograły przyjezdne do zera! Co prawda później w Mielcu im uległy, ale też do ostatniej potyczki przystępowały zmagając się z większymi problemami niż obecnie i przed ich pierwszą grą w zeszłym sezonie.
Statystyki:
- Te teamy w TauronLidze mierzyły się 4-krotnie. Broniące dziś barw gospodarza wygrały raz.
- W ich poprzednich 4 rywalizacjach UNI Opole wywalczyło 8 setów, a ITA TOOLS Stali 9 odsłon.
- W Opolu te zespoły konfrontowały się 2 razy. Za każdym razem kto inny okazywał się zwycięzcą.
- Drużyna UNI Opole wygrywała 3. sety w poprzednich 5 domowych i ligowych rywalizacjach.
- Ich pierwsze 2 gry kończyły się rozegraniem tie-breaka, a kolejne najpierw 3 odsłon i potem 4 partii.
- W ich pierwszej zeszłorocznej potyczce opolska UNI triumfowała w setach kolejno do: 24, 13 i 16.
- Zespół ITA TOOLS Stali Mielec przegrywał 3. odsłony 10-krotnie na ostatnich 11 ligowych wyjazdach.
- W ich ostatniej grze mielecka Stal wygrywała poszczególne partie do: 22, 20 i 18, a przegrała do 19.
- Raz w poprzednich 7 domowych i ligowych grach UNI Opole teamy zdobyły łącznie więcej niż 180 oczek.
Co obstawiać?
Bukmacherzy uważają, że po 3. wygraną powinny sięgnąć broniące barw UNI Opole. Przykładowo w STS-ie są tego tak pewni, że kurs na to zdarzenie wynosi raptem 1.35. Z kolei ewentualnemu triumfowi ITA TOOLS Stali Mielec ten operator przyznał mnożnik 3.10. O tak wysokiej różnicy decyduje też to, że coraz częściej w przestrzeni medialnej mówi się o kłopotach zdrowotnych dzisiejszych przyjezdnych.
Zdążył o tym wspomnieć nawet sam trener w, choćby pomeczowej wypowiedzi po rywalizacji z Metalkas Pałacem Bydgoszcz. Nie bez znaczenia jest też zamieszanie, jakie miało miejsce w ostatnich dniach w ichniejszym sztabie szkoleniowym. Funkcję 2. trenera ponownie objął Dominik Stanisławczyk, czyli osoba, która w lipcu tego roku… odchodziła z pracy! Natomiast opolanki idą za ciosem. Co prawda nie wygrywają spotkań z gigantycznymi zapasami punktowymi, ale…
… też nie „pozwalają” (teoretycznie słabszym od siebie lub będącym na ich poziomie) sobie na ponoszenie punktowych strat. Ich dodatkowym atutem będzie to, że kolejnej wiktorii poszukają w swojej hali, czyli miejscu, gdzie czują się jak przysłowiowe ryby w wodzie. W dodatku cały czas mogą liczyć na swoją liderkę – kapitan, która jest praktycznie nie do zdarcia. A skoro już mowa o samych formach zawodniczek, to nawet jeśli siatkarki ITA TOOLS Stali wyzdrowiały, to pytaniem otwartym pozostaje, jak wspomniane problemy wpłynęły na ich np. kondycję.
Podsumowując, analizy ostatnich ich gier i okoliczności, w jakich przystępują do tej konfrontacji, dowodzą, że słusznie postrzega się opolanki jako faworytki do wygranej. Są i w wyższej formie, i mierzą się z mniejszymi problemami zdrowotnymi. W dodatku w poprzednich starciach uniknęły kontuzji, które za to dotknęły drużynę ITA TOOLS Stali. Dlatego też obstawiam wraz z kodem promocyjnym STS-u to, że gospodynie u siebie i wygrają, i zdobędą określony handicap.
ŁKS Commercecon Łódź – Sokół&Hagric Mogilno: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (10.11.2025 r.)
O ile jeszcze kibice ITA TOOLS Stali jeszcze mogą mieć nadzieję, że być może opolanki nie będą aż tak dysponowane jak się zapowiada, tak fani przyjezdnych na tę grę nie snują nawet takich przypuszczeń. Są świadomi tego, że choć ich ulubiony zespół jest silniejszą drużyną niż jeszcze nawet rok temu, tak nadal nie na tyle, by nagle walczyć o wygrane z teamami pokroju ŁKS-u. Łodzianki mają znakomitą okazję ku temu, aby odbudować się po przegranym boju o AL-KO Superpuchar Polski.
Broniące barw gospodarza postarają się dziś udowodnić, że potrafią zapomnieć o porażce w ostatnim meczu i wywiązać się z roli sporych faworytek. Powinny być w stanie tego dokonać, ponieważ w ich szeregach występuje wiele uznanych zawodniczek, które już niejednokrotnie w klubie, a nawet reprezentacjach przechodziły trudniejsze momenty; i potrafiły wracać na szlak zwycięstw. Ich szanse na odbudowanie się są tym większe, że wspomnianego spotkania nie przegrały z kretesem. Po tamtym występie nie bez powodu gdyba się nad tym, że wygrany 1. set i częstsze wykorzystanie nadarzających się okazji, odwróciłoby losy rywalizacji. Znowu solidnie zagrały: Angelika Gajer, Anastazja Hryszczuk, Mariana Brambilla, Regiane Bidias i Anna Obiała.
Co prawda postawa 1. składu i rezerwowych ŁKS-u nie wystarczyła, by zaskoczyć KS DevelopRes, ale tamtą rywalizacją pokazały, że są w stanie walczyć z najlepszymi na krajowym podwórku. Natomiast do takich absolutnie – na chwilę obecną – nie zalicza się drużyna Sokół&Hagric Mogilno. Po 4 kolejkach nie mają na koncie ani jednej wygranej. Już 2-krotnie ulegały dopiero po tie-breakach i ani razu do zera, ale stale czegoś brakuje, co pozwoliłoby zdobyć więcej niż punkt. Jak na razie nie są w stanie sięgnąć po triumf głównie przez brak regularności. Raz po raz są „zmuszone” do odrabiania kilkupunktowych przewag rywalek. Czasami udaje się je zniwelować, ale nie da się powtarzać tego wyczynu w każdej odsłonie.
Chcący postawić siatkarski typ na to spotkanie i będący przed ostatecznym wyborem, powinni pamiętać o czymś jeszcze. Łodzianki w poprzednim tygodniu zagrały o mecz więcej od Sokół&Hagric. Co prawda uległy „Rysicom”, ale nie można powiedzieć, jakoby było to w pełni jednostronne spotkanie. Tym samym można się zastanawiać, w jakim stopniu odpoczęły przed powrotem do ligowego grania. Starty KS DevelopResu, JSW Jastrzębskiego Węgla i BOGDANKA LUK-u pokazały, że ci, którzy walczyli o to trofeum, mieli problemy z odnalezieniem swego rytmu.
Statystyki:
- Dotychczas te teamy w TauronLidze mierzyły się 2-krotnie. Za każdym razem górą był ŁKS Commercecon.
- Każda z ich poprzednich konfrontacji w TauronLidze kończyło się wynikiem 3:1 na rzecz ŁKS-u.
- W ich pierwszym spotkaniu drużyny zdobyły łącznie 181 punktów, a w kolejnym już 178 oczek.
- W ich ostatniej potyczce ŁKS wygrywał poszczególne partie do: 18, 18 i 21, a wcześniej do: 15, 21 i 18.
- Drużyna Sokół&Hagric Mogilno ponosił porażki w poprzednich 9 spotkaniach w lidze i na 7 wyjazdach.
- Team ŁKS-u Commercecon okazywał się słabszym w 3. partiach 6 razy w ostatnich 7 grach ligowych.
- Siatkarki Sokół&Hagric Mogilno ulegały w 2. odsłonach w ostatnich 8 ligowych konfrontacjach.
- Drużyna ŁKS-u wygrała już 8 partii i 4 przegrała, a bilans setowy Sokół&Hagric jest równy 6:12.
- Raz w ostatnich 13 ligowych rywalizacjach Sokół&Hagric Mogilno drużyny zdobyły mniej niż 169 oczek.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że obecne kłopoty ŁKS-u nie uniemożliwią wicemistrzyniom wywalczenia kolejnej wygranej. Są tak pewni swego zdania, że np. w STS-ie kurs na to zdarzenie wynosi raptem 1.12. Z kolei ewentualnej wiktorii – u tego operatora – przyjezdnych przyznano mnożnik 6.00. Wpływ na tak wyraźną różnicę mają przede wszystkim 3 czynniki, tj. forma i jakość poszczególnych siatkarek występujących w obu klubach oraz miejsce rozgrywania tej potyczki.
Można rzec, że łodzianki nie mogły wymarzyć sobie lepszych okoliczności ku temu, aby odbudować się po spotkaniu, do którego i tak przystępowały w roli sporego underdoga. Podsumowując, podopieczne Adriana Chylińskiego są w tak korzystnym położeniu, że można się zastanawiać, czy wygrają do zera, czy jednak stracą seta. Sokół&Hagric już urywał po odsłonie i PGE Budowlani Łódź, i UNI Opole. Tym samym mogą wykorzystać większe zmęczenie rywalek.
Tylko kiedy? Najpewniej nie w premierowej odsłonie. Jeszcze gdyby to łodzianki były przyjezdnymi, to wtedy można by sądzić inaczej. Natomiast tutaj mają świetną okazję, by okazać się lepszymi. W dodatku miały najwięcej czasu na odpoczynek względem pozostałych uczestników grania o AL-KO Superpuchar Polski. Ponadto, Sokół&Hagric nie powinien wywierać przesadnej presji, ponieważ ich trener jest zmuszony do rotowania składem.
Dlatego, że już w czwartek zagrają kolejny mecz ligowy, tj. z MOYA Radomka Radom. W dodatku łodzianki są naprawdę dobrze dysponowane i najpewniej pójdą w ślady i wygrają za 3 punkty jak KS DevelopRes Rzeszów. „Rysice” też już prowadziły 2:0 i przydarzyła im się strata seta. Przy czym z racji bycia niepewnym, co do wysokości wygranych setów, wolę obstawić, że ŁKS u siebie sięgnie po triumf i w premierowej odsłonie, i w całym spotkaniu.
Propozycja kuponu:
fot. Artur Kraszewski/PressFocus
