Ostatni akcent przed barażami. Gramy dubla bez ryzyka o 817 PLN!
Przed nami ostatni mecz grupowy Biało-Czerwonych w eliminacjach do Mundialu w Katarze. Drugie miejsce Polacy mają już zapewnione i gra toczyć będzie się teraz o jak najlepsze rozstawienie w barażach. Na ostatek zmierzymy się z Węgrami, z którymi ostatnio zremisowaliśmy 3-3. Do dzisiejszego kuponu biorę także starcie Austria – Mołdawia. Czy dzisiejszy wieczór zakończymy w dobrych humorach? Miejmy nadzieję. Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
Polska vs Węgry
Na początek zaglądamy na PGE Narodowy, gdzie o 20:45 dojdzie do meczu Polski z Węgrami. Oprócz typów na ten mecz na naszym portalu znajdziesz także informacje dotyczące transmisji tego spotkania. W pierwszej potyczce tych drużyn, która rozegrana została w Budapeszcie, padł remis 3-3. A ile bramek padnie w Warszawie? Okaże się to już wkrótce.
Przed trzema dniami Biało-Czerwoni zgodnie z planem pokonali 4-1 ekipę Andory, zapewniając sobie drugie miejsce w grupie I, które daje im miejsce w barażach o awans do przyszłorocznego Mundialu. Z perspektywy sytuacji w tabeli mecz ten będzie więc bez znaczenia, jednakże dla podopiecznych Paulo Sousy będzie on ważny z uwagi na ewentualne rozstawienie w parach barażowych. Im lepszy dorobek punktowy oraz bilans bramkowy ma dana ekipa znajdująca się na drugim miejscu, tym większe jej szanse na rozgrywanie meczów barażowych na własnym stadionie. Celem Polaków będzie więc postawienie kropki nad „i”, którą będzie zanotowanie kolejnego zwycięstwa. Mecz z Andorą pokazał, że polski zespół jest mocny w ofensywie, jednak w dalszym ciągu ma spore niedostatki w obronie i popełnia tam sporo błędów. Stracona bramka z Andorą sprawia, że tylko 3 z 14 spotkań Polska zakończyła z zachowanym czystym kontem. Nie jest to dobry prognostyk przed nadchodzącymi wiosną barażami, więc sztab portugalskiego szkoleniowca ma sporo pracy, aby poprawić dyspozycję zespołu w obronie.
Dla Węgrów bieżące eliminacje z pewnością stanową spore rozczarowanie. O ile ostatnio regularnie meldują się oni na mistrzostwach Europy, o tyle na występy na najważniejszej piłkarskiej imprezie na świecie czekają oni od Mexico ’86. Będzie to więc dziewiąty kolejny Mundial bez ich udziału. Docelowo Madziarzy mieli walczyć z Polską o zajęcie drugiego miejsca w grupie, jednak kompletnie zawiedli swoich kibiców, dwukrotnie przegrywając starcia z Albanią (dwa razy 0-1). Podopieczni trenera Marco Rossiego momentami prezentowali sporą nieporadność w kreowaniu akcji zaczepnych i dotyczy to zwłaszcza wspomnianych meczów z grającymi uważnie w defensywie Albańczykami. W meczu z Polską powinni mieć nieco więcej swobody, a to ze względu na odważny styl gry zespołu Paulo Sousy. Wyraźnie pokazał to ostatni mecz tych drużyn, który zakończył się wynikiem 3-3. Węgrzy po nieudanych zmaganiach z pewnością będą chcieli zakończyć je pozytywnym akcentem, więc trudno oczekiwać, że poddadzą to spotkanie.
Co typuję?
Według bukmacherów dość wyraźnymi faworytami tego meczu będą gospodarze. Polska, jeżeli myśli o korzystnym rozstawieniu w barażach powinna wygrać ten mecz i wiedzą o tym z pewnością piłkarze, jak i trener Sousa. Węgrzy zaś mogą potraktować to spotkanie jak sparing, więc w ich grze będzie z pewnością sporo luzu i ofensywnego polotu. Sądzę więc, że warto będzie zawrzeć tutaj zakład BTTS, czyli na bramki z obu stron. Proponowany przez Totalbet przelicznik na taki typ jest naprawdę okazały, więc stanowić będzie solidną bazę do naszego dubla. Przypominam jeszcze o naszym kodzie promocyjnym do tego bukmachera oraz o zakładzie bez ryzyka do 250 PLN!
Austria – Mołdawia: typy, kursy i zapowiedź meczu (15.11.2021)
Teraz weźmiemy pod lupę mecz Austria – Mołdawia, który odbędzie się o godzinie 20:45 na Wörthersee Stadion w Klagenfurcie. W poprzedniej potyczce tych drużyn padł wynik 2-0 dla Austriaków. Czy i tym razem pewnie pokonają oni swoich rywali? Przekonamy się o tym już wieczorem.
Drużyna prowadzona przez Franco Fodę z pewnością nie będzie miło wspominać eliminacji do Mundialu w Katarze. Przed ostatnią serią gier Das Team jest bowiem dopiero na czwartym miejscu, całkowicie bez szans na uzyskanie prawa do rywalizacji choćby w barażach. Austriacy uczestniczyć w nich będą jednak drugą drogą, ponieważ najprawdopodobniej otrzymają dziką kartę na podstawie rankingu zwycięzców grup Ligi Narodów. Pozostałe mecze mogą więc traktować praktycznie jak sparingi. W rozgrywanym przed trzema dniami starciu z Izraelem ową treningową atmosferę dało się wyczuć z daleka, bowiem w pełnym ofensywnej gry meczu padł wynik 4-2 dla Austrii. Bardzo dobrze zaznaczył się w nim grający na co dzień w niemieckim Köln Louis Schaub, który strzelił dwa gole. Bardzo ładnym uderzeniem z dystansu popisał się także Marcel Sabitzer. Zespół ten dysponuje bardzo dużym potencjałem ofensywnym, który dobrze obrazuje liczba 15 strzelonych goli w 9 meczach. Nadchodzący mecz z Mołdawią może być więc okazją do mocniejszego wyśrubowania tego wyniku.
Ekipa Mołdawii, o ile od samego początku była grupowym outsiderem, który praktycznie był bez szans na włączenie się do walki o grę na przyszłorocznym Mundialu, o tyle należałoby od niej oczekiwać walki jak choćby z drużyną Wysp Owczych. Po zanotowanym w pierwszej kolejce remisie 1-1 ze wspomnianym zespołem, w rewanżu podopieczni włoskiego selekcjonera, Roberto Bordina przegrali jednak 1-2, a ponadto ulegli w każdym z siedmiu pozostałych meczów. Mołdawianie mają ogromne problemy defensywne, które mocno uwypukliła reprezentacja Danii, strzelając im aż osiem bramek. Dorobek tej drużyny po dziewięciu seriach gier wynosi więc jeden punkt i bilans bramkowy 4-26. Forma tego zespołu stanowi ogromny zawód i ma się nijak do występów Sheriffa Tyraspol, który przecież reprezentuje ten kraj w europejskich pucharach. Trzon wspomnianego zespołu tworzą jednak zagraniczni piłkarze, a niski poziom krajowych graczy potwierdzają wyniki reprezentacji Mołdawii.
Co typuję?
Patrząc na kursy bukmacherskie, widać jak na dłoni, że zdecydowanymi faworytami tego meczu będą Austriacy. Trudno się temu dziwić, wszak oba zespoły dzieli przynajmniej kilka klas różnicy. Kurs na tryumf gospodarzy jest jednak zbyt niski, aby go pobierać, więc poszukamy tutaj nieco innego rozwiązania. Osobiście idę w typ na over 2,5 gola Austrii. Grający na luzie i bez presji podopieczni Franco Fody pokazują, że drzemie w nich spory potencjał ofensywny, co udowodnili w rozgrywanym w miniony piątek meczu z Izraelem. Oferowany przez Totalbet przelicznik na taki obrót zdarzeń jest zachęcający, więc takim właśnie typem zamykam dzisiejszy kupon double.
Obrazek w tle: fot. Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze