Obfitujący w bramki piątek w Ekstraklasie? Lechia i Śląsk zapewnią 308 PLN?
Powoli wracamy do normalności i jak co piątek typowanie zaczynamy od Ekstraklasy. Może dzisiejszych meczów nie nazwiemy hitami, ale w mojej opinii będą one bardzo interesujące. Na początek Górnik Łęczna zmierzy się na własnym stadionie ze Śląskiem Wrocław, który ostatnio na wyjazdach spisuje się fatalnie. Następnie przeniesiemy się do Krakowa, gdzie miejscowa Cracovia podejmie bardzo groźną Lechię. Zapraszam do mojej i analizy i typów na te spotkania!
Wszystkie informacje o promocjach i zakładach w ForBET znajdziesz w tym miejscu -> https://zagranie.com/forbet-bonus-kod-promocyjny/.
Górnik Łęczna vs Śląsk Wrocław
Powoli rozpoczynamy 21. kolejkę i na start udamy się na stadion zespołu, który w 4 ostatnich seriach gier zgromadził najwięcej punktów spośród wszystkich drużyn. Mowa tutaj o Górniku Łęczna, który ostatnio zaskakuje niemalże wszystkich kibiców naszej ligi. Z ogromnymi pochwałami nie ma co jednak przesadzać, ponieważ przewaga nad strefą spadkową nadal jest niezwykle mała i wynosi ona tylko jeden punkt. Na specjalne uznanie zasługuje Bartosz Śpiączka, który z 10 strzelonymi golami odpowiada za połowę wszystkich bramek Łęcznej. Obok Amarala, Ishaka i Iviego jest to najlepszy wynik w lidze. Pamiętajmy, że mówimy o piłkarzu, który gra w zespole, który od początku sezonu znajduje się praktycznie na samym dole ligowej tabeli. Przed tygodniem Górnik był bliski czwartego zwycięstwa z rzędu, ale w tym przeszkodził bramkarz Warty. Czy tym razem piłkarze z Łęcznej rozprawią się ze Śląskiem?
Według bukmacherów szanse na zwycięstwo są praktycznie takie samu. Kursy na jednych i drugich wynoszą ok. 2.70. Na początku sezonu wszyscy byśmy postawili na piłkarzy z Wrocławia, ale ostatnio przegrali oni 4 mecze z rzędu i spadli na 10. pozycję w lidze. Na wyjazdach jest jeszcze gorzej. Śląsk przegrał wszystkie 5 ostatnich spotkań w delegacji. Trenera Magiera miał poprawić grę zespołu i miał walczyć o mistrzostwo. O ile początek sezonu wyglądał obiecująco, tak teraz wszystko idzie w złym kierunku. Brak zwycięstwa w Łęcznej byłby fatalnym wynikiem, ale takiego scenariuszu z całą pewnością nie możemy wykluczyć. Więcej o tym meczu przeczytasz tutaj -> typy i kursy na Górnik – Śląsk!
Co obstawiać?
W tym meczu decyduję się na mój ulubiony zakład, którym jest BTTS. Moim zdaniem zobaczymy tutaj otwarte widowisko z minimum jedną bramką po każdej ze stron. Jedni jak i drudzy potrzebują punktów i mam nadzieję, że taka sytuacja zachęci do częstych ataków, które przełożą się na wiele okazji i kilka goli. Górnik Łęczna w ostatnich meczach spisywał się bardzo dobrze, dzięki czemu wyszedł ze strefy spadkowej, ale przewaga nad 16. miejscem nadal jest bardzo mała. Śląsk z kolei, zamiast walczyć o podium, po serii czterech porażek z rzędu stał się ligowym średniakiem.
Górnik strzelał minimum 1 bramkę w każdym z 9 ostatnich meczów o stawkę i aż 8 z nich kończyły się BTTS-ami. 6 z 8 ostatnich ligowych spotkań Śląska również kończyły się golami po obu stronach. Widać, że obie drużyny chcą atakować, ale duże braki w obronie również dają się we znaki. Moim zdaniem dzisiaj obie drużyny postawią na otwartą grę, a taki styl najczęściej kończy się golami po obu stronach.
Cracovia vs Lechia Gdańsk
Na Lechię w ostatnim czasie spadła fala pochwał, ale jest ona chyba nieco przedwczesna. Zespół ten gra fajną piłkę, ale tylko 2 zwycięstwa w 6 ostatnich ligowych spotkaniach to żaden wyjątkowy wyczyn. Piłkarze z Gdańska w tym momencie tracą do podium tylko 2 punkty, a liderujący Lech zgromadził tylko 6 oczek więcej. Omawiany zespół marzy o jednym i drugim i żadnej z tych rzeczy nie wolno wykluczyć. Lechia przed tygodniem rozegrała bardzo dobry mecz, ale rywalem był bardzo słaby Śląsk. Najbliższe kolejki powiedzą nam nieco więcej nt. Lechii. Już dzisiejszy mecz powinien być ciekawym sprawdzianem.
Przed tygodniem Cracovia zremisowała na własnym stadionie z Lechem. Trzeba powiedzieć, że lider z Poznania był zespołem dużo lepszym, ale strzelenie 3 goli takiemu zespołowi jest naprawdę sporym wyczynem. Cracovia po wcale nie tak dawnej zmianie trenera zaczęła grać lepiej i w każdym spotkaniu stać ją na zrobienie niespodzianki. Takiego obrotu spraw nie wykluczam dzisiaj i dlatego nie będę typował żadnej ze stron. Bukmacherzy również nie mają pewności co do zwycięstwa którejś ze stron. Kursy na jednych i drugich są bardzo zbliżone, a nieco niższe są na Lechię. Wynika to zapewne z pozycji w tabeli. W ostatnim bezpośrednim spotkaniu lepsza okazała się drużyna z Gdańska. A jak będzie teraz?
Co obstawiać?
Wcześniej liczyłem na bramki i tutaj jest podobnie, ale tym razem nie muszą ich strzelać obie drużyny. Mam nadzieję, że w tym spotkaniu zobaczymy co najmniej 3 gole i jest kilka argumentów przemawiających za takim typem. W ostatnim meczu Cracovii padło aż 6 goli. Minimum 3 gole oglądaliśmy również w 5 z 7 ostatnich spotkań Lechii. Over 2.5 padał również w 5 z 6 ostatnich bezpośrednich potyczkach tych zespołów. Obie drużyny w tym sezonie strzelają sporo bramek, ale również dużo tracą. Warto zwrócić uwagę na to, że piłkarze z Gdańska w 3 ostatnich wyjazdach stracili w sumie 9 bramek.
Wspominałem już o tym, że Lechia przed tygodniem zaprezentowała się z bardzo dobrej strony, ale trzeba również docenić to, że Cracovia strzeliła aż 3 bramki liderującemu Lechowi. Ciężko jest mi zatem wskazać tutaj faworyta. Obie drużyny czują się bardzo pewnie i obie będą grały dzisiaj o zwycięstwo. Moim zdaniem przełoży się to na dużo sytuacji i mam nadzieję, że zobaczymy co najmniej 3 gole. Dla mnie nie ma znaczenia, kto strzeli ich więcej.
Propozycja kuponu
Fot. Press Focus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: