Niedziela z tenisowymi finałami! Gramy kupon z kursem 4.48!
fot. Xinhua
Niedziela stoi pod znakiem finałów w turniejach ATP oraz kwalifikacji do kolejnych zmagań w przyszłym tygodniu. My dzisiaj przyjrzymy się starciom w Singapurze, Francji oraz Holandii. W dwóch pojedynkach spotkania będą dotyczyć wyłonienia zwycięzców całych turniejów, a w jednym dowiemy się, kto wejdzie do głównej drabinki turnieju w Rotterdamie. Serdecznie zapraszam do zapoznanie się z moimi przewidywaniami na ostatni dzień lutego oraz do założenia konta w STS z naszym kodem promocyjnym!
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chcesz więcej typów? Dołącz do Grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Alexander Bublik – Alexei Popyrin
28.02.2021 r. – 09:00
Bardzo ciekawie zapowiadające się starcie dwóch zawodników o podobnych predyspozycjach do gry i o podobnych aspektach przewodnich w swoich tenisowych występach. Obaj panowie w dużej mierze opierają swoją grę na własnym serwisie, którego bardzo mocno pilnują, aby nie doszło do przełamania. Ich głównym aspektem w grze jest serwis i wykorzystanie swojego wzrostu, który pozwala na mocną zagrywkę i szybkie wykończenie po akcji po swoim podaniu. Ci tenisiści nie lubują się w długich wymianach, a raczej wolą w błyskawiczny sposób doprowadzić do swojej zdobyczy punktowej. Dużo bardziej ogranym na światowych kortach jest reprezentant Kazachstanu, Alexander Bublik. Jest to dość kontrowersyjny zawodnik, który w swój tenis wkłada dużo zabawy i często pokazuje całemu światu, jaki jest zdolny, ale leniwy. Sam często podkreśla, że dla niego w tym sporcie liczą się pieniądze i raczej nie zajmowałby się nim, gdyby nie wysokie nagrody finansowe. Jednak trzeba przyznać, że praca, jaką wykonuje na korcie jest mocna ponad przeciętną. Sądzę, że w jego grze nastąpił spory rozwój i trochę poskromił swoje emocje względem wykonywanej pracy na korcie, gdyż coraz mnie widzimy, żeby odnosił się w mocno emocjonalny sposób do swoich meczów. Poprawił swoją dynamikę i poziom mentalny na korcie, co przynosi od razu efekty w postaci drugiego finału w tym roku. W tym roku zarobił już prawie 140 tysięcy dolarów, a z pewnością wygrana w finale jeszcze bardziej go usatysfakcjonuje. Obecnie 46. zawodnik rankingu wygrał już 6 turniejów rangi Challenger i będzie to kolejna możliwość do osiągnięcia pierwszego zwycięstwa w finale ATP Tour, gdzie miał już 3 takie możliwości, jednak zawsze to rywale okazywali się silniejsi lub wygrywało zdrowie, np. w pojedynku z De Minaurem w Antalyi.
Jego rywal po raz pierwszy będzie się mierzyć w walce o jakiś tytuł cyklu ATP Tour. Nie miał jeszcze okazji spróbować swoich sił w takiego rodzaju wydarzeniu, dlatego uważam, że może być to dla niego bardziej stresujące i obciążające. Tym bardziej że jeszcze nie grał w swojej karierze z Bublikiem, a ten potrafi wyprowadzić przeciwników z równowagi przez jakieś niecne zagranie, mogące pogubić rywali i wyrzucić ich z rytmu. Obecnie jest to 114. zawodnik rankingu ATP, jednak po tym turnieju jego miejsce z pewnością się zmieni i awansuje sporo do góry. Mam jednak wrażenie, że po wygraniu w półfinale z Ciliciem, gdzie rozegrał dwa tie-breaki, może nieco słabiej wypaść dzisiaj. W każdym jego pojedynku na kortach w Singapurze miał on długie i ciężkie mecze, nie zależnie z jakim rywalem się mierzył. Z pewnością będzie starał się utrzymać swoje podanie, jednak nie wiem, czy przy nieobliczalnym Bubliku będzie w stanie mentalnie wygrać to spotkanie.
Co obstawiać?
Jestem zdania, że dzisiejszy finał padnie łupem Alexandra Bublika. Jest to zawodnik o dużo większym doświadczeniu na turniejach o randze ATP, a przy podobnych umiejętnościach z gry, będą decydowały detale, opierające się na mentalnych możliwościach. Dzisiaj korzystam z kursu, jaki daje nam STS i gram na zwycięstwo Kazacha.
Alexander Bublik – Alexei Popyrin
Typ: Bublik win
Kurs: 1.65
Chcesz więcej typów? Dołącz do Grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Roberto Bautista Agut – David Goffin
28.02.2021 r. – 15:00
Zdecydowanie najlepiej obsadzony finał w dniu dzisiejszym. Od godziny 15:00 powinniśmy być świadkami dużej ilości dobrego tenisa, którą postarają się nam dostarczyć zawodnicy z 13. i 15. miejsca w rankingu ATP. Z jednej strony będziemy mogli podziwiać Hiszpana Bautiste, który jest dla mnie pewnym fenomenem. Mimo upływu lat on wciąż się rozwija i pokazuje, że cały czas podtrzymuje wysoką formę i trzeba na niego uważać. Dużo pecha podczas Australian Open, gdzie podczas meczu nabawił się lekkiego urazu, do którego usunięcia wystarczył zaledwie tydzień. Myślę, że będzie chciał sobie w tym turnieju odbić nieszczęście, jakie go spotkało w Australii i dzisiaj zobaczymy jego najlepsze Ja. Bardzo podobało mi się jego starcie z Humbertem, gdzie pokazał, że szybsi zawodnicy i lepiej serwujący, nie są mu groźni i potrafi doskonale odkrywać ich słabości na korcie. W Montpellier nie stracił jeszcze seta w swoich występach i jako rozstawiony z numerem (1), pewnie zmierza do ostatecznego triumfu i potwierdzenia swojej bardzo dobrej dyspozycji na początek sezonu.
Przeszkodzić mu w tym postara się Belg, David Goffin. Bardzo mi jest szkoda tego zawodnika, ponieważ widać, że jest on mocno pogubiony w swoim tenisie i to nie jest ten sam gracz, który dwa lata temu mógł straszyć podczas roku 2017. Przy swoim nazwisku nie ma triumfu od 2018 roku, a jego obecna forma jest bardzo zastanawiająca. Ciężkie pojedynki przyszło mu rozegrać w tym turnieju, mimo że zawodnicy byli dużo mniej wymagający, niż u jego dzisiejszego rywala. Ledwo wygrał z Francuzem Bonzim, który jest ponad 100 miejsc w rankingu dalej, do tego męczarnia z typowo ziemnym zawodnikiem, Sonego. Do tego wczorajsza potyczka z Gieresimovem i potrzeba aż trzech setów do pokonania swojego rywala. Był on bliski odpadnięcia z tego turnieju już dwa razy, w pierwszym i trzecim swoim meczu. Dzisiaj rywal wydaje się być naprawdę wymagający i najcięższy z dotychczasowych, a obecna dyspozycja nie przemawia za tym, aby mógł osiągnąć pierwszy od 4 lat triumf.
Co obstawiać?
Korty w Montpellier są dosyć wolne, jak na nawierzchnię twardą. Potrzeba sporo siły, aby rozrzucać rywali w każdy róg kortu. Do tego obaj zawodnicy preferują antukę, ale przy porównaniu ostatnich osiągnięć, występów z obecnej formy, stawiam dzisiaj na Hiszpana, który zdecydowanie lepiej spisuje się na kortach we Francji. Mimo korzystniejszego bilansu meczów bezpośrednich po stronie Davida, dzisiaj myślę, że Roberto ma sporą szansę na podreperowanie tej statystyki.
Roberto Bautista Agut – David Goffin
Typ: Bautista win
Kurs: 1.45
Chcesz więcej typów? Dołącz do Grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Marton Fucsovics – Pierre Hughes Herbert
28.02.2021 r. – 11:00
Kwalifikacje do najważniejszego turnieju w Holandii. Po raz kolejny Rotterdam będzie gościł sporą dawkę światowych tenisistów. Drabinka już rozlosowana, a przed nami ostatni dzień kwalifikacji, gdzie do turnieju głównego pozostały tylko 4 wolne miejsca. O jedno z nich zawalczą Marton Fucsovics oraz Pierre Herbert. Będzie to pierwsze starcie tej pary tenisistów, jednak na papierze dużo lepiej wygląda zawodnik z Węgier. Zupełnie nie podobał mi się występ w pierwszej rundzie w wykonaniu Herberta, który jakby nie było, namęczył się z zawodnikiem, którego powinien szybko i w łatwy sposób pokonać. Wygrał co prawda 2:0 w stosunku setowym z Safrankiem, jednak dopiero w drugim secie zobaczyliśmy minimum gry, jaka powinna w takim pojedynku funkcjonować po stronie Francuza. 55% skuteczności pierwszego serwisu to będzie zbyt mało, aby móc przeciwstawić się dzisiejszemu rywalowi. Herbert w poprzednim roku skupił się mocno na grze deblowej, gdzie miał szansę na dostanie się do Mastersa, jednak w kluczowym pojedynku przegrali z parą Kubot/Melo i nie zostało im nic do osiągnięcia w sezonie 2020. Ten sezon również nie rozpoczął się najlepiej, gdyż Pierre przegrał w pierwszej rundzie w Antalyi, w drugiej rundzie w Melbourne, w pierwszej rundzie AO, a teraz męczył się z Safrankiem. Ciężko widzieć w nim faworyta po tym, co pokazuje w swoich występach.
Z kolei Marton jest bardzo chimerycznym i nieprzewidywalnym zawodnikiem. Najbardziej zbiera się na Wielkie Szlemy i zachowuje najwięcej zimnej krwi, a przebojowość i emocje, zamienia w koncentrację. Jednak awans do pierwszej rundy w głównej drabince z pewnością mu się przyda, gdyż w poprzednim roku udało mu się dostać właśnie poprzez kwalifikacje do głównego turnieju, ale odpadł w pierwszym meczu. Teraz jeżeli awansuje do pierwszej rundy i da radę pokonać swojego kolejnego rywala, to już powinno to dać mu awans w rankingu. Myślę, że Węgier jest w stanie to zrobić i jeżeli tylko nie odbije mu coś w trakcie spotkania, to spokojnie powinien wygrać je w dwóch setach. Pod kątem aspektów gry, jest on dużo lepiej prosperującym zawodnikiem w obecnym czasie i śmiem twierdzić, że obowiązkiem jest jego dzisiejszy triumf w rundzie kwalifikacyjnej.
Co obstawiać?
Zawodnicy nie mieli jeszcze okazji się ze sobą mierzyć, jednak sądzę, że w roli faworyta występuje Marton. Przyzwoite występy na Australian Open i dobry tenis w pierwszej rundzie kwalifikacji, są dobrymi prognostykami przed dzisiejszym starciem. Gramy więc na wygraną Węgra z oferty STS, a jeżeli nie macie tam jeszcze konta, to zerknijcie, jakie bonusy są dla Was przygotowane za rejestrację.
Marton Fucsovics – Pierre Hughes Herbert
Typ: Fucsovics win
Kurs: 1.55
Mackenzie McDonald – Jurij Rodionov
28.02.2021 r. – 14:00
Ostatni mecz, który zamyka nasz kupon. Starcie na poziomie Challenger, gdzie w finale na kortach twardych w Nur Sułtan, spotkają się zawodnicy z USA oraz Austrii. Mackenzie jest bardziej doświadczonym zawodnikiem i jednym z nielicznych Amerykaninów, który nie sięga 2 metrów wzrostu. Mimo to, aspekty charakteryzujące grę Amerykanów, są podtrzymane. McDonald dobrze serwuje i jeszcze lepiej porusza się po korcie. To może go w dużej mierze różnić od Rodionova, który w tym aspekcie ma większe braki. Obaj zawodnicy mają w swoich dorobkach wygrane w turniejach rangi Challanger, jednak obecna forma i dyspozycja, w jakiej się znajdują, zdecydowanie stawiają Amerykanina w roli faworyta.
Co ważne, to jeżeli u Austriaka nie funkcjonuje pierwszy serwis, to jest on mocno odłączony z gry i łatwo jest nim zawładnąć na korcie, pod względem wymian i rozrzucania go po korcie. Dużo słabszy backhand w wykonaniu Jurij-a, gdzie ze spokojem powinien to wykorzystywać Mackenzie. Młody Austriak powinien uciekać od wymian z Amerykaninem, gdyż ten w tym aspekcie będzie wyraźnie przeważał swoją dynamiką, siłą i konsekwentnością w grze. McDonald nie może natomiast pozwolić sobie na ściągnie piłek pod siatkę, gdyż Rodionov ma dużo większy zasięg ramion i będzie przeważał przy siatce. Dlatego liczę, że ten mecz polegać będzie dłuższych wymianach, gdzie o wygranej decydować będzie lepsza dyspozycja ogólna tenisistów, a Mackenzie jest dużo bardziej doświadczonym i ogranym zawodnikiem, więc nie powinien mieć problemów, aby zamknąć mecz na swoją korzyść.
Co obstawiać?
W tym meczu idę w stronę Amerykanina, który pokazał już podczas Australian Open, że jest w stanie powalczyć z każdym przeciwnikiem i wyeliminował przecież Borne Coricia. Doświadczenie powinno tutaj wziąć górę, a pierwszym pojedynu pomiędzy tymi panami, stawiam na wygraną Amerykanina.
Mackenzie McDonald – Jurij Rodionov
Typ: McDonald win
Kurs: 1.32
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Zapraszam także do skorzystania z naszych opinii na temat STS, czyli bukmachera, u którego przygotowałem dzisiejszy kupon!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze