New York Islanders pogrzebią marzenia Boston Bruins o półfinale? NHL play-off SOLO 2,19!
Poznaliśmy już dwóch pierwszych półfinalistów i teraz czekamy na kolejne dwie ekipy, które wywalczą sobie prawo gry dalej. Jako pierwsi dalej zameldowali się Canadiens, którzy po czterech wygranych mogli cieszyć się z awansu. Poprzedniej nocy dołączyli do nich hokeiści Tampy Bay Lightning, pozwalając swoim przeciwnikom na tylko jedną wygraną w serii. W pozostałych dwóch ćwierćfinałach mamy wynik 3-2 na korzyść New York Islanders i Las Vegas Golden Knights. Czwartkowej nocy przed szansą na wykonanie ostatniego kroku staną hokeiści z Nowego Jorku, którzy podejmą w Nassau Coliseum Boston Bruins. Natomiast Golden Knights będą na swoją okazję musieli poczekać do piątkowej nocy. Naturalnie w dzisiejszej analizie przeniesiemy się właśnie na starcie do Nowego Jorku. Życzę przyjemnej lektury!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2720PLN, aby otrzymać:
2100 PLN od 2. depozytu + 600PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
DISCORD: 10 zł
6 DNI BONUSÓW: 200 zł
New York Islanders – Boston Bruins: typy i kursy bukmacherskie 04.06.2021
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej
2. Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
New York Islanders – Boston Bruins (10.06.2021 r. 1:30)
Początek tej rywalizacji lepiej zaczął się dla Bruins, którzy pewnie zwyciężyli w pierwszym spotkaniu. W drugim starciu po dogrywce to Islanders okazali się lepsi, wyrównując stan rywalizacji. Natomiast w pojedynku nr 3 role się odwróciły i to bostończycy byli lepsi po dodatkowym czasie gry. Ostatnie dwa spotkania padły łupem nowojorczyków i to oni stają teraz przed szansą awansu do półfinału. Przed możliwie decydującym starciem Boston Bruins mają swoje niewiadome i lekkie problemy. Zacznijmy od niewiadomej, która jest istotna dla drużyny, a chodzi tutaj o obsadę bramki. Tukka Rask w poprzednim meczu był zmuszony opuścić lodowisko przed rozpoczęciem trzeciej tercji a jego miejsce między słupkami zajął rookie Jeremy Swayman, który skapitulował już po dwóch minutach trzeciej tercji. Do tej pory we wszystkich spotkaniach w play-off od początku wyjeżdżał Rask, broniący na poziomie 92%. Teraz doświadczony bramkarz może pierwszy raz nie wyjechać na lód w najważniejszej fazie sezonu. Gdyby tak się stało, to 40 minut w meczu nr 5 mogłyby być jego ostatnimi w tym sezonie, oczywiście jeśli Bruins poniosą porażkę w starciu nr 6. Na ten moment występ Raska stoi pod znakiem zapytania i Bruins jeszcze nie potwierdzili, kogo zobaczymy w ich bramce. Bruce Cassidy potwierdził, że obrońcy Kevan Miller i Brandon Carlo nie będą gotowi na nadchodzące stracie. Carlo zmaga się z kontuzją od meczu nr 3, natomiast Miller jest wyłączony z gry od spotkania nr 4 jeszcze z Washington Capitals. W dodatku w poprzednim starciu kontuzji nabawił się center Curtis Lazar i on również nie będzie dostępny czwartkowej nocy.
W obozie nowojorczyków panuję większy spokój szczególnie jeśli popatrzymy na obsadę bramki. Tutaj wszystko zaczęło być na najwyższym poziomie odkąd Sorokin w swoim debiutanckim sezonie zaczął bronić tak jak w poprzednich latach w swojej rodzimej lidze KHL. Ten fakt podziałał motywująco na Varlamova, który miał lekką obniżkę formy, ale od drugiego starcia z Bruins bronił we wszystkich następnych meczach. Varlamov skorzystał na słabszym dniu w pierwszym meczu serii Sorokina, który kapitulował pięciokrotnie, przez co ponownie dostał szansę i do tej pory ją wykorzystuje. Islanders w play-off pokazują, że najważniejsze jest zachowanie chłodnej głowy na lodowisku, co pokazali w poprzednim starciu. Nawet jeśli przeciwnik ma sporą przewagę, to nowojorczycy, pisząc kolokwialnie, nie pękają. Bruins mieli większą kontrolę nad spotkaniem, oddając 44 celne strzały bombardując bramkę Varlamova w ostatniej tercji, w której oddali 18 uderzeń przy tylko 3 celnych próbach Islanders. Mimo to nowojorczycy zachowali spokój i dzięki świetnie rozegranym przewagom (3/4 w power play) zdołali utrzymać prowadzenie do samego końca. Sprawy podobnie miały się już wcześniej jeszcze w starciu nr 5 z Pittsburgh Penguins. Wtedy też to przeciwnik miał więcej do powiedzenia, oddając w kierunku ich bramki 50 strzałów, a mimo to defensywa znowu pozostała lapidarna i ostatecznie tamto spotkanie padło łupem New York Islanders.
Opinie na temat Fortuny, sprawdź tutaj!
Co obstawić?
Jak wspominałem wcześniej Islanders potrafią wytrzymać ciśnienie i to przynosi im efekty w postaci wygranych. Czwartkowej nocy większe ciśnienie będą z pewnością mieli Bruins, którzy w przypadku przegranej żegnają się z play-off. Nowojorczycy już raz pokazali w tej serii, jak dobrze potrafią gasić zapał do gry ofensywnej rywali. Uważam, że w nadchodzącym pojedynku sprawy mogą wyglądać podobnie, czyli Bruins od początku postawią na mocną grę w ataku, która ma im zapewnić sporo bramek, ale tylko w przypadku gdy w bramce będzie Rask. Jeśli doświadczony bramkarz nie będzie mógł wystąpić, to hokeiści Bruins będą musieli mieć z tyłu głowy, że w bramce mają niedoświadczonego Swaymana, który może nie wytrzymać ciężaru całego meczu. W tym meczu proponuje wygraną New York Islanders wraz z dogrywką. Wierzę, że czwartkowej nocy zamkną serię i wraz z tysiącami kibiców będą świętować awans w swojej hali. Zakłady na to spotkanie znajdziecie w ofercie Fortuny!
Zagranie bez ryzyka:
-
- Tylko z kodem promocyjnym: 2720PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia
- Stawka maksymalnie 600 PLN – zwrot bez odjęcia 12% podatku na konto bonusowe
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni
- Jednokrotny obrót bonusem
- Przy okazji sprawdź zakłady w Fortunie.
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej
2. Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Foto. Xinhua
(0) Komentarze