Najciekawsza niedziela w tym sezonie Premier League? Gramy szalony kupon o 693 PLN!

Haaland w pojedynku z TAA

Niedziela, 10. marca 2024 roku może mieć gigantyczny wpływ na losy mistrzostwa Anglii, jak i na to, który zespół z 4. pozycji zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów! Tego dnia czekają nas 2 wielkie hity i obydwa będą przedmiotem mojej analizy w poniższym artykule. Wpierw omówię absolutny szlagier 28. kolejki, a więc starcie Liverpoolu z Manchesterem City, a następnie zajmę się rywalizacją Aston Villi z Tottenhamem. Zapraszam zatem serdecznie do lektury.

baner na Liverpool - Manchester City, Betfan

Wykorzystaj nasz kod promocyjny Betfan i zgarnij aż 300 PLN bonusu od tego bukmachera za gola w meczu Liverpool – Manchester City:

  1. Rozpocznij rejestrację w Betfan klikając w tym miejscu.
  2. Podczas zakładania konta koniecznie użyj kodu promocyjnego ZAGRANIE i zaznacz wszystkie zgody marketingowe.
  3. Dokonaj pierwszej wpłaty na dokładnie 40 PLN.
  4. Zagraj swój pierwszy kupon, na którym znajdzie się dowolny typ na mecz Liverpoolu z Manchesterem City (spotkanie 28. kolejki Premier League).
  5. Kupon zagraj za wpłacone 40 PLN, a jego kurs ogólny musi wynieść minimum 2.0. 
  6. Jeżeli w spotkaniu Liverpool – Manchester City padnie chociaż 1 bramka, Betfan wypłaci Ci 300 PLN bonusu w ciągu 48h od zakończenia meczu!

Liverpool – Manchester City

Spotkania Liverpoolu z Manchesterem City w ostatnich latach stały się wizytówką Premier League i pisać można by o nich w nieskończoność. Najpewniej nie macie jednak całego dnia, zatem przejdę do absolutnie najważniejszych informacji o obu angielskich gigantach. Liverpool pomimo masy kontuzji i absencji radzi sobie wybornie we wszystkich frontach, a nauczony podobnymi doświadczeniami z poprzednich sezonów Jurgen Klopp wybornie zarządza krótką kadrą. W poprzedni weekend The Reds mieli furę szczęścia i w kontrowersyjnych okolicznościach wygrali z Nottingham 1:0 po bramce Nuneza, tym samym utrzymując pozycję lidera Premier League. Znacznie łatwiej było w czwartek, kiedy to występujący w nieco zmienionym składzie Liverpool rywalizował ze Spartą i mimo to wygrał całe zawody 5:1, jedną nogą meldując się w kolejnym etapie LE. Dobrą informacją dla The Reds jest powrót do zdrowia Salaha, Nuneza i Szoboszlaia. Z nimi i tak szalenie skuteczna ofensywa Liverpoolczyków powinna funkcjonować jeszcze lepiej podczas niedzielnego hitu!

Premier League: Liverpool – Manchester City

KTO WYGRA MECZ?
Liverpool 56%
remis 0%
Manchester City 44%
16+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Liverpool
  • remis
  • Manchester City

Zerknijcie na wszystkie redakcyjne typy Premier League, bo w końcu w niedzielę gramy na 4 stadionach, a w tym tekście znajdziecie analizę tylko 2 gier. Ja zaś przechodzę do aktualnych mistrzów Anglii, którzy na swoje najwyższe obroty weszli nieco wcześniej, aniżeli w poprzednich sezonach. Zazwyczaj ekipa Guardioli na dobre rozpędzała się w lutym-marcu, jednak w obecnych rozgrywkach pick formy Obywateli nastąpił już w grudniu i obecnie City może pochwalić się serią 20 kolejnych spotkań bez porażki! Mimo tak fenomenalnej passy Manchester wciąż nie może dopchać się do pozycji lidera stawki, jednak zmienić to może zwycięstwo w niedzielnym hicie. Przypomnę, że w przeciwieństwie do Liverpoolu, City swoje spotkanie w pucharach stoczyło w środę i nie musiało wyjeżdżać poza Etihad. W meczu LM ekipa Guardioli pewnie pokonała Kopenhagę 3:1, a kilku podstawowych graczy dostało szansę odpoczynku. Bukmacherzy między innymi z tego powodu upatrują w gościach nieznacznych faworytów, jednak który zakład na szlagier 28. kolejki najbardziej mnie zainteresował? Przejdźmy do statystyk i propozycji na to starcie!

Statystyki:

  • Liverpool zajmuje 2. miejsce w Premier League, ma na swoim koncie 63 oczka.
  • The Reds w 10 ostatnich potyczkach zaliczyli 9 wygranych i 1 porażkę.
  • Manchester City okupuje 3. lokatę w lidze angielskiej, ma w dorobku 62 punkty.
  • Obywatele w 10 poprzednich starciach zanotowali 9 zwycięstw i 1 remis.
  • Wataru Endo w tym sezonie fauluje średnio 1.6 razy na spotkanie.
  • Japończyk we wszystkich rozgrywkach obecnej kampanii obejrzał w sumie 10 kartek.

Co gramy?

Na szlagier 28. kolejki Premier League proponuję zakład na kartkę Wataru Endo! Japończyk zyskał uznanie w oczach Kloppa i najważniejsze spotkania zwykle zaczyna od 1. minuty, jednak niekiedy nie nadąża za akcjami rywali i za swoje faule otrzymuje napomnienia. W tym sezonie obejrzał on w sumie 10 kartoników, a karany był między innymi w starciach z Arsenalem, Newcastle, Manchesterem United, czy Manchesterem City, gdy zagrał ledwie 6 minut! Spodziewam się, że Endo w swoim stylu będzie grać ofensywnie i przerywać ataki mistrzów Anglii, a kurs na jego kartkę wydaje mi się naprawdę atrakcyjny!

W. Endo otrzyma kartkę
Kurs: 3.35
Zagraj!

baner grupa zagranie

Aston Villa – Tottenham

Spoglądamy w niższe rejony tabeli, jednak minimalnie niższe, bowiem zarówno Aston Villa, jak i Tottenham walczą o zajęcie 4. pozycji i awans do Ligi Mistrzów! W chwili obecnej to miejsce należy się The Villans, którzy po lekkim dołku odzyskali formę i w ostatnich tygodniach prezentowali się znakomicie! Wizytówką klubu z Birmingham ponownie jest szalenie skuteczna ofensywa, która jest fundamentem sukcesów drużyny i kolejnych zwycięstw. Unai Emery wyraźnie wpłynął na dyspozycję swoich podopiecznych i jakby odświeżył ich podejście, efektem czego Aston Villa z 3 poprzednich potyczek ligowych wychodziła zwycięsko i zdobyła w nich łącznie 9 bramek! W poprzedni weekend nie obyło się bez kłopotów, jednak finalnie zespół z Birmingham zdobył gola w 89. minucie meczu z Luton i ponownie pokwitował 3 oczka, umacniając się na 4. miejscu w Premier League. Czy tę świetną passę uda się podtrzymać w starciu z Tottenhamem?

Spurs oczywiście wykręcają wynik nieco ponad stan i jestem przekonany, że większość kibiców przed rozpoczęciem tego sezonu w ciemno wzięłaby 5. miejsce na koniec rozgrywek. Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia i skoro Tottenham ma realną szansę na zajęcie pozycji za wielką trójką, to dlaczego o taki wynik nie powalczyć? W poprzedniej kolejce zawodnicy Ange Postecoglou zagrali znakomitą partię i pokonali u siebie Crystal Palace 3:1. Do ciekawej i ofensywnej postawy Kogutów w tym sezonie zdążyliśmy się już przyzwyczaić, jednak na pochwałę zasłużyła także formacja obronna. Orły w rywalizacji na Tottenham Hotspur Stadium były niemalże kompletnie bezradne i oddały 1 celny strzał. Tottenham zrehabilitował się więc za niedawną porażkę 1:2 z Wolves, jednak do najbliższego rywala w ligowej tabeli wciąż traci 5 oczek. Na pewno Spurs mają szansę na zmniejszenie tego dystansu w niedzielnym starciu, jednak nim zaproponuję zakład na ten mecz, przypomnę jeszcze o naszych pozostałych typach na niedzielę!

Statystyki:

  • Aston Villa zajmuje 4. miejsce w angielskiej ekstraklasie, zdobyła 55 punktów.
  • The Villans w 10 poprzednich potyczkach zaliczyli 4 wygrane, 3 remisy i 3 porażki.
  • Tottenham plasuje się na 5. pozycji w stawce, ma na koncie 50 oczek.
  • Spurs w 10 niedawnych starciach zanotowali 5 triumfów, 2 remisy i 3 klęski.
  • Ollie Watkins w tym sezonie Premier League zdobył 16 goli.
  • Napastnik The Villans w 3 ostatnich meczach ligowych zdobył w sumie 5 bramek.

Co gramy?

Także w tym spotkaniu proponuję zakład na konkretnego zawodnika, a mianowicie stawiam na gola Olliego Watkinsa! Anglik walczy o powołanie do reprezentacji i znajduje się ostatnio w wybitnej formie. W klasyfikacji strzelców Premier League ustępuje miejsca wyłącznie Haalandowi, a przy okazji 3 poprzednich starć w lidze cieszył się z bramek aż 5 razy! Uważam, że Aston Villa na swoim obiekcie trafi do siatki, a jednego z goli zdobędzie właśnie wybitny snajper rodem z Anglii! Oczywiście poniższy kupon jest dość ryzykowny, jednak kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije!

O. Watkins strzeli gola
Kurs: 2.35
Zagraj!

kupon na Premier League 10.03

fot. Pressfocus

Zaloguj się aby dodawać komentarze