Mike zaskoczy dziś w Target Center? Gramy z NBA o 220 PLN

Trzy z rzędu kupony trafione! Dziś w NBA czeka na nas kilkanaście ciekawych spotkań. W pierwszej kolejności wybiorę się z przyjemnością do Target Center, gdzie koszykarze Minnesoty Timberwolves powalczą o zwycięstwo z New Orleans Pelicans. Na dokładkę dobieram starcie pomiędzy Phoenix Suns a Cleveland Cavaliers. Czy faworyci będą dziś górą? Czy zobaczymy dwa wyrównane pojedynki? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
Minnesota Timberwolves — New Orleans Pelicans: typy i kursy bukmacherskie (22.03.2025)
Dzisiejsza analiza skupia się na zakładach w Fuskiarzu, gdzie można ze sobą łączyć kilka zdarzeń z jednego meczu na jednym kuponie! Wspomnę przy okazji o fantastycznej promocji w Fuksiarz, gdzie po rejestracji otrzymujemy bonus 1000 PLN zakładu bez ryzyka! Przypomnę, że trzeba wpisać nasz kod promocyjny Fuksiarz przy rejestracji, by cieszyć się z dodatkowych bonusów! Minnesota Timberwolves to ekipa, która w tym sezonie ma swoje problemy, które ostatnio ponownie pojawiły się w grze Wilków. Po siedemdziesięciu jeden spotkaniach Wilki mają na swoim koncie czterdzieści zwycięstw oraz trzydzieści jeden porażek. Wynik ten daje im na razie dopiero ósme miejsce na zachodnim wybrzeżu! Dziesięć ostatnich pojedynków to osiem zwycięstw i to wszystkie w jednym ciągu! Ostatnio nie udało im się pokonać dzisiejszych rywali, czyli New Orleans Pelicans, którzy niespodziewanie postawili gospodarzom bardzo trudne warunki! Ekipie z Minneapolis zabrakło tym razem lepszej skuteczności zza łuku oraz determinacji w grze defensywnej. Nie wspomnę o fakcie, że oddali oni aż dwanaście prób rzutowych mniej. Najlepszy na parkiecie w barwach Minnesoty Timberwolves okazał się Anthony Edwards, który zainkasował dwadzieścia dziewięć punktów, sześć zbiórek oraz cztery asysty. Julius Randle pokusił się o siedemnaście oczek, trzy reboundy oraz trzy kluczowe podania. Mike Conley zainkasował szesnaście punktów, dwie zbiórki oraz dwie asysty. Donte DiVincenzo pokusił się o jedenaście oczek oraz siedem reboundów. Rudy Gobert popisał się dziesięcioma punktami oraz dziewięcioma zbiórkami. Czy Minnesota Timberwolves pokusi się dziś przed własną publicznością o rewanż na rywalach z Nowego Orleanu?
Minnesota Timberwolves vs New Orleans Pelicans
- MINNESOTA TIMBERWOLVES
- NEW ORLEANS PELICANS
New Orleans Pelicans zajmują w tym momencie przedostatnie miejsce w Konferencji Zachodniej z zaledwie dziewiętnastoma zwycięstwami na koncie po siedemdziesięciu potyczkach! Pelikany w dziesięciu ostatnich pojedynkach wygrały dokładnie trzy razy, co sprawia, że NOLA śmiało może zacząć tankować na potęgę! Nie skorzystali jednak z tej opcji w poprzednim starciu z Minnesotą Timberwolves! Udało im się wygrać z Wilkami dokładnie czterema oczkami! Tym razem nie zabrakło świetnej skuteczności oraz walki pod koszem koszykarzy New Orleans Pelicans. W całym meczu trafiali na skuteczności 52%, co jest rzadkim wynikiem w drużynie prowadzonej przez Willie Greena. Najwięcej punktów dla New Orleans Pelicans zdobył Zion Williamson, który zainkasował dwadzieścia dziewięć punktów, pięć zbiórek oraz osiem asyst. Akompaniował mu CJ McCollum, który zdobył tego wieczoru osiemnaście oczek, sześć reboundów oraz trzy kluczowe podania. Bruce Brown popisał się piętnastoma punktami, siedmioma zbiórkami oraz sześcioma asystami. Kelly Olynyk pokusił się o trzynaście oczek oraz cztery reboundy. Yves Missi zdobył tego wieczoru trzynaście punktów, siedem zbiórek oraz dwie asyst. Również trzynaście oczek wpadło na konto Jordana Hawkinsa, który zebrał jeszcze sześć piłek. Czy New Orleans Pelicans zainkasuje dziś czwartą porażkę z rzędu?
Co typuję w tym spotkaniu?
Dzisiejsze typy NBA możesz zagrać w Fuksiarzu, gdzie można łączyć ze sobą zakłady z jednego spotkania. Ja dziś nie skorzystam z tej opcji, a pokuszę się jedynie o podstawowy zakład, który można znaleźć dosłownie wszędzie! W tym starciu skuszę się na powyżej 7,5 punktów Mike’a Conleya! Skąd taki pomysł? Koszykarz Minnesoty Timberwolves średnio w tym sezonie inkasuje w okolicach ośmiu oczek na mecz! Dzisiejszy próg zazielenił w 60% rozegranych pojedynkach, co jest dobrym prognostykiem przed dzisiejszym starciem z New Orleans Pelicans. Warto podkreślić, że w tym sezonie za każdym razem zdobył przynajmniej osiem punktów w pojedynku z dzisiejszym rywalem! Dziś liczę na kolejny over w jego wykonaniu. Mike Conley nie jest już tak ważną postacią w swoim zespole, jak w poprzednich sezonach. Mimo wszystko jest to wciąż bardzo solidny rozgrywający, który w ostatnim czasie znacznie poprawił swoją średnią punktową. Przede wszystkim sam zainteresowany w siedmiu kolejnych pojedynkach ani razu nie zszedł poniżej ośmiu oczek! W dodatku w dziesięciu kolejnych potyczkach średnie grał blisko dwadzieścia pięć minut. W tym czasie oddawał średnio w okolicach sześciu prób rzutowych, w tym większość zza łuku. Zdaję sobie sprawę, że nie jest pierwszym wyborem w zespole z Minnesoty, lecz bardzo liczę na jego doświadczenie oraz skuteczność z gry. Do tego dochodzi potencjalny blowout, który mógłby jedynie pomóc mu w osiągnięciu progu. Według mnie Minnesota Timberwolves rzuci się do ataku od pierwszej syreny, a sam zainteresowany będzie w tym czynnie uczestniczył. Moim zdaniem koszykarz Minnesoty Timberwolves powinien dziś zainkasować minimum osiem punktów! Według mnie kurs na to zdarzenie jest naprawdę przyjemny, więc z przyjemnością skorzystam dziś z tej opcji!
Phoenix Suns — Cleveland Cavaliers: typy i kursy bukmacherskie (22.03.2025)
Tegoroczna kampania w wykonaniu ekipy ze słonecznej Arizony jest bardzo przeciętna! Mike Budenholzer musi nie tylko odbudować w krótkim czasie szatnie, jak również podreperować wyniki. Koszykarze Phoenix Suns mają za sobą już siedemdziesiąt pojedynków, w których udało im się wygrać jedynie trzydzieści trzy razy. Daje im to na ten moment dopiero dziesiąte miejsce w Konferencji Zachodniej! Coraz szybciej uciekają im rywale w bezpośredniej walce o NBA Play-offs. W pięciu kolejnych potyczkach wygrali oni dokładnie trzy razy. Ostatnio koszykarze Phoenix Suns poradzili sobie z Chicago Bulls, których pokonali sześcioma oczkami. Podopieczni Mike Budenholzera zagrali całkiem solidnie w defensywie. W grze w pomalowanym okazali się lepsi, podobnie jak z linii rzutów osobistych. Dobry występ zaliczył Devin Booker, który popisał się czterdziestoma jeden punktami, czterema zbiórkami oraz siedmioma asystami. Akompaniował mu Kevin Durant, który zainkasował dwadzieścia sześć oczek, cztery reboundy oraz osiem kluczowych podań. Nick Richards dorzucił od siebie osiemnaście punktów, dziewięć zbiórek oraz dwie asysty. Ryan Dunn pokusił się o szesnaście oczek oraz pięć reboundów. Dziesięć piłek zebrał jeszcze Reggie O’Neale. Czy Phoenix Suns wygra dziś bardzo ważny mecz przed własną publicznością? Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Cleveland Cavaliers nie jest już najlepszym zespołem w NBA! Kawalerzyści zaliczyli trzy porażki z rzędu, które sprawiły, że ich bilans stał się gorszy od Oklahomy City Thunder. Nadal utrzymują jednak pewne pierwsze miejsce w Konferencji Wschodniej. W całym sezonie przegrali zaledwie trzynaście razy, co jest imponującym wynikiem. Wygrali łącznie już pięćdziesiąt sześć pojedynków! W poprzednim starciu nie udało im się pokonać graczy Sacramento Kings, którzy ograli ich czterema oczkami. Podopieczni Kenny’ego Atkinson tym razem nie popisali się skutecznością zza łuku. Zabrakło również jakości w pomalowanym. Najlepiej dla zespołu ze stanu Ohio punktował Evan Mobley, który zainkasował trzydzieści jeden punktów, dziesięć zbiórek oraz dwie asysty. Akompaniował mu Donovan Mitchell, który popisał się dwudziestoma sześcioma oczkami, pięcioma reboundami oraz czterema kluczowymi podaniami. Ty Jerome pokusił się o czternaście punktów oraz sześć asyst. Max Strus popisał się wynikiem na poziomie dwunastu oczek, czterech reboundów oraz dwóch kluczowych podań. Dean Wade zapisał na swoim koncie dwanaście punktów oraz zbiórek. Dziesięć oczek wpadło na konto Jarretta Allena, który pokusił się również o pięć reboundów oraz dwa kluczowe podania. Czy Cleveland Cavaliers przegra dziś czwarty mecz z rzędu?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym starciu skuszę się na zwycięstwo Phoenix Suns po handicapie +12,5 punktów! Skąd taki pomysł? Koszykarze ze słonecznej Arizony spisują się znacznie poniżej oczekiwań. Ostatnio ich gra wygląda jednak nieco lepiej, w końcu udało im się wygrać kilka spotkań. Dziś mocno liczę na ich kolejny dobry występ, a przynajmniej przeciętny, by wygrać po solidnym dodatku handicapu. Cleveland Cavaliers złapało zadyszkę, co przełożyło się na trzy porażki z rzędu. Z pewnością dziś będą walczyć o pełną pulę, lecz wydaję mi się, że Słońca postawią przed własną publicznością swoje warunki gry. W pięciu kolejnych bezpośrednich starciach obu ekip w Footprint Center aż cztery razy górą byli gospodarze. Od czterech spotkań są w dodatku niepokonani w słonecznej Arizonie! W dobrej dyspozycji jest zarówno Devin Booker, jak i Kevin Durant. Wydaję mi się zatem, że zobaczymy bardzo wyrównane zawody, które nie powinny zakończyć się zbyt wysoką porażką gospodarzy. Wcale się nie zdziwię, jeżeli to podopieczni Mike Budenholzera pokuszą się o zwycięstwo. Ja jednak podchodzę nieco z dystansem i skuszę się na handicap +12,5 punktów w kierunku gości. Według mnie kurs na to zdarzenie jest faktycznie dobry, więc z przyjemnością skorzystam dziś z tej opcji! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Associated Press / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze