Marzenia CJ’a spełnią się już dzisiejszej nocy? Gramy z NBA o 533 PLN
Wczorajszy kupon trafiony! Los Angeles Clippers pokonało Memphis Grizzlies, a Eric Gordon zainkasował dokładnie dwie trójki. To drugi trafiony singiel z rzędu. Złapaliśmy kurs 2.35 oraz 3.50. Dziś pora zaatakować kolejną grubą rybę! Włodarze ligi przygotowali dla nas zaledwie dwa pojedynki. Kibice NBA będą mogli podziwiać dziś spotkanie pomiędzy Milwaukee Bucks z Bostonem Celtics oraz Denver Nuggets z New Orleans Pelicans. Zabiorę was na drugie wymienione spotkanie, gdzie z pewnością nie zabraknie dziś emocji. Czy NOP zaskoczy najlepszą drużynę Konferencji Zachodniej? Czy gospodarze odpuszczą sobie już zmagania w sezonie zasadniczym? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
Denver Nuggets vs New Orleans Pelicans: typ i kursy bukmacherskie (31.03.2023)
Bilans Denver Nuggets: 51-24
Denver Nuggets już od jakiegoś czasu ma pewny awans do NBA Play-offs. Podopieczni Michaela Malone’a zajmują pierwsze miejsce w Konferencji Zachodniej z bezpieczną przewagą nad Memphis Grizzlies czy Sacramento Kings. Nikola Jokić i spółka mogą być z siebie dumni, lecz najważniejsza część sezonu dopiero przed nimi. Awans do postseason to jedno, a walka o kolejne rundy to cel, który z pewnością nie będzie na zachodnim wybrzeżu zbyt łatwy. Denver Nuggets nie jest zespołem bez skaz. Zdarzyła im się jeszcze nie tak dawno dłuższa seria porażek, która jednak szybko została zapomniana przez kibiców ze stanu Kolorado. W czterech kolejnych pojedynkach Baryłki zainkasowały cztery zwycięstwa, w tym jedno z Milwaukee Bucks oraz Philadelphią 76ers! Z pewnością nikt w tym sezonie nie będzie już lekceważył ekipy prowadzonej przez Michaela Malone’a, choć w tym momencie są mocno pomijani przez większość ekspertów czy nawet kibiców NBA! W dzisiejszym spotkaniu nie zobaczymy na parkiecie w barwach Nuggets kilku graczy mniejszego kalibru. Niepewny występu jest jednak Nikola Jokić, który odczuwał w ostatnim meczu problem z łydką. Sztab zadecyduje z pewnością o jego grze tuż przed samym spotkaniem.
W poprzednim starciu Denver Nuggets pokonało Philadelphię 76ers dokładnie pięcioma oczkami. Wszyscy byli ciekaw elektryzującego pojedynku o MVP sezonu zasadniczego pomiędzy Nikolą Jokiciem a Joelem Embiidem. Nie doczekaliśmy się tego koszykarskiego święta, ze względu na nieobecność Kameruńczyka. Pojawiły się spekulacje, że lider Sixers nie chciał specjalnie stoczyć pojedynku z Serbem, by nie doszło do kolejnych dywagacji na temat numeru jeden tegorocznego sezonu zasadniczego. Na ten moment wszystko wskazuje, że to właśnie Joel Embiid zainkasuje swój pierwszy tytuł MVP, choć Nikola Jokić w dalszym ciągu ma ogromne szanse na otrzymanie tej nagrody trzeci raz z rzędu. Nuggets w starciu z Philly wykorzystało braki kadrowe rywali. Poza Joelem Embiidem na parkiecie nie pojawił się również James Harden. Baryłki popisały się lepszą skutecznością, pracą na desce oraz zdecydowanie lepszą grą na obwodzie. Kolejne triple double do kolekcji zdobył Nikola Jokić, który tym razem zapisał na swoim koncie dwadzieścia pięć punktów, siedemnaście zbiórek oraz dwanaście asyst. Akompaniował mu Jamal Murray, który wbił dziewiętnaście oczek, pięć reboundów oraz siedem kluczowych podań. Osiemnaście punktów dołożył od siebie Bruce Brown, który zebrał jeszcze cztery piłki oraz rozdał pięć asyst. Michael Porter Jr. tym razem zakończył mecz z piętnastoma oczkami oraz sześcioma zbiórkami. Dwanaście oczek wpadło na konto Aarona Gordona, który zebrał jeszcze cztery piłki oraz rozdał dwa kluczowe podania. Czy Denver Nuggets pójdzie dziś za ciosem i wygra swój piąty mecz z rzędu? Pamiętajcie, by skorzystać z kodu promocyjnego Forbet, by w pełni cieszyć się z ciekawych zakładów na najlepszą koszykarską ligę świata!
Bilans New Orleans Pelicans: 38-38
Walka do upadłego! Ekipa z Nowego Orleanu wciąż walczy o udział w nadchodzącym NBA Play-offs! W tym momencie ekipa NOP zajmuje dziewiąte miejsce w Konferencji Zachodniej z idealnie równym bilansem co Los Angeles Lakers, które okupuje ósmą lokatę. Rywalizacja na zachodnim wybrzeżu jest naprawdę intrygująca. W dalszym ciągu aż dwanaście ekip ma szanse na udział w nadchodzącym postseasonie, choć niektóre ekipy pożegnają się z marzeniami jeszcze przed dodatkowym turniejem play-in. Każdy zespół chciałby się znaleźć w pierwszej szóstce, lecz wyprzedzenie Golden State Warriors czy Los Angeles Clippers może być wyjątkowo trudne. W turnieju play-in największe szanse mają zespoły z miejsce siedem oraz osiem, a wszystko ze względu na możliwości porażki w pierwszym meczu o awans! Nie ma chyba zespołu, który z pocałowaniem rączki nie przyjąłby takiej możliwości. New Orleans Pelicans z pewnością zalicza się do tych drużyn, a sami mogą już dziś, choć na chwilę wskoczyć nieco wyżej. Brak Ziona Williamsona jest trudny dla Pelikanów, lecz w odpowiednim momencie udało im się wstać z kolan. W sześciu ostatnich pojedynkach zainkasowali aż pięć zwycięstw, choć z pewnością pomógł im nieco terminarz, który nie był zbyt wymagający. Prawdziwe emocje dla graczy Williego Greena rozpoczną się dziś, w końcu po pojedynku z Denver Nuggets czeka ich potyczka z Los Angeles Clippers, Sacramento Kings, New York Knicks czy Memphis Grizzlies!
W ostatnim meczu NOP musiało uznać wyższość Golden State Warriors, którzy potrafili odrobić solidną stratę w mniej niż jedną kwartę. Praktycznie cała zbudowana zaliczka New Orleans Pelicans odeszła w zapomnienie w trzeciej kwarcie, gdy rywale odrobili aż trzynaście punktów. Już na początku czwartek odsłony meczu Wojownicy wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do samego końca. Różnica między obiema ekipami wyniosła jedenaście punktów, choć na parkiecie obie drużyny były naprawdę na podobnym poziomie. Golden State Warriors wygrało dzięki lepszej skuteczności, a w szczególności tej zza łuku! Pelikanom nie pomógł świetny wynik Brandon Ingram, który zdobył tego wieczoru dokładnie dwadzieścia sześć punktów, osiem zbiórek oraz siedem asyst. Akompaniował mu Trey Murphy, który zapisał na swoim koncie dwadzieścia jeden oczek, trzy reboundy oraz trzy kluczowe podania. CJ McCollum tym razem zainkasował jedynie piętnaście punktów oraz rozdał trzy asysty. Herbert Jones ustrzelił rywalom trzynaście oczek, sześć zbiórek oraz cztery kluczowe podania. Ostatnim graczem z dwucyfrowym wynikiem był Jonas Valanciunas, który z niewiadomych przyczyn nie pojawił się na parkiecie w najważniejszych minutach ostatniej kwarty. Litwin zapisał na swoim koncie jedenaście punktów, dziewięć zbiórek oraz pięć asyst. Czy New Orleans Pelicans zaskoczy dziś Denver Nuggets? Przypominam o bonusie Forbet, dzięki któremu można pograć dzisiejsze typy NBA bez ryzyka do 1200 PLN!
1200 zł bez ryzyka (zwrot na konto bonusowe) + 100% do 2080 zł od 2. depozytu + 30 dni bez podatku!
Co typuję w tym spotkaniu?
Klasycznie skorzystam z okazji i możliwości, by zagrać zakład stworzony przeze mnie w BetBuilderze! Tym razem w pierwszej kolejności celuję w minimum jedną trójkę Kentaviousa Caldwella Pope’a! Skąd taki pomysł? Zawodnik Denver Nuggets nie jest i nie był w tym sezonie pierwszą postacią do zdobywania punktów. Zdarzały mu się pojedynki, w których inkasował solidne wyniki punktowe, lecz przyzwyczaił nas raczej do średnich wyników na poziomie dziesięciu oczek. Sporo osób nie zdaje sobie jednak sprawę, że KCP potrafi naprawdę nieźle rzucać zza łuku! W tym sezonie w ponad 80% spotkań nasz bohater zdobywał przynajmniej jedną trójkę! Trzeba jednak przyznać, że Kentavious obniżył nieco loty w ostatnich pojedynkach. W pięciu kolejnych starciach zainkasował jedynie dwa overy, co z pewnością może w waszych głowach rodzić pewne wątpliwości. Mimo wszystko w tym sezonie KCP zainkasował dwa overy w trzech starciach z New Orleans Pelicans. W dziesięciu kolejnych konfrontacjach z dzisiejszym rywalem udało mu się zaliczyć aż dziewięć overów, a tylko w ostatnim starciu wbił NOP aż trzy trójeczki! Pelikany pozwalają rywalom na dwanaście trójek na mecz, lecz ich rywale oddają średnio aż trzydzieści sześć prób, co jest siódmym najwyższym wynikiem w całej lidze! W moim odczuciu Kentavious Caldwell Pope zainkasuje minimum jedną trójkę w dzisiejszym pojedynku z New Orleans Pelicans!
NBA: Denver Nuggets vs New Orleans Pelicans
- DENVER NUGGETS
- NEW ORLEANS PELICANS
Na koniec dodaję zwycięstwo New Orleans Pelicans z handicapem -3,5 punktów! Skąd taki pomysł? Dla jednych jest to szaleństwo, a drudzy będą ze spokojem patrzeć na taki wybór zakładu. Ja nalezę do tej drugiej grupy i bez wahania stawiam dziś na NOP! Kursy w NBA nie grają i z tym powinien się zgodzić każdy. Denver Nuggets ma już pewny awans do NBA Play-offs i raczej nikt im nie zagrozi w zdobyciu pierwszego miejsca. Podopieczni Michaela Malone’a musieliby praktycznie przegrać wszystko do końca sezonu, by Memphis Grizzlies wyprzedziło ich w końcowym rozrachunku. Baryłki nie odczuwają już presji sezonu zasadniczego. Mogą skupić się na postseasonie. Nie mają już ciśnienia, by ryzykować zdrowiem swoich koszykarzy, co może być widoczne już dziś. Nikola Jokić odczuwał ból w łydce i być może dziś odpocznie od gry. Z pewnością jest to szansa dla New Orleans Pelicans, choć na pewne informacje trzeba będzie nieco jeszcze poczekać. Za NOP przemawia przede wszystkim chęć wyrwania kolejnego zwycięstwa i poprawę nastojów po fatalnej drugiej połowie w starciu z Golden State Warriors. W dodatku wciąż są w szalonej walce o udział w turnieju play-in. W tym sezonie New Orleans Pelicans już raz pokonało Denver Nuggets i z pewnością jest w stanie powtórzyć ten sukces i dziś! Jeżeli chodzi o sam handicap, można oczywiście zejść niżej! Wybrałem takowy ze względu na fakt, że Denver Nuggets jak już przegrywa to raczej większą ilością punktów. Tylko sześć razy w dwudziestu czterech przypadkach udało im się zakończyć mecz z porażką na koncie i różnicą mniejszą niż cztery punkty. Pelikany natomiast jedynie trzy razy w tym sezonie wygrywali z przewagą mniejszą niż cztery oczka, a przypomnę, że w całym sezonie zainkasowali dokładnie trzydzieści osiem zwycięstw! Liczę dziś, że Brandon Ingram i spółka wykażą się swoją skutecznością oraz solidną grą w defensywie. W całym sezonie tracą nieco mniej oczek aniżeli Denver Nuggets. W dodatku po NBA All-Star Weekend podopieczni Williego Greena są trzecią najlepszą defensywą w lidze! W moim odczuciu New Orleans Pelicans może dziś wygrać i to różnicą przynajmniej czterech punktów! Let’s go and good luck!
fot. z obrazka: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze