Magiczny Luka ponownie zdominuje mecz? Gramy z NBA o 299 PLN
Ostatnia analiza trafiona! Idealnie wstrzeliłem się w linie, dzięki czemu kolejny profit stał się faktem. Koniec sezonu zasadniczego nadchodzi wielkimi krokami. Każda z ekip rozegra jeszcze po kilka spotkań, które można zliczyć na palcach jednej ręki. Dziś w pierwszej kolejności wybiorę się na Florydę, gdzie Miami Heat zmierzy się z Dallas Mavericks. Na dokładkę dobieram starcie pomiędzy Oklahomą City Thunder a San Antonio Spurs. Czy liderzy będą dziś w gazie? Czy zobaczymy dwa pewne zwycięstwa faworytów? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
Miami Heat — Dallas Mavericks: typy i kursy bukmacherskie (11.04.2024)
Skorzystam dziś z opcji Betclic, który ma bardzo duży wybór zakładów na każdy mecz amerykańskiej koszykówki! W dodatku cały kupon nie jest objęty podatkiem, dzięki czemu wygrana jest znacznie wyższa! Przypomnę, że mam dla Ciebie kod promocyjny Betclic, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! Dzisiejsi gospodarze przeżywają nieco lepszy okres w tym sezonie! Podopieczni Erika Spoelstry przegrali jedynie cztery spotkania w dziesięciu ostatnich potyczkach! Ekipa Żar plasuje się aktualnie na ósmym miejscu w Konferencji Wschodniej, a ich strata do Indiany Pacers wynosi w tym momencie jedynie półtora zwycięstwa. Wszystko zatem jest jeszcze w rękach oraz nogach podopiecznych Erika Spoelstry, choć nie zostało im zbyt wiele okazji do poprawy swojego miejsca. Ostatnie spotkanie z Atlantą Hawks to czterdzieste czwarte zwycięstwo dla Miami Heat w tym sezonie. Tym razem podopieczni Erika Spolestry potrzebowali dogrywki, a nawet dwóch, by zakończyć spotkanie z pozytywnym rezultatem. Przez większość czasu to gracze Miami Heat dominowali na parkiecie, lecz cała ich przewaga legła w gruzach w trzeciej odsłonie meczu. Reszta starcia to praktycznie cios za cios, aż w końcu w drugiej części dogrywki udało się ekipie Erika Spoelstry wykorzystać nieco gorszą skuteczność rywali. Ekipa Żar popisał się skutecznością z gry na poziomie 47%, w tym aż 40% zza łuku! Dobre zawody rozegrał Tyler Herro, który pokusił się o trzydzieści trzy punkty, pięć zbiórek oraz cztery asysty. Akompaniował mu Jimmy Butler, który popisał się dwudziestoma pięcioma oczkami, ośmioma reboundami oraz dziewięcioma kluczowymi podaniami. Nikola Jović dorzucił od siebie dwadzieścia trzy punkty oraz osiem zbiórek. Haywood Highsmith popisał się trzynastoma oczkami, siedmioma reboundami oraz dwoma kluczowymi podaniami. Bam Adebayo tym razem pokusił się o dziesięć punktów, siedem zbiórek oraz siedem asyst. Czy Miami Heat zaskoczy dziś przed własną publicznością przeciwników z Dallas?
Miami Heat vs Dallas Mavericks
- MIAMI HEAT
- DALLAS MAVERICKS
Goście dzisiejszego pojedynku będą delikatnymi faworytami starcia w Kaseya Center! Dallas Mavericks to w tym momencie piąty zespół Konferencji Zachodniej, który ma już trzy zwycięstwa przewagi nad Phoenix Suns. Z pewnością warto podkreślić, że ich udział w tegorocznym postseason po bezpośrednim awansie jest już praktycznie pewny! Wystarczy dla świętego spokoju postawić kropkę nad “i”, by myśleć już o nadchodzącym rywalu w pierwszej rundzie NBA Play-offs. Podopieczni Jasona Kidda w dziesięciu ostatnich pojedynkach zainkasowali dokładnie dziewięć zwycięstw, w tym cztery zwycięstwa z rzędu. Ostatnie starcie to zwycięstwo nad Charlotte Hornets! Podopieczni Jasona Kidda tym razem rozgromili rywala, inkasując aż dwadzieścia sześć oczek więcej. Dallas Mavericks wyszło na prowadzenie już w pierwszej odsłonie meczu i nie oddali go do samego końca. Wygrana to w głównej mierze sprawka znacznie lepszej skuteczności z gry. Skuteczność na poziomie 53% to świetny wynik, tym bardziej, gdy rywala zatrzymuje się na zaledwie 43%! Bohaterem meczu został Luka Doncić, który popisał się trzydziestoma dziewięcioma punktami, dwunastoma zbiórkami oraz dziesięcioma asystami. Jak dla mnie to właśnie Magic Luka zasługuje w tym sezonie najbardziej na statuetkę MVP sezonu regularnego! Akompaniował mu Daniel Gafford, który dorzucił dwadzieścia sześć oczek oraz siedem reboundów. Kyrie Irving pokusił się o osiemnaście punktów, osiem zbiórek oraz dziewięć asyst. Piętnaście oczek dorzucił Tim Hardaway Jr., który zebrał jeszcze cztery piłki. Dziesięć punktów zanotował na swoim koncie Max Kleber, który popisał się jeszcze sześcioma zbiórkami. Czy podopieczni Jasona Kidda zainkasują dziś piąte zwycięstwo z rzędu?
Co typuję w tym spotkaniu?
Dzisiejsze typy NBA możecie zagrać bez podatku i to tylko i wyłącznie w Betclic! Skorzystam z przyjemnością z tej opcji, w końcu zawsze to kilka złotych więcej w kieszeni! W pierwszej kolejności celuję w powyżej 29,5 punktów Luki Doncicia! Skąd taki pomysł? Nie odkryłem tym zakładem żadnej Ameryki, a przecież w prostocie siła! Luka Magic jest w niesamowitym gazie! W całym sezonie pokrył dzisiejszy próg w 72% rozegranych pojedynkach. W pięciu ostatnich starciach złamał linię trzydziestu oczek w czterech przypadkach. Do tego nie zapominajmy o jego niesamowitym wkładzie w zbiórki oraz asysty! Człowiek orkiestra jednym słowem! Luka jest dziś potrzebny Mavs, by potwierdzić już na dobre bezpośredni awans Dallas do NBA Play-offs. Sam bohater w trzech poprzednich potyczkach z Miami Heat nie schodził poniżej trzydziestu czterech oczek. W tym sezonie pokusił się nawet o triple double przeciwko drużynie prowadzonej przez Erika Spoelstrę. Nie ma co tutaj przytaczać jakiś statystycznych linijek, bo każdy doskonale wie, na co stać mojego bohatera z okładki. W moim odczuciu trzydzieści punktów jest w jego zasięgu, podobnie zresztą jak zwycięstwo gości! Oczywiście skuszę się jedynie na over punktowy lidera Dallas Mavericks, który według mnie jest najlepszą opcją na spotkanie z Miami Heat.
Oklahoma City Thunder — San Antonio Spurs: typy i kursy bukmacherskie (11.04.2024)
Tutaj nie będę się zbytnio rozpisywał o obu ekipach, w końcu dzieli ich przepaść! Podopieczni Marka Daigneaulta plasują się na trzecim miejscu w Konferencji Zachodniej. Na swoim koncie zgromadzili do tej pory aż pięćdziesiąt cztery zwycięstwa i tylko dwadzieścia pięć porażek. W dziesięciu ostatnich pojedynkach zainkasowali oni dokładnie pięć zwycięstw. Nieco gorzej wygląda to w drużynie San Antonio Spurs, choć trzeba szukać jakichś pozytywów! Podopieczni Gregga Popovicha plasują się na ostatnim miejscu w Konferencji Zachodniej, lecz wcale nie są najgorszą ekipą w NBA! Wyprzedzają oni w całej lidze Detroit Pistons oraz Washington Wizards. Dzisiaj wystąpią w Oklahomie w osłabionym składzie, co dodatkowo potęguje teoretyczną przewagę gospodarzy. Co ciekawe ostatni pojedynek obu ekip padł łupem dzisiejszych gości, którzy rozbili młodzież z Oklahomy aż czternastoma punktami! Wcześniej jednak dwukrotnie górą byli gospodarze, którzy bez najmniejszych problem inkasowali na swoim koncie po ponad dwadzieścia pięć oczek więcej aniżeli San Antonio Spurs. Czy osłabione SAS może dziś ukłuć faworytów z Oklahomy City Thunder?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym spotkaniu dość nietypowo pójdę w kierunku przechwytów! Celuję w powyżej 1,5 stealów Shaia Gilgeousa Alexandra! Skąd taki pomysł? Lider Oklahomy City Thunder średnio w tym sezonie inkasuje w ponad dwa przechwyty na mecz! W tym sezonie pokrył próg w blisko 60% przypadków. W trzech tegorocznych pojedynkach z San Antonio Spurs zanotował na swoim koncie dwa overy, w tym jeden naprawdę okazały, bo przechwycił aż siedem piłek! Dla SGA dzisiejszy mecz może być idealnym treningiem przed nadchodzącymi zmaganiami w NBA Play-offs. Jest on najważniejszym spoiwem w swojej drużynie, więc spodziewam się, że po pomimo sporej dominacji na parkiecie zakręci się w okolicach pół godziny gry. Warto dodać, że Shai Gilgeousa Alexander znacznie częściej przechwytuje piłkę przed własną publicznością, gdzie ta średnia jest o prawie pół przechwytu wyższa aniżeli w pojedynkach wyjazdowych. Do tego San Antonio Spurs pozwala na trzeci najwyższy wynik stealów rozgrywających. Gdyby tego było mało to dzisiejsze braki kadrowe mogą spowodować trochę więcej okazji dla SGA na przechwyt, w końcu w potencjalnej dzisiejszej rotacji mogą pojawić się jakieś błędy w rozegraniu piłki. W moim odczuciu Shai Gilgeous Alexander powinien dziś w szybkim tempie uzbierać przynajmniej dwa przechwyty! Według mnie kurs jest naprawdę przyjemny na to zdarzenie. Mam tylko nadzieję, że SGA spędzi na parkiecie nieco czasu, bo szykuje się solidny blowout! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze