Maciej Różański i Stefan Vojcak wygrają przed czasem na KSW 99? Gramy o 282 PLN
Po serii perturbacji w końcu dojdzie do gali KSW 99. Pierwotnie event miał mieć miejsce w Ostravie, ale ostatecznie pojedynki będą toczyć się w Gliwicach. Zmiana lokalizacji nie była jedynym problemem, z jakim zmagali się zarządzający tą organizacją przed tym wydarzeniem. Na szczęście tym razem main event pozostał bez zmian. W nim dojdzie do słowacko – czeskiego pojedynku. Stefan Vojcak i Michał Martinek będą dążyć do udowodnienia, że to jeden z nich – na chwilę obecną – jest bliżej walki o mistrzowski pas. Jednak zanim dojdzie do walki wieczoru, to pod szyldem KSW zadebiutuje w końcu Maciej „Spartan” Różański.
Bukmacher Superbet zaoferował nowym graczom kolejną znakomitą okazję do założenia konta! Tym razem rejestracja z naszym kodem promocyjnym Superbet pozwala nowym graczom obstawić zwycięstwo Barcelony z Sevillą, a jeżeli w tym starciu zadebiutuje Wojciech Szczęsny, to dodatkowo otrzymać można aż 600 PLN bonusu! Oto instrukcja skorzystania z takowej oferty:
- Rozpocznij rejestrację konta w Superbet z tego linku -> https://zagranie.com/goto/superbet/?profile=Offers&subprofile=promo1
- Użyj kodu promocyjnego ZAGRANIE600.
- Zatwierdź wszystkie zgody marketingowe.
- Dokonaj pierwszego depozytu w historii konta na kwotę minimum 50 PLN.
- Obstaw pierwszy kupon SOLO w historii konta na zwycięstwo Barcelony z Sevillą.
- Kwota kuponu powinna wynieść dokładnie 2 PLN.
- Jeżeli w meczu z Sevillą zadebiutuje Wojciech Szczęsny, otrzymasz dodatkowo 600 PLN w bonusie!
- Bonus zostanie przyznany do 72h po zakończeniu promocji.
Maciej Różański – Vojtech Garba: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź walki (19.10.2024 r.)
Wiele czasu upłynęło, nim popularny „Spartan” zadebiutuje w KSW. Teraz już żadna kontuzja nie pokrzyżowała planów i tak o to Polak, który dotychczas toczył starcia dla licznych zagranicznych organizacji, spróbuje swych sił w największej polskiej organizacji MMA. Jego przeciwnikiem będzie rozpoznawalny czeski fighter, który postara się odbudować po nieudanym debiucie w KSW. Tym samym będzie to konfrontacja, w której obaj zawodnicy mają tak samo wiele do ugrania jak i stracenia.
Bukmacherzy są zdania, że zdecydowanym faworytem do zwycięstwa jest polski fighter. Choć przed obstawieniem typu dnia na tę walkę należy pamiętać, że Maciej Różański wskoczył na zastępstwo do Vojtecha Garby. Tym samym można mieć wątpliwości, co do tego, w jakiej był formie w trakcie otrzymania propozycji pojedynku. W naszym wywiadzie zapewniał, że tylko czekał na taką okazję, jak ta. Co jeszcze, oprócz waleczności, charakteryzuje „Spartana”? Przede wszystkim to, z jaką łatwością sprowadza przeciwników do parteru; a następnie poddaje. Jest to fighter, który aż 11 z 14 wygranych odnosił przed czasem, z czego 9 za sprawą zmuszenia rywala do poddania. „Spartan” jest na tyle klasowym zawodnikiem, że tu najpewniej będzie mógł sobie „wybrać”, czy skończyć Garbę ciosami, czy przez poddanie.
Jest tak dlatego, że Vojtech nie jest na tym samym poziomie, co polski zawodnik. Czeski fighter jest – na razie – tzw. typowym średniakiem. Nie można go lekceważyć, bo ma czym i wie, jak uderzyć. Jednak nie ma na tyle rozwiniętych umiejętności, by już dziś rywalizować z przeciwnikami pokroju „Spartana”. Śmiało można powiedzieć, że Czech staje teraz przed jeszcze większym wyzwaniem niż w debiucie dla organizacji KSW. To co charakteryzuje Garbę to to, że bezwzględnie potrafi wykończyć rywali, kiedy ci zaczynają go lekceważyć. Tak było choćby wtedy, kiedy Vojtech pokonywał na pełnym dystansie Gorana Reljicia. Oddać czeskiemu fighterowi trzeba to, że w tamtym starciu (i nie tylko wtedy) udowodnił, jak skrzętnie potrafi korzystać z łokci, kiedy ląduje z góry w parterze.
W tym pojedynku najpewniej Czech będzie zadawał pojedyncze ciosy w stójce, by następnie odskakując złapać dystans. Powinien szukać takiego sposobu toczenia walki, bo w parterze nie będzie miał żadnych szans ze „Spartanem”. Co do Macieja Różańskiego, to właśnie znacznie trudniej jest opisać, czego on dokona w okrągłej klatce KSW. Teoretycznie powinien szukać poddania; bo to w parterze będzie miał największą przewagę nad Vojtechem. Jednak „Spartan” wie też, jak nokautować oponentów. Tego, czego można się najmniej spodziewać, to by nagle miał „przeciągnąć” walkę do decyzji sędziów punktowych. Zwłaszcza, że przystąpi do starcia po niepełnym obozie przygotowawczym.
Statystyki:
- Maciej Różański zwyciężał 14-krotnie w karierze. Najczęściej (9 razy) sięgał po wiktorie dzięki poddaniom.
- Z kolei Vojtech Garba w 13 startach zaliczył 8 wygranych, z czego najwięcej (6) za sprawą nokautowania oponentów.
- Maciej „Spartan” Różański triumfował jeszcze 3-krotnie dzięki decyzjom sędziowskim i 2-krotnie nokautując rywali.
- Maciej „Spartan” Różański przegrał 5-krotnie. Za każdym razem zostając wypunktowanym na pełnym dystansie.
- W debiucie dla KSW Vojtech Garba przegrał przez decyzję z Michałem Dreczkowskim. Była to 2 porażka w ostatnich 3 starciach.
- Maciej Różański poniósł 2 porażki z rzędu w ostatnich walkach, którymi skończyła się seria jego 4 wiktorii z rzędu.
- Vojtech Garba przegrywał w karierze 5 razy. Najczęściej – w sumie 3-krotnie – zostając wypunktowanym.
- U Macieja Różańskiego każda z ostatnich 4 walk rozstrzygała się przez werdykty arbitrów punktowych.
- U Vojtecha Garby 3 z ostatnich 4 pojedynków kończyły się po pełnych 3 rundach. Wyjątkiem jest wygrana przez nokaut w 1. rundzie.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są tak pewni zwycięstwa Macieja Różańskiego, że kurs na to zdarzenie w Fortunie wynosi raptem 1.27. Dla odmiany ewentualna wiktoria czeskiego fightera otrzymała mnożnik 3.80. Gdyby jeszcze najbliższa gala KSW miałaby mieć miejsce w Czechach, to wtedy można by mówić, że „ściany będą wspierać” Vojtecha. Wtedy Garba byłby trudniejszym oponentem do pokonania.
Jednak do eventu dojdzie w Gliwicach. Podsumowując, od siebie spodziewam się zwycięstwa Macieja Różańskiego przed czasem. Kwestią otwartą pozostaje tylko to, w jaki sposób dokona tej sztuki, bo wie jak nokautować i poddawać rywali. Chcącym bardziej zaryzykować polecam kurs 2.75 na to, że „Spartan” wygra walkę w przeciągu pierwszych 2 rund.
Stefan Vojcak – Michal Martinek: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź walki (19.10.2024 r.)
Zarówno Słowak jak i reprezentant Czech wolą prowadzić pojedynki w stójce niż parterze. Dlatego też mówiący o dzisiejszym main evencie KSW 99 jednomyślnie głoszą, że: „Tu nikt nie będzie dążył do przeniesienia starcia do parteru” Obaj wiedzą, jak korzystać z dystansu, który „zdobywają” za sprawą dobrej pracy na nogach. Tylko, że bukmacherzy przy tym typie MMA nie mieli problemów ze wskazaniem faworyta i underdoga. Uważają, że to Stefan Vojcak powinien triumfować. Tak więc, co ich odróżnia od siebie na tyle, że takie podejście zdążyło się wykrystalizować?
Przede wszystkim to, że Słowak jest znacznie bardziej przekrojowym fighterem. Do tego też częściej wyprowadza serie i kombinacje różnego rodzaju ciosów. Oprócz tego też Stefan ma bardziej chaotyczną stójkę. Wbrew pozorom jest raczej atutem niż wadą dlatego, że dzięki temu każde uderzenie staje się mniej czytelne. Jakby tego było mało, to jeszcze Stefan metodycznie się pojedynkuje od Michala i też Słowak będzie miał przewagę warunków fizycznych. W końcu Vojcak mierzy o 8 cm więcej od Martinka, co – jak na dywizję ciężką – stanowi wyraźną przewagę.
Statystyki:
- Stefan Vojcak w karierze stoczył 9 walk. Przegrał tylko jedną, tj. z Darko Stosiciem na KSW 84.
- Słowacki „Mutant” jest na fali 2 kolejnych zwycięstw z rzędu. Z kolei Michal Martinek ma za sobą 1 wiktorię.
- Rekord Stefana Vojcaka w KSW wynosi 2-1; z czego każde z tych starć kończyło się za sprawą nokautów.
- Michal Martinek odniósł aż 5 porażek w ostatnich 9 występach. W KSW wypracował bilans – 2:2.
- Stefan Vojcak 7 na 8 wygranych odniósł przed czasem. Najczęściej (4-krotnie) nokautował oponentów.
- Michal Martinek zwyciężał 8-krotnie przed czasem, z czego tylko raz poddając ówczesnego przeciwnika.
- Reprezentant Czech ma na koncie 5 przegranych. Tylko raz uległ na pełnym dystansie, a najczęściej (3 razy) będąc nokautowanym.
- U Stefana Vojcaka łącznie aż 6 z 9 pojedynków w karierze kończyło się w 1. rundach. Z czego 5 z rzędu na starcie kariery.
- U Michala „Blackbearda” Martinka 8 z ostatnich 13 pojedynków rozstrzygało się przed trzecią rundą.
Co obstawiać?
Typ na wygranego w main evencie gali KSW 99 możesz obstawić z kodem promocyjnym Fortuny. To właśnie u tego operatora kurs na zwycięstwo Stefana wynosi 1.53, a na ewentualną wiktorię Michala już 2.52. Więcej argumentów przemawia na korzyść reprezentanta Słowacji. Jednak nie można zapominać o tym, w jakiej kategorii zawalczą ze sobą ci zawodnicy. W końcu mowa jest o dywizji ciężkiej, w której każdy cios może zakończyć pojedynek. Zwłaszcza, kiedy dochodzi do rywalizacji z kimś pokroju Martinka. Czeski fighter naprawdę ma czym uderzyć i chwila zagapienia się Słowaka będzie Stefana wiele kosztowała.
Od siebie względem tego pojedynku obstawiam, że zakończy się on za sprawą nokautu. Jeśli miałbym wskazywać wygranego, to typowałbym Stefana, ale Martinek też nie bez powodu należy do ścisłego TOP-u królewskiej dywizji w KSW. Nokaut jako zakończenie konfrontacji przed czasem jest dużo bardziej prawdopodobny niż poddanie z racji tego, że obaj są przede wszystkim stójkowiczami. Faktem jest, że obaj wygrywali przez poddania, ale mierzyli się wówczas z przeciwnikami o mniejszych umiejętnościach niż ich dzisiejsi przeciwnicy. Do tego też w ostatnim czasie „polubili” częściej nokautować oponentów. Podsumowując, ich walka zakończy się przez K.O/T.K.O lub przez dyskwalifikację.
Propozycja kuponu:
fot. Mateusz Sobczak/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze