Liz Carmouche i Ekaterina Shakalova odniosą spokojne wygrane na gali PFL? Gramy o 198 PLN
Już dzisiejszej nocy rozpocznie się najbliższa gala PFL. Tym razem będzie ona miała miejsce w Bojangles Coliseum w Stanach Zjednoczonych. Dla sympatyków MMA znad Wisły jest to o tyle wyjątkowy event, że udział w nim weźmie dobrze znana w naszym kraju zawodniczka. Mowa tu o Ekaterinie Shakalovej, czyli reprezentantce Ukrainy, która jeszcze 3 lata temu pojedynkowała się w FEN-ie. Dziś skrzyżuje rękawice w rewanżowym starciu z Julianą Velasquez.
FREEBETY: 150 zł + 25 zł + 25 zł + 10 zł + 5 zł
DISCORD: 10 zł
PROMOCJA NA PREMIER LEAGUE: 200 zł
Jena Bishop – Liz Carmouche: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź walki (16.08.2025 r.)
Będzie to pojedynek między fighterkami, które są na fali 2 zwycięstw z rzędu. Po każdą z tych wiktorii sięgnęły w bieżącym roku kalendarzowym. Łączy je jeszcze to, że i jedna, i druga uległa – decyzją sędziów punktowych – Taili Santos. Z tym, że wychodząca dziś do czerwonego narożnika przegrała niejednogłośnym werdyktem, a jej najbliższa oponentka już jednogłośną. Ponadto, i u Jeny, i u Liz starcia raz po raz kończą się przed czasem. Jest to efekt ich eksplozywnych strategii.
Jena Bishop jest 39-letnią zawodniczką, która jeszcze nigdy nie znokautowała rywalki ani też nie została zmuszona do poddania się. Charakteryzuje ją to, jak umiejętnie wykorzystuje techniki z brazylijskiego jiu-jitsu. Jak na dłoni było to widać w, choćby jej ostatniej walce, kiedy to skrzyżowała rękawice z Ekateriną Shakalovą. Wówczas już po upływie mniej więcej połowy 2. rundy Ukrainka odklepała duszenie. Przy czym było to dla niej pierwsze starcie, które zakończyło się akurat w tej odsłonie. Dla Amerykanki było to pierwsze zwycięstwo przed czasem od kwietnia 2024. Jest to o tyle istotne, że w tym okresie stoczyła w sumie 5 pojedynków, co jest wyczynem.
Natomiast Liz Carmouche to 41-letnia zawodniczka, która jest znana przede wszystkim z występów w Bellatorze oraz tego, jak często zwyciężała nad Julianą Velasquez. Z Brazylijką pojedynkowała się 3-krotnie, w tym raz już w PFL. Ciekawostką jest, że reprezentantkę Canarinhos pokonywała w każdy możliwy sposób, tj. najpierw nokautując, później poddając, a na „koniec” wypunktowując. Też trzeba Liz oddać to, że przez lata (i to często z powodzeniem) pojedynkowała się w UFC. Patrząc na jej obecny rekord oraz to, jak się prezentuje w ostatnim czasie w klatce, można powiedzieć, że przeżywa drugą młodość; czego dowodem jest tylko jedna przegrana od 2020 roku!
Jakiej walki mogą spodziewać się stawiający typ dnia akurat na ten pojedynek? Najpewniej takiego, który rozpocznie się od tzw. badania się. Może tak się zdarzyć, że fighterki ostrożnie przewalczą nawet całą pierwszą rundę. W końcu obie są w wysokiej formie, o czym świadczą ostatnie występy. Z tym, że więcej przemawia za wygraną Carmouche. Jest to kompletna zawodniczka, która doskonale kręci się w parterze, ale również dysponuje silnym – nokautującym ciosem; tj. takim, jakiego nie ma Jena Bishop, który rzadko wchodzi w zwarcie.
Statystyki:
- Jena Bishop przystąpi do tego pojedynku znajdując się na fali 2 zwycięstw z rzędu, w tym jednym przed czasem.
- Liz Carmouche mierzyła się już 32 razy. W tym czasie zdążyła sięgnąć po aż 24 wiktorie, w tym 16 przed czasem.
- Jena Bishop dotychczas konfrontowała się 11-krotnie. W tym czasie sięgała po wygrane już 9-krotnie.
- Liz Carmouche najczęściej (10-krotnie) sięgała po wiktorie dzięki nokautowaniu rywalek, a najrzadziej (6-krotnie) przez poddania.
- Jena Bishop najwięcej (5) razy okazywała się lepszą dzięki zmuszaniu rywalek do poddania się.
- Liz Carmouche poniosła 8 porażek, z czego tylko 2 przed czasem. Wówczas za każdym razem poddawała się.
- Jena Bishop raz została wypunktowana (przez Tailę Santos), a raz znokautowana (przez Dakotę Ditchevę).
- Liz Carmouche przystąpi do tej walki będąc na fali 2 zwycięstw z rzędu, w tym jednej przed czasem.
- Łącznie po 5 razy u Jeny Bishop pojedynki kończyły się w premierowych odsłonach jak i rozpoczynała się 3. runda.
Co obstawiać?
Bukmacherzy podzielają stanowisko środowiskowych analityków odnośnie do tego pojedynku. W obu grupach spodziewają się w miarę spokojnego triumfu Carmouche. Na taki się zapowiada z racji tego, że „Girl-Rilla” jest kompletniejszą zawodniczką. Tak jak zostało wspomniane wyżej, potrafi bez trudu poradzić sobie i w parterze, i stójkowych wymianach. Ponadto, często wręcz szuka zwarcia, by czym prędzej wywrzeć presję na rywalce. Z kolei Jena Bishop jest fighterką, która unika wymian jak ognia.
Ona z kolei za wszelką cenę dąży do tego, aby czym prędzej skorzystać z BJJ i spróbować zmusić przeciwniczkę do poddania dopiero wtedy, kiedy nadarzy się praktycznie stuprocentowa szansa powodzenia akcji. Dlatego też w przypadku tego starcia obstawiam, że jednak faktycznie będzie tak, jak sądzą środowiskowi eksperci i bukmacherzy. Przy czym obie fighterki są teraz na fali wznoszącej, więc trudno ocenić, czy ich konfrontacja zakończy się przed czasem, czy dopiero decyzją.
Juliana Velasquez – Ekaterina Shakalova: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź walki (15.08.2025 r.)
Będzie to rewanżowe starcie między dwiema uznanymi markami w światowym i kobiecym MMA. W kwietniu tego roku Ukrainka sięgnęła po zwycięstwo już w 1. rundzie! Wówczas reprezentantka Canarinhos poddała się po upływie 2 minut i 5 sekund. Teraz może być podobnie, gdyż wygląda na to, że jej najlepsze lata dobiegły końca, co dobitnie odzwierciedla jej rekord.
W choćby ostatnich 5 pojedynkach poniosła aż 4 porażki! Prawdą jest, że 3 z nich doświadczyła z rąk tej samej zawodniczki. Jednak to też jest w pewien sposób hamującym karierę, kiedy cały czas przygotowywania toczą się pod tylko jedno nazwisko. Przeciwniczką 38-letniej Brazylijki będzie dobrze znana polskim kibicom MMA – Ekaterina Shakalova. Wszystko za sprawą tego, że o 9 lat młodsza od rywalki Ukrainka pojedynkowała się przed kilkoma laty pod szyldem organizacji Fight Exclusive Night. Dla nich stoczyła 3 pojedynki i za każdym razem cieszyła się z wygranej. Podobnie, jak w jeszcze wcześniej mającej miejsce jednej konfrontacji dla Babilonu MMA.
Przy czym najbliższa walka będzie dla niej swego rodzaju szansą na odrodzenie się. W końcu to właśnie Shakalova okazała się gorszą w ostatnim pojedynku od Jeny Bishop. Przy czym Ekaterina wie, jak się zachować w takiej sytuacji, bo w analogicznej znajdowała się wtedy, kiedy po raz pierwszy mierzyła się z Julianą Velasquez. Do tego wygląda na zwinniejszą w klatce oraz płynniej przechodzącą z jednej techniki do drugiej.
Statystyki:
- Juliana Velasquez konfrontowała się w sumie 17 razy. W tym czasie odniosła raptem 4 porażki; w tym 3 przed czasem.
- Ekaterina Shakalova mierzyła się już 12-krotnie. W tym okresie sięgnęła po 9 wiktorii, z czego 6 przed czasem.
- Juliana Velasquez zwyciężała 13-krotnie. Najwięcej (7) razy triumfowała za sprawą wypunktowania rywalek.
- Ekaterina Shakalova najczęściej (5-krotnie) zwyciężała dzięki poddaniom, a najrzadziej (raz) dzięki nokautowi.
- Juliana Velasquez najrzadziej (tylko raz) okazała się lepszą za sprawą zmuszenia oponentki do poddania się.
- Ekaterina Shakalova okazywała się słabszą 2-krotnie przez poddania i jeszcze raz zostając wypunktowaną.
- Juliana Velasquez najczęściej (2-krotnie) przegrywała przez poddania, a pozostałe razy przez K.O/T.K.O i decyzję.
- Shakalova poniosła 2 porażki w poprzednich 3 występach. Najpierw będąc wypunktowaną, potem przez poddanie.
- Juliana Velasquez w ostatnich 5 występach poniosła aż 4 porażki! Przy czym aż 3-krotnie ulegała Liz Carmouche.
Co obstawiać?
Bukmacherzy nie mają wątpliwości. Ich zdaniem Ekaterina Shakalova bez większych problemów będzie w stanie sięgnąć po kolejną wiktorię. Przemawia za tym przede wszystkim to, że jest zwinniejszą i dynamiczniejszą zawodniczką. W dodatku sporo młodszą, bo obie panie dzieli aż 9 lat różnicy.
Jest to o tyle ważne, że kiedy Brazylijka coraz szybciej zbliża się do końca kariery, to Ukrainka wchodzi w prime time. Jest to istotne też dlatego, że obie fighterki stanowią symbole innego rodzaju MMA. Velasquez to typowy striker, który jeśli nie widzi okazji do znokautowania oponentki, to woli „przeczekać” do decyzji za sprawą umiejętnego punktowania. Natomiast Ekaterina jest przedstawicielką nowszej generacji, tzn. kiedy widzi, że nie zagrozi konkurentce w stójce, czym prędzej obala i szuka swoich szans w parterze. W dodatku wygląda na to, że Shakalova jest mniej porozbijaną zawodniczką. Ponadto, to Ukrainka bardziej komfortowo czuje się w klatce. Objawia się to tym, że dla niej nie ma różnicy, czy znajduje się na środku maty, czy dotyka plecami siatki.
Z kolei jeśli Brazylijka nie ma pozycji dominującej, wówczas zaczyna coraz szybciej się gubić, co skutkuje licznymi błędami i stosunkowo łatwym wpadnięciem w zastawiane przez oponentkę pułapki. Dlatego też wraz z kodem promocyjnym Fortuny drugim typem MMA jest wskazanie, że Ukrainka po raz drugi pokona najbliższą przeciwniczkę.
Propozycja kuponu:
fot. ZUMA Press/Alamy
(0) Komentarze