Lech Poznań – Cracovia: Typy i kursy. Gramy bramkę snajpera Kolejorza!

Łukasz Sobieszuk

Publikacja: 20 kwietnia 2025 20:50

W Wielki Poniedziałek odbędzie się mecz przyjaźni pomiędzy Lechem Poznań, a Cracovią. Kolejorz w przypadku zwycięstwa przeskoczy Raków i awansuje na pozycję lidera w PKO BP Ekstraklasie. Moją propozycją zakładu będzie tu bramka znakomicie dysponowanego ostatnio Mikaela Ishaka!

2.00

M. Ishak strzeli gola

Kurs: 2.00

Zagraj!

Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

Wykorzystaj kod promocyjny STS i zgarnij 200 PLN bonusu za zwycięstwo Lecha lub Cracovii!

Lech Poznań – Cracovia – analiza typu

Sytuacja w PKO BP Ekstraklasie zmienia się jak w kalejdoskopie. Jeszcze niedawno mówiono o wypisaniu się z mistrzowskiego tytułu przez Lech Poznań, a tymczasem Kolejorz w przypadku wygranej w poniedziałek wskoczy na pozycję lidera, wyprzedzając Raków Częstochowa! To nie tylko rezultat potknięć Medalików, ale i dwóch z rzędu zwycięstw ekipy z Wielkopolski. Lech nie miał większych problemów w rywalizacji z Koroną, którą wygrał 2:0. Znacznie trudniejszy okazał się ostatni mecz wyjazdowy z Motorem. W ostatnich minutach meczu wicelider zmagań bronił się całym zespołem we własnym polu karnym, a beniaminek szturmował bramkę Kolejorza. Finalnie udało mu się jednak dowieźć do końca wynik 2:1 i pozostać na 2. pozycji w Ekstraklasie. Tym razem Poznaniacy wystąpią przed własną publiką, przed którą w aktualnej kampanii spisują się wybornie i wygrali 12 z 14 spotkań. Na pewno trenera Frederiksena mogą martwić kontuzje w zespole, ale mimo wszystko Lech będzie wyraźnym faworytem bukmacherów w Polsce do zainkasowania kompletu oczek.

Na Zagraniu odnajdziesz również inne analizy i typy na Ekstraklasę, a to o tyle istotna informacja, bo przecież w Wielki Poniedziałek dojdzie do 3 innych potyczek na poziomie naszej najwyższej ligi. Ja zaś przechodzę do Cracovii, która w kampanii 2024/25 w zasadzie nie ma już większych celów. Pasom nie uda się awansować do europejskich pucharów, ale jednocześnie od dawna nie są zagrożeni spadkiem. Podopieczni trenera Kroczka ostatnimi czasy grają raczej słabo i na dystansie 5 minionych kolejek odnotowali tylko 1 wygraną. W minionej serii gier Cracovia do spółki ze Śląskiem zafundowała kibicom kapitalne widowisko. Otwarte i ofensywne zawody z Wojskowymi finalnie zakończyły się jednak zwycięstwem gości z Wrocławia, którzy wygrali na terenie Pasów 4:2. Nie było to pierwsze w ostatnim okresie starcie, w którym Cracovia wyglądała kiepsko w defensywie. Nasi bohaterzy popełniają sporo błędów i tracą masę goli. Trudno przypuszczać, aby Pasom na stadionie Kolejorza udało się przełamać i zachować czyste konto.

Moim zdaniem warto postawić na kuponie bramkę Mikaela Ishaka, który wciąż walczy o koronę króla strzelców naszej ligi i w poprzednich meczach wyglądał znakomicie. Szwed powinien oczywiście wystąpić na szpicy w starciu z Cracovią i liczę tu na jego kolejne trafienie. Defensywa Pasów ostatnimi czasy spisuje się bardzo mizernie i moim zdaniem kurs 2.00 jest w tym przypadku warty gry. Tymczasem przechodzę do samych statystyk.

Statystyki dla obu klubów – dlaczego tak typujemy?

W przypadku niektórych zakładów najważniejszą częścią analizy są statystyki. O ile wyżej pisałem o beznadziejnej formie Cracovii w defensywie, czy o wysokiej formy Mikaela Ishaka, o tyle najlepiej świadczyć będą o tym same liczby i statystyki. Pod spodem odszukasz więc najważniejsze dane tego typu w kontekście napastnika Kolejorza, czy formacji obronnej Pasów:

• Mikael Ishak w tym sezonie Ekstraklasy zdobył łącznie 17 bramek.
• Mikael Ishak trafiał do siatki w 3 ostatnich spotkaniach dla Lecha Poznań.
• Cracovia w tym sezonie traci średnio 1.60 bramek na zawody.
• Cracovia w 5 poprzednich starciach wpuściła łącznie 13 goli.
• W ostatnim spotkaniu bezpośrednim Mikael Ishak zdobył 1 bramkę.

Ostatnie mecze między Lechem Poznań a Cracovią

W powyższych statystykach wspomniałem również o bezpośrednim spotkaniu, w którym Mikael Ishak wpisał się na listę strzelców. W październikowym meczu PKO BP Ekstraklasy obecny wicelider zmagań zwyciężył 2:0, a napastnik ze Szwecji zdobył trafienie na 1:0. Jeżeli chodzi natomiast o szerszy wachlarz gier bezpośrednich, to okazuje się, że w 4 poprzednich spotkaniach Lecha z Cracovią ekipa z Krakowa nie odniosła żadnego zwycięstwa:

Przewidywane składy

W wolnej chwili możesz zerknąć również na inne darmowe typy na poniedziałek, bo w naszej redakcji obstawiamy nie tylko spotkania piłkarskie! Przechodząc natomiast do przewidywanych składów, oba kluby swoje ostatnie mecze rozgrywały przed tygodniem i nie spodziewam się tu wielkiej rotacji ze względu na zmęczenie. Lech Poznań najpewniej zagra w formacji 4-4-1-1, zaś Cracovia wystąpi w swoim ulubionym ustawieniu taktycznym, czyli 3-4-3. Za chwilkę opowiem jeszcze o urazach i absencjach, natomiast przewidywane składy na poniedziałkowe starcie przedstawiam poniżej:

Kontuzje oraz zawieszenia

Pisałem wcześniej o tym, że trener Frederiksen ma swoje zmartwienia związane z problemami kadrowymi. Okazuje się, że w drużynie Kolejorza kontuzjowanych jest paru ważnych zawodników, a na murawie najpewniej nie zobaczymy Sousy, Murawskiego, Dagerstala, oraz Thordarsona. Z kolei w obozie Cracovii niedostępni są na obecny moment Glik, Hoskonen, a także Sokołowski, który będzie pauzował za nadmiar żółtych kartek.

Lech Poznań – Cracovia: kursy bukmacherskie

Jeśli jesteś nowym graczem, to z wykorzystaniem promocji bukmacherskich zdołasz obstawić zwycięstwo Lecha lub Cracovii po kursie 100.00 w STS! Jeżeli masz już natomiast konto u wspomnianego bukmachera, to rynek 1X2 oczywiście obstawisz po znacznie niższych mnożnikach. Standardowy przelicznik na wygraną Kolejorza na obecny moment wynosi 1.65. Remis to już wyraźnie wyższa wartość 4.00, a triumf Cracovii jest zdaniem STS najmniej realny i dostępny do obstawienia po kursie 4.90!

fot. SOPA Images Limited / Alamy Stock Photo