Kto lepszy w Derbach Turynu w Serie A? Atakujemy kupon z kursem 3,22!
Sobotnie zmagania w Serie A to trzy mecze 10. kolejki tych rozgrywek. Tradycyjnie już biorę pod lupę dwa z nich, a mianowicie Empoli – Monza oraz dzisiejszy hit, czyli Derby Turynu: Torino versus Juve! Oba turyńskie zespoły są w dołku i liczą na przełamanie. Kto będzie w lepszym humorze po tym meczu? Dowiemy się tego wieczorem. Mój ostatni kupon na Serie A okazał się trafiony. Czy dziś również uda się ograć buka? Sprawdź, co tym razem przygotowałem! Życzę przyjemnej lektury.
Empoli – Monza: typy, kursy i zapowiedź meczu (15.10.2022)
Na początek zajmiemy się meczem Empoli – Monza, który odbędzie się na Stadio Carlo Castellani o godzinie 15:00. Po raz ostatni zespoły te grały ze sobą przed dwoma laty w Serie B. Wówczas w obu starciach dochodziło do podziału punktów: 0-0 w Empoli i 1-1 w Monzie.
Ekipa gospodarzy przyzwyczaiła już chyba swoich kibiców do bycia przeciętniakiem. W ubiegłym sezonie Biancoazzurri dali fanom sporo pozytywnych emocji, raz za razem sprawiając psikusy najlepszym i pnąc się w ligowej tabeli. Później jednak zanotowali katastrofalną serię porażek, wskutek której osunęli się w dół, a teraz prezentują stabilny, acz średni poziom. Domeną podopiecznych Paolo Zanettiego wydają się być remisy, wszak zanotowali oni ich w tym sezonie już pięć w dziewięciu meczach, a ostatnio w ubiegłej kolejce: 1-1 z Torino. Choć jest to zespół, który lubi grać odważnie i ofensywnie, to momentami brakuje mu skuteczności pod bramką rywala. Pewnych szlifów wymaga także defensywa, która jeśli już nie zagra na remis, to zwykle przepuści więcej bramek niż rywal. Trener Zanetti ma zatem nad czym pracować, ponieważ Empoli musi cały czas spoglądać się za siebie. Strefa spadkowa jest bowiem niebezpiecznie blisko i każda kiepska seria spowoduje, że zespół ten do niej wpadnie.
Monza swój debiutancki sezon w Serie A ma bardzo falowy. Biancorossi przegrali pierwsze pięć meczów, po których zanotowali remis oraz trzy wygrane z kolei, w dodatku z zachowanym czystym kontem. Trwająca do teraz zwycięska passa rozpoczęła się od niespodziewanej wygranej 1-0 z Juventusem. Warto także dodać, że bardzo prawdopodobne, iż aktualna forma Monzy jest efektem zmiany trenera, wszak po sześciu kolejkach Giovanniego Stroppę zastąpił Raffaele Palladino i to właśnie pod jego wodzą zespół ten rozpoczął zwycięski marsz. Ekipa z Lombardii ma spory potencjał, zwłaszcza w ofensywie, za co odpowiadają tacy zawodnicy jak Stefano Sensi czy Matteo Pessina. Na szpicy Monzy występuje zaś znany z występów w Lechu Christian Gytkjaer. Czy Monza zdobędzie kolejny komplet punktów? A może trener Palladino dozna pierwszej porażki jako szkoleniowiec tego zespołu? Dowiemy się tego już po południu.
Statystyki
- Empoli wygrało 1 z 5 ostatnich starć
- Monza jest w trakcie serii 3 wygranych pod rząd
- 6 z 7 ostatnich starć Empoli to wyniki BTTS
- We wszystkich 3 ostatnich meczach Monza zachowała czyste konto
- 3 z 5 ostatnich starć bezpośrednich to wyniki BTTS
Co obstawiać?
Widoczne wyżej kursy, pokazują wyraźnie, że trudno jest wytypować tutaj faworyta. Monza od samego początku stanowi sporą zagadkę, a i Empoli gra bardzo nieprzewidywalnie. Nie ma zatem przypadku w tym, że oba zespoły w tym momencie znajdują się w środkowej części tabeli. Wspólnym elementem dla obu zespołów jest natomiast ofensywny styl gry, który skłania mnie ku typowi na bramki z obu stron. Empoli takie wyniki zapisuje praktycznie co kolejkę, więc jest bardzo prawdopodobne, że tak samo będzie i tym razem. Monza pod wodzą nowego trenera jest również skuteczna w ataku, więc nastawiam się tutaj na fajny mecz z bramkami po obu stronach. Dzisiejsze typy na Serie A gramy w STS. Zarejestruj się z naszym kodem i zgarnij bonus powitalny oraz zakład bez ryzyka do 100 PLN!
Torino FC vs Juventus FC
Przenosimy się teraz do stolicy Piemontu, Turynu, gdzie o 18:00 dojdzie do derbowego pojedynku Torino z Juventusem. Na przestrzeni ostatnich kilku lat lepszy w tej rywalizacji jest zespół Bianconerich, który nie przegrał od 16 meczów. Torino ostatnie zwycięstwo z Juve zanotowało na wiosnę 2015 roku, więc na przełamanie czeka już siedem i pół roku. Jeżeli chcesz zobaczyć ten mecz, zobacz, gdzie możesz znaleźć transmisję.
Torino od dwóch lat melduje się w połowie stawki, przez co zespół ten zdążył już nabyć łatkę typowego średniaka. Wiele wskazuje na to, że w tym roku także będzie mu ona towarzyszyła, wszak ekipa Ivana Juricia zajmuje na ten moment 10. miejsce i prezentuje przeciętną dyspozycję. Choć Byki punktują z zespołami słabszymi lub równymi sobie, to w starciu z topowymi drużynami w kraju niezmiennie nie są w stanie sobie poradzić. W meczach z Lazio, Atalantą, Interem oraz Napoli Torino zdobyło w sumie tylko jeden punkt, co dobitnie udowadnia taką tezę. Mecze z Juventusem stanowią dla tej drużyny jednak zupełnie inny ciężar gatunkowy, więc z pewnością wyjdzie ona na ten mecz niebywale zmotywowana. W grze jest bowiem przerwanie dwóch serii: czterech meczów bez zwycięstwa w lidze oraz 16 starć bez wygranej w derbach z Juventusem. Fani Granaty liczą na przerwanie obu serii, co z pewnością dałoby pozytywny impuls drużynie na następne tygodnie.
Bianconeri jak dotąd piekielnie mocno rozczarowują. W klubie mówiło się o tym, że jego poczynania z ubiegłego sezonu były katastrofalne, jednak sporo wskazuje na to, że ten sezon może być dla Juventusu jeszcze gorszy. W Serie A po dziewięciu kolejkach zajmuje on dopiero ósme miejsce w tabeli, a strata do lidera powiększyła się już do 10 oczek, które mogą okazać się nie do odrobienia. Juve jest też już praktycznie na wylocie z Ligi Mistrzów, ponieważ przegrało ostatnio 0-2 z Maccabi Haifa i w jego zasięgu jest już tylko trzecie miejsce w grupie i gra w Lidze Europy. Podopieczni Massimiliano Allegrego z zespołu solidnego w defensywie stali się ekipą nieskuteczną w ataku i nieradzącą sobie z powstrzymywaniem rywali podczas ich natarć. Doskonałym dowodem na to może być fakt, że Juventus stracił minimum jednego gola w ośmiu z dziewięciu ostatnich meczów. Derbowy pojedynek z Torino powinien być zatem szansą na poprawę morale, choć presja jest spora, bo ewentualna porażka może pozbawić pracy trenera Allegrego.
Statystyki
- Torino nie wygrało żadnego z 4 ostatnich starć
- Juve zwyciężyło 2 z 5 poprzednich meczów
- 4 na 5 ostatnich pojedynków Torino to wyniki under 2,5 gola
- 5 z 6 poprzednich meczów Juve kończyło się na maksimum 3 golach
- Juventus nie poniósł porażki z Torino od 16 starć
- W 3 z 5 poprzednich meczów bezpośrednich padało minimum 5 kartek
Co obstawiać?
Podobnie, jak w przypadku wcześniej omawianego meczu, tutaj również wybranie faworyta jest dość trudne. Zdaniem bukmacherów ciut większe szanse na wygraną mają piłkarze Juventusu, jednak biorąc pod uwagę ich słabą formę, nie opłaca się grać tutaj na strony. Z uwagi na fakt, że dla obu zespołów pojedynek ten będzie miał sporą wagę, spodziewam się ogromnej ilości walki oraz emocji. Mecze takie jak ten, to w moim przekonaniu dobre okazje, by pograć typ na over kartek, a tym razem idę w linię 5,5. Bukmacher STS jest pod tym kątem o tyle korzystny, że czerwona kartka liczona jest razy dwa, zaś druga żółta aż razy trzy. Tak się składa, że zawodnicy Juventusu obejrzeli już w tym sezonie aż trzy czerwone kartoniki, co sprawia, że warto jest tutaj obstawić typ na kartki. Za taką opcją przemawiają także statystyki kartek z ostatnich starć bezpośrednich, widoczne nieco wyżej. Przypominam jeszcze o naszym kodzie promocyjnym do STS, dzięki któremu zagrasz swój pierwszy kupon bez ryzyka do 100 PLN! Powodzenia!
Obrazek w tle: fot. Claudio Benedetto / IPA / Sipa / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze