Kończymy tydzień z tenisem! Kupon z oferty Fortuny i kurs 2.97 w grze!
fot. Bai Xuefei
Niedziela to podsumowanie całego tygodnia i finałowe starcia w Rotterdamie. Do tego rozpoczynają się starcia w Dubaju, gdzie panie przechodzą rozpoczynają zmagania od 1/32 finału w turnieju WTA1000. Turniej o bardzo dużej wartości punktowej oraz pieniężnej, gdzie zawodniczki z pewnością będą chciały zajść daleko w drabince. Kogo wybrałem do dzisiejszych starć? Zapraszam do przeczytania artykułu oraz do skorzystania z kodu promocyjnego, przy rejestracji do Fortuny!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:
Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Ons Jabeur – Katerina Siniakova
07.03.2021 r. – 11:30
Mecz pierwszej rundy turnieju w Dubaju. Jako jedne z pierwszych zawodniczek, które rozpoczynają pierwsze zawody WTA1000 w tym roku. Zawodniczki z zupełnie inną formą i stylem gry. Tunezyjka bardzo ciekawie pokazała się nam w turnieju w Doha, gdzie przegrała po trzysetowym pojedynku z Karoliną Pliskovą. Szkoda jej trzeciego seta, gdzie niestety, ale zabrakło sił w starciu z Czeszką i nie utrzymała ona swojego podania w rozstrzygającym momencie spotkania. Szkoda, bo Ons bardzo ciekawie grała, jednak nie mogła sobie poradzić z dużo szybciej odgrywającą przeciwniczką w trakcie wymian. Jabeur jest dosyć mobilną zawodniczką, mimo że jej aparycje wagowe nie muszą na to wskazywać. Jest to rodzaj tenisistki, która o każdy punkt musi mocno walczyć i go wybiegać. Jej walka i determinacja na korcie pokazują, że nie boi się żadnej z rywalek, a jej występy tylko to potwierdzają. Dużo ciekawych starć mogliśmy zobaczyć w tym roku z jej udziałem. Na przykład pojedynek z Naomi Osaką w Australian Open, gdzie była to jedna z najmniej wygodnych dla Japonki rywalek. Mam nadzieję, że Ons już wypoczęła i zregenerowała się na tyle, aby w tym turnieju na nowo zawalczyć o jak najwyższe cele.
Z kolei jej rywalka z Czech, czyli Katarina Siniakova, to zawodniczka o bardzo dołującej formie. Od jakiegoś czasu, cała jej gra deblowa odbywa się na umiejętnościach jej rywalki, a ona sama popełnia bardzo dużo błędów. Podobnie w grze singlowej, gdzie Katerina, ostatni wygrany mecz singlowy na twardej nawierzchni w cyklu WTA Tour, miała prawie równy rok temu, nie licząc zwycięstwa z Niculescu, która wraca po kontuzji, a i tak potrafiła wyrwać seta Czeszce. Niestety jej gra nie niesie za sobą nic dobrego. Bardzo dużo błędów własnych i dosyć marna statystyka swojego podania. Trzeba przyznać, że zawodniczka o ogromnym potencjale i wzrastającej formie singlowej w 2017/18 roku jest teraz cieniem samej siebie. Do tego dostaje bardzo mocną rywalkę, która nie bierze jeńców i stara się wykorzystać do końca zmęczenie przeciwniczek. U Siniakovej często działają także nerwy, co nie jest później dla niej korzystne i czasem dzieje się tak, że nawet nie startuje do piłek posłanych przez rywalki.
Co obstawiać?
Jestem zdania, że to spotkanie padnie łupem Tunezyjki, która bardzo dobrze prezentuje się w meczach o większą stawkę i tym razem pokaże się również z bardzo dobrej strony. Jej atrybutami powinna spokojnie przerosnąć dynamikę i sposób gry Kateriny, dlatego dzisiaj stawiam na wygraną Ons Jabeur. Korzystam z oferty Fortuny, dlatego jeżeli nie macie tam jeszcze konta, to zapraszam do sprawdzenia bonusów, jakie oferuje ten bukmacher.
Ons Jabeur – Katerina Siniakova
Typ: Jabeur win
Kurs: 1.34
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Kevin Krawietz/Horia Tecau – Nikola Mektic/Mate Pavic
07.03.2021 r. – 12:45
Finałowy pojedynek deblowy, w którym wystąpią dosyć świeże pary. Chorwaci rozpoczęli współpracę dopiero w tym roku, jednak osiągają już spore sukcesy w obecnym zestawieniu. Jest to obecnie jedna z moich ulubionych par deblowych, która w momencie poprawnego rozwoju wspólnego, może być postrachem wszystkich turniejów, w jakich będą brali udział. Bardzo dokładnie widać u nich wyznaczone role w meczu i synchronizację ich wykonywania. Fajnie działa także zmiana pozycji, która w grze podwójnej jest jedną z najważniejszych rzeczy, w kontrolowaniu spotkania. Rola serwisowa w tej parze zdecydowanie przypada na stronę Pavicia, a gra przy siatce i narzucanie dynamiki grze, to zadanie Mekticia. Ci zawodnicy mogą zrobić spore zamieszanie w obecnej czołówce rankingu deblowego, a ich początkowe wyniki są bardzo dobre, jak na zespół, który współpracuje dopiero trzy miesiąca. Mają już na swoim koncie dwa wygrane turnieje ATP oraz półfinał Australian Open. Czy zdołają dzisiaj wygrać i dokonają swojego tripletu już w Rotterdamie?
Spróbują ich tego pozbawić zawodnicy, którzy zeszli się dopiero na ten turniej. Jest to forma testowa połączenia, które nie tak dawno występowało po dwóch osobnych stronach siatki. Z jednej strony mamy Niemca o ogromnym doświadczeniu i bardzo dobrym przeglądzie gry, a z drugiej Rumuna o równie dużym doświadczeniu w grze podwójnej, jednak bez większych sukcesów ostatnimi czasy w swojej poprzedniej parze. Obaj zawodnicy o dużym rozumieniu partnera, jednak trzeba zauważyć fakt, że grają trochę osobno. Tydzień to zbyt krótki czas na przygotowanie się na tenis na najwyższym poziomie w grze deblowej. Bardzo ważne są przejścia przy siatce i komunikacja. Tak samo taktyka jest ważnym elementem, a na jej przygotowanie, Ci zawodnicy nie mieli zbyt dużej ilości czasu. Trzeba zwrócić uwagę na to, że pojedynczo wyglądają dobrze, jednak gdy teraz zmierzą się z Chorwatami, to kluczowe dla wyniku spotkania, może okazać się to, czy będą w stanie wspólnymi siłami przechytrzyć ich sposób gry.
Co obstawiać?
Mimo dużej fascynacji radzenia sobie na tym turnieju przez parę niemiecko-rumuńską, to dzisiaj idę w stronę wygranej duetu z Chorwacji. Są zdecydowanie bardziej zgrani i dopracowani taktycznie, co powinno mieć kluczowe znaczenie w tym meczu. Szkoda, że ostatni set rozgrywany jest na punkty, bo trzysetowe spotkanie jest bardzo możliwe w tym przypadku. Liczę jednak, że w ostatecznym rozrachunku, wygranymi zostaną zawodnicy Mektic/Pavic. Ten zakład możecie znaleźć w ofercie Fortuny, gdzie stworzony jest cały kupon.
Kevin Krawietz/Horia Tecau – Nikola Mektic/Mate Pavic
Typ: Mektic/Pavic win
Kurs: 1.36
Andrei Rublev – Marton Fucsovics
07.03.2021 r. – 15:30
Spotkanie zamykające turniej w Rotterdamie, a także kończące nasz kupon, to starcie zawodników, którzy okazali się najlepsi podczas całego tygodnia w Holandii, na kortach twardych w hali. Będziemy mieli okazję oglądać Rosjanina, Andreia Rubleva, do którego dalej nie mam przekonania w tym turnieju. Co prawda pokonał on Tsitsipasa, jednak patrząc na to, w jaki sposób grał Grek, to ciężko jest mi znaleźć odpowiednie odniesienie do tego, czy Rublev faktycznie zagrał tak dominująco, że Tsitsipas nie miał, jak zwyciężyć w spotkaniu, czy może zmęczenie u Stefanosa było na tyle duże, że przy tak słabej jego dyspozycji, Rosjanin i tak się musiał namęczyć. Po prostu nie do końca widzę w Andreiu wielkiego faworyta spotkania, tak jak przedstawiają to bukmacherzy. Rublev nie potrafi znaleźć przewagi na własnym serwisie. Może to moje wrażenie, ale sądzę, że bardzo męczy się przy poruszaniu na korcie. Nie jest to tak mobilne zmienianie kierunków i startowanie do piłek przednich, jak było to pod koniec poprzedniego roku. Wszelkie słabości pokazał mu Danil Medvedev podczas Australian Open, gdzie totalnie zdominował go w sferze technicznej i mentalnej. Ogół gry stoi na dobrym poziomie, ale musi na takim być, gdyż mamy do czynienia z 8. zawodnikiem światowego rankingu. Mam jednak nadzieję, że nie będzie to tak łatwe spotkanie dla Rosjanina.
Dlaczego tak uważam? Tym powodem jest Marton Fucsovics. Zawodnik bardzo chimeryczny, jednak jest w innej odsłonie tutaj w Rotterdamie. Bardzo uważnie skupia się na każdej wymianie. Ciężko pracuje o każdy punkt i dobrze gra pod presją. Mocna mobilizacja występuje u niego w momencie, kiedy da się przełamać. Co prawda mało było tych momentów w tym turnieju, jednak widać, że przyjechał do Holandii, by coś sobie udowodnić. Bez wątpienia nie mógł lepiej trafić na rywala do finału. Bardzo dużo doświadczenie z zawodnikiem z Rosji w bezpośrednich pojedynkach. Jest to bardzo waleczny gracz, który w pełni wykorzystuje zawahania, jakie pojawiają się u rywali. Czasami go ponosi i przeszarżowuje swoje zagrania, jednak mocno stara się utrzymać swoje podanie. Podoba mi się jego gra i dominacja, jaka zapodał w meczach z Davidovichem Fokiną, Paulem i Coriciem. Bez wątpienie byli to wymagający przeciwnicy, jednak sądzę, że dzisiaj czeka go najtrudniejszy sprawdzian. Już raz poradził sobie na kortach twardych z Rosjaninem, dlatego czemuż nie miałby tego zrobić ponownie?
Co obstawiać?
Na tych kortach bardzo ważna jest gra o podstawie swojego serwisu. Ciężko mi jest widzieć, aż takiego faworyta w osobie Rosjanina, gdyż przy słabej skuteczności jego pierwszego serwisu, będzie on w sporych tarapatach przy dzisiejszym rywalu. Zawodnicy znający się bardziej z kortów ziemnych, jednak doświadczenie i poznanie stylu gry, powinno zaoowocować również dzisiaj na kortach twardych, które są dosyć szybkie. Obaj zawodnicy starcili tylko po secie w całym turnieju. Dlatego dzisiaj zdołam się zagrać w stronę Fucsovicsa, poniewaz sądzę, że ten mecz jest trochę za mocno wyhype-owany na Rosjanina. Mecz może i wygra, jednak kurs jest zbyt niski moim zdaniem, a walka może być naprwadę wyrównana.
Andrei Rublev – Marton Fucsovics
Typ: Fucsovics +5,5 gemów handicap
Kurs: 1.43
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
W Fortunie macie możliwość dostać bonus i grę bez podatku, gdzie każde zdarzenie powinno zawierać kurs minimum 1.30. Można dorzucić coś do naszego zakładu i wykorzystać bonus, a resztę opinii o tym bukmacherze, możecie przeczytać na podlinkowanej stronie.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze