Jaki los czeka C3PO? Star Wars pod bukmacherską lupą!
Jakiś czas temu analizowałem dla Was ofertę LV BETa na Gwiezdne Wojny, proponując między innymi typ po kursie 5. Pozycja obecnie została wycofana z oferty, co każe mi myśleć, że trop był dobry. Dzisiaj analiza na kolejne zdarzenie z oferty na Star Wars. Tym razem w wykonaniu jednego z naszych czytelników, Krystiana Bliźniuka! Jak ktoś chciałby, żeby jego tekst pojawił się na Zagranie chociaż jednorazowo, to śmiało można podsyłać swój artykuł na adres damian@adhoc.media. Jeżeli artykuł będzie prezentował pewną jakość, to ujrzy światło publiczne na łamach portalu. Tymczasem – zapraszam do tekstu Krystiana Bliźniuka.
Autor poniższej analizy: Krystian Bliźniuk
Czy C3PO zginie w Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie? (Musi przestać działać/żyć. Późniejsze odbudowanie/ożywienie nie jest brane pod uwagę)
Przeglądając oferty bukmachera BETFAN natrafiłem dzisiaj na coś, co przykuło moją uwagę. Z pozoru normalny zakład zatrzymał mnie na dłuższą chwilę i wziął na poważne rozmyślenia. Był to zakład o to, czy C3PO przeżyje w filmie Gwiezdne Wojny: Skywalker Odrodzenie.
Początkowo miałem typować na pewne ”tak”, ale to właśnie po chwili wzięło mnie na głębsze refleksje. Przecież po tym co zobaczyliśmy w ósmej części już mogło przeważyć o wyniku. Mianowicie chodzi o to, że ósma część tej sagi odwróciła nasze oczekiwania i postawiła je na głowie. To przecież w tej części prawie pożegnaliśmy się z Leią Organą oraz zobaczyliśmy jak postać kreowana na głównego złego sagi ginie w makabryczny, ale też i klimatyczny sposób. Po samym zakończeniu tej części mieliśmy poważne przetasowanie walczących ze sobą sił oraz zaakcentowanie tego, że część dziewiąta będzie tą ostatnią.
Może nie będzie to ostatnia część Gwiezdnych Wojen, ale z pewnością czuję, że będzie to moment przełomowy dla całej sagi. Tak więc też po raz kolejny mam przeczucie, że znowu zostaną złamane konwencje, a pewne postacie odejdą. Ale co sprawia, że mimo kursu 1.80 jestem teraz niemal pewien, że to właśnie zwykły droid protokolarny przeżyje? Czynników jest wiele, tak więc nie kieruję się mocą tak, jak większość jedi! Chodzi o sam fakt tego, że to właśnie droidy w uniwersum gwiezdnych wojen są pewnym pomostem, który łączy ze sobą tak wiele filmów i innych mediów. C3PO był z nami praktycznie od samego początku, obserwowaliśmy jego przygody już podczas wojen klonów, a nam widzom towarzyszył przez całą starą sagę wraz ze swoim kompanem R2D2. Ten niepozorny droid pojawiał się również w innych mediach takich jak komiksy, gdzie mimo swojej niepozorności był w stanie kłamać Vaderowi prosto w oczy!
Dodatkowo samo pojęcie dwóch droidów pojawia się w tym uniwersum znacznie częściej, niż nam się wydaje. Już w komiksie Doktora Ahra mieliśmy spojrzenie na powykręcane duo znane nam z filmów, jednak tam zamiast przyjaznych robotów robiących często za przerywnik komediowy, mieliśmy okazję spojrzeć na ten pomysł odwrócony o sto osiemdziesiąt stopni. To nam pokazuje, że z tym po części ikonicznym duo sam Vader nie mógł się rozstać. Jak już wspominałem o połączeniu ze sobą wszystkich filmów to właśnie na C3PO spadnie to miano. Powód ku temu jest niezwykle trywialny i na początku może nam się wymknąć, ale to właśnie przez przemijający czas i wydarzenia, które działy się w filmach zostaje niewiele klasycznych postaci, które mogą dzierżyć miano postaci klasycznych. Przez tragiczną śmierć aktorki odgrywającą rolę Lei oraz odejście Luke’a Skywalkera oraz nawet samego Hana Solo zostaje nam tylko on, Chewbacca oraz R2D2 do niesienia wątków starych trylogii. Więc nawet oglądając zwiastuny i odliczając jak w zegarku do premiery dziewiątej części to właśnie o droida protokolarnego obawiam się najmniej! I szczerze mam nadzieję że pozostanie z nami więcej postaci z poprzednich filmów, tylko po to żeby nie sprawić fanom przykrości, oraz żeby pozostały postacie z doświadczeniem, które będą kierowały losami przyszłych postaci.