Jak zaprezentuje się KS DevelopRes w meczu z LOTTO Chemikiem Police? Gramy o 198 PLN
Raptem środowego popołudnia drużyna KS DevelopResu Rzeszów walczyła o AL-KO Superpuchar Polski, a już dziś „Rysice” poszukują kolejnej wygranej w TauronLidze. Przy czym będąc zdobywczyniami wspomnianego trofeum, po raz pierwszy wystąpią na wyjeździe. Co prawda do tej konfrontacji przystąpią w roli sporych faworytek, ale siatkarki LOTTO Chemika lubią dawać się znaki. Co do siatkarskich potyczek, to takowa będzie miała miejsce jeszcze w Katowicach.
LOTTO Chemik Police – KS DevelopRes Rzeszów: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (07.11.2025 r.)
W tym spotkaniu udział wezmą zespoły, które przystąpią do grania z odmiennymi oczekiwaniami. Pełniące rolę gospodarza będą chciały udowodnić, że wykorzystały dłuższą przerwę w grze – względem swych najbliższych przeciwniczek – na ustabilizowanie formy. Kiedy one miały tydzień na spokojniejsze treningi, tak przyjezdne udały się do Katowic, aby tam powalczyć o pierwsze trofeum w tym sezonie. Choć je wywalczyły, to jednak miały bardziej nerwowy tydzień, a też długą podróż.
Choć coraz rzadziej ma to znaczenie, tak tym razem trzeba zauważyć, że zespół LOTTO Chemika wystąpi dziś przed swoją publicznością. Tym samym nie muszą się martwić o wpływ dojazdu do hali na piątkową dyspozycję. Natomiast rzeszowskie Rysice z Katowic ruszyły w blisko… 600-kilometrową podróż! Tym samym praktycznie nie miały czasu na regenerację po wyczerpującym graniu przeciwko ŁKS-owi Commercecon. Jest to też istotne z tego powodu, że team KS DevelopResu nie miał czasu na spokojne zapoznanie się z halą przeciwnika, co nie raz przydaje się nawet wtedy, kiedy jest się uznawanym za sporego faworyta do wygranej. Też zastanawiającym jest to, w jakim stopniu fizycznie odpoczęły „Rysice”, bo ŁKS dał się we znaki.
Przy czym niewątpliwym atutem zdobywców AL-KO Superpucharu Polski będzie siła, a w zasadzie odporność mentalna. We środę pokazały, że są w stanie zwyciężać ważne starcia, a także udanie wracać do rywalizacji po przegranej odsłonie. Tym samym pokazały się z lepszej strony w nerwowo-stykowych momentach niż w konfrontacji z PGE Budowlani Łódź. W ligowym meczu seryjnie się gubiły. Patrząc na to, ile popełniły wtedy błędów własnych (zwłaszcza w komunikacji przy doskakiwaniu do piłek), można nawet rzec, że same sobie nie dały szansy na wygranie potyczki. Natomiast występując w Spodku pokazały, że odnalazły sposoby na to, jak poprawić swoją grę w tych elementach. Największe słowa uznania za to należą się Julicie Piaseckiej.
Dla stawiających typ siatkarski na tę rywalizację istotną informacją jest też ta, że dla broniących barw LOTTO Chemika będzie to już 3 potyczka z rzędu z drużyną ze ścisłego ligowego TOP-u. Siatkarki pełniące dziś rolę gospodarza październik zakończyły pojedynkowaniem się z PGE Budowlani Łódź, a jeszcze 4 dni wcześniej, tj. 27-ego zmierzyły się z BKS-em BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Tym samym miały już czas się przyzwyczaić do walki o kolejne punkty z teamami mierzącymi w wywalczenie medalu mistrzostw Polski.
Statystyki:
- Drużyna KS DevelopResu Rzeszów zwyciężała 12-krotnie w ostatnich 13 ligowych spotkaniach.
- Zespół Chemika zdobywał więcej niż 73 oczka 11 razy w ostatnich 12 domowych i ligowych starciach.
- Team KS DevelopResu Rzeszów triumfował 14-krotnie na poprzednich 16 ligowych wyjazdach.
- Zawodniczki LOTTO Chemika zdobywały przeszło 73 punkty 7 razy w ostatnich 8 domowych meczach.
- Siatkarki KS DevelopResu Rzeszów wygrywały 2. sety 14 razy na ostatnich 15 wyjazdach w lidze.
- Raz w ostatnich 7 domowych i ligowych grach LOTTO Chemika teamy zdobyły w 1. secie więcej niż 45 oczek.
- Drużyna rzeszowskich „Rysic” zwyciężała w TauronLidze łącznie 9 razy w poprzednich 10 potyczkach.
- Zespół LOTTO Chemika u siebie z KS DevelopResem w lidze mierzył się 21 razy i 14-krotnie wygrywał.
- Siatkarki KS DevelopResu zdobywały więcej niż 77 oczek 6 razy na ostatnich 7 ligowych wyjazdach.
- W zeszłym sezonie drużyna LOTTO Chemika z „Rysicami” mierzyła się 4 razy i ani nie była lepszą.
- Zespół KS DevelopResu wygrywał z przewagą min. 11 punktów 8 razy w ostatnich 9 startach w lidze.
- Dotychczas te teamy mierzyły się w TauronLidze 40 razy. Częściej (24-krotnie) górą był LOTTO Chemik.
- Zawodniczki KS DevelopResu Rzeszów triumfowały w 3. partiach 7 razy w ostatnich 8 ligowych grach.
- W zeszłym sezonie ich 3 pierwsze rywalizacje kończyły się wynikiem 3:1, a ostatnie rezultatem 3:0.
- Siatkarki LOTTO Chemika Police u siebie zdobyły 47 setów, a straciły 33 w 21 potyczkach z KS DevelopResem.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że ostatni zdobywca AL-KO Superpucharu Polski w Szczecinie potwierdzi swoją klasę. Przykładowo w Superbecie są tego na tyle pewni, że triumfowi przyjezdnych przyznano kurs 1.16; a ewentualnej wiktorii gospodarzy już 5.10. Na tę różnicę wpływ ma przede wszystkim jakość poszczególnych zawodniczek. Co jak co, ale LOTTO Chemik choć jest lepszym zespołem niż jeszcze rok temu, to jednak nadal nie należy do ligowej czołówki.
Przy czym też teraz znajdują się w nieco korzystniejszej sytuacji od broniących barw KS DevelopResu Rzeszów. W takiej, w której do dobrze dysponowanej Natalii Mędrzyk powinny dołączyć i Julia Hewelt, i Weronika Gierszewska, które grają w kratkę, tj. potrafią zaskoczyć, ale też mieć gorsze chwile. Na wspomniany trudniejszy czas najczęściej natrafiają w trzecich i czwartych odsłonach. Co prawda nie przegrały wysoko 3. seta z PGE Budowlani, ale była to bardziej „zasługa” łodzianek, tj. ich serii błędów własnych niż postawy policzanek. Analogiczna sytuacja miała miejsce wtedy, kiedy to LOTTO Chemik pojedynkował się z bielskim BKS-em.
Podsumowując, obstawiam z kodem promocyjnym Superbetu, że w premierowej odsłonie górą – przy doliczeniu odpowiednio wysokiego handicapu – będzie zespół gospodarza. Jeszcze w tej premierowej odsłonie będą w stanie wykorzystywać to, że rywalki pokonały długą podróż oraz, że nie miały czasu na spokojną regenerację i trening. To oznacza, że „Rysice” zaczną grę najpewniej na sztywniejszych nogach, a być może nawet tak rozegrają całe starcie. Tym razem wygrana seta przez Chemik jest więcej niż możliwa.
GKS Katowice – BBTS Bielsko-Biała: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (07.11.2025 r.)
Wyżej wspomniane spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:30. Natomiast pierwszy gwizdek w tej potyczce rozbrzmi chwilę po 20:30. Przy czym to, które zostanie rozegrane w ramach kolejnej kolejki PLS 1. Ligi zanosi się na dużo mniej wyrównane względem konfrontacji rozgrywanej w ramach następnej serii w TauronLidze. Jest tak, ponieważ oto niepokonany lider demoluje każdego kolejnego rywala. Natomiast przyjezdnym ciągle zdarza się grać w kratkę.
Do tego spotkania przystąpią zespoły, które są klasyfikowane w TOP5 aktualnego sezonu PLS 1. Ligi. Wyżej klasyfikowana jest katowicka Gieksa, która podobnie jak PSG Stal Nysa, jeszcze nie przegrała. Zarazem są jedyną drużyną, która jeszcze nie straciła 5 odsłon! Tym samym mają najmniej (z całej stawki) zgubionych partii po pierwszych 8 kolejkach. Aż tak dobrze nie idzie BBTS-owi, który w dodatku rozegrał o jeden mecz więcej. W tym czasie przyjezdni zwyciężali 6-krotnie, ale „tylko” 3 razy w ostatnich 5 występach. Te porażki bolały ich kibiców tym bardziej, że pojawiły się wtedy, kiedy ich ulubieńcy przystąpili do grania z czołówką, czyli CUK Aniołami i PSG Stalą.
Porównując ich dyspozycje, to broniący barw katowickiej Gieksy rozkręcają się z występu na występ. Od starcia z KKS-em Mickiewicz Kluczbork rozegrali 4 mecze i stracili raptem… seta. Tę odsłonę wywalczyli zawodnicy broniący barw MCKiS-u Jaworzno, czyli zespołu, który ostatnio solidnie sobie radzi. Natomiast co do GKS-u, to w ostatniej potyczce ten team zwyciężał partie do: 14, 15 i 23. Natomiast BBTS nawet jak wygrywa, to tylko raz do zera i to nad teamem SMS PZPS-em Spałą, czyli najsłabszą w lidze. Natomiast do tej rywalizacji przystąpią będąc po w miarę wysokim ulegnięciu PSG Stali. Wygrali 1. partię do 20, ale pozostałe przegrywali do: 21, 17 i 24.
O ile po stronie katowickiej Gieksy można by komplementować wszystkich zawodników, tak w BBTS-ie raz po raz wyróżnia się ktoś inny. W rywalizacji z PSG Stalą wyróżnił się środkowy Wojciech Sieka. Wykonał łącznie aż 23 zagrywki i nie popełnił ani jednego błędu! Wiele dobrego, tj. aż 17 punktów, wyniknęło z postawy Kajetana Tokajuka, który zaczyna utrzymywać formę; po tym jak zgarnął statuetkę MVP 31. października za występ przeciwko Nowak-Mosty MKS-owi.
Statystyki:
- Drużyna GKS-u Katowice zwyciężała 6-krotnie w ostatnich 7 spotkaniach z BBTS-em Bielsko-Biała.
- Zespół Gieksy był górą w każdym z 8 ostatnich meczów ligowych i pozostają niepokonanymi!
- Broniący barw BBTS-u Bielska-Białej zdobywali przeszło 74 oczka w ostatnich 5 starciach z GKS-em.
- Zawodnicy GKS-u Katowice wygrywali premierowe odsłony 7 razy w ostatnich 8 ligowych występach.
- Zespół BBTS-u zdobywał więcej niż 74 punkty 18 razy na ostatnich 19 ligowych wyjazdach.
- Siatkarze GKS-u Katowice triumfowali w poprzednich 5 domowych i ligowych konfrontacjach.
- Tylko jedno z ostatnich 8 wyjazdowych i ligowych spotkań BBTS-u zakończyło się po zagraniu 3 setów.
- Drużyna GKS-u Katowice zwyciężali 3. odsłony 7-krotnie w poprzednich 8 meczach PLS 1. Ligi.
- Tylko raz w ostatnich 8 wyjazdowych i ligowych potyczkach BBTS-u teamy zdobyły mniej niż 173 oczka.
- Żadne z ich poprzednich 5 bezpośrednich spotkań nie zakończyło się po zagraniu tylko 3 partii!
- W ich ostatnich 5 bezpośrednich rywalizacjach drużyny zdobywały po więcej niż 179 punktów.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że z wygranej cieszyć się będą broniący barw GKS-u Katowice. Przykładowo w Superbecie kurs na to zdarzenie wynosi raptem 1.15. Z kolei ewentualnej wiktorii przyjezdnych – u tego samego operatora – przyznano mnożnik 4.75. Różnica jest bardzo duża, ale przyjezdni nie są całkiem bez szans. Mogą dać się we znaki, o czym mówią sami związani z GKS-em.
To oni w przedmeczowych wywiadach podkreślają, jak ważny dla rywali jest np. środkowy Mateusz Zawalski, Kajetan Tokajuk, czy Szymon Janus. Przykładowo pierwszy z wyróżnionych jest obecnie trzecim najlepiej blokującym ligi. Atutem zespołu gości będzie też to, że ich szkoleniowcem jest Serhij Kapelus, czyli trener, który w sezonach 2016/2017 i 2017/2018 był związany z Gieksą. Przed tego typu spotkaniem trzeba też zauważyć, że gospodarze wygrywają do zera, ale też miewają swoje problemy.
W choćby ostatnim meczu pojawiło się rozprężenie po 2 błyskawicznie wygranych setach i nagle byli bliscy stracenia odsłony. Wtedy jeszcze się wybronili, ale już kolejny raz przydarzyło im się wyciągnięcie ręki do przeciwnika w najmniej spodziewanym momencie. Tylko, czy tego rodzaju „zaproszenie” rywala do walki o każdy punkt będzie miało miejsce i teraz? Wygląda na to, że BBTS raczej od początku będzie szukać swoich okazji i jeśli słabnąć, to raczej po pierwszym secie.
Podsumowując, dlatego też koniec końców moim 2. typem dnia na siatkarskie granie w piątek jest wskazanie, że Gieksa wygra 2. partię. Jeszcze w premierowej odsłonie BBTS może poszukać swoich szans i zaskoczyć. Natomiast później katowicka drużyna powinna pokazać, dlaczego jest uznawana obecnie za najlepszą w PLS 1. Lidze.
Zwłaszcza, że do tej potyczki przystąpią bogatsi o doświadczenia z poprzedniej serii i wiedzą, że nawet po wygranym 1. secie lepiej jest od razu pójść za ciosem niż dać się rozegrać przeciwnikowi. Zwłaszcza takiemu, który w ostatnim czasie gra coraz lepiej i od początku będzie szukał szans do narzucenia swego stylu gry.
Propozycja kuponu:
fot. PressFocus


